konto usunięte

Temat: Wiarygodność biur podroży. Na liście KRD znane i duże...

Czysto informacyjnie i edukacyjnie. Poradnik, jak zweryfikować wiarygodność biur lub/i obniżyć ryzyko nieudanych wakacji. W tekście wzmianka również o dwóch, dużych i znanych touroperatorach z długami w KRD.

Link
Krzysztof Chałupczak

Krzysztof Chałupczak Od zawsze na swoim

Temat: Wiarygodność biur podroży. Na liście KRD znane i duże...

Kamil Newczyński:
i obniżyć ryzyko nieudanych wakacji.
Prosta metoda. Nie korzystać z biur podróży, tylko organizować wyjazd samemu. Wychodzi to lepiej i taniej.
Stefan B.

Stefan B. Das Leben ist kein
Ponyhof

Temat: Wiarygodność biur podroży. Na liście KRD znane i duże...

Krzysztof Chałupczak:
Kamil Newczyński:
i obniżyć ryzyko nieudanych wakacji.
Prosta metoda. Nie korzystać z biur podróży, tylko organizować wyjazd samemu. Wychodzi to lepiej i taniej.

taniej nie koniecznie ale napewno lepiej. "wolnosc" zawsze troche kosztuje ale jest to warte. ja naprawde nie wyobrazam sobie wyjazdu z biurem. na mysl o tym robi mi sie zle ;-)
Krzysztof Chałupczak

Krzysztof Chałupczak Od zawsze na swoim

Temat: Wiarygodność biur podroży. Na liście KRD znane i duże...

Stefan B.:
Krzysztof Chałupczak:
Kamil Newczyński:
i obniżyć ryzyko nieudanych wakacji.
Prosta metoda. Nie korzystać z biur podróży, tylko organizować wyjazd samemu. Wychodzi to lepiej i taniej.

taniej nie koniecznie ale napewno lepiej. "wolnosc" zawsze troche kosztuje ale jest to warte. ja naprawde nie wyobrazam sobie wyjazdu z biurem. na mysl o tym robi mi sie zle ;-)
W przypadku objazdówek zawsze taniej przy tym samym standarcie. Jeśli chodzi o pobyty, to rzeczywiście trudno jest to zorganizować taniej, ale nie jest to niemożliwe.

konto usunięte

Temat: Wiarygodność biur podroży. Na liście KRD znane i duże...

Krzysztof Chałupczak:
Kamil Newczyński:
i obniżyć ryzyko nieudanych wakacji.
Prosta metoda. Nie korzystać z biur podróży, tylko organizować wyjazd samemu. Wychodzi to lepiej i taniej.
Tak, zdaje sobie sprawę, że większość tu obecnych organizuje wyjazdy samodzielnie, ale przewijają się tu różne osoby, więc warto o tym mówić :)

Może nie zawsze taniej, szczególnie w kontekście miejsce, gdzie wysyła się ludzi hurtowo na egipskie enklawy turystyczne (Hurghada, Sharm itd.). Wiele zależy od miejsca, sposobu rezerwacji, środków transportu, oczekiwań, ale all in all, też uważam, że warto brać organizację na własne barki. Znam jednak wiele osób, które nie mają ani czasu, ani know-how no i po prostu kupują gotowe pakiety.

Temat: Wiarygodność biur podroży. Na liście KRD znane i duże...

Jeśli ktoś sobie organizuje wyjazd sam, to chyba nie pakuje się w "egipskie enklawy turystyczne". :-)

konto usunięte

Temat: Wiarygodność biur podroży. Na liście KRD znane i duże...

Krzysztof Chałupczak:
Kamil Newczyński:
i obniżyć ryzyko nieudanych wakacji.
Prosta metoda. Nie korzystać z biur podróży, tylko organizować wyjazd samemu. Wychodzi to lepiej i taniej.


Rozumiem, że w tej sytuacji opiszesz np. swoje doświadczenia w kwestii zorganizowania wyajzdu dla rodziny z 2 dzieci w wieku szkolnym na objazd po Turcji lub Egipcie?
Bo jakoś trudno mi uwierzyć, że masz takie doświadczenia.

A tekst, że lepiej jechać na własną rękę, bo lepiej i taniej nie zawsze się sprawdza.Po Europie owszem jest to względnie nie skomplikowane: bilet na tanie linie, zabookowanie noclegów i w drogę ale gdzieś dalej nie zawsze jest to takie proste i może wymagać znajomości lokalnej rzeczywistości.

Poza tym weź pod uwagę, że nie każdy ma czas/ochotę/możliwości żeby organizować wyjazd na własną rękę.Może niektórzy jadąc na urlop chcą odpocząć od obowiązków i mieć podane wszystko pod nos-i nic w tym złego.Każdemu wg potrzeb a nie udowadnianie wyższości Świąt Wielkanocnych...

konto usunięte

Temat: Wiarygodność biur podroży. Na liście KRD znane i duże...

Sebastian Ciesielski:
Jeśli ktoś sobie organizuje wyjazd sam, to chyba nie pakuje się w "egipskie enklawy turystyczne". :-)
Ludzie mają różne zboczenia turystyczne ;) Ale zasadniczo tak właśnie jest - organizujesz wyjazd samodzielnie w miejsca z dala od masowego turyzmu. Tylko do tego potrzeba trochę zachodu.

Ale warto też zwrócić uwagę na to, co powiedziała Jolanta. To jest tak, jak np. z naprawą samochodu czy wymianą instalacji sanitarnej. Od biedy mógłbyś to zrobić sam. No jakoś byś to w końcu zrobił. Jeśli jesteś sprawnym majsterkowiczem i masz do tego smykałkę, zrobisz to szybko, we własnym zakresie. Albo weźmiesz instrukcję i metodą prób i błędów naprawisz tracąc kilka dni.
Z różnych przyczyn możesz oddać te roboty specjalistom. Bo nie masz czasu, bo się na tym nie znasz, bo nie masz do tego głowy i po prostu chcesz mieć na jutro sprawny samochód. Tak samo z wycieczkami.
Krzysztof Chałupczak

Krzysztof Chałupczak Od zawsze na swoim

Temat: Wiarygodność biur podroży. Na liście KRD znane i duże...

Jolanta I.:
Krzysztof Chałupczak:
Kamil Newczyński:
i obniżyć ryzyko nieudanych wakacji.
Prosta metoda. Nie korzystać z biur podróży, tylko organizować wyjazd samemu. Wychodzi to lepiej i taniej.


Rozumiem, że w tej sytuacji opiszesz np. swoje doświadczenia w kwestii zorganizowania wyajzdu dla rodziny z 2 dzieci w wieku szkolnym na objazd po Turcji lub Egipcie?
Bo jakoś trudno mi uwierzyć, że masz takie doświadczenia.

A tekst, że lepiej jechać na własną rękę, bo lepiej i taniej nie zawsze się sprawdza.Po Europie owszem jest to względnie nie skomplikowane: bilet na tanie linie, zabookowanie noclegów i w drogę ale gdzieś dalej nie zawsze jest to takie proste i może wymagać znajomości lokalnej rzeczywistości.

Poza tym weź pod uwagę, że nie każdy ma czas/ochotę/możliwości żeby organizować wyjazd na własną rękę.Może niektórzy jadąc na urlop chcą odpocząć od obowiązków i mieć podane wszystko pod nos-i nic w tym złego.Każdemu wg potrzeb a nie udowadnianie wyższości Świąt Wielkanocnych...
Oczywiście, że mam doświadczenia z podróżami z dziećmi w wieku szkolnym i to w okresie, gdy internet nie istniał. Akurat Turcję ( i nie tylko) objechałem samochodem sporo lat temu. Z dziećmi zresztą.
Dzisiaj jest to dużo prostsze i wszystko można sobie idealnie jak po sznurku zorganizować.
Tanie linie ? Czemu nie, ale niekoniecznie.
Jeśli chodzi o tzw dalekie kraje, to tym bardziej samemu zrobimy to duuuużo taniej i ciekawiej. I nie musimy wszystkiego samemu do końca aranżować. W Tajlandii, Indiach, Nepalu , Wietnamie, Brazylii czy innym Peru są regionalne biura podróży. Na lotnisku będzie czekał samochód z pilotem/kierowcą.
Te nasze biura podróży działają dokładnie tak samo, tylko w tych dalekich podróżach doliczają sobie 100%.Krzysztof Chałupczak edytował(a) ten post dnia 20.07.12 o godzinie 22:05

konto usunięte

Temat: Wiarygodność biur podroży. Na liście KRD znane i duże...

Krzysztof Chałupczak:
Oczywiście, że mam doświadczenia z podróżami z dziećmi w wieku szkolnym i to w okresie, gdy internet nie istniał. Akurat Turcję ( i nie tylko) objechałem samochodem sporo lat temu. Z dziećmi zresztą.

Do Egiptu, Jordanii czy Libanu albo na Kubę raczej samochodem nie dojedziesz...
Dzisiaj jest to dużo prostsze i wszystko można sobie idealnie jak po sznurku zorganizować.

Można, tylko część woli to dostać pod nos, ich prawo.
Tanie linie ? Czemu nie, ale niekoniecznie.
Jeśli chodzi o tzw dalekie kraje, to tym bardziej samemu zrobimy to duuuużo taniej i ciekawiej. I nie musimy wszystkiego samemu do

Taniej tak ale to wymaga po pierwsze znajomości chociażby angielskiego i to trochę lepszej niż "yes, I don't" i zmysłu organizacyjnego, nie każdy to ma, nie każdy się nadaje, nie każemu się chce spędzić ileś tygodni w necie, żeby poszukać, porównać, wybrać, zrobić rezerwację itd.
Krzysztof Chałupczak

Krzysztof Chałupczak Od zawsze na swoim

Temat: Wiarygodność biur podroży. Na liście KRD znane i duże...

Dzisiaj podróż na odległość ponad 1500 km samochodem sensu nie ma. Leci się samolotem, wynajmuje samochód, rezewrwuje hotele. Bardzo łatwe w Europie plus Turcja, Tunezja, Maroko, USA, Kuba, Kanada.
W Azji opieramy się na miejscowych biurach. One załatwią wszystko. Np za trzydniową wycieczkę w regionie Sajgonu z noclegami w przyzwoitych hotelach zapłaciłem 18 USD. Gdybyście tam byli z europejskim biurem zapłacilibyscie za to samo 180 USD.
Znajomość inglisza jest konieczna, ale np w Ameryce Południowej bez hiszpańskiego jest bardzo trudno. Warto kogoś w takiego mieć, choćby metodą jego dofinansowania.
P.S Do Brazylii to ja akurat jachtem popłynąłem.Krzysztof Chałupczak edytował(a) ten post dnia 22.07.12 o godzinie 22:22
Krzysztof W.

Krzysztof W. Dream as if you'll
live forever, live
as if you'll die
to...

Temat: Wiarygodność biur podroży. Na liście KRD znane i duże...

Wolę sam,jest to dla mnie nieporównywalne wrażenie niż z wycieczką.To jak jedzenie bez soli.
Co do znajomości angielskiego to komunikatywny wystarczy,w Peru byłem z rozmówkami hiszpańskimi-było zabawnie.W Meksyku-nie znałem prawie w ogóle angielskiego,hiszpańskiego też nie-dałem radę.Po Meksyku wziąłem się za naukę.
Sam proces odkrywania,przygotowania jest dla mnie czymś niezwykłym.Z biur miejscowych korzystam jak muszę ale rzeczywiście jest to coś fajnego,poznajesz innych ludzi z całego świata.
Dla mnie-jeśli ktoś lubi zorganizowaną-jego prawo.Lepsze to niż nic.
PozKrzysztof Wawron edytował(a) ten post dnia 22.07.12 o godzinie 20:33
Kalina Markowska

Kalina Markowska turystyka i wszystko
co jest z tym
związane

Temat: Wiarygodność biur podroży. Na liście KRD znane i duże...

Oj już mi się nawet czytać nie chce o możliwości sprawdzenia wiarygodności biura w KRD :( Nie jest to takie łatwe jak wszystkim próbuje wmówić KRD . Selectours który upadł miał na stronie "złoty laur KRD" , na stronie Alba Tour tez widniał znaczek "Rzetelna Firma"- do samego końca !!! Wszystko wyjaśnia ten artykuł...
http://www.tur-info.pl/p/ak_id,33826,,krd,krajowy_reje...Kalina Markowska edytował(a) ten post dnia 22.07.12 o godzinie 21:00

konto usunięte

Temat: Wiarygodność biur podroży. Na liście KRD znane i duże...

Kalina Markowska:
Oj już mi się nawet czytać nie chce o możliwości sprawdzenia wiarygodności biura w KRD :( Nie jest to takie łatwe jak wszystkim próbuje wmówić KRD . Selectours który upadł miał na stronie "złoty laur KRD" , na stronie Alba Tour tez widniał znaczek "Rzetelna Firma"- do samego końca !!! Wszystko wyjaśnia ten artykuł...
http://www.tur-info.pl/p/ak_id,33826,,krd,krajowy_reje...
Najbardziej przykre jest to, kiedy ktoś skanuje nagłówki, albo nie czyta wcale... Zlinkowany przeze mnie artykuł jest bardzo obszerny i w dużej mierze wyczerpuje temat weryfikowania biur podróży, kryzysu, a nie samego KRD. I żebym został dobrze zrozumiany. Nie bronię, nie jestem zażartym zwolennikiem KRD jako jedynej wyroczni. Znam wady i znam zalety.

Zauważyłem, że branżowcom bardzo jest nie na rękę, kiedy ten temat wypływa w mediach. Bez względu na kontekst i wydźwięk materiałów. Bo jest wokół tego szum, niepewność, traci się klientów. Najlepiej byłoby, gdyby długi biur były niejawne, a klienci kupowali zupełnie w ciemno? Warto zwrócić uwagę na każdy aspekt działalności biura, także na ceny. Jeśli ktoś oferuje ceny dumpingowe, to trudno, żeby utrzymał płynność finansową.

Niestety, brutalna prawda jest taka, że klienci nie mają pojęcia o biznesie turystycznym. I nie muszą mieć, bo ich to nie interesuje. Ale niewiedza kosztuje. To tak, jak z kiełbasą za 5zł/kg czy serem za 10zł/kg. Nie można takich wyrobów za tyle wyprodukować. To będą produkty sero- i kiełbasopodobne. Identycznie z ofertami touroperatorów.Kamil Newczyński edytował(a) ten post dnia 22.07.12 o godzinie 21:13
Adam Jakub Maciejczyk

Adam Jakub Maciejczyk newPR :: Grupa AG
ESSEKER

Temat: Wiarygodność biur podroży. Na liście KRD znane i duże...

można sprawdzić każdą firmę prosto :) [polecił mi to bank do sprawdzania kontrahentów :P]
http://www.verdict.pl/landingpage/

Co do wyjazdów samodzielnych polecam to:
http://tuturysta.com/tani-wyjazd-na-wlasna-reke-poradn...
Błażej Polcyn

Błażej Polcyn Manadżer ds. kadr

Temat: Wiarygodność biur podroży. Na liście KRD znane i duże...

stary dobry Wezyr, znalazł się na pierwszej liście kolejnych biur do upadku ...

konto usunięte

Temat: Wiarygodność biur podroży. Na liście KRD znane i duże...

Błażej Polcyn:
stary dobry Wezyr, znalazł się na pierwszej liście kolejnych biur do upadku ...


Bo? Ponieważ? Albowiem? Jakies potwierdzenie tej teorii czy tylko info z magla?
Elzbieta S.

Elzbieta S. zyje zeby podrozowac

Temat: Wiarygodność biur podroży. Na liście KRD znane i duże...

Sa ludzie, ktorzy lubia podrozowac na wlasna reke i sa tacy ktorzy lubia miec" podane na tacy"- kazdemu wedle zyczen.
Nie lubie jezdzic na zorganizowane urlopy ale dalam sie namowic na takowe w Tajlandii w styczniu tego roku. I dopuki bede sie mogla poruszac o wlasnych nogach bede podrozowac na wlasna reke. W Tajlandii czulam sie prowadzona jak na sznurku, musialam odwiedzic krawcow, jubilerow itd a moglam byc w tym czasie jeszcze w Kambodzy (do dzisiaj nie moge tego przebolec). NIGDY WIECEJ! Ale kazdy z nas ma swoje upodobania.
A jezeli ktos lubi z biurem podrozy, to po tych ostatnich wydarzeniach z biurami podrozy to mysle, ze trzeba wybierac stare sprawdzone biura.

konto usunięte

Temat: Wiarygodność biur podroży. Na liście KRD znane i duże...

"- Firma Oasis Tours zaproponowała, że wyjedziemy w niedzielę na Kretę, o ile jeszcze raz zapłacimy za wycieczkę - skarżą się klientki z Rzeszowa. Wykupiły wycieczkę organizowaną przez Oasis Tours w biurze rzeszowskiego pośrednika Hello Holidays. Biuro zwinęło działalność i nie przelało ostatniej transzy za wyjazd na konto organizatora. A organizator - umył ręce

O sprawie już pisaliśmy. Cztery osoby z Rzeszowa wykupiły dwutygodniowy wyjazd na Kretę, organizowany przez Oasis Tours. Wycieczkę miał w swojej ofercie pośrednik, firma Hello Holidays, która miała swoje biuro w Rzeszowie przy ul. Matejki.

Najpierw zapłaciły zaliczkę, później dwie kolejne transze. Zaliczka i pierwsza transza wpłynęły na konto organizatora, ale trzecia, największa, nie. Jak w czwartek tłumaczył nam przedstawiciel firmy, w związku z tym, że pieniędzy nie było, spadła rezerwacja klientów z Rzeszowa.

Problemem stało się więc znalezienie miejsca na wyjazd dla tych czterech osób. Czekały w nerwach na odpowiedź z Warszawy: polecą w niedzielę, czy nie, stracą kilka tysięcy złotych, które wpłaciły na wycieczkę, czy może uda się im odpocząć na Krecie?

Firma zażądała przesłania przez rzeszowskich klientów potwierdzeń wpłat za wycieczkę do siedziby Oasis Tours w Warszawie. - Zrobiłyśmy to natychmiast. Mamy potwierdzenie, że rachunki poszły - zapewniły nas panie, które wykupiły pechowy wyjazd.

W piątek ok. 16 zadzwoniły z wiadomością: - Właśnie dostałyśmy odpowiedź, że polecimy w niedzielę na Kretę, ale musimy jeszcze raz zapłacić za wycieczkę. A o stracone pieniądze możemy się procesować z Hello Holidays. To absurd, przecież tej firmy już nie ma. Poza tym, gdybym chciała kupować kolejną wycieczkę, zrobię to w każdym innym biurze, ale nie w tym - denerwuje się pani Bożena z Rzeszowa. Podkreśla, że problemów z rezerwacją miejsca nie ma. - Sprawdziłam na stronie internetowej, rezerwacja z Rzeszowa na najbliższą niedzielę jest ciągle aktywna - mówi pani Bożena.

Tuż przed godz. 17 w piątek otrzymaliśmy odpowiedź z Oasis Tours, która to firma przedstawia siebie jako ofiarę nieuczciwego partnera w biznesie, zupełnie zapominając o interesie klientów. Czytamy w niej: "Biuro Hello Holiday nie jest agentem Oasis Tours - umowa agencyjna została wypowiedziana w końcu lipca 2012 przez Oasis Tours w trybie natychmiastowym.

Oasis Tours skierowało sprawę do współpracującej z Oasis kancelarii prawnej w celu podjęcia kroków prawnych w sprawie podejrzenia przywłaszczenia mienia Oasis przez Hello Holiday. Oasis Tours czuje się oszukany przez nierzetelnego agenta."

Firma jednoznacznie odmawia też prawa do wyjazdu klientkom z Rzeszowa, tłumacząc to:

"Przedstawione przez nie dokumenty nie poświadczają wpłat na konto Oasis Tours, a jedynie wpłaty do Hello Holiday w Rzeszowie i do centrali Hello Holiday w Warszawie" - wyjaśnia przedstawiciel Oasis Tours.

Nie dość, że firma odmawia zabrania na Kretę klientek, to nawet nie obiecuje zwrotu pieniędzy: "Po uzyskaniu opinii prawników zostanie podjęta decyzja, czy Oasis Tours powinien zwrócić klientkom pieniądze, pomimo tego, że ich nie otrzymał" - czytamy w nadesłanym do redakcji wyjaśnieniu.

Tuż przed godz. 18 przedstawicielka Oasis Tours poinformowała, że jedna z Pań zdecydowała się skorzystać ze specjalnej oferty przygotowanej dla niej przez Oasis. - Wszystko wskazuje na to, że jej wyjazd dojdzie do skutku - informuje przedstawicielka Oasisa, nie chce jednak zdradzać szczegółów oferty. - Rzeczywiście, bardzo mi zależy na wyjeździe, więc wstępnie się zgodziłam na tę propozycję. Choć jeszcze się zastanawiam. Chcę wyjechać z córką, ona bardzo potrzebuje wypoczynku - przyznaje pani Halina. Jej wątpliwości budzi to, że Oasis stawia pewne warunki. - Będzie dochodził zwrotu pieniędzy z Hello Holidays, ale jeśli mu się to nie uda, my nie będziemy składać żadnych roszczeń w tej sprawie - dodaje."


http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,12249667,Oasis_Tou...

Następna dyskusja:

Czeka nas fala bankructw bi...




Wyślij zaproszenie do