Temat: wiara w Boga w XXI wieku????
Andrzej G.:
Odeszliśmy, ale tylko na chwilkę, aby zanegować dogmat o kilku tysiącach lat Ziemi.
Wracając do duchowości - to wszystko nie anuluje potrzeby duchowości, a nawet potrzeby transcendencji. Myślę, że każdy je ma i każdy w jakiś sposób próbuje je zaspokajać.
Problem zaczyna się wtedy, gdy pokarm dla nich myli się, czy miesza z pokarmem dla rozumu.
--------------------------------------------------------------
oficjalna nauka koscioła chyba nie wyznaje takiego dogmatu
(że ziemia ma kilka tysięcy lat, owszem są to dogmatyczni ludzie i czasem nieludzcy ale nie głupi)
to że panowie z lpr cos mówili o dinozaurach i smoku wawelskim to się po prostu nie nadaje do komentarza ale do obsmiania
-------------------------
więc Panowie, wasza walka z dogmatem wyszła nieco za margines
-------------------------------------------------------
własnie, duchowość
pewnie nasi katoliccy przeciwdyskutanci uważają że nie można być dobrym człowiekiem bez wiary
-------------------------------------------
ziemia ma miliardy lat
a moze nasi katoliccy dyskutanci
uważają że te kilka tysięcy lat temu
to się narodził człowiek?
---------------------------------------------
to włąsnie chciałbym zrozumieć
na czym opierają swoją wiarę
na jakich wartościach i przesłaniach
------------------------------------------
a za naukowy wykład o strunach dzieki
to dowód na ogromną wyobraźnię naukowców
i ich poszukiwania prawdy
----------------------------------------
i tak też powinno byc z wiarą
jeżeli ktoś wierzy
to nie powinien wierzyć bezmyślnie ale
z refleksją
i myśląc samodzielnie
---------------------------------
więc każdemu zaproponujmy "pomyśl chwilę!"
---------------------------
ale katolicy boja się mysleć
bo zauważają że każdy kto samodzielnie myśli
wątpi
waha się i w dużej mierze
porzuca wiarę
w wersji kościołowej
i biblijnej
-----------------------------------------------