konto usunięte
Temat: "Do Rzeczy": Dyplomatyczne rozedrganie
"Do Rzeczy": Dyplomatyczne rozedrganieGdyby kolejne po Węgrzech kraje zapowiedziały złożenie w sprawie Polski weta, procedura wszczęta przez Komisję Europejską szybko by wyparowała z politycznego świata - pisze Maciej Szymanowski w nowym numerze tygodnika "Do Rzeczy".
Czy także Węgry zostaną objęte tzw. procedurą ochrony praworządności, aby w ten sposób zablokować możliwość zawetowania wymierzonych w Polskę sankcji? Nawet jeśli te dochodzące z Brukseli pogłoski się nie potwierdzą, dotychczasowa efektywność naszej polityki w Europie Środkowej powinna zacząć spędzać nam sen z powiek. Oprócz wzmocnienia sił NATO w kraju i regionie nie ma ważniejszego zadania dla polskiej polityki zagranicznej niż szybkie i pomyślne rozstrzygnięcie sporu z Brukselą, do czego potrzebujemy poparcia państw Europy Środkowej i bez czego z kolei maleją szanse na „dobrą zmianę” w samej Polsce.
W styczniu Komisja Europejska zdecydowała o wszczęciu wobec Polski procedury ochrony praworządności. Jej konsekwencją może być między innymi zawieszenie prawa naszego kraju do udziału w głosowaniach najważniejszego unijnego ciała decyzyjnego – Rady Europy. Pierwsza faza procedury polega na wymianie informacji z rządem danego kraju. Druga – na wydaniu konkretnych zaleceń oraz monitorowaniu procesu ich wprowadzania w życie. Polska w chwili obecnej znajduje się gdzieś pomiędzy pierwszą i drugą fazą. Ostatnie wypowiedzi unijnych liderów (takich jak Martin Schulz, Günther Oettinger i Donald Tusk) świadczą o tym, że utrzymany zostaje kurs na konfrontację z Warszawą. Jest prawdopodobne, że jeszcze przed nadejściem lata ogłoszone zostanie rozpoczęcie fazy numer dwa. O determinacji komisji w tym względzie świadczy także mianowanie – wbrew stanowisku polskiego rządu – nowym szefem Przedstawicielstwa UE w Warszawie odwołanego przez rząd polskiego ambasadora Marka Prawdy.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Do-Rzeczy-Dyplo...