konto usunięte

Temat: Wizyta w Polsce jak bylo?

Odwiedzamy od czasu do czasu Ojczyzne. Jakie wrazenia? Zmienia sie ? Jak rodacy w kraju - przestaja narzekac? Wrocic ostatecznie? A jesli nie to dlaczego? Czy dobrze sie bawiliscie podczas tej wizyty? Cos Was zdumialo? Zszokowalo? Rozsmieszylo?

Temat: Wizyta w Polsce jak bylo?

... jestem dosyc czésto w RP IV... wiéc malo jestem obiektywny.... ale jedno mozna powiedziec... ceny sá europejskie a w niektórych dziedzinach przekroczyly je zdecydowanie.... doszlo do tego, ze mieszkancy przygranicznych miejscowosci chodzá kupowac do Niemiec.... ale sié porobilo.... AA+M
Karolina Wachowicz

Karolina Wachowicz Tłumaczka DE <> PL i
EN <> PL

Temat: Wizyta w Polsce jak bylo?

To prawda :( Powinnam była przywieźć z Niemiec zapasy.. Ceny kosmetyków w Polsce to horror (przykład: żel pod prysznic Palmolive w niemieckim Rossmannie - 1.45 euro, a w polskim - 7,99 zł!!!), dramat też w IKEI: komoda MALM (3 szuflady) - 55 euro vs. 249,50 zł! To jakiś absurd! Ponieważ bardzo dobrze wiem, ile za co płaciłam w Niemczech, nie mogę teraz powstrzymać się przed przeliczaniem.. I prawie zawsze wychodzi mi na niekorzyść Polski (Warszawy?).Karolina Wachowicz edytował(a) ten post dnia 28.09.07 o godzinie 09:20

Temat: Wizyta w Polsce jak bylo?

... moi przyjaciele z Gubina /nie mylic z Guben / przez rzeczké chodzá po wino do Niemców... bo lepsze, tansze.... a znajoma z Wolina tez po rózne kosmetyki, proszki i inne tez jezdzi do ex-DDR... i bardzo sobie chwali rózne okazjonalne obnizki cen, których w RP prawie nie ma, a jak sá.... to pozal sié Panie.... AA+MAndreas Andrzej Malecki edytował(a) ten post dnia 28.09.07 o godzinie 09:25

konto usunięte

Temat: Wizyta w Polsce jak bylo?

Ja niedawno wrocilem do Malezji wlasnie z wyprawy do Polski. Mieszkam pod Toruniem, wiec ceny sa chyba jednak rozsadniejsze niz w Warszawie, ale w sumie trudno to troche ocenic. Po prostu na codzien w Malezji mam zupelnie co innego wiec nie ma porownania.

Ceny ziemi to mozna porownac i chol....moze to zostawmy na kiedy indziej. Natomiast generalnie wydaje sie ze jest ciekawiej niz bylo. Tej opinii nie podzielaja ludzie ktorzy na miejscu siedza ale dla mnie jest roznica nawet z tym co bylo rok temu. Jezeli ktos ma rozsadne kwalifikacje w rozsadnej branzy i nie ma nic przeciwko przeprowadzce to prace znajdzie. Oczywiscie jesli ktos jest tak jak ja archeologiem to raczej szukac musi poza zawodem, ale nawet w tej branzy widac ruch jakis.Jedrzej Majewski edytował(a) ten post dnia 01.10.07 o godzinie 03:51

konto usunięte

Temat: Wizyta w Polsce jak bylo?

Pozatym widac troche zmian w ludziach tez, po pierwsze wydaje sie ze jak tyle bezrobotnej mlodziezy wyjechalo to na ulicach jest po prostu spokojniej. Przez szesc tygodni wloczylismy sie po roznych miastach z zona (Malezyjka) i ani razu nikt nas nie zaczepil w jakikolwiek sposob. Nie bylo tez zadnych dziwnych komentarzy. Wiec chyba ludzie sa troche bardziej otwarci niz kiedys? Z drugiej strony wiekszosc czasu bylem w Toruniu a tam zawsze bylo duzo turystow no i na dodatek ostatnio pojawilo sie troche Japonczykow i wlasnie Malezyjczykow.

Narzekanie jak bylo tak jest tylko teraz ludzie narzekaja na troche wieksza pensje ewentualnie na "robote" (chociaz wczesniej jej po prostu nie mieli i tez narzekali). A sama Polska? Trudno powiedziec lato bylo wiec remonty wszedzie, fajnie ze zabytki remontuja chociaz mysle ze to nalezy robic przed sezonem turystycznym a nie w trakcie. Sporo remontow drog itd tylko niewiem czy to sa coroczne czy jakis procent z tego juz jest ponad stan podstawowy.

Wiec ogolnie wrazenia pozytywne, zona byla pierwszy raz i tez jej sie podobalo.

ps: post w dwoch partiach bo polaczenie takiej lilosci tekstu naraz nie daje rady przeslac.

pps: aha no i rzad...o tym w sumie chyba nie warto co?Jedrzej Majewski edytował(a) ten post dnia 01.10.07 o godzinie 03:52

konto usunięte

Temat: Wizyta w Polsce jak bylo?

No tak o rzadzie lepiej nie wspominac. Ja bylam w maju i generalnie zmienia sie na lepiej. Jest ladniej zdecydowanie. Coraz mniej komuny coraz wiecej Europy. Ceny dobijaja choc hotelik za 50USD ze sniadaniem w Gdyni moge spokojnie polecic wybrednemu cudzoziemcowi (jakie sniadania ..o mamo..przytylam). Ludzie narzekaja na polityke (nie dziwota) ale ogolnie wiedzie im sie zdecydowanie lepiej niz 2 lata temu. Duzo dobrego zrobily kredyty mieszkaniowe. Mlodzi widza wreszcie szanse na mieszkanie wlasne szybko. (Placz sie zacznie gdy do splat dojdzie). Znajomi lekarze przymierzaja sie do emigracji masowej i to jest szczyt gory lodowej ktora wstrzasnie polskim Titaniciem gdy zaistnieje. A zaistnieje. Tylko zalatwienie sobie roboty za granica i zakonczenie biezacych spraw w Posce zajmuje troche czasu.(Wszyscy moi znajomi mlodzi lekarze planuja wyjazd). No i korki w Trojmiescie osiagnely apogeum - tu sie tylko pogarsza. Plany sa ale realizacji nowych rozwiazan brak , bo brak kasy.

Temat: Wizyta w Polsce jak bylo?

.... przywiozé garsc nowych spostrzezen, bo jadé wkrótce do RP... akurat tak sié sklada bédá wybory.... goráca faza wlasnie nastépuje... pewnie kilka nowych rzeczy sié zacznie inicjowac.... oby na lepsze.... AA+M

Temat: Wizyta w Polsce jak bylo?

hehe pamiętam mój powrót po zaledwie 3 miesiącach spędzonych w UK.
Gdy samolot podchodził do lądowania (Katowice) wyjżałem przez okno...jejku ale duże sześcienne domy, każdy po 4 okna z jednej strony, każdy do każdego podobny...następne co mnie zaskoczyło jeszcze na lotisku to...facet z wąsem :) ot odwykłem od takich widoków. Po wyjściu z samolotu buch gorącego powietrza (to napewno polska? było wtedy upalne lato). Potem jazda samochodem z lotniska...ale ci kierowcy nerwowi i na końcu pierwsza wizyta przed domem...ale tu cicho...i powietrze wogóle się nie rusza - w UK mieszkałem w dużym mieście i przyzwyczaiłem się do ciągłego hałasu w tle no i wiatru na twarzy :)

Temat: Wizyta w Polsce jak bylo?

.... hej... wlasnie jestem w Neuss po powrocie z Olsztyna... fajnie jest... wybory byly i aktywny tez bylem... o wynikach wiecie ( bo nikt tego bie ukrywa przeciez ) - siedzielisny w knajpie w niedzieléi pilismy wesolo a tu ogloszenie wyników odkladali, i odkladali, i odkladali i przez to odkladanie i czekanie tosmy sié napili lekko zbyt duzo.... ale warto bylo!!! A jesien piékna na Warmii byla i szkoda wracac... " ale dla chleba, matko dla chleba"... AA+M

konto usunięte

Temat: Wizyta w Polsce jak bylo?

ok,juz wiemy juz, ze piles, ale opowiedz jeszcze co jadles-)
chyba nie tylko ja jestem ciekawa... (a jezeli nawet...)
tylko nie mow, ze pizza albo, ze macdonald....malgorzata p. edytował(a) ten post dnia 26.10.07 o godzinie 00:39

Temat: Wizyta w Polsce jak bylo?

malgorzata p.:
ok,juz wiemy juz, ze piles, ale opowiedz jeszcze co jadles-)
chyba nie tylko ja jestem ciekawa... (a jezeli nawet...)
tylko nie mow, ze pizza albo, ze macdonald....malgorzata p. edytował(a) ten post dnia 26.10.07 o godzinie 00:39


.... jesc duzo nie jadlem... bom caly w nerwach, ale pstrága to i owszem - a na przystawké polédwiczké, a z zup to tradycyjnie barszcz bialy... a ziemniaczki pycha / bo te Niemce to kartofle majá, ale cos im to nie wychodzi /... reszta to zagraniczne wymysly jak kawy espresso lub aperitify w rodzaju campari - ale piwo juz swojskie np. Okocim "aus dem Fass"... wina (niestety) wloskie i francuskie bo polskie jeszcze nie... a w dni powszednie chodzilem na pierogi i inne placki i bylem u mojego ulubionego Chinczyka / atentyczny / i jaddem pyszná kaczké "ti pan" i jest ona duzo lepsza od takiej samej kaczki w Neuss / tez u Chinczyka /.... to by bylo tyle przed sniadaniem....AA+M

konto usunięte

Temat: Wizyta w Polsce jak bylo?

ja sie zaraz za wizualizacje zabieram, a Tobie polecam medytacje przeciwkonerwowa (cokolwiek by to nie bylo-)
dobrego dnia-)

Temat: Wizyta w Polsce jak bylo?

.... ale wpierw zjedz sniadanie - takie solidne polskie a nie petit déjeuner... no chyba, ze we Francji akurat mieszkasz...

konto usunięte

Temat: Wizyta w Polsce jak bylo?

Andreas ten Chinczyk to niezly agent. Ti- pan to w calych Chinach golonka w takim brazowym sosie z wygladu jak bawarska ale slodkawy sos (czasem za slodki i za duzo imbiru) potrawa rodem z prowincji Jiangsu - fantastycznie pod nasz gust podana jest w knajpie Grappa w Shanghaju. Z tego mi wyszlo, ze ta kaczka to wlasnie w takim brazowym sosie. Cwaniak bawarskiej golonki w Niemczech nie chcial przypominac to wlozyl kaczke.. Mam racje? :)

konto usunięte

Temat: Wizyta w Polsce jak bylo?

francuzi na sniadanie jedza papierosa.... a nie tam jakies tipany czyli golonki kacze...
osobiscie sniadanie jem o 12h i to sie nazywa obiadem...

Temat: Wizyta w Polsce jak bylo?

Elzbieta M.:


.. Mam racje? :)

... pewnie masz.... ale co z tego... tá kaczké mozna nazwac i "....." a i tak jest OK! Chinczyki zawsze byly cwane i bédá jeszcze cwansze... sama to wiesz najlepiej.... póki co udajá, ze sá male i skromne - ale rózki im szybko urosná.... takie mam przeczucie... ale kaczka jest kaczka i mnie osobiscie smakuje... A do Chin mi nie po drodze... i raczej nie bédé tam konsumpcji uprawial.... co do Chinek, to troché zalujé... ale poczekam moze nadjadá.... AA+M

Temat: Wizyta w Polsce jak bylo?

malgorzata p.:
francuzi na sniadanie jedza papierosa.... a nie tam jakies tipany czyli golonki kacze...
osobiscie sniadanie jem o 12h i to sie nazywa obiadem...


..... dziwnych Francuzów znasz.... mam troché inne doswiadczenia, pewnie dlatego, ze nie palé.... i inne sniadania tam jadalem... nawet z butelká szampana.... bez papierosa - oczywiscie.... AA+M

konto usunięte

Temat: Wizyta w Polsce jak bylo?

No to ja mam styl zywienia nowofrancuzki jak Malgosia. Tylko te sniadanie to u mnie lunch i dinner zarazem bo jadam tylko raz dziennie. (Chyba ze ide na proszona kolacje to nalezy zmienic na dalej jadam raz dziennie i wieczorem pije patrzac na stojace zasadnicze zarcie ale konsumuje wszelkie dostepne owoce). Co do wizyty w Polsce w ostatnim okresie to ja wybralam wizyte w Shanghaju, a moj do Polski polecial wlasnie. Przez rok Shanghaj sie zmienil znow jak diabli. Przybyly na przyklad dwie nowe linie metra nie liczac 30 nowych wiez najmarniej - niektore prepiekna architektura - poezja konstrukcji stal i szklo i lekkosci. Shanghaj na dzis przeglad najpiekniejszej architektury poczatku XXI wieku. Biura architektoniczne i urbanistyczne z calego swiata. (Szefem od projektow zieleni w Shanghaju jest Francuz na przyklad..) Na dzis haslo odwiedzic Paryz i cos tam nalezy zmienic na Sh. na 100% A jesli jestes przypadkiem architektem to sie splaczesz wyjezdzajac. Co zmienilo sie oprocz na szczescie rzadu w Polsce sie dowiem - jak moj wroci..

konto usunięte

Temat: Wizyta w Polsce jak bylo?

Ha ..ja jade do Polski, za tydzien na..tydzien.



Wyślij zaproszenie do