Michał Białecki

Michał Białecki Montażysta, Gorke

Temat: Akord - minusy

Witam.
Chciałbym poprosić Was o przedstawienie mi minusów przejścia z płacy godzinowej na akordową. Na naszym dziale jest wiele stanowisk i każdy jest zależny od drugiej osoby, maszyny często mają awarie. Magazyn często zawala itd.. Chciałbym potem przedstawić pracodawcy na spotkaniu na temat akordu.
z góry dzięki.. (jeżeli to nie ten dział to odeślijcie mnie do odpowiedniego)
pozdrawiam
Maciej Wiertel

Maciej Wiertel Doświadczony
niezależny
konsultant, coach,
trener

Temat: Akord - minusy

Michał,
z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że w Twojej FIrmie jednym z głównych powodów kłopotów jest brak tzw. przepływu.
Bez wdrożenia choćby elementów przepływu właśnie, kłopoty będą wracały.
Ale do Twojego pytania.
Przy wdrożeniu akordu widzę następujące ryzyka:
- spadek poziomu jakości, głównym miernikiem są tzw sztuki czy wykon. Jasne, mozna dość prosto to załatwić i "zaliczać" zgodne sztuki jedynie, ale kwas może powstawać pomiędzy zespołami czy zmianami,
- możliwość nadprodukcji, najniebezpieczniejszego marnotrawstwa,
- brak powiązań pomiędzy procesami prdukcyjnymi, tzw. izolowane wyspy,
- szum informacjny, często masz do czynienia w kilkoma planami produkcji i bardzo często są one zmieniane, w rezultacie trudno stwierdzić czy plan produkcji w ogóle istnieje.
Polecam dołaczenie do forum Zarządzanie Produkcją i Lean Management, tam również znajdziesz pomocne "ręce".
Pozdrawiam,
Maciek
Konrad G.

Konrad G. Trener / Konsultant
/ APICS CPIM /
Jonah®

Temat: Akord - minusy

Michale, proponuję by twój pracodawca podał chociaż jedną firmę z listy największych firm świata stosującą akord?! (skoro to takie dobre, to dlaczego tego nie stosują najwięksi).

Minusy:
- nadprodukcja (nie zgodzę się z Maciejem, że tylko możliwość); ogromna, przeogromna nadprodukcja!!! Aby akord "miał sens" (uzyskać ten jeden plus podany poniżej) operator musi non-stop pracować; aby mu to zapewnić dajesz na produkcję coś, czego w ogóle nie potrzebujesz!!! Później już tyle będzie miała firma produktów na magazynie, że będą masowe zwolnienia... do czasu, kiedy znowu czegoś zabraknie... i tak w kółko. Oczywiście, że jak wystąpi nadprodukcja, to zwiększy się prawdopodobieństwo: złomowanych produktów (są na magazynie, ale nikt ich nie kupuje), długiego okresu wprowadzania zmian konstrukcyjnych na rynek (bo trzeba wyprzedać to, co na magazynie).

- mniejsza elastyczność pracowników i niechęć do szkoleń na nowych stanowiskach; operatorzy nauczą się kilku, wygodnych dla nich operacji (zyskownych i łatwych w wykonywaniu) i będą żądali takiej produkcji; przesunięcie na inne stanowisko lub operację będzie dla nich stanowiło obcięcie pensji; po co wszechstronność operatorów - tego tłumaczyć nie muszę...

- "wybieranie wisienek" - produkcja będzie produkowała to co im się podoba (jest zyskowne), a nie to co jest najważniejsze (ma priorytet); za co w akordzie dostają pieniądze - za realizację planu, czy za wykonaną sztukę?

- przeogromny WIP (nawet wtedy, kiedy teoretycznie linia/gniazdo jest obecnie zbalansowane) - część operatorów "będzie goniła", a cześć będzie robiła "po staremu"; ci co będą gonić będą pobierali nowe zlecenia produkcyjne do realizacji, ale cała linia będzie się zapychała przez "wolniejszych".

- brak stabilnych zdań produktów z produkcji - raz to będzie 600 sztuk, innym razem 400, innym razem 700; dlaczego - bo operatorzy mieli taki nastrój...

Plus jest tylko jeden: większa wydajność o około 10-30% w porównaniu z obliczeniami technologów (operatorom palce będą krwawiły, a będę zasuwali by tylko dostać premię).

Michale jestem pełen podziwu, skoro operator chce zawalczyć z szefem o niewprowadzanie akordu.

Pzdr
Konrad
Michał Białecki

Michał Białecki Montażysta, Gorke

Temat: Akord - minusy

Cały dział ma iść na to spotkanie. Ale chciałem mieć coś do powiedzenia w tej kwestii. A jak wiadomo bez konkretnych argumentów nie ma sensu. Niestety moi co niektórzy współpracownicy chcą sie poddać. Jedynie wiem że kierownik i brygadzista są przeciwko akordowi ale nic nie zdziałali. Mam nadzieje że jak wszystkie osoby się postawią to może coś zdziałamy.
Największym minusem jest to że doskonale wiemy że nie ma na tyle zamówień żeby cały miesiąc pracować w akordzie na maksa. I co bedziemy dostawać płace minimalną?
Z jakim wyprzedzeniem muszą nam ogłosić wprowadzenie płacy akordowej?
Jakie mogą być konsekwencje jeżeli się nie zgodzimy?
Z góry dzięki za odpowiedzi
podeśle link z tym tematem do dział który podał Maciej.
do spotkania ponoć kilka dni więc proszę o pomoc...
Maciej Wiertel

Maciej Wiertel Doświadczony
niezależny
konsultant, coach,
trener

Temat: Akord - minusy

Michał,
w sprawie zapytań z obszaru Prawa Pracy polecam grupę Bezpłatne Porady Prawne.
Pzdr.
Maciek
Marta Chromy

Marta Chromy project manager /
freelancer

Temat: Akord - minusy

Michał Białecki:
Największym minusem jest to że doskonale wiemy że nie ma na tyle zamówień żeby cały miesiąc pracować w akordzie na maksa. I co bedziemy dostawać płace minimalną?

Tu jest chyba błąd logiczny…
Jeśli nie macie zamówień, a akord ma sie przyczynić do zwiększenia tzw. "wydajności" pracownika, to raczej nie będziecie dostawać minimalnej płacy, tylko zostaną skrócone etaty...

Zatem - mniej „wprawieni” operatorzy będą zmuszeni nauczyć się obsługi nowych maszyn – i cały krótkoterminowy wzrost wydajności diabli wezmą… Ja tu nie widzę zalet.

OK, jako szef mogę pokazać, ze w 4. Kwartale 2010 osiągnęłam wzrost wydajnosci, ale ciekawe co wymyśle na 1. KW. 2011… Zmiane z akordu na etat? Praca grupowa?

Akord ma czasem sens – jeśli nie wyrabiam się z zamówieniami, a pracownik jest w stanie samodzielnie wykonać cały produkt, gotowy do wysłania do klienta (odpowiednio zapakowany itp…) Czyli np. roznieść 1000 ulotek…;-)
A jak pracują rozdawcze ulotek nie musze tłumaczyć. Bez wątpienia wydajnie, ale czy sensownie skoro wiekszosc ulotek po 5 sec laduje w koszu?
Michał Białecki

Michał Białecki Montażysta, Gorke

Temat: Akord - minusy

Dziś słyszałem(być może plotka bo jak narazie nic oficjalnie nam nie przedstawiono, jedynie wiemy to co po cichu przekazuje nam kierownik), że będziemy pracować w akordzie na naszym dziale do wyczerpania zamówień na dany miesiąc a następnie resztę dni będziemy rozrzuceni po innych działach i pracować po starej stawce godzinowej.
Więc kolejny minus ze przez ten czas który będziemy na innych działach odzwyczaimy się od akordu, naszych stanowisk i po powrocie będziemy wolniej pracować. Tylko nie wiem czy to sensowny argument?
Tak samo myślałem jak Marta, że akord ma sens gdy pracownik wykonuje daną prace od początku do końca samemu. A u nas na gotowy produkt pracuje przeważnie około 5-6 osób. Więc każdy jest od każdego zależny. Więc sceptycznie to widzę.
Macie jeszcze jakieś rady?
Dzięki Wam za odpowiedzi.
Pozdrawiam. Michał
Marta Chromy

Marta Chromy project manager /
freelancer

Temat: Akord - minusy

Michale,

ale w jaki sposob na akordzie?
Akord bedzie placony od wykonanego gotowego produktu czy od wykonanych podzespolow?

Mam namysli, czy tobie jako operatorowi np.tokarki w fabryce skrzyn biegow zaplaca za ilosc wykonnych konkretnie przez Ciebie czesci na na tokarce czy ilosc skrzyn ktore zeszly z tasmy?

Jeden i drugi model funkcjonuje pod nazwa akord, ale oba systemy nieco sie od siebie roznia. I przede wszystkim roznie wplywaja na twoj misieczny dochod...;)
Michał Białecki

Michał Białecki Montażysta, Gorke

Temat: Akord - minusy

Każda czynność ma być osobno wyceniana. Na razie siedzi u nas chłopak z biur i z stoperem liczy ile dana czynność zajmuje itd. Czyli ustalają nowe i pewnie dużo wyższe normy niż były.
No i powiedzmy, że przyjdzie jedna osoba wczorajsza lub przeziębiona i reszta osób będzie pracować wolniej..
Jestem ciekaw jak dyrektor nam to wszystko przedstawi. Ponoć w przyszłym tygodniu ma być to spotkanie. Kierownik mówi, że jeszcze nic nie jest pewne i że dużo zależy czy my się postawimy.

konto usunięte

Temat: Akord - minusy

Michał Białecki:

Hm, w książkach jest zazwyczaj cała lista wad akordu.

Akord ma sens jedynie jeśli praca pracownika jest zależna od jego działania a nie od działań osób trzecich.
Ponadto akort ma sens, jeśli pracownikm ma wpływ na tempo pracy a nie jest ono narzucone przez maszynę.
Klasyczny akord jest bardzo trudny do ustalania dla linii produkcyjnej.
Akordu nie stosuje się tam, gdzie liczy się jakość albo dokładność.
(to tak z pamięci)

Jeśli już, to warto myśleć o dniówce zadaniowej.Jerzy Bielec edytował(a) ten post dnia 21.10.10 o godzinie 10:22
Konrad G.

Konrad G. Trener / Konsultant
/ APICS CPIM /
Jonah®

Temat: Akord - minusy

Michał Białecki:
Każda czynność ma być osobno wyceniana. (...)

To brygadzista będzie siedział i rozliczał pracę. O zarządzaniu brygadą nie będzie mowy - nie będzie miał czasu na takie "pierdoły".

Co więcej rozliczanie nie będzie realne/rzeczywiste/prawdziwe - ludzie będą nadganiali w jednym dniu, by na "gorsze" dni mieć "z czego przenieść". Średnia w miesiącu będzie równa najwyższej premii + 0,01% (nie więcej!).
Na razie siedzi u nas chłopak z biur i z stoperem liczy ile dana czynność
zajmuje itd. Czyli ustalają nowe i pewnie dużo wyższe normy niż były.

Skoro teraz siedzi i liczy czasy, to dlaczego nie zrobił tego wcześniej??? Ustalić normy na gniazdo/linię i kontrolować pracę (wydajność) kilku osób przez jeden wskaźnik - produkcję / zmianę. Łatwiej, szybciej i przyjemniej. Nie wymaga żadnych dodatkowych papierów (raportować produkcję i tak pewnie musicie, więc co najwyżej zmieni się częstotliwość - na "po każdej zmianie").

Michale - jak sobie Dyrektor ubzdurał akord, to choćby wszyscy się postawili w firmie, to i tak wprowadzi. To jest tzw. ZAANGAŻOWANIE NAJWYŻSZEGO KIEROWNICTWA. Żałuję tylko, że w tak głupiej i błędnej sprawie... :-(
Marta Chromy

Marta Chromy project manager /
freelancer

Temat: Akord - minusy

Ustalić normy na gniazdo/linię i kontrolować
pracę (wydajność) kilku osób przez jeden wskaźnik - produkcję / zmianę. Łatwiej, szybciej i przyjemniej. Nie wymaga żadnych dodatkowych papierów (raportować produkcję i tak pewnie musicie, więc co najwyżej zmieni się częstotliwość - na "po każdej zmianie").

No, a zeby latwiej przekonac kierownictwo mozecie to nazwac "akordem od wyprodukowanego produktu calosciowego/koncowego".
Cos podobnego czesto mozna spotkac w samochodówce, bazą rozliczeniowa dla wszystich pracownikow jest ilość samochodów, ktore zeszly z tasmy, niewazne ile wałów albo zębatek kto wyprodukował. Premia akordowa jest ustalona z gory(np. jako 130% normy). DO tego dochodza inne premie. To tak bardzo ogólnie na ten temat.

Staram sie pojąć tryb myslenia wazego szefa. Z tego co zrozumialam, kierownikowi zalezy na zwiekszeniu elastycznosci pracownikow waszego dzialu. Stad koncept - jak najszybciej "odbebnic" te kilka zamowien (stad akord - pracownik pracuje szybciej i placą mu tylko za to co faktycznie zrobil) i przeniesc was do innych dzialow, gdzie bedziecie pracowac po stawce godzinowej, racja?
Koncept akordu od produktu koncowego bynajniej mu w tym nie przeszkodzi.
Michał Białecki

Michał Białecki Montażysta, Gorke

Temat: Akord - minusy

Tylko z kolei jakby miał być akord od końcowego produktu to znowu byłyby kłótnie między pracownikami. Bo jak wiadomo ludzie nie są maszynami i jedni pracują szybciej inni wolniej i dlaczego mają zarabiać tyle samo. Teraz jest tak, że każdy ma stawkę i premię dostosowana do swoich osiągnięć itd..
Myślę, że w przyszłym tyg się więcej dowiemy i będą to pewniejsze informacje bo dyrektor ma nam oficjalnie przekazać wszystko.
Najwyżej będzie trzeba spróbować popracować jakiś czas w tym akordzie a jak to nie wyjdzie to znaleźć nową prace. Czasami zmiany wychodzą na dobre..
Dzięki za pomoc i życzę miłego weekendu.
Pozdrawiam Michał.

konto usunięte

Temat: Akord - minusy

Michał Białecki:
Tylko z kolei jakby miał być akord od końcowego produktu to znowu byłyby kłótnie między pracownikami. Bo jak wiadomo ludzie nie są maszynami i jedni pracują szybciej inni wolniej i dlaczego mają zarabiać tyle samo. Teraz jest tak, że każdy ma stawkę i premię dostosowana do swoich osiągnięć itd..

No więc w ramach normowania pracy ustala się tzw. normalne tempo pracy, a to co szybciej - daje premię.
Poza tym coś mi nie pasuje, skoro już jest jakiś system premiowania, to musi on być na jakiejś wymiernej kwestii oparty, tak?
Marta Chromy

Marta Chromy project manager /
freelancer

Temat: Akord - minusy

Michał Białecki:
Tylko z kolei jakby miał być akord od końcowego produktu to znowu byłyby kłótnie między pracownikami.

No tak, warunkiem koniecznym jest wtedy dobra praca grupowa. I toche mylsania w stylu #jeden za wszystkich wszyscy za jednego# Brzmi znajomo? ;-)
Racja, moze byc ciezko!
Myślę, że w przyszłym tyg się więcej dowiemy i będą to pewniejsze informacje bo dyrektor ma nam oficjalnie przekazać wszystko.
Dzięki za pomoc i życzę miłego weekendu.

Pisz co nowego! I o co chodzi w waszym systemie premiowym, bo bez tych informacji ciezko cokolwiek powiedziec...
Wzajemnie - milego weekendu!
Dominik C.

Dominik C. Dyrektor ds.
produkcji

Temat: Akord - minusy

Witam!

Z mojego doświadczenia wprowadzenie akordu ma więcej minusów niż plusów.
Bezpieczniejszym rozwiązaniem jest zastosowanie dniówek zadaniowych lub określenie normy wydajnościowych na stanowiska pracy i odpowiednie premiowanie. Niestety przy produkcji zróżnicowanej (np. wielość przezbrojeń) określenie norm jest bardzo trudne.
Bardzo trudną sprawą jest zmiana trybu pracy z akordu na inny system. Czyli przez kilka lat np. zespół działał na zasadach akordowych i zapada decyzja o innym systemie. Prawie nie możliwe do wprowadzenia.
Mniej groźnym jest sposób akordu progresywnego czyli ustawiasz normę nominalną powyżej, której ustalasz stawkę akordową. Ale to rozwiązanie ma także wady w szczególności przy produkcji zróżnicowanej - wybieranie wisienek.

Pozdrawiam
Konrad G.

Konrad G. Trener / Konsultant
/ APICS CPIM /
Jonah®

Temat: Akord - minusy

Dominik Czerwiński:
(...)
Bardzo trudną sprawą jest zmiana trybu pracy z akordu na inny system. Czyli przez kilka lat np. zespół działał na zasadach akordowych i zapada decyzja o innym systemie. Prawie nie możliwe do wprowadzenia.
(...)

Trudną, ale nie niemożliwą...

Rzeczy niemożliwe robimy od ręki, na cuda potrzebujemy dwóch dni - to najlepsza dewiza... ;-)
Dominik C.

Dominik C. Dyrektor ds.
produkcji

Temat: Akord - minusy

Witam!

Dlatego napisałem :

PRAWIE NIEMOŻLIWA -

Pozdrawiam

Następna dyskusja:

Akord-minusy




Wyślij zaproszenie do