Sobiesław
P.
Mój profesjonalny
opis dostępny na
życzenie :).
Temat: Poezja śpiewana.
Czy Was nie drażni używanie takiego epitetu do nazwania określonej, interesującej nas szufladki słowno-muzycznej ?Wszak nikt nie stosuje określeń "poezja pisana", "poezja recytowana" czy "poezja drukowana".
Dla mnie to takie słabo i naiwnie brzmiące jest. Staram się używać raczej określeń "piosenka z tekstem" (wiadomo, że każda piosenka ma tekst, ale to określenie podkreśla istotę i ważność tekstu w odróżnieniu do repertuaru np. grupy Feel), "piosenka poetycka", czy "literacka" wręcz, żeby podkreślić wartość artystyczną "libretta" tych krótkich form, jakimi się cieszymy.
Co Wy na to ?Sobiesław P. edytował(a) ten post dnia 13.07.09 o godzinie 16:54