Temat: mój pierwszy raz

z Portugalią?

Jak to u was? Ja będę miała mój pierwszy już za dwa tygodnie:) Mam koło 10 dni i wjeżdżam od południa z Hiszpanii. Póki co to się spieramy ze znajomymi czy spędzić je na samym południu aż po Lizbonę, czy wyskoczyć na górę do porto...

mamy zupełną partyzantkę, więc to będzie bardzo mocne rozdziewiczanie terenu dla nas..tak myślę:)

konto usunięte

Temat: mój pierwszy raz

Warto wyskoczyć aż po Bragę :)

Co polecam na południu: Albufeira - malownicza arabska wioseczka. Genialna knajpa Bank na samym rynku, genialna domowa portugalska kuchnia (rodzinna knajpa Prazeres na Rua Alves Correia) nieco dalej. Przy okazji pozdrów rodzinę od pary Polaków, która w marcu wpadała na kraba :) Albufeira o tej porze będzie zapchana turystami (szczerze mówiąc już w marcu była).

Do Albufeiry od strony Hiszpanii można dojechać autostradą A22, łączącą wschód i zachód. Zjeżdżasz z niej parę km od Albufeiry. Po drodze można wstąpić do Pargue Natural de Formosa.
W sumie Algarve jako region turystyczny jest mało ciekawy. Tavira, Villa Real i inne miescowości oferują praktycznie to samo. Najciekawsza moim zdaniem Albufeira. Faro tragiczne.

A Albufeiry można wyskoczyć do Fortazela de Sagres i obejrzeć z klifu niesamowity widok na Atlantyk. Warto zabrać czapkę albo przynajmniej coś na uszy, bo wiatr głowę urywa. Ale widok rekompensuje wszystko. I warto zabrać GPS bo dojazd jest beznadziejny.

Północne Algarve i południowe Alentejo - prawdziwa rolnicza Portugalia. Dąb korkowy, dobre wino, zajefajne widoki, tragiczne drogi.

Z Albufeiry zdaje się A8 (nie pamiętam dobrze) przemieszczasz się na północ, wzdłuż wybrzeża). Po drodze Fatima, czemu nie.Warto wstąpić po uzdrawiającą wodę z Fatimy o smaku chlorowanej kranówy z rurociągu :) Jest to jedyne miejsce w Portugalii, w którym widziałem napisy po polsku (dla polskich pielgrzymów).

Lizbona koniecznie. Warto poświęcić kilka dni. Warto zahaczyć o Belem obejrzeć pomnik odkrywców, kościół w którym spoczywa Waszko da Gama :), o Cascais. Ciekawa jest Lizbona od strony nieturystycznej - bida aż piszczy. Fajne zoo (jak ktoś lubi delfiny zwłaszcza), park w centrum (nie pamiętam nazwy). Całe miasto można zjechać metrem, co jest lepsze od tramwajów bo szybsze i nie kradną.

Liczę na kartkę z wakacji! :)
M.

Temat: mój pierwszy raz

Maćku- dzięki
ale ale- wiesz, że nie będziemy mieli samochodu, robimy partyzantkę:)

no i adresu twojego nie mam coby ci kartkę:) ale to może na prv...

konto usunięte

Temat: mój pierwszy raz

Wysyłam :)

Co do braku samochodu - ciężko Wam będzie dotrzeć w nieturystyczne rejony.

Jeśli chcesz dużo zobaczyć, przemieszczaj się na obszarze Algarve autobusami. Jadą dosyć długo, bo zahaczają o każdą mieścinę ale za to docierasz do praktycznie każdej miejscowości. Z Albufeiry do Faro autobusem jechałem coś 1,5h. Samochodem - 30 minut.

A w Lizbonie lepiej nie mieć samochodu :) Tam kierowcy z dwóch pasow ruchu robią 4. Pieszy ma zawsze pierwszeństwo, bez względu na to, czy przechodzi na czerwonym, nie na przejściu, na skos czy po prostu gada z kimś na ulicy (zdarza się). Metro jest najlepsze.

Pozdrawiam
Maciek

Następna dyskusja:

Pierwszy raz do Portugalii...




Wyślij zaproszenie do