Temat: Prawda historyczna, a prawda pokazywana w mediach
ok, sorki, wyjaśnienie...
dziś rano obejrzałem w tvn24 rozmowę dziennikarza z ekspertem - historykiem.
Dowiedziałem się, że:
- powstańcy liczyli na pomoc Armii Czerwonej, która nie nadeszła i upadkowi powstania jest winny Stalin, który nie pomógł;
- Stalin poprzez swoje zaniechanie pomocy przedłużył wojnę o pół roku;
- Niemcy w tym okresie byli jeszcze bardzo silni;
- O Jałcie wspomniano jedynie w kontekście powstania ONZ, a sprawę polską przehandlowana za zgodę Stalina właśnie za poparcie utworzenia ONZ;
---
Zabawne, ale rano w 'trójce' usłyszałem podobne stwierdzenia dot. roli Stalina, wypowiadał się w tej sprawie pracownik komórki edukacyjnej Muzeum Powstania Warszawskiego (to był program dla dzieci "Zagadkowa Niedziela").
I teraz wg mojej wiedzy:
- powstańcy nie chcieli pomocy Armii czerwonej, tak w skrócie: bo nie chcieli komunizmu, albo zostać republika radziecką-sowiecką. Wg mojej wiedzy sami chcieli wyzwolić Warszawe. Chcieli pomocy aliantów i rzadu londyńskiego. Zapisów z Jałty nie znali.
- to przedłużenie wojny to jakies jaja
- Niemcy już nie byli silni:
a. przegrana w afryce
b. już było lądowanie w Normandii (6 czerwca 1944), we wrześniu 1944 (moja pomyłka) ladują w Arnhem, Vichy się kończy
c. juz było po Monte Cassino
d. Tito juz był calkiem silny
e. przykłady można mnożyć, ogólnie Niemcy juz przegrywają wszędzie, na froncie wschodnim ponoszą straty i się wycofują...
Moim zdaniem to jakaś dziwna propaganda. I o co w tym wszystkim chodzi?
pozdr. mfs
Michał Filip Sobański edytował(a) ten post dnia 02.08.10 o godzinie 11:26