Temat: Polska obraża kolejnych sojuszników

Polska obraża kolejnych sojuszników.

Pomysł resortu Mariusza Błaszczaka na wzór nowych paszportów był delikatnie mówiąc niefrasobliwy, a nazywając rzeczy po imieniu ­- jest sabotażem wobec naszych relacji z ważnym sąsiadami. I ważnym krokiem w stronę międzynarodowej izolacji. Co będzie gdy inni pójdą tą samą co PiS-owska władza drogą ?

Jakby tak Niemcy w swoich wiśniowych Reisepass umieścili wizerunek wrocławskiej hali stulecia? Albo bazyliki archikatedralnej w Oliwie? Lub, o zgrozo, np. zamku w Malborku? A Francuzi, jakby tak sobie Chopina wkomponowali w ładny motyw z nutkami i fortepianem na jednej ze stronic swoich paszportów? Rosjanie zirytowani, że im demontujemy pomniki przyjaźni polsko-radzieckiej, na nowym banknocie o nominale dziesięciu tysięcy rubli (zapewne niedługo taki będą musieli wydrukować), umieściliby, a co tam, czterech śpiących z warszawskiej Pragi, poprzeplatanych z zatkniętym przez czerwonoarmistów sztandarem na Reichstagu i portretem marszałka Żukowa. Litwini również mogliby dać portret takiego Mickiewicziusa, swojego wieszcza narodowego na jakimś dokumencie. Wszyscy by mogli. Mogliby poobrażać sąsiadów. Wszcząć batalie o pamięć, o to co jest czyje, która świętość świętsza i bardziej naszo-narodowa. Można, jak i my mogliśmy.

Z okazji przypadającego w przyszłym roku 100-lecia niepodległości Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wpadło na pomysł, by rocznicę uczcić nowym, jubileuszowym wzorem paszportów. MSW zaproponowało 13 wzorów motywów, które miałby się znaleźć na stronach nowych paszportów Polaków. Wśród proponowanych wzorów znalazły się dwa, które od razu wywołały kontrowersje: obrazek z Kaplicą na Ostrej Bramiew Wilnie oraz Cmentarz Obrońców Lwowa.

http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/polska-obra...