konto usunięte

Temat: Szybki wzrost liczby seniorów wymusza inwestycje w rozwój...

Szybki wzrost liczby seniorów wymusza inwestycje w rozwój opieki długoterminowej. Wydatki na ten cel będą dynamicznie rosły.

Według szacunków PwC wydatki na opiekę długoterminową wynoszą 5,4 mld zł. Do 2020 roku mają wzrosnąć do 8 mld zł. Zapotrzebowanie na usługi domów opieki rośnie, a miejsc dla seniorów i osób przewlekle chorych przybywa zbyt wolno. Problemem jest także niedobór pielęgniarek i opiekunów medycznych. Rozwój opieki długoterminowej to tylko jedna ze zmian koniecznych do tego, by sprostać wyzwaniom związanym ze starzeniem się społeczeństwa.

– Polska jest jednym z najszybciej starzejących się krajów w Europie, do 2050 roku liczba seniorów się podwoi. To stawia przed nami nowe wyzwania – mówi agencji Newseria Biznes Michał Kowalski, dyrektor generalny Angel Care. – Dla systemu koszt opieki nad osobą starszą jest dużo wyższy niż nad osobami młodszymi. Prowadzi to do tego, że w dłuższym okresie będą się musiały pojawić dodatkowe ubezpieczenia lub systemy wsparcia dla osób starszych, a składki zdrowotne wzrosną.

Rosnąca szybko liczba seniorów już dziś przyczynia się do tego, że resort zdrowia podejmuje szereg działań. Jedną z ostatnich inicjatyw było wprowadzenie bezpłatnych leków na choroby, które najczęściej dotykają właśnie osoby starsze.

– Powinniśmy dosyć szybko zacząć działać u źródeł – profilaktyka i wzrost świadomości to jest to, co w dłuższym terminie pozwoli obniżyć koszty opieki zdrowotnej. Niestety, dzisiaj wszystko dzieje się później: później się diagnozujemy, później się leczymy, później trafiamy do szpitali czy do domów opieki – mówi Michał Kowalski.

Zdaniem dyrektora Angel Care problemem polskiej służby zdrowia jest brak zintegrowanego systemu opieki nad seniorami. Do jego budowy i rozwoju potrzebna jest większa liczba wyspecjalizowanych lekarzy.

http://www.biznes.newseria.pl/news/szybki_wzrost_liczb...
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: Szybki wzrost liczby seniorów wymusza inwestycje w rozwój...

Znajomi przygarnęli pod swój dach rodziców, mają dość duży domek jednorodzinny, ale jednak wielopokoleniowy. Nie oddadzą rodziców do domów "starców". To dość nietypowy i godny naśladowania przykład.
U znajomych zdarza się, że kwateruje 10-12 osób, rodzina i znajomi nie tylko z Polski, ale i ze świata, w porywach wcale nierzadkich do czterech pokoleń. u nich to norma.
To lepiej funkcjonuje, niż jakieś domy starców, opieki, czy seniorów i na pewno jest tańsze. poza emeryturami dziadków, państwo nic nie dokłada.

Adam Kleczewski

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: Szybki wzrost liczby seniorów wymusza inwestycje w rozwój...

Adam K.:
Funkcjonuje coraz więcej ekskluzywnych "domów seniora" i to temat na czasie, jednak pojawia się również spory problem w finansowaniu takiej opieki dla osób starszych.
Już 20 lat temu Niemcy kombinowali, żeby w Polsce instalować domy seniorów, oczywiście dla seniorów niemieckojęzycznych. Coraz więcej Niemców jest pensjonariuszami takich ośrodków. W Polsce koszty sa jednak nieco nizsze, choć nie jest to już różnica tak wysoka, jak 15, czy 20 lat temu. Jakość opieki również jest wyższa.
A na polskich emerytów, jak nie było kasy, tak nie ma. Emerytury nie wystarczają często na pokrycie kosztów.

konto usunięte

Temat: Szybki wzrost liczby seniorów wymusza inwestycje w rozwój...

Ja przez to przechodziłem. Dom Opieki mojej Matki to był koszt powyżej 4.000 zł. miesięcznie już przeszło dwa lata temu. Oczywiście, musiałem do tego jeszcze dopłacać, np. za leki, rzeczy do toalety, kawę, wody, delikatesy, itd..
Ale Dom Opieki był bardzo dobry - dbali o pacjentów.
Daria Mak-Walther

Daria Mak-Walther Właścicielka firmy
doradczej, Project
Manager for Poland
...

Temat: Szybki wzrost liczby seniorów wymusza inwestycje w rozwój...

Mariusz C.:
Już 20 lat temu Niemcy kombinowali, żeby w Polsce instalować domy seniorów, oczywiście dla seniorów niemieckojęzycznych. Coraz więcej Niemców jest pensjonariuszami takich ośrodków.
Poprawiam - to Polacy mieszkający w Niemczech w pogoni za profitem oferują taką usługę! Są między nimi tacy, co nawet w budowę takich domów w Polsce poszukują inwestorów i obiecają im złote góry. Zresztą - pracujący w takich domach nieźle zarabiają na niemieckich starcach.
Dla mnie jest szokiem, jak można wyrwać kogoś ze swojego środowiska, swojego kraju i mowy i "zamknąć" go w cudzym kraju,bo tam jest taniej??? Przecież senior to nie przedmiot,
Nie mam nic przeciwko domom starców - moim zdaniem jest to coś dobrego, bo coś innego jak starszy człowiek jest zdrowy, a coś innego jak chory. W (porządnym) domu starców otrzyma odpowiednią opiekę, a rodzina powinna go często odwiedzać, nie tylko na Wielkanoc lub boże Narodzenie. Problemem są wzrastające koszty, na których zarabiają wszyscy oprócz tych naprawdę pracujących, bo ci zarabiają bardzo mało.
I jeszcze jedno: w Polsce kwitnie branża wysyłania opiekunek do Niemiec...

konto usunięte

Temat: Szybki wzrost liczby seniorów wymusza inwestycje w rozwój...

Daria - ma Pani rację: Stare drzewa nie można przesadzać na nowy grunt ... Ciężka sprawa, ale na Zachodzie dzieci nie biorą rodziców do siebie na stare lat - i tak już jest od wielu, wieli lat.
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: Szybki wzrost liczby seniorów wymusza inwestycje w rozwój...

Edmund S.:
Daria - ma Pani rację: Stare drzewa nie można przesadzać na nowy grunt ... Ciężka sprawa, ale na Zachodzie dzieci nie biorą rodziców do siebie na stare lat - i tak już jest od wielu, wieli lat.
To jest specyfika "nowoczesności". Ta pseudo-nowoczesność generuje dziesiątki problemów społecznych.
W cywilizacjach ludów pierwotnych, także tych do niedawna pozostających w izolacji nie ma problemów z emeryturami i opieką nad staruszkami. Tych ludzi nikt nie przesadza, nie wyrywa z domostw, nie separuje od rodziny. I ci ludzie są szczęśliwi, mimo, ze wg kryteriów ONZ i WHO żyją w skrajnej nędzy. Są kochani i szczęśliwi, i mimo definicyjnej skrajnej nędzy, nie sa głodni i nieczego nie potrzebują, ponad to co mają.
P.S.
Pominąłem cywilizacje i kultury, w których starców i kaleki strąca się ze skały, ale miały one marginalny zasięg w skali światowej..
Daria Mak-Walther

Daria Mak-Walther Właścicielka firmy
doradczej, Project
Manager for Poland
...

Temat: Szybki wzrost liczby seniorów wymusza inwestycje w rozwój...

Edmund S.:
Daria - ma Pani rację: Stare drzewa nie można przesadzać na nowy grunt ... Ciężka sprawa, ale na Zachodzie dzieci nie biorą rodziców do siebie na stare lat - i tak już jest od wielu, wieli lat.
Powiem Panu dlaczego - na Zachodzie już od wielu lat mało kto pracuje w tej samej firmie 30-40 lat. W socjalizmie w konstytucji było prawo do pracy - o tym wszyscy wiemy., bezrobocia oficjalnie nie było. Na Zachodzie było, jest i będzie bezrobocie. A więc ludzie są zmuszeni opuszczać swoje miasta i wioski w poszukiwaniu pracy. Do tego dochodzi, że zarobki są niewystarczające. Można się kłócić i prowadzić dyskusję na temat tego, co mi wystarcza do życia, faktem jest, że muszą pracować zarówno mąż jak i żona - zjawisko, które ma miejsce również w Polsce.
Następnym punktem jest to,że ludzie coraz to dłużej żyją. Chociaż rola męża się trochę zmieniła w ostatnich czasach, to jednak dom i dzieci pozostawają nadal w rękach żony/kobiety. Do tego dochodzi jeszcze praca poza domem. Nierzadko kobiety pielęgnują nie tylko swoich rodziców, ale także rodziców męża. Jeżeli ktoś z Was pielęgnował kogoś, to wie o czym mówię. Jeżeli tacy staruszkowie jeszcze są zdrowi - fizycznie i psychicznie - to dobrze i nic nie mówi przeciwko temu, żeby żyć razem z nimi pod jednym dachem (ma to wiele zalet). Jednakże wielu z nich potrzebuje opieki przez 24 godziny, nie wiem, kto może temu podołać, tym bardziej że i my mało kiedy jesteśmy psychicznie i fizycznie w 100 % do tego zdolni. Nie wiem, czy ktoś z Was pielęgnował kogoś z demencją. Moja znajoma miała matkę u siebie i powiem, że była psychicznie wykończona - nie mogła opuścić mieszkanie na pół godziny, bo nie wiedziała, czy matka nie włączy kuchenkę lub coś podobnego. A jak wracała, to tapety nie rzadko posmarowane były gów.. Kto może coś takiego parę lat wytrzymać? Jej lekarz powiedział, że jeżeli będzie tak robi dalej, to umrze jeszcze przed swoją matką. Oddała ją więc do domu starców, który wybrała i przetestowała. Ale odwiedzała matkę przynajmniej 2-3 razy w tygodniu i to przez wiele lat! Moja znajoma była wyrównana,(psychicznie), a jej matka cieszyła się, Jeżeli mamy taki stres psychiczny, to zaczynają się rodzić negatywne uczucia wobec tego, kogo pielęgnujemy.
Tak naprawdę - kto z Was odwiedza swoich (zdrowych) rodziców przynajmniej raz w tygodniu u nich w domu?
Daria Mak-Walther

Daria Mak-Walther Właścicielka firmy
doradczej, Project
Manager for Poland
...

Temat: Szybki wzrost liczby seniorów wymusza inwestycje w rozwój...

Adam K.:
Funkcjonuje coraz więcej ekskluzywnych "domów seniora" i to temat na czasie, jednak pojawia się również spory problem w finansowaniu takiej opieki dla osób starszych.

Co oznacza dla Pana "ekskluzywnych"? Na goldenline mnożą się ogłoszenia odnośnie sprzedaży jakichś tam ekskluzywnych domów, które "nadają" się na domy starców, nawet jedna architektka anonsuje coś podobnego,a ona powinna najlepiej wiedzieć, że nawet najlepszy dom bez windy nie nadaje się na coś takiego. Pozjadali rozumy, a może lepiej zastanowić się tak naprawdę, co jest potrzebne? Stworzenie domu starców nie jest przedsięwzięciem pochopnym, typu mam dom i tam mogą mieszkać seniorzy.

konto usunięte

Temat: Szybki wzrost liczby seniorów wymusza inwestycje w rozwój...

Pani Daria: "Powiem Panu dlaczego ..." Dziękuję za bardzo wartościową i pouczającą odpowiedź.
Daria Mak-Walther

Daria Mak-Walther Właścicielka firmy
doradczej, Project
Manager for Poland
...

Temat: Szybki wzrost liczby seniorów wymusza inwestycje w rozwój...

Proszę bardzo:-), ale nie miało to być pouczające. Chciałam tylko powiedzieć, że nie wszystko jest tak proste...



Wyślij zaproszenie do