konto usunięte

Temat: Blackout na Manhattanie. Stanęło metro, przerwane...

Blackout na Manhattanie. Stanęło metro, przerwane koncerty, ruchem.

Centrum Manhattanu, gdzie mieszka ponad 44 tysiące nowojorczyków przez kilka godzin w nocy pozbawione było prądu. Nie działo metro. Dwadzieścia tysięcy widzów, którzy bawili się na koncercie Jennifer Lopez, musiało opuścić Madison Square Garden.


Po dużej awarii, którą spowodował pożar transformatora, przywrócono dostawy prądu do centrum Manhattanu w Nowym Jorku. Dzielnica, w której mieszkają ponad 44 tysiące ludzi, przez kilka godzin była pogrążona w ciemnościach. Nie jeździło wiele linii metra, odwołano spektakle na Broadwayu.

Nie działały latarnie i światła na skrzyżowaniach. Ruchem kierowali nie tylko policjanci, ale i sami nowojorczycy. Zgasły światła w broadwayowskich teatrach. Mimo że odwołano spektakle, wielu artystów wyszło na ulice i zaśpiewało dla zgromadzonych tam ludzi.

Gubernator stanu Nowy Jork Andrew Cuomo zarządził śledztwo, które ma ustalić, dlaczego doszło do tak dużej awarii sieci energetycznej.

Podobny blackout zdarzył się w Nowym Jorku równo 42 lata temu - w nocy z 13 na 14 lipca 1977 roku.

http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/swiat/blackout-na-...