konto usunięte

Temat: Fiskus chce podatku od zbiórek dla dzieci

Fiskus chce podatku od zbiórek dla dzieci.

Rodzice otrzymujący na operację chorego syna czy córki darowiznę przekraczającą 4902 zł muszą rozliczyć się z nadwyżki z urzędem skarbowym.

Matka chorego pięciolatka musi zapłacić 250 tys. zł za specjalistyczną operację chłopca w USA. Zebranie takiej kwoty przekracza jej możliwości, więc zwróciła się o pomoc do organizacji pozarządowych. Ostatnio otrzymała 10 tys. zł od jednej z fundacji. Okazuje się jednak, że darowizną będzie musiała podzielić się z fiskusem. Wynika tak z interpretacji podatkowej. Skarbówka tłumaczy w niej, że tylko kwota 4902 zł jest zwolniona z daniny. Do limitu wlicza się datki z pięciu lat. Od nadwyżki kobieta zapłaci więc 12 proc. podatku od spadków i darowizn, czyli ok. 600 zł.

Podobną odpowiedź otrzymała matka dziewczynki chorej na mukowiscydozę, którą opiekuje się kilka fundacji. Jeśli chce uniknąć daniny, od żadnej z nich nie może dostać kwoty ponad limit.

Taka sytuacja nie jest zaskoczeniem dla Moniki Chrzczonowicz z portalu ngo.pl, który doradza organizacjom pozarządowym m.in. w kwestiach prawnych. – Informujemy fundacje, że jeśli przekazana przez nie darowizna przekroczy 4902 zł, to od nadwyżki rodzice będą musieli zapłacić podatek – tłumaczy Chrzczonowicz. I dodaje, że nie ma znaczenia, czy przekazana kwota pochodzi ze zbiórki publicznej, darowizn indywidualnych osób czy też ze środków zebranych z 1 proc. podatku PIT.

http://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-art...