konto usunięte

Temat: Kary za parkowanie coraz bardziej dotkliwe. Opłaty ostro...

Kary za parkowanie coraz bardziej dotkliwe. Opłaty ostro w górę.

Koniec z taryfą ulgową dla kierowców parkujących bez dokonania opłaty za postój. Drożej jest w Gdańsku, Wrocławiu, Poznaniu, a wkrótce będzie w Krakowie. Do tej pory przewidziane dla nich kary, zwłaszcza na tle mandatów dla gapowiczów w komunikacji miejskiej, były zgoła symboliczne, a radni nie palili się, by tę nierównowagę niwelować. Teraz to się zmienia. Nowy trend zakłada wyrównywanie wysokości opłat dodatkowych dla gapowiczów - kierowców i użytkowników transportu zbiorowego.

Kary za parkowanie coraz bardziej dotkliwe. Opłaty ostro w górę

Koniec z taryfą ulgową dla kierowców parkujących bez dokonania opłaty za postój. Drożej jest w Gdańsku, Wrocławiu, Poznaniu, a wkrótce będzie w Krakowie. Do tej pory przewidziane dla nich kary, zwłaszcza na tle mandatów dla gapowiczów w komunikacji miejskiej, były zgoła symboliczne, a radni nie palili się, by tę nierównowagę niwelować. Teraz to się zmienia. Nowy trend zakłada wyrównywanie wysokości opłat dodatkowych dla gapowiczów - kierowców i użytkowników transportu zbiorowego.

Radykalnie wzrosły kary za parkowanie bez biletu w Gdańsku, Wrocławiu i Poznaniu. Za kilka dni to samo nastąpi w Krakowie.
W przyszłym roku z podobną rewolucją w taryfikatorze opłat muszą się liczyć kierowcy w Warszawie. W Lublinie miało być podobnie, ale ostatecznie radni obronili taryfę ulgową dla kierowców.
Miejscy aktywiści wytykają, że opłaty za parkowanie na gapę nie zmieniały się od lat i pozostawały na śmiesznie niskim poziomie w stosunku do kar dla gapowiczów w komunikacji miejskiej.
15 grudnia wejdą w życie nowe, wyższe stawki opłat na terenie całej Strefy Płatnego Parkowania w Krakowie.

Droższe będzie nie tylko samo parkowanie, ale też kary za nieuregulowanie tej opłaty. O ile do tej pory parkowanie na gapę kosztowało pod Wawelem symboliczne 50 złotych, to teraz kara wynosić będzie 150 złotych. Wzrost jest zatem wyraźny, choć z drugiej strony kierowcy gapowicze i tak mogą liczyć na dużo bardziej łaskawe traktowanie niż jeżdżący bez biletu pasażerowie komunikacji miejskiej. Ci w razie spotkania z kontrolerem muszą liczyć się z karą rzędu 240 złotych.

Płać w parkomacie albo płacz ...
...
https://www.portalsamorzadowy.pl/gospodarka-komunalna/k...