konto usunięte

Temat: Powtórka z historii

Powtórka z historii.

Zaczęło się pękanie PiS-u. Andrzej Duda wyrwał się wreszcie z roli Adriana; na pewno nieśmiało, może tylko na chwilę, ale już uruchomił lawinę.

Nie wiem, czy prezydent, który nocą podpisywał sprzeczne z konstytucją ustawy i zaprzysięgał bezprawnie wybranych sędziów, zdaje sobie sprawę, na co się poważył i czy starczy mu sił. Czy sprosta roli, w jakiej sam siebie postawił, czy ma dość odwagi i wytrwałości? Ale już spalił za sobą mosty, bo jeśli z podwiniętym ogonem wróci jutro na Nowogrodzką, to do pozycji znacznie gorszej niż ów Adrian z podrzędnej komedii.

O drugiej kadencji może myśleć tylko wtedy, gdy wykorzysta swoją dzisiejszą szansę i stanie się mężem stanu. Jeśli go wesprzemy, jeśli pomożemy mu tworzyć ustawy prezydenckie, to mogą one odbiegać od pragnień Jarosława Kaczyńskiego, a więc pęknięcie w obozie władzy się pogłębi. Jeśli pozostanie osamotniony, nie wytrwa. Kiedy PiS-owska większość dostanie nakaz odrzucenia prezydenckich projektów, to także przed posłami rządzącej partii, a nie tylko przed głową państwa stanie szansa odzyskania twarzy.

Czy lepszy PiS jest alternatywą dla zamordystowskiej sekty Kaczyńskiego, Macierewicza i Ziobry? Chyba wolelibyśmy przyśpieszone wybory, tylko jak je wygrać przy dzisiejszych sondażach? Na pewno marzymy o „polskim Macronie" nieubrudzonym ani „ciepłą wodą", ani „dobrą zmianą". Ale jeżeli każdy z sejmowych janczarów stanie przed wyborem między sumieniem a lojalnością, wtedy spod spękanej kry zaczną się wyłaniać nowe lądy i nowe koalicje znów staną się możliwe.

http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/opinie/powt%C3%B3r...