Michal S.

Michal S. inżynier
budownictwa

Temat: wiara w Boga w XXI wieku????

Dla mnie odpowiedz jest bardzo prosta. Zalozmy, ze mowimy o mojej wierze czyli chrzescijanstwie.
Dla mnie dowodem istnienia Boga jest Jezus. Kulminacja chrzescijanstwa jest jego zmartwychwstanie. Ja jestem pewien, ze to rzeczywiscie nastapilo., Ty wierzysz, ze dajmy na to wyniesli go z grobu uczniowie. Koniec kropka. Nikt nie musi do swoich przekonan nikogo przekonywac :)
Jadwiga Żurad

Jadwiga Żurad Coach, Trener,
Doradzca

Temat: wiara w Boga w XXI wieku????

Witajcie,

wszystkich zainteresowanych tematem wiary w XXI wieku (zarówno tych wierzących, jak i nie wierzących) zachęcam do włączenia się w dyskusje na forum Chrześcijanie:
http://www.goldenline.pl/grupa/chrzescijanie

Pozdrawiam,
J.Ż.
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: wiara w Boga w XXI wieku????

Michal Slawek:
Dla mnie odpowiedz jest bardzo prosta. Zalozmy, ze mowimy o mojej wierze czyli chrzescijanstwie.
Dla mnie dowodem istnienia Boga jest Jezus. Kulminacja chrzescijanstwa jest jego zmartwychwstanie. Ja jestem pewien, ze to rzeczywiscie nastapilo., Ty wierzysz, ze dajmy na to wyniesli go z grobu uczniowie. Koniec kropka. Nikt nie musi do swoich przekonan nikogo przekonywac :)

Witaj Michale.
Absolutnie nie podważając Twojego prawa do wiary, chcę sprostować pewne nieścisłości.
1 - Dowodem na istnienie Boga nie może być Jezus. Jezus był/jest Bogiem, jest trójistotnością Boga (Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty). Tak więc Bóg nie może być dowodem na istnienie siebie samego.
2. Kulminacją Chrześcijaństwa, zgodnie z teologią nie jest, nie było Zmartwychwstanie. Kulminacji w ogóle jeszcze nie było...ma dopiero nastąpić. Bedzie nią - Paruzja! - według Nowego Testamentu i doktryny chrześcijaństwa oznacza zapowiadany przez proroków powrót Chrystusa w chwale pod koniec dziejów na świat, jako triumfatora nad złem, wskrzesiciela umarłych i sędziego świata. Jej źródłami biblijnymi są słowa Jezusa z Ewangelii, komentarze św. Pawła i Apokalipsa Świętego Jana.

Pozdrawiam
Marek Wojciechowski
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: wiara w Boga w XXI wieku????

Bogumiła Hanna Grabowska:
Jezus natomiast dobrowolnie poszedł na krzyż, aby uratować ludzi od śmierci i potępienia.

Uscislijmy - Jezus nie poszedł dobrowolnie na krzyż.
Wypełnił w ten sposób Pismo i wolę Boga. To co innego.
O jego braku dobrowolności, zwątpieniu, lęku swiadczą najlepiej wypowiedziane tuż przed śmiercią słowa - eli, eli lamma sabachthani? (hebr) - Boże, Boże, czemuś mnie opuścił? (Ew. wg Mat. 27, 46; wg Marka 15, 34)
Tak nie mówi ktoś, kto postępuje dobrowolnie lecz ktoś, kto zwątpił w sens działania podług czyjeś (Boga) woli.
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: wiara w Boga w XXI wieku????

Bogumiła Hanna Grabowska:
Jak sądzisz? Gdy w Cesarstwie Rzymskim chrześcijaństwo stało się religią państwową, to wszyscy nagle stali się chrześcijanami?

Małe sprostowanie - Chrześcijaństwo NIGDY nie było religią państwową w Cesarstwie Rzymskiem.
Fakty:
Teodozjusz I Wielki, ostatni cesarz całego imperium rzymskiego, w 392 (niektóre źródła podają rok 395) - swym cesarskim edyktem zakazał wyznawania innych religii niż chrześcijaństwo, podnosząc je do rangi religii państwowej. Zakazał także organizacji starożytnych igrzysk olimpijskich, uznając je za relikt pogaństwa. Podzielił Imperium Romanum na wschodnie – greckie i zachodnie – łacińsko-romańskie. Po jego smierci w 392 lub 395 (różne źródła, różnie podają) nie istniało już jedno Cesarstwo Rzymskie lecz dwa Cesarstwa: greckie i łacińsko rzymskie. Edykt o chrześcijaństwie obowiązywał tylko w greckim. Rzym (cesarstwo zachodnie zwane też łacińsko rzymskim) uznał prymat i "wyłączność" Chrześcijaństwa znacznie, znacznie później.
Pozdrawiam
Bogumiła G.

Bogumiła G. Nauczycielka
przedszkolna

Temat: wiara w Boga w XXI wieku????

marekwojciechowski.com ..:
Bogumiła Hanna Grabowska:
Jezus natomiast dobrowolnie poszedł na krzyż, aby uratować ludzi od śmierci i potępienia.

Uscislijmy - Jezus nie poszedł dobrowolnie na krzyż.
Wypełnił w ten sposób Pismo i wolę Boga.

Taka była wola Ojca, lecz gdyby Jezus nie chciał, to by nie poszedł.
To co innego.
O jego braku dobrowolności, zwątpieniu, lęku swiadczą najlepiej wypowiedziane tuż przed śmiercią słowa - eli, eli lamma sabachthani? (hebr) - Boże, Boże, czemuś mnie opuścił? (Ew. wg Mat. 27, 46; wg Marka 15, 34)
Tak nie mówi ktoś, kto postępuje dobrowolnie lecz ktoś, kto zwątpił w sens działania podług czyjeś (Boga) woli.

Nie zwątpił, tylko na krzyżu, jako że przyjął na siebie wszelki grzech, został po raz pierwszy oddzielony.
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: wiara w Boga w XXI wieku????

Bogumiła Hanna Grabowska:
Nie zwątpił, tylko na krzyżu, jako że przyjął na siebie wszelki grzech, został po raz pierwszy oddzielony.

Został oddzielony? A cóż to znaczy, od czego został oddzielony?
Po raz pierwszy? Możesz wyjaśnić co masz na myśli?
Pozdrawiam :)
Bogumiła G.

Bogumiła G. Nauczycielka
przedszkolna

Temat: wiara w Boga w XXI wieku????

Od jedności z Ojcem. Bóg jako święty jest oddzielony do grzechu. Jezus jako człowiek na krzyżu przyjął na siebie każdy grzech. I wtedy nie było jedności między Nim, a Ojcem.
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: wiara w Boga w XXI wieku????

Bogumiła Hanna Grabowska:
Od jedności z Ojcem. Bóg jako święty jest oddzielony do grzechu. Jezus jako człowiek na krzyżu przyjął na siebie każdy grzech. I wtedy nie było jedności między Nim, a Ojcem.

Możesz swoje twierdzenie jakość uzasadnić, np. Ewangeliami, pismami wchodzącymi w skład NT ? Obawiam się bowiem, że nie znajduje ono potwierdzenia w oficjalnej nauce Kościoła.

Bóg jest początkiem, wszystkim, Alfą i Omegą.
Zatem w Bogu musi być również grzech jako jeden z elementów wszyskiego. To oczywiste i wielu wybitnych teologów i Ojców Kościoła ( m.in.św. Augustyn, św Tomasz ) ów fakt uznaje za oczywisty. Skoro Bóg jest wszystkim, jest w nim również grzech. Co nie jest równoznaczne z twiedzeniem, że Bóg jest grzeszny.

Co do natury Jezusa. Teologia nie rozróżnia momentów, w których był jeszcze Bogiem a już nie człowiekiem lub odwrotnie. Jego natura, istota była - zawsze - trójistna. Umierając na Krzyżu, umierał jako Bóg, człowiek i Duch Święty. Umierał fizycznie oczywiście tylko w wymiarze ludzkim.
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: wiara w Boga w XXI wieku????

Bogumiła Hanna Grabowska:
Od jedności z Ojcem. Bóg jako święty jest oddzielony do grzechu. Jezus jako człowiek na krzyżu przyjął na siebie każdy grzech. I wtedy nie było jedności między Nim, a Ojcem.

Jeszcze jedna uwaga. Za świętego może zostać uznany człowiek. Bóg ze swej natury nie może być swięty, tak jak i nie święty. Gdyby był święty były w pewnym sensie ograniczony - będąc świętym jednocześnie nie byłby nie święty. A Bóg jest nieograniczony, nieokreślony, wszechmocny. Zawiera w Sobie wszystko. Nie może więc być "jakiś".
Bartłomiej K.

Bartłomiej K. Koordynator
Projektów UE

Temat: wiara w Boga w XXI wieku????

czytając często dość pokretne tłu,maczenie teologii chrześcijańskiej nie mogę sie oprzec wrażeniu, że starają się opisać kolor oczu czarnego kota w ciemnym pokoju bez światła, w którym nie mażadnego kota :-)
co do kwestii absolutu to wydaje sie logiczne, że albo absolut jest wszystkim albo nie jest absolutem. bo czym jest to, co jest poza absolutem? tzn że absolut sie gdzieś kończy?
Michal S.

Michal S. inżynier
budownictwa

Temat: wiara w Boga w XXI wieku????

marekwojciechowski.com ..:
Michal Slawek:
Dla mnie odpowiedz jest bardzo prosta. Zalozmy, ze mowimy o mojej wierze czyli chrzescijanstwie.
Dla mnie dowodem istnienia Boga jest Jezus. Kulminacja chrzescijanstwa jest jego zmartwychwstanie. Ja jestem pewien, ze to rzeczywiscie nastapilo., Ty wierzysz, ze dajmy na to wyniesli go z grobu uczniowie. Koniec kropka. Nikt nie musi do swoich przekonan nikogo przekonywac :)

Witaj Michale.
Absolutnie nie podważając Twojego prawa do wiary, chcę sprostować pewne nieścisłości.
1 - Dowodem na istnienie Boga nie może być Jezus. Jezus był/jest Bogiem, jest trójistotnością Boga (Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty). Tak więc Bóg nie może być dowodem na istnienie siebie samego.
2. Kulminacją Chrześcijaństwa, zgodnie z teologią nie jest, nie było Zmartwychwstanie. Kulminacji w ogóle jeszcze nie było...ma dopiero nastąpić. Bedzie nią - Paruzja! - według Nowego Testamentu i doktryny chrześcijaństwa oznacza zapowiadany przez proroków powrót Chrystusa w chwale pod koniec dziejów na świat, jako triumfatora nad złem, wskrzesiciela umarłych i sędziego świata. Jej źródłami biblijnymi są słowa Jezusa z Ewangelii, komentarze św. Pawła i Apokalipsa Świętego Jana.

Pozdrawiam
Marek Wojciechowski

Czemu Bog sam w sobie nie moze byc dowodem swego istnienia? Przeciez chyba trudno o lepszy?!

konto usunięte

Temat: wiara w Boga w XXI wieku????

To teraz sobie ten dowód zweryfikuj.
a po cholirę tu dowód?
Michal S.

Michal S. inżynier
budownictwa

Temat: wiara w Boga w XXI wieku????

Ja tego nie musze weryfikowac. To kwestia wiary.
Po prostu wierze, ze Jezus jest synem bozym a to jest dla mnie dowodem istnienia Boga.

Temat: wiara w Boga w XXI wieku????

Zazdroszcze wam, ze wierzycie... ja nie wierze. Inaczej... wierze, ale nie w spersonifikowaną postać i jej rodzinę... wierzę, że istnieje coś wielkiego, pięknego, co otacza nas teraz i po śmierci.
Dla mnie nazwa Bóg to jest to samo co Budda czy Allach, Zeus, Światowid itp.
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: wiara w Boga w XXI wieku????

Michal Slawek:
marekwojciechowski.com ..:
Michal Slawek:
Dla mnie odpowiedz jest bardzo prosta. Zalozmy, ze mowimy o mojej wierze czyli chrzescijanstwie.
Dla mnie dowodem istnienia Boga jest Jezus. Kulminacja chrzescijanstwa jest jego zmartwychwstanie. Ja jestem pewien, ze to rzeczywiscie nastapilo., Ty wierzysz, ze dajmy na to wyniesli go z grobu uczniowie. Koniec kropka. Nikt nie musi do swoich przekonan nikogo przekonywac :)

Witaj Michale.
Absolutnie nie podważając Twojego prawa do wiary, chcę sprostować pewne nieścisłości.
1 - Dowodem na istnienie Boga nie może być Jezus. Jezus był/jest Bogiem, jest trójistotnością Boga (Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty). Tak więc Bóg nie może być dowodem na istnienie siebie samego.
2. Kulminacją Chrześcijaństwa, zgodnie z teologią nie jest, nie było Zmartwychwstanie. Kulminacji w ogóle jeszcze nie było...ma dopiero nastąpić. Bedzie nią - Paruzja! - według Nowego Testamentu i doktryny chrześcijaństwa oznacza zapowiadany przez proroków powrót Chrystusa w chwale pod koniec dziejów na świat, jako triumfatora nad złem, wskrzesiciela umarłych i sędziego świata. Jej źródłami biblijnymi są słowa Jezusa z Ewangelii, komentarze św. Pawła i Apokalipsa Świętego Jana.

Pozdrawiam
Marek Wojciechowski

Czemu Bog sam w sobie nie moze byc dowodem swego istnienia? Przeciez chyba trudno o lepszy?!

Aby coś mogło być dowodem musi być - najprościej rzecz ujmując - namacalne, stwierdzalne, powtarzalne, konkretne (szukam słów aby dobrze to oddać :) ) Bóg jako taki, kimś/czymś takim nie jest. Przyjmujemy go na wiarę albo wcale. Więc coś, co przyjmujemy na wiarę, dogmatycznie nie może być i nie jest "stwierdzalne, namacalne, konkretne i powtarzalne" - tym samym nie może być dowodem na istnienie siebie samego.

To wcale nie oznacza, że neguje istnienie Boga, czy też neguję Twoje prawo do wiary w Boga. Po prostu prezentowane przez Ciebie uzasadnienie, logicznym być nie może. Przyjmujesz Boga, że tak to ujmę "na wiarę" i masz do tego prawo. Nie musisz przed nikim i dla nikogo dowodzić jego istnienia.
Pozdrawiam
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: wiara w Boga w XXI wieku????

Małgosia Bulwarska:
Zazdroszcze wam, ze wierzycie... ja nie wierze. Inaczej... wierze, ale nie w spersonifikowaną postać i jej rodzinę... wierzę, że istnieje coś wielkiego, pięknego, co otacza nas teraz i po śmierci.
Dla mnie nazwa Bóg to jest to samo co Budda czy Allach, Zeus, Światowid itp.

I oto chodzi :)
Personifikacja Boga/Bogów to zjawisko z pogranicza socjologii/antropologii/biologii.

konto usunięte

Temat: wiara w Boga w XXI wieku????

marekwojciechowski.com ..:
Małgosia Bulwarska:
Zazdroszcze wam, ze wierzycie... ja nie wierze. Inaczej... wierze, ale nie w spersonifikowaną postać i jej rodzinę... wierzę, że istnieje coś wielkiego, pięknego, co otacza nas teraz i po śmierci.
Dla mnie nazwa Bóg to jest to samo co Budda czy Allach, Zeus, Światowid itp.

I oto chodzi :)
Personifikacja Boga/Bogów to zjawisko z pogranicza socjologii/antropologii/biologii.
------------------------------------------------------------
a czemu? Grecy np. personifikowali sobie bogów swych i żyli z nimi w swoim swiecie jak z isniejącymi istotami
------------------------------------------------------------------
pomysł na boga co jest wszystkim i niczym to jakaś katastofa logiczna
-----------------------------------------------------------------
jak można w to wierzyć????
-----------------------------------------------------------
czemu służy TAKA wiara??? ja nie pojmuję...

konto usunięte

Temat: wiara w Boga w XXI wieku????

Sylwia Estera Z.:
Księga Mądrości 13

„Głupi z natury są wszyscy ludzie, którzy nie poznali Boga: z dóbr widzialnych nie zdołali poznać Tego, który jest, patrząc na dzieła nie poznali Twórcy, lecz ogień, wiatr, powietrze chyże, gwiazdy dokoła, wodę burzliwą lub światła niebieskie uznali za bóstwa, które rządzą światem. Jeśli urzeczeni ich pięknem wzięli je za bóstwa - winni byli poznać, o ile wspanialszy jest ich Władca, stworzył je bowiem Twórca piękności; a jeśli ich moc i działanie wprawiły ich w podziw - winni byli z nich poznać, o ile jest potężniejszy Ten, kto je uczynił. Bo z wielkości i piękna stworzeń poznaje się przez podobieństwo ich Stwórcę. Ci jednak na mniejszą zasługują naganę, bo wprawdzie błądzą, ale Boga szukają i pragną Go znaleźć. Obracają się wśród Jego dzieł, badają, i ulegają pozorom, bo piękne to, na co patrzą. Ale i oni nie są bez winy: jeśli się bowiem zdobyli na tyle wiedzy, by móc ogarnąć wszechświat - jakże nie mogli rychlej znaleźć jego Pana?”
--------------------------------------------------------------
mądrzy są ludzie, którzy poznali SIEBIE, swoje możliwości i ograniczenia,
i są zdolni dostrzec piękni i brzydotę swiata
---------------------------------------------------------
i są zdolni dostrzec, że bez boga działa wszystko dobrze
a nawet lepiej

konto usunięte

Temat: wiara w Boga w XXI wieku????

Michal Slawek:
Dla mnie odpowiedz jest bardzo prosta. Zalozmy, ze mowimy o mojej wierze czyli chrzescijanstwie.
Dla mnie dowodem istnienia Boga jest Jezus. Kulminacja chrzescijanstwa jest jego zmartwychwstanie. Ja jestem pewien, ze to rzeczywiscie nastapilo., Ty wierzysz, ze dajmy na to wyniesli go z grobu uczniowie. Koniec kropka. Nikt nie musi do swoich przekonan nikogo przekonywac :)
----------------------------------------------------------------
no ok, to daj teraz dowód na istnienie Jezusa
----------------------------------------------------------
daj dowód na to, że mówił i robił to co się mu przypisuje
i że zmartwuchstał...
---------------------------------------------------------
brak dowodów łamie Twój cały wywód i podważa jego logikę
-------------------------------------------------------
a właśnie JEST BRAK DOWODÓW
----------------------------------------
bo wiara nie jest dowodem ;-))) nawet najwieksza

Następna dyskusja:

Wiara w Boga w XXI wieku???...




Wyślij zaproszenie do