Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Magdalena K.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Magdalena K.:

Bożena S.:

Magdalena K.:
Nie wiem, czy ktoś już tego próbował, a bardzo jestem ciekawa, co się stanie...
Co Wy na to, żebyśmy spróbowali zrobić jak najdłuższego posta, cytując wszystkie poprzednie wypowiedzi i dokładając coś od siebie??? Czy jak taki post rozciągnie się na całą stronę, to kawałek przeskoczy na następną???
Może to głupie, ale strasznie mnie nurtuje ;D
no KOcie, zobaczymy :P
Mam nadzieję, że zobaczymy, jakąś agitację trzeba uskutecznić ;)
Kogo obspamować linkiem??
tylko ciekawe jak tak wszyscy będą klikać tylko "cytuj" to czy strona nie urośnie do kilku metrów...
ciekawość należy zaspokoić
tylko ze ciekawosc nie zawsze poplaca ;)
ale też ten kto nie ryzukuje i nie szuka to nigdy nie znajdzie
rydzyk :P fizyk
lepiej durne radio wyłączyć i klikać na miare nagrody , a właśnie może wymyślimy nagrodę?
no dobra
jakies pomysly?
No i jak określić kto wygrał?
Hmm, problem...
hmy
taki problem to nie problem no chyba ze sie myle?
a moze zredukujemy to do samych nazwisk :D
Ja myślę, że lepiej ciągnąć dalej tak, jak jest :-)
w sumie racja :D
I zobaczymy, co z tego wyjdzie :-)
szok wyjdzie bo co innego :D
Plus jeszcze kilka rzeczy :-)
mam nadzieję że nie dostaniemy jakigoś bana za to,albo jeszcze coś innego
a z nagrodami trzeba pomyśleć,adekwatne do tego co robimy ale jednocześnie na tyle inne od wszelakich
takie zakręcone po pachy
pomysł fajny ino ciut mało konkretny :D
Bana niby za co?
zanim do czegoś dojdziemy to nasz wątek będzie miał już kilometr -to plus
pomysłu jeszcze mi brak,ale to chyba przez katar,który jest straszny
a Tobie coś przychodzi?
Bana nikt nam nie da :-). Możemy sobie pozwalać do woli. Proszę o usunięcie poprzedniego posta.
a czego to ja nie moge,
zobaczcie co sie dzieje ze srodkiem wypowiedzi - chyba nam sie juz zabawa posypala :(
jak dla mnie to się nie posypała - miała sprawdzić, co się stanie - widzimy, co się dzieje, ale post jeszcze nie osiągnął maximum

BTW miło, że zdecydowaliście się kontynuować zapomniany eksperyment :)
no to może za pierwsze miejsce zgarnianie liści z ulicy o dł. 200m i wspólne kiełbaski nad dymem z owych liści?
całkiem darmo a kiełbaska gratis?
darmo ale i niezbyt zdrowo ;)
ale za to towarzystwo może być super
nocne rozmowy i ciekawe snucie planów i może coś z tego wyjdzie a kiełbaski możemy zamienić na ziemniaki są pyszne z jesiennego ogia
pieczone ziemniaki mniam :)
a do tego masełko plus dobre towarzystwo ,jeszcze nocny śpiew ptaków i rozmowy polaków? Ach,sama przyjemność
i stada komarów
nie ma komarów a po za tym,dym z ogniska odgoni jakiś natretów
bo to musi byc ognisko a nie jakieś tam gryle,albo inne wydziwianie
a moze sie yeti pojawic
to ja nawaliłam,przeeeepraszam,cholerka chciałam szybko i no wyszło
chyba ta moja biała mi namieszała
a no to przepraszam zaraz to naprawię :P
Hej tam we mgle ,jak się macie
co to zero dziwactwa,wszyscy tacy elegancko i równo?? no cóz ,musze jednak wielkie ognisko zrobić
no cóz ,najwyżej dostanę pa łapach
sama sobie i do siebie gadać będę
ciekawe czy sa takie wątki
oczywiscie ze sa - i za co po lapach?
po lapach to jeden kolega w dymkach chyba dostanie bo sie jakos dziwnie bawi :D
ooo dziwna zabawa? no to może jednak pogonic trzeba do liści ,a zeby głupoty wygonić to dołożę jeszcze park mój,ma około 7a to jest co pomachać
a moj tylko jakies 5ha :P
oooo no to jest już co grabić.
czyli karę już mamy,teraz nagroda -i zobacz co sie porobiło ,zostało nam ognisko i kiełbaski.
no i masaż
nogami....
od stołu :D:D
hihihihihi padłam,moja wyobrażnia zobaczyła scenkę
czy na sali jest lekarz??
ech,tu nie pomoże,chyba sobie podeptam jednak z liśćmi pogadać
nie ma chętnego do pomocy?
liście jak liście ale to jakoś pogoda nam się skiepściła?

skiepściła??? ach,mam ochotę powiedzieć wyrażniej
pada,ciemno od rana
mam w d.. liście ,zgniją same

u mnie nie pada - zimno jak cholera....

nie masz się do kogo przytulić ?

wyobraz sobie ze mam :P

Ja nie mam na myśli kota tylko faceta.

MAreczku ja tez mam na mysli faceta i skonczmy prosze wyciaganie mojego zycia prywatnego na publiczny ok

Marek S. edytował(a) ten post dnia 18.10.10 o godzinie 19:53

Wygląda super,ale do głaskania chyba nie bardzo
a u mnie myszy tańce odprawiają to może podeślij

Jutro bedę w Sosnowcu to ci pomogę.

będzisz myszy łapał? ojej,ale jak,no może prędzej jednak kot

Może połapiemy razem ?

hihi
cos sie szykuje :P

Jutro jestem od rana w Sosnowcu i Katowicach.

Polowanie? na myszy? ja juz to widzę ,zwłaszcza z moim mężem w tle ,który (wprawdzie nie mówi,ale ja widzę) że się boi

Myślałem że sami popolujemy ?

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Magdalena K.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Magdalena K.:

Bożena S.:

Magdalena K.:
Nie wiem, czy ktoś już tego próbował, a bardzo jestem ciekawa, co się stanie...
Co Wy na to, żebyśmy spróbowali zrobić jak najdłuższego posta, cytując wszystkie poprzednie wypowiedzi i dokładając coś od siebie??? Czy jak taki post rozciągnie się na całą stronę, to kawałek przeskoczy na następną???
Może to głupie, ale strasznie mnie nurtuje ;D
no KOcie, zobaczymy :P
Mam nadzieję, że zobaczymy, jakąś agitację trzeba uskutecznić ;)
Kogo obspamować linkiem??
tylko ciekawe jak tak wszyscy będą klikać tylko "cytuj" to czy strona nie urośnie do kilku metrów...
ciekawość należy zaspokoić
tylko ze ciekawosc nie zawsze poplaca ;)
ale też ten kto nie ryzukuje i nie szuka to nigdy nie znajdzie
rydzyk :P fizyk
lepiej durne radio wyłączyć i klikać na miare nagrody , a właśnie może wymyślimy nagrodę?
no dobra
jakies pomysly?
No i jak określić kto wygrał?
Hmm, problem...
hmy
taki problem to nie problem no chyba ze sie myle?
a moze zredukujemy to do samych nazwisk :D
Ja myślę, że lepiej ciągnąć dalej tak, jak jest :-)
w sumie racja :D
I zobaczymy, co z tego wyjdzie :-)
szok wyjdzie bo co innego :D
Plus jeszcze kilka rzeczy :-)
mam nadzieję że nie dostaniemy jakigoś bana za to,albo jeszcze coś innego
a z nagrodami trzeba pomyśleć,adekwatne do tego co robimy ale jednocześnie na tyle inne od wszelakich
takie zakręcone po pachy
pomysł fajny ino ciut mało konkretny :D
Bana niby za co?
zanim do czegoś dojdziemy to nasz wątek będzie miał już kilometr -to plus
pomysłu jeszcze mi brak,ale to chyba przez katar,który jest straszny
a Tobie coś przychodzi?
Bana nikt nam nie da :-). Możemy sobie pozwalać do woli. Proszę o usunięcie poprzedniego posta.
a czego to ja nie moge,
zobaczcie co sie dzieje ze srodkiem wypowiedzi - chyba nam sie juz zabawa posypala :(
jak dla mnie to się nie posypała - miała sprawdzić, co się stanie - widzimy, co się dzieje, ale post jeszcze nie osiągnął maximum

BTW miło, że zdecydowaliście się kontynuować zapomniany eksperyment :)
no to może za pierwsze miejsce zgarnianie liści z ulicy o dł. 200m i wspólne kiełbaski nad dymem z owych liści?
całkiem darmo a kiełbaska gratis?
darmo ale i niezbyt zdrowo ;)
ale za to towarzystwo może być super
nocne rozmowy i ciekawe snucie planów i może coś z tego wyjdzie a kiełbaski możemy zamienić na ziemniaki są pyszne z jesiennego ogia
pieczone ziemniaki mniam :)
a do tego masełko plus dobre towarzystwo ,jeszcze nocny śpiew ptaków i rozmowy polaków? Ach,sama przyjemność
i stada komarów
nie ma komarów a po za tym,dym z ogniska odgoni jakiś natretów
bo to musi byc ognisko a nie jakieś tam gryle,albo inne wydziwianie
a moze sie yeti pojawic
to ja nawaliłam,przeeeepraszam,cholerka chciałam szybko i no wyszło
chyba ta moja biała mi namieszała
a no to przepraszam zaraz to naprawię :P
Hej tam we mgle ,jak się macie
co to zero dziwactwa,wszyscy tacy elegancko i równo?? no cóz ,musze jednak wielkie ognisko zrobić
no cóz ,najwyżej dostanę pa łapach
sama sobie i do siebie gadać będę
ciekawe czy sa takie wątki
oczywiscie ze sa - i za co po lapach?
po lapach to jeden kolega w dymkach chyba dostanie bo sie jakos dziwnie bawi :D
ooo dziwna zabawa? no to może jednak pogonic trzeba do liści ,a zeby głupoty wygonić to dołożę jeszcze park mój,ma około 7a to jest co pomachać
a moj tylko jakies 5ha :P
oooo no to jest już co grabić.
czyli karę już mamy,teraz nagroda -i zobacz co sie porobiło ,zostało nam ognisko i kiełbaski.
no i masaż
nogami....
od stołu :D:D
hihihihihi padłam,moja wyobrażnia zobaczyła scenkę
czy na sali jest lekarz??
ech,tu nie pomoże,chyba sobie podeptam jednak z liśćmi pogadać
nie ma chętnego do pomocy?
liście jak liście ale to jakoś pogoda nam się skiepściła?
skiepściła??? ach,mam ochotę powiedzieć wyrażniej
pada,ciemno od rana
mam w d.. liście ,zgniją same

u mnie nie pada - zimno jak cholera....

nie masz się do kogo przytulić ?

wyobraz sobie ze mam :P

Ja nie mam na myśli kota tylko faceta.

MAreczku ja tez mam na mysli faceta i skonczmy prosze wyciaganie mojego zycia prywatnego na publiczny ok

Marek S. edytował(a) ten post dnia 18.10.10 o godzinie 19:53

Wygląda super,ale do głaskania chyba nie bardzo
a u mnie myszy tańce odprawiają to może podeślij

Jutro bedę w Sosnowcu to ci pomogę.

będzisz myszy łapał? ojej,ale jak,no może prędzej jednak kot

Może połapiemy razem ?

hihi
cos sie szykuje :P

Jutro jestem od rana w Sosnowcu i Katowicach.

Polowanie? na myszy? ja juz to widzę ,zwłaszcza z moim mężem w tle ,który (wprawdzie nie mówi,ale ja widzę) że się boi

Myślałem że sami popolujemy ?

u mnie jest zawsze mąż,bywają czesto dzieci z psami,chociaż na myszy najlepsza była moja sunia,umiała pogonić tak ze zmęczyła myszkę-łapała delikatnie w zęby i przynosiła,toteż takie otumanione wywalałam na ogród.

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Magdalena K.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Magdalena K.:

Bożena S.:

Magdalena K.:
Nie wiem, czy ktoś już tego próbował, a bardzo jestem ciekawa, co się stanie...
Co Wy na to, żebyśmy spróbowali zrobić jak najdłuższego posta, cytując wszystkie poprzednie wypowiedzi i dokładając coś od siebie??? Czy jak taki post rozciągnie się na całą stronę, to kawałek przeskoczy na następną???
Może to głupie, ale strasznie mnie nurtuje ;D
no KOcie, zobaczymy :P
Mam nadzieję, że zobaczymy, jakąś agitację trzeba uskutecznić ;)
Kogo obspamować linkiem??
tylko ciekawe jak tak wszyscy będą klikać tylko "cytuj" to czy strona nie urośnie do kilku metrów...
ciekawość należy zaspokoić
tylko ze ciekawosc nie zawsze poplaca ;)
ale też ten kto nie ryzukuje i nie szuka to nigdy nie znajdzie
rydzyk :P fizyk
lepiej durne radio wyłączyć i klikać na miare nagrody , a właśnie może wymyślimy nagrodę?
no dobra
jakies pomysly?
No i jak określić kto wygrał?
Hmm, problem...
hmy
taki problem to nie problem no chyba ze sie myle?
a moze zredukujemy to do samych nazwisk :D
Ja myślę, że lepiej ciągnąć dalej tak, jak jest :-)
w sumie racja :D
I zobaczymy, co z tego wyjdzie :-)
szok wyjdzie bo co innego :D
Plus jeszcze kilka rzeczy :-)
mam nadzieję że nie dostaniemy jakigoś bana za to,albo jeszcze coś innego
a z nagrodami trzeba pomyśleć,adekwatne do tego co robimy ale jednocześnie na tyle inne od wszelakich
takie zakręcone po pachy
pomysł fajny ino ciut mało konkretny :D
Bana niby za co?
zanim do czegoś dojdziemy to nasz wątek będzie miał już kilometr -to plus
pomysłu jeszcze mi brak,ale to chyba przez katar,który jest straszny
a Tobie coś przychodzi?
Bana nikt nam nie da :-). Możemy sobie pozwalać do woli. Proszę o usunięcie poprzedniego posta.
a czego to ja nie moge,
zobaczcie co sie dzieje ze srodkiem wypowiedzi - chyba nam sie juz zabawa posypala :(
jak dla mnie to się nie posypała - miała sprawdzić, co się stanie - widzimy, co się dzieje, ale post jeszcze nie osiągnął maximum

BTW miło, że zdecydowaliście się kontynuować zapomniany eksperyment :)
no to może za pierwsze miejsce zgarnianie liści z ulicy o dł. 200m i wspólne kiełbaski nad dymem z owych liści?
całkiem darmo a kiełbaska gratis?
darmo ale i niezbyt zdrowo ;)
ale za to towarzystwo może być super
nocne rozmowy i ciekawe snucie planów i może coś z tego wyjdzie a kiełbaski możemy zamienić na ziemniaki są pyszne z jesiennego ogia
pieczone ziemniaki mniam :)
a do tego masełko plus dobre towarzystwo ,jeszcze nocny śpiew ptaków i rozmowy polaków? Ach,sama przyjemność
i stada komarów
nie ma komarów a po za tym,dym z ogniska odgoni jakiś natretów
bo to musi byc ognisko a nie jakieś tam gryle,albo inne wydziwianie
a moze sie yeti pojawic
to ja nawaliłam,przeeeepraszam,cholerka chciałam szybko i no wyszło
chyba ta moja biała mi namieszała
a no to przepraszam zaraz to naprawię :P
Hej tam we mgle ,jak się macie
co to zero dziwactwa,wszyscy tacy elegancko i równo?? no cóz ,musze jednak wielkie ognisko zrobić
no cóz ,najwyżej dostanę pa łapach
sama sobie i do siebie gadać będę
ciekawe czy sa takie wątki
oczywiscie ze sa - i za co po lapach?
po lapach to jeden kolega w dymkach chyba dostanie bo sie jakos dziwnie bawi :D
ooo dziwna zabawa? no to może jednak pogonic trzeba do liści ,a zeby głupoty wygonić to dołożę jeszcze park mój,ma około 7a to jest co pomachać
a moj tylko jakies 5ha :P
oooo no to jest już co grabić.
czyli karę już mamy,teraz nagroda -i zobacz co sie porobiło ,zostało nam ognisko i kiełbaski.
no i masaż
nogami....
od stołu :D:D
hihihihihi padłam,moja wyobrażnia zobaczyła scenkę
czy na sali jest lekarz??
ech,tu nie pomoże,chyba sobie podeptam jednak z liśćmi pogadać
nie ma chętnego do pomocy?
liście jak liście ale to jakoś pogoda nam się skiepściła?
skiepściła??? ach,mam ochotę powiedzieć wyrażniej
pada,ciemno od rana
mam w d.. liście ,zgniją same
u mnie nie pada - zimno jak cholera....

nie masz się do kogo przytulić ?

wyobraz sobie ze mam :P

Ja nie mam na myśli kota tylko faceta.

MAreczku ja tez mam na mysli faceta i skonczmy prosze wyciaganie mojego zycia prywatnego na publiczny ok

Marek S. edytował(a) ten post dnia 18.10.10 o godzinie 19:53

Wygląda super,ale do głaskania chyba nie bardzo
a u mnie myszy tańce odprawiają to może podeślij

Jutro bedę w Sosnowcu to ci pomogę.

będzisz myszy łapał? ojej,ale jak,no może prędzej jednak kot

Może połapiemy razem ?

hihi
cos sie szykuje :P

Jutro jestem od rana w Sosnowcu i Katowicach.

Polowanie? na myszy? ja juz to widzę ,zwłaszcza z moim mężem w tle ,który (wprawdzie nie mówi,ale ja widzę) że się boi

Myślałem że sami popolujemy ?

u mnie jest zawsze mąż,bywają czesto dzieci z psami,chociaż na myszy najlepsza była moja sunia,umiała pogonić tak ze zmęczyła myszkę-łapała delikatnie w zęby i przynosiła,toteż takie otumanione wywalałam na ogród.

ale MArek to raczej nie o takich myszach gada :D

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Magdalena K.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Magdalena K.:

Bożena S.:

Magdalena K.:
Nie wiem, czy ktoś już tego próbował, a bardzo jestem ciekawa, co się stanie...
Co Wy na to, żebyśmy spróbowali zrobić jak najdłuższego posta, cytując wszystkie poprzednie wypowiedzi i dokładając coś od siebie??? Czy jak taki post rozciągnie się na całą stronę, to kawałek przeskoczy na następną???
Może to głupie, ale strasznie mnie nurtuje ;D
no KOcie, zobaczymy :P
Mam nadzieję, że zobaczymy, jakąś agitację trzeba uskutecznić ;)
Kogo obspamować linkiem??
tylko ciekawe jak tak wszyscy będą klikać tylko "cytuj" to czy strona nie urośnie do kilku metrów...
ciekawość należy zaspokoić
tylko ze ciekawosc nie zawsze poplaca ;)
ale też ten kto nie ryzukuje i nie szuka to nigdy nie znajdzie
rydzyk :P fizyk
lepiej durne radio wyłączyć i klikać na miare nagrody , a właśnie może wymyślimy nagrodę?
no dobra
jakies pomysly?
No i jak określić kto wygrał?
Hmm, problem...
hmy
taki problem to nie problem no chyba ze sie myle?
a moze zredukujemy to do samych nazwisk :D
Ja myślę, że lepiej ciągnąć dalej tak, jak jest :-)
w sumie racja :D
I zobaczymy, co z tego wyjdzie :-)
szok wyjdzie bo co innego :D
Plus jeszcze kilka rzeczy :-)
mam nadzieję że nie dostaniemy jakigoś bana za to,albo jeszcze coś innego
a z nagrodami trzeba pomyśleć,adekwatne do tego co robimy ale jednocześnie na tyle inne od wszelakich
takie zakręcone po pachy
pomysł fajny ino ciut mało konkretny :D
Bana niby za co?
zanim do czegoś dojdziemy to nasz wątek będzie miał już kilometr -to plus
pomysłu jeszcze mi brak,ale to chyba przez katar,który jest straszny
a Tobie coś przychodzi?
Bana nikt nam nie da :-). Możemy sobie pozwalać do woli. Proszę o usunięcie poprzedniego posta.
a czego to ja nie moge,
zobaczcie co sie dzieje ze srodkiem wypowiedzi - chyba nam sie juz zabawa posypala :(
jak dla mnie to się nie posypała - miała sprawdzić, co się stanie - widzimy, co się dzieje, ale post jeszcze nie osiągnął maximum

BTW miło, że zdecydowaliście się kontynuować zapomniany eksperyment :)
no to może za pierwsze miejsce zgarnianie liści z ulicy o dł. 200m i wspólne kiełbaski nad dymem z owych liści?
całkiem darmo a kiełbaska gratis?
darmo ale i niezbyt zdrowo ;)
ale za to towarzystwo może być super
nocne rozmowy i ciekawe snucie planów i może coś z tego wyjdzie a kiełbaski możemy zamienić na ziemniaki są pyszne z jesiennego ogia
pieczone ziemniaki mniam :)
a do tego masełko plus dobre towarzystwo ,jeszcze nocny śpiew ptaków i rozmowy polaków? Ach,sama przyjemność
i stada komarów
nie ma komarów a po za tym,dym z ogniska odgoni jakiś natretów
bo to musi byc ognisko a nie jakieś tam gryle,albo inne wydziwianie
a moze sie yeti pojawic
to ja nawaliłam,przeeeepraszam,cholerka chciałam szybko i no wyszło
chyba ta moja biała mi namieszała
a no to przepraszam zaraz to naprawię :P
Hej tam we mgle ,jak się macie
co to zero dziwactwa,wszyscy tacy elegancko i równo?? no cóz ,musze jednak wielkie ognisko zrobić
no cóz ,najwyżej dostanę pa łapach
sama sobie i do siebie gadać będę
ciekawe czy sa takie wątki
oczywiscie ze sa - i za co po lapach?
po lapach to jeden kolega w dymkach chyba dostanie bo sie jakos dziwnie bawi :D
ooo dziwna zabawa? no to może jednak pogonic trzeba do liści ,a zeby głupoty wygonić to dołożę jeszcze park mój,ma około 7a to jest co pomachać
a moj tylko jakies 5ha :P
oooo no to jest już co grabić.
czyli karę już mamy,teraz nagroda -i zobacz co sie porobiło ,zostało nam ognisko i kiełbaski.
no i masaż
nogami....
od stołu :D:D
hihihihihi padłam,moja wyobrażnia zobaczyła scenkę
czy na sali jest lekarz??
ech,tu nie pomoże,chyba sobie podeptam jednak z liśćmi pogadać
nie ma chętnego do pomocy?
liście jak liście ale to jakoś pogoda nam się skiepściła?
skiepściła??? ach,mam ochotę powiedzieć wyrażniej
pada,ciemno od rana
mam w d.. liście ,zgniją same
u mnie nie pada - zimno jak cholera....
nie masz się do kogo przytulić ?

wyobraz sobie ze mam :P

Ja nie mam na myśli kota tylko faceta.

MAreczku ja tez mam na mysli faceta i skonczmy prosze wyciaganie mojego zycia prywatnego na publiczny ok

Marek S. edytował(a) ten post dnia 18.10.10 o godzinie 19:53

Wygląda super,ale do głaskania chyba nie bardzo
a u mnie myszy tańce odprawiają to może podeślij

Jutro bedę w Sosnowcu to ci pomogę.

będzisz myszy łapał? ojej,ale jak,no może prędzej jednak kot

Może połapiemy razem ?

hihi
cos sie szykuje :P

Jutro jestem od rana w Sosnowcu i Katowicach.

Polowanie? na myszy? ja juz to widzę ,zwłaszcza z moim mężem w tle ,który (wprawdzie nie mówi,ale ja widzę) że się boi

Myślałem że sami popolujemy ?

u mnie jest zawsze mąż,bywają czesto dzieci z psami,chociaż na myszy najlepsza była moja sunia,umiała pogonić tak ze zmęczyła myszkę-łapała delikatnie w zęby i przynosiła,toteż takie otumanione wywalałam na ogród.

ale MArek to raczej nie o takich myszach gada :D

z łapania i tak nici
ale co prawda to prawda,zima ciężka będzie bo pchaja się do chałupy stadami

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Magdalena K.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Magdalena K.:

Bożena S.:

Magdalena K.:
Nie wiem, czy ktoś już tego próbował, a bardzo jestem ciekawa, co się stanie...
Co Wy na to, żebyśmy spróbowali zrobić jak najdłuższego posta, cytując wszystkie poprzednie wypowiedzi i dokładając coś od siebie??? Czy jak taki post rozciągnie się na całą stronę, to kawałek przeskoczy na następną???
Może to głupie, ale strasznie mnie nurtuje ;D
no KOcie, zobaczymy :P
Mam nadzieję, że zobaczymy, jakąś agitację trzeba uskutecznić ;)
Kogo obspamować linkiem??
tylko ciekawe jak tak wszyscy będą klikać tylko "cytuj" to czy strona nie urośnie do kilku metrów...
ciekawość należy zaspokoić
tylko ze ciekawosc nie zawsze poplaca ;)
ale też ten kto nie ryzukuje i nie szuka to nigdy nie znajdzie
rydzyk :P fizyk
lepiej durne radio wyłączyć i klikać na miare nagrody , a właśnie może wymyślimy nagrodę?
no dobra
jakies pomysly?
No i jak określić kto wygrał?
Hmm, problem...
hmy
taki problem to nie problem no chyba ze sie myle?
a moze zredukujemy to do samych nazwisk :D
Ja myślę, że lepiej ciągnąć dalej tak, jak jest :-)
w sumie racja :D
I zobaczymy, co z tego wyjdzie :-)
szok wyjdzie bo co innego :D
Plus jeszcze kilka rzeczy :-)
mam nadzieję że nie dostaniemy jakigoś bana za to,albo jeszcze coś innego
a z nagrodami trzeba pomyśleć,adekwatne do tego co robimy ale jednocześnie na tyle inne od wszelakich
takie zakręcone po pachy
pomysł fajny ino ciut mało konkretny :D
Bana niby za co?
zanim do czegoś dojdziemy to nasz wątek będzie miał już kilometr -to plus
pomysłu jeszcze mi brak,ale to chyba przez katar,który jest straszny
a Tobie coś przychodzi?
Bana nikt nam nie da :-). Możemy sobie pozwalać do woli. Proszę o usunięcie poprzedniego posta.
a czego to ja nie moge,
zobaczcie co sie dzieje ze srodkiem wypowiedzi - chyba nam sie juz zabawa posypala :(
jak dla mnie to się nie posypała - miała sprawdzić, co się stanie - widzimy, co się dzieje, ale post jeszcze nie osiągnął maximum

BTW miło, że zdecydowaliście się kontynuować zapomniany eksperyment :)
no to może za pierwsze miejsce zgarnianie liści z ulicy o dł. 200m i wspólne kiełbaski nad dymem z owych liści?
całkiem darmo a kiełbaska gratis?
darmo ale i niezbyt zdrowo ;)
ale za to towarzystwo może być super
nocne rozmowy i ciekawe snucie planów i może coś z tego wyjdzie a kiełbaski możemy zamienić na ziemniaki są pyszne z jesiennego ogia
pieczone ziemniaki mniam :)
a do tego masełko plus dobre towarzystwo ,jeszcze nocny śpiew ptaków i rozmowy polaków? Ach,sama przyjemność
i stada komarów
nie ma komarów a po za tym,dym z ogniska odgoni jakiś natretów
bo to musi byc ognisko a nie jakieś tam gryle,albo inne wydziwianie
a moze sie yeti pojawic
to ja nawaliłam,przeeeepraszam,cholerka chciałam szybko i no wyszło
chyba ta moja biała mi namieszała
a no to przepraszam zaraz to naprawię :P
Hej tam we mgle ,jak się macie
co to zero dziwactwa,wszyscy tacy elegancko i równo?? no cóz ,musze jednak wielkie ognisko zrobić
no cóz ,najwyżej dostanę pa łapach
sama sobie i do siebie gadać będę
ciekawe czy sa takie wątki
oczywiscie ze sa - i za co po lapach?
po lapach to jeden kolega w dymkach chyba dostanie bo sie jakos dziwnie bawi :D
ooo dziwna zabawa? no to może jednak pogonic trzeba do liści ,a zeby głupoty wygonić to dołożę jeszcze park mój,ma około 7a to jest co pomachać
a moj tylko jakies 5ha :P
oooo no to jest już co grabić.
czyli karę już mamy,teraz nagroda -i zobacz co sie porobiło ,zostało nam ognisko i kiełbaski.
no i masaż
nogami....
od stołu :D:D
hihihihihi padłam,moja wyobrażnia zobaczyła scenkę
czy na sali jest lekarz??
ech,tu nie pomoże,chyba sobie podeptam jednak z liśćmi pogadać
nie ma chętnego do pomocy?
liście jak liście ale to jakoś pogoda nam się skiepściła?
skiepściła??? ach,mam ochotę powiedzieć wyrażniej
pada,ciemno od rana
mam w d.. liście ,zgniją same
u mnie nie pada - zimno jak cholera....
nie masz się do kogo przytulić ?
wyobraz sobie ze mam :P

Ja nie mam na myśli kota tylko faceta.

MAreczku ja tez mam na mysli faceta i skonczmy prosze wyciaganie mojego zycia prywatnego na publiczny ok

Marek S. edytował(a) ten post dnia 18.10.10 o godzinie 19:53

Wygląda super,ale do głaskania chyba nie bardzo
a u mnie myszy tańce odprawiają to może podeślij

Jutro bedę w Sosnowcu to ci pomogę.

będzisz myszy łapał? ojej,ale jak,no może prędzej jednak kot

Może połapiemy razem ?

hihi
cos sie szykuje :P

Jutro jestem od rana w Sosnowcu i Katowicach.

Polowanie? na myszy? ja juz to widzę ,zwłaszcza z moim mężem w tle ,który (wprawdzie nie mówi,ale ja widzę) że się boi

Myślałem że sami popolujemy ?

u mnie jest zawsze mąż,bywają czesto dzieci z psami,chociaż na myszy najlepsza była moja sunia,umiała pogonić tak ze zmęczyła myszkę-łapała delikatnie w zęby i przynosiła,toteż takie otumanione wywalałam na ogród.

ale MArek to raczej nie o takich myszach gada :D

z łapania i tak nici
ale co prawda to prawda,zima ciężka będzie bo pchaja się do chałupy stadami

No to trzeba rzeczywiście dobrego kota ale płci żeńskiej bo samce to leniuchy są :D

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Magdalena K.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Magdalena K.:

Bożena S.:

Magdalena K.:
Nie wiem, czy ktoś już tego próbował, a bardzo jestem ciekawa, co się stanie...
Co Wy na to, żebyśmy spróbowali zrobić jak najdłuższego posta, cytując wszystkie poprzednie wypowiedzi i dokładając coś od siebie??? Czy jak taki post rozciągnie się na całą stronę, to kawałek przeskoczy na następną???
Może to głupie, ale strasznie mnie nurtuje ;D
no KOcie, zobaczymy :P
Mam nadzieję, że zobaczymy, jakąś agitację trzeba uskutecznić ;)
Kogo obspamować linkiem??
tylko ciekawe jak tak wszyscy będą klikać tylko "cytuj" to czy strona nie urośnie do kilku metrów...
ciekawość należy zaspokoić
tylko ze ciekawosc nie zawsze poplaca ;)
ale też ten kto nie ryzukuje i nie szuka to nigdy nie znajdzie
rydzyk :P fizyk
lepiej durne radio wyłączyć i klikać na miare nagrody , a właśnie może wymyślimy nagrodę?
no dobra
jakies pomysly?
No i jak określić kto wygrał?
Hmm, problem...
hmy
taki problem to nie problem no chyba ze sie myle?
a moze zredukujemy to do samych nazwisk :D
Ja myślę, że lepiej ciągnąć dalej tak, jak jest :-)
w sumie racja :D
I zobaczymy, co z tego wyjdzie :-)
szok wyjdzie bo co innego :D
Plus jeszcze kilka rzeczy :-)
mam nadzieję że nie dostaniemy jakigoś bana za to,albo jeszcze coś innego
a z nagrodami trzeba pomyśleć,adekwatne do tego co robimy ale jednocześnie na tyle inne od wszelakich
takie zakręcone po pachy
pomysł fajny ino ciut mało konkretny :D
Bana niby za co?
zanim do czegoś dojdziemy to nasz wątek będzie miał już kilometr -to plus
pomysłu jeszcze mi brak,ale to chyba przez katar,który jest straszny
a Tobie coś przychodzi?
Bana nikt nam nie da :-). Możemy sobie pozwalać do woli. Proszę o usunięcie poprzedniego posta.
a czego to ja nie moge,
zobaczcie co sie dzieje ze srodkiem wypowiedzi - chyba nam sie juz zabawa posypala :(
jak dla mnie to się nie posypała - miała sprawdzić, co się stanie - widzimy, co się dzieje, ale post jeszcze nie osiągnął maximum

BTW miło, że zdecydowaliście się kontynuować zapomniany eksperyment :)
no to może za pierwsze miejsce zgarnianie liści z ulicy o dł. 200m i wspólne kiełbaski nad dymem z owych liści?
całkiem darmo a kiełbaska gratis?
darmo ale i niezbyt zdrowo ;)
ale za to towarzystwo może być super
nocne rozmowy i ciekawe snucie planów i może coś z tego wyjdzie a kiełbaski możemy zamienić na ziemniaki są pyszne z jesiennego ogia
pieczone ziemniaki mniam :)
a do tego masełko plus dobre towarzystwo ,jeszcze nocny śpiew ptaków i rozmowy polaków? Ach,sama przyjemność
i stada komarów
nie ma komarów a po za tym,dym z ogniska odgoni jakiś natretów
bo to musi byc ognisko a nie jakieś tam gryle,albo inne wydziwianie
a moze sie yeti pojawic
to ja nawaliłam,przeeeepraszam,cholerka chciałam szybko i no wyszło
chyba ta moja biała mi namieszała
a no to przepraszam zaraz to naprawię :P
Hej tam we mgle ,jak się macie
co to zero dziwactwa,wszyscy tacy elegancko i równo?? no cóz ,musze jednak wielkie ognisko zrobić
no cóz ,najwyżej dostanę pa łapach
sama sobie i do siebie gadać będę
ciekawe czy sa takie wątki
oczywiscie ze sa - i za co po lapach?
po lapach to jeden kolega w dymkach chyba dostanie bo sie jakos dziwnie bawi :D
ooo dziwna zabawa? no to może jednak pogonic trzeba do liści ,a zeby głupoty wygonić to dołożę jeszcze park mój,ma około 7a to jest co pomachać
a moj tylko jakies 5ha :P
oooo no to jest już co grabić.
czyli karę już mamy,teraz nagroda -i zobacz co sie porobiło ,zostało nam ognisko i kiełbaski.
no i masaż
nogami....
od stołu :D:D
hihihihihi padłam,moja wyobrażnia zobaczyła scenkę
czy na sali jest lekarz??
ech,tu nie pomoże,chyba sobie podeptam jednak z liśćmi pogadać
nie ma chętnego do pomocy?
liście jak liście ale to jakoś pogoda nam się skiepściła?
skiepściła??? ach,mam ochotę powiedzieć wyrażniej
pada,ciemno od rana
mam w d.. liście ,zgniją same
u mnie nie pada - zimno jak cholera....
nie masz się do kogo przytulić ?
wyobraz sobie ze mam :P
Ja nie mam na myśli kota tylko faceta.

MAreczku ja tez mam na mysli faceta i skonczmy prosze wyciaganie mojego zycia prywatnego na publiczny ok

Marek S. edytował(a) ten post dnia 18.10.10 o godzinie 19:53

Wygląda super,ale do głaskania chyba nie bardzo
a u mnie myszy tańce odprawiają to może podeślij

Jutro bedę w Sosnowcu to ci pomogę.

będzisz myszy łapał? ojej,ale jak,no może prędzej jednak kot

Może połapiemy razem ?

hihi
cos sie szykuje :P

Jutro jestem od rana w Sosnowcu i Katowicach.

Polowanie? na myszy? ja juz to widzę ,zwłaszcza z moim mężem w tle ,który (wprawdzie nie mówi,ale ja widzę) że się boi

Myślałem że sami popolujemy ?

u mnie jest zawsze mąż,bywają czesto dzieci z psami,chociaż na myszy najlepsza była moja sunia,umiała pogonić tak ze zmęczyła myszkę-łapała delikatnie w zęby i przynosiła,toteż takie otumanione wywalałam na ogród.

ale MArek to raczej nie o takich myszach gada :D

z łapania i tak nici
ale co prawda to prawda,zima ciężka będzie bo pchaja się do chałupy stadami

No to trzeba rzeczywiście dobrego kota ale płci żeńskiej bo samce to leniuchy są :D

Otóż to,a wszyscy dookoła chcą darować mi kocura,a ja nie chcę kotka do głaskania
Leje i co z ogniskiem?

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Magdalena K.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Magdalena K.:

Bożena S.:

Magdalena K.:
Nie wiem, czy ktoś już tego próbował, a bardzo jestem ciekawa, co się stanie...
Co Wy na to, żebyśmy spróbowali zrobić jak najdłuższego posta, cytując wszystkie poprzednie wypowiedzi i dokładając coś od siebie??? Czy jak taki post rozciągnie się na całą stronę, to kawałek przeskoczy na następną???
Może to głupie, ale strasznie mnie nurtuje ;D
no KOcie, zobaczymy :P
Mam nadzieję, że zobaczymy, jakąś agitację trzeba uskutecznić ;)
Kogo obspamować linkiem??
tylko ciekawe jak tak wszyscy będą klikać tylko "cytuj" to czy strona nie urośnie do kilku metrów...
ciekawość należy zaspokoić
tylko ze ciekawosc nie zawsze poplaca ;)
ale też ten kto nie ryzukuje i nie szuka to nigdy nie znajdzie
rydzyk :P fizyk
lepiej durne radio wyłączyć i klikać na miare nagrody , a właśnie może wymyślimy nagrodę?
no dobra
jakies pomysly?
No i jak określić kto wygrał?
Hmm, problem...
hmy
taki problem to nie problem no chyba ze sie myle?
a moze zredukujemy to do samych nazwisk :D
Ja myślę, że lepiej ciągnąć dalej tak, jak jest :-)
w sumie racja :D
I zobaczymy, co z tego wyjdzie :-)
szok wyjdzie bo co innego :D
Plus jeszcze kilka rzeczy :-)
mam nadzieję że nie dostaniemy jakigoś bana za to,albo jeszcze coś innego
a z nagrodami trzeba pomyśleć,adekwatne do tego co robimy ale jednocześnie na tyle inne od wszelakich
takie zakręcone po pachy
pomysł fajny ino ciut mało konkretny :D
Bana niby za co?
zanim do czegoś dojdziemy to nasz wątek będzie miał już kilometr -to plus
pomysłu jeszcze mi brak,ale to chyba przez katar,który jest straszny
a Tobie coś przychodzi?
Bana nikt nam nie da :-). Możemy sobie pozwalać do woli. Proszę o usunięcie poprzedniego posta.
a czego to ja nie moge,
zobaczcie co sie dzieje ze srodkiem wypowiedzi - chyba nam sie juz zabawa posypala :(
jak dla mnie to się nie posypała - miała sprawdzić, co się stanie - widzimy, co się dzieje, ale post jeszcze nie osiągnął maximum

BTW miło, że zdecydowaliście się kontynuować zapomniany eksperyment :)
no to może za pierwsze miejsce zgarnianie liści z ulicy o dł. 200m i wspólne kiełbaski nad dymem z owych liści?
całkiem darmo a kiełbaska gratis?
darmo ale i niezbyt zdrowo ;)
ale za to towarzystwo może być super
nocne rozmowy i ciekawe snucie planów i może coś z tego wyjdzie a kiełbaski możemy zamienić na ziemniaki są pyszne z jesiennego ogia
pieczone ziemniaki mniam :)
a do tego masełko plus dobre towarzystwo ,jeszcze nocny śpiew ptaków i rozmowy polaków? Ach,sama przyjemność
i stada komarów
nie ma komarów a po za tym,dym z ogniska odgoni jakiś natretów
bo to musi byc ognisko a nie jakieś tam gryle,albo inne wydziwianie
a moze sie yeti pojawic
to ja nawaliłam,przeeeepraszam,cholerka chciałam szybko i no wyszło
chyba ta moja biała mi namieszała
a no to przepraszam zaraz to naprawię :P
Hej tam we mgle ,jak się macie
co to zero dziwactwa,wszyscy tacy elegancko i równo?? no cóz ,musze jednak wielkie ognisko zrobić
no cóz ,najwyżej dostanę pa łapach
sama sobie i do siebie gadać będę
ciekawe czy sa takie wątki
oczywiscie ze sa - i za co po lapach?
po lapach to jeden kolega w dymkach chyba dostanie bo sie jakos dziwnie bawi :D
ooo dziwna zabawa? no to może jednak pogonic trzeba do liści ,a zeby głupoty wygonić to dołożę jeszcze park mój,ma około 7a to jest co pomachać
a moj tylko jakies 5ha :P
oooo no to jest już co grabić.
czyli karę już mamy,teraz nagroda -i zobacz co sie porobiło ,zostało nam ognisko i kiełbaski.
no i masaż
nogami....
od stołu :D:D
hihihihihi padłam,moja wyobrażnia zobaczyła scenkę
czy na sali jest lekarz??
ech,tu nie pomoże,chyba sobie podeptam jednak z liśćmi pogadać
nie ma chętnego do pomocy?
liście jak liście ale to jakoś pogoda nam się skiepściła?
skiepściła??? ach,mam ochotę powiedzieć wyrażniej
pada,ciemno od rana
mam w d.. liście ,zgniją same
u mnie nie pada - zimno jak cholera....
nie masz się do kogo przytulić ?
wyobraz sobie ze mam :P
Ja nie mam na myśli kota tylko faceta.
MAreczku ja tez mam na mysli faceta i skonczmy prosze wyciaganie mojego zycia prywatnego na publiczny ok

Marek S. edytował(a) ten post dnia 18.10.10 o godzinie 19:53

Wygląda super,ale do głaskania chyba nie bardzo
a u mnie myszy tańce odprawiają to może podeślij

Jutro bedę w Sosnowcu to ci pomogę.

będzisz myszy łapał? ojej,ale jak,no może prędzej jednak kot

Może połapiemy razem ?

hihi
cos sie szykuje :P

Jutro jestem od rana w Sosnowcu i Katowicach.

Polowanie? na myszy? ja juz to widzę ,zwłaszcza z moim mężem w tle ,który (wprawdzie nie mówi,ale ja widzę) że się boi

Myślałem że sami popolujemy ?

u mnie jest zawsze mąż,bywają czesto dzieci z psami,chociaż na myszy najlepsza była moja sunia,umiała pogonić tak ze zmęczyła myszkę-łapała delikatnie w zęby i przynosiła,toteż takie otumanione wywalałam na ogród.

ale MArek to raczej nie o takich myszach gada :D

z łapania i tak nici
ale co prawda to prawda,zima ciężka będzie bo pchaja się do chałupy stadami

No to trzeba rzeczywiście dobrego kota ale płci żeńskiej bo samce to leniuchy są :D

Otóż to,a wszyscy dookoła chcą darować mi kocura,a ja nie chcę kotka do głaskania
Leje i co z ogniskiem?

chyba trzeba je przelozyc na zime i wtedy kulig lub na lato i wtedy jezioro :D

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Magdalena K.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Magdalena K.:

Bożena S.:

Magdalena K.:
Nie wiem, czy ktoś już tego próbował, a bardzo jestem ciekawa, co się stanie...
Co Wy na to, żebyśmy spróbowali zrobić jak najdłuższego posta, cytując wszystkie poprzednie wypowiedzi i dokładając coś od siebie??? Czy jak taki post rozciągnie się na całą stronę, to kawałek przeskoczy na następną???
Może to głupie, ale strasznie mnie nurtuje ;D
no KOcie, zobaczymy :P
Mam nadzieję, że zobaczymy, jakąś agitację trzeba uskutecznić ;)
Kogo obspamować linkiem??
tylko ciekawe jak tak wszyscy będą klikać tylko "cytuj" to czy strona nie urośnie do kilku metrów...
ciekawość należy zaspokoić
tylko ze ciekawosc nie zawsze poplaca ;)
ale też ten kto nie ryzukuje i nie szuka to nigdy nie znajdzie
rydzyk :P fizyk
lepiej durne radio wyłączyć i klikać na miare nagrody , a właśnie może wymyślimy nagrodę?
no dobra
jakies pomysly?
No i jak określić kto wygrał?
Hmm, problem...
hmy
taki problem to nie problem no chyba ze sie myle?
a moze zredukujemy to do samych nazwisk :D
Ja myślę, że lepiej ciągnąć dalej tak, jak jest :-)
w sumie racja :D
I zobaczymy, co z tego wyjdzie :-)
szok wyjdzie bo co innego :D
Plus jeszcze kilka rzeczy :-)
mam nadzieję że nie dostaniemy jakigoś bana za to,albo jeszcze coś innego
a z nagrodami trzeba pomyśleć,adekwatne do tego co robimy ale jednocześnie na tyle inne od wszelakich
takie zakręcone po pachy
pomysł fajny ino ciut mało konkretny :D
Bana niby za co?
zanim do czegoś dojdziemy to nasz wątek będzie miał już kilometr -to plus
pomysłu jeszcze mi brak,ale to chyba przez katar,który jest straszny
a Tobie coś przychodzi?
Bana nikt nam nie da :-). Możemy sobie pozwalać do woli. Proszę o usunięcie poprzedniego posta.
a czego to ja nie moge,
zobaczcie co sie dzieje ze srodkiem wypowiedzi - chyba nam sie juz zabawa posypala :(
jak dla mnie to się nie posypała - miała sprawdzić, co się stanie - widzimy, co się dzieje, ale post jeszcze nie osiągnął maximum

BTW miło, że zdecydowaliście się kontynuować zapomniany eksperyment :)
no to może za pierwsze miejsce zgarnianie liści z ulicy o dł. 200m i wspólne kiełbaski nad dymem z owych liści?
całkiem darmo a kiełbaska gratis?
darmo ale i niezbyt zdrowo ;)
ale za to towarzystwo może być super
nocne rozmowy i ciekawe snucie planów i może coś z tego wyjdzie a kiełbaski możemy zamienić na ziemniaki są pyszne z jesiennego ogia
pieczone ziemniaki mniam :)
a do tego masełko plus dobre towarzystwo ,jeszcze nocny śpiew ptaków i rozmowy polaków? Ach,sama przyjemność
i stada komarów
nie ma komarów a po za tym,dym z ogniska odgoni jakiś natretów
bo to musi byc ognisko a nie jakieś tam gryle,albo inne wydziwianie
a moze sie yeti pojawic
to ja nawaliłam,przeeeepraszam,cholerka chciałam szybko i no wyszło
chyba ta moja biała mi namieszała
a no to przepraszam zaraz to naprawię :P
Hej tam we mgle ,jak się macie
co to zero dziwactwa,wszyscy tacy elegancko i równo?? no cóz ,musze jednak wielkie ognisko zrobić
no cóz ,najwyżej dostanę pa łapach
sama sobie i do siebie gadać będę
ciekawe czy sa takie wątki
oczywiscie ze sa - i za co po lapach?
po lapach to jeden kolega w dymkach chyba dostanie bo sie jakos dziwnie bawi :D
ooo dziwna zabawa? no to może jednak pogonic trzeba do liści ,a zeby głupoty wygonić to dołożę jeszcze park mój,ma około 7a to jest co pomachać
a moj tylko jakies 5ha :P
oooo no to jest już co grabić.
czyli karę już mamy,teraz nagroda -i zobacz co sie porobiło ,zostało nam ognisko i kiełbaski.
no i masaż
nogami....
od stołu :D:D
hihihihihi padłam,moja wyobrażnia zobaczyła scenkę
czy na sali jest lekarz??
ech,tu nie pomoże,chyba sobie podeptam jednak z liśćmi pogadać
nie ma chętnego do pomocy?
liście jak liście ale to jakoś pogoda nam się skiepściła?
skiepściła??? ach,mam ochotę powiedzieć wyrażniej
pada,ciemno od rana
mam w d.. liście ,zgniją same
u mnie nie pada - zimno jak cholera....
nie masz się do kogo przytulić ?
wyobraz sobie ze mam :P
Ja nie mam na myśli kota tylko faceta.
MAreczku ja tez mam na mysli faceta i skonczmy prosze wyciaganie mojego zycia prywatnego na publiczny ok



Marek S. edytował(a) ten post dnia 18.10.10 o godzinie 19:53

Wygląda super,ale do głaskania chyba nie bardzo
a u mnie myszy tańce odprawiają to może podeślij

Jutro bedę w Sosnowcu to ci pomogę.

będzisz myszy łapał? ojej,ale jak,no może prędzej jednak kot

Może połapiemy razem ?

hihi
cos sie szykuje :P

Jutro jestem od rana w Sosnowcu i Katowicach.

Polowanie? na myszy? ja juz to widzę ,zwłaszcza z moim mężem w tle ,który (wprawdzie nie mówi,ale ja widzę) że się boi

Myślałem że sami popolujemy ?

u mnie jest zawsze mąż,bywają czesto dzieci z psami,chociaż na myszy najlepsza była moja sunia,umiała pogonić tak ze zmęczyła myszkę-łapała delikatnie w zęby i przynosiła,toteż takie otumanione wywalałam na ogród.

ale MArek to raczej nie o takich myszach gada :D

z łapania i tak nici
ale co prawda to prawda,zima ciężka będzie bo pchaja się do chałupy stadami

No to trzeba rzeczywiście dobrego kota ale płci żeńskiej bo samce to leniuchy są :D

Otóż to,a wszyscy dookoła chcą darować mi kocura,a ja nie chcę kotka do głaskania
Leje i co z ogniskiem?

chyba trzeba je przelozyc na zime i wtedy kulig lub na lato i wtedy jezioro :D

a może z duchami ? u mnie intensywność mojego duszka wzmaga się z każdą godziną.

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Magdalena K.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Magdalena K.:

Bożena S.:

Magdalena K.:
Nie wiem, czy ktoś już tego próbował, a bardzo jestem ciekawa, co się stanie...
Co Wy na to, żebyśmy spróbowali zrobić jak najdłuższego posta, cytując wszystkie poprzednie wypowiedzi i dokładając coś od siebie??? Czy jak taki post rozciągnie się na całą stronę, to kawałek przeskoczy na następną???
Może to głupie, ale strasznie mnie nurtuje ;D
no KOcie, zobaczymy :P
Mam nadzieję, że zobaczymy, jakąś agitację trzeba uskutecznić ;)
Kogo obspamować linkiem??
tylko ciekawe jak tak wszyscy będą klikać tylko "cytuj" to czy strona nie urośnie do kilku metrów...
ciekawość należy zaspokoić
tylko ze ciekawosc nie zawsze poplaca ;)
ale też ten kto nie ryzukuje i nie szuka to nigdy nie znajdzie
rydzyk :P fizyk
lepiej durne radio wyłączyć i klikać na miare nagrody , a właśnie może wymyślimy nagrodę?
no dobra
jakies pomysly?
No i jak określić kto wygrał?
Hmm, problem...
hmy
taki problem to nie problem no chyba ze sie myle?
a moze zredukujemy to do samych nazwisk :D
Ja myślę, że lepiej ciągnąć dalej tak, jak jest :-)
w sumie racja :D
I zobaczymy, co z tego wyjdzie :-)
szok wyjdzie bo co innego :D
Plus jeszcze kilka rzeczy :-)
mam nadzieję że nie dostaniemy jakigoś bana za to,albo jeszcze coś innego
a z nagrodami trzeba pomyśleć,adekwatne do tego co robimy ale jednocześnie na tyle inne od wszelakich
takie zakręcone po pachy
pomysł fajny ino ciut mało konkretny :D
Bana niby za co?
zanim do czegoś dojdziemy to nasz wątek będzie miał już kilometr -to plus
pomysłu jeszcze mi brak,ale to chyba przez katar,który jest straszny
a Tobie coś przychodzi?
Bana nikt nam nie da :-). Możemy sobie pozwalać do woli. Proszę o usunięcie poprzedniego posta.
a czego to ja nie moge,
zobaczcie co sie dzieje ze srodkiem wypowiedzi - chyba nam sie juz zabawa posypala :(
jak dla mnie to się nie posypała - miała sprawdzić, co się stanie - widzimy, co się dzieje, ale post jeszcze nie osiągnął maximum

BTW miło, że zdecydowaliście się kontynuować zapomniany eksperyment :)
no to może za pierwsze miejsce zgarnianie liści z ulicy o dł. 200m i wspólne kiełbaski nad dymem z owych liści?
całkiem darmo a kiełbaska gratis?
darmo ale i niezbyt zdrowo ;)
ale za to towarzystwo może być super
nocne rozmowy i ciekawe snucie planów i może coś z tego wyjdzie a kiełbaski możemy zamienić na ziemniaki są pyszne z jesiennego ogia
pieczone ziemniaki mniam :)
a do tego masełko plus dobre towarzystwo ,jeszcze nocny śpiew ptaków i rozmowy polaków? Ach,sama przyjemność
i stada komarów
nie ma komarów a po za tym,dym z ogniska odgoni jakiś natretów
bo to musi byc ognisko a nie jakieś tam gryle,albo inne wydziwianie
a moze sie yeti pojawic
to ja nawaliłam,przeeeepraszam,cholerka chciałam szybko i no wyszło
chyba ta moja biała mi namieszała
a no to przepraszam zaraz to naprawię :P
Hej tam we mgle ,jak się macie
co to zero dziwactwa,wszyscy tacy elegancko i równo?? no cóz ,musze jednak wielkie ognisko zrobić
no cóz ,najwyżej dostanę pa łapach
sama sobie i do siebie gadać będę
ciekawe czy sa takie wątki
oczywiscie ze sa - i za co po lapach?
po lapach to jeden kolega w dymkach chyba dostanie bo sie jakos dziwnie bawi :D
ooo dziwna zabawa? no to może jednak pogonic trzeba do liści ,a zeby głupoty wygonić to dołożę jeszcze park mój,ma około 7a to jest co pomachać
a moj tylko jakies 5ha :P
oooo no to jest już co grabić.
czyli karę już mamy,teraz nagroda -i zobacz co sie porobiło ,zostało nam ognisko i kiełbaski.
no i masaż
nogami....
od stołu :D:D
hihihihihi padłam,moja wyobrażnia zobaczyła scenkę
czy na sali jest lekarz??
ech,tu nie pomoże,chyba sobie podeptam jednak z liśćmi pogadać
nie ma chętnego do pomocy?
liście jak liście ale to jakoś pogoda nam się skiepściła?
skiepściła??? ach,mam ochotę powiedzieć wyrażniej
pada,ciemno od rana
mam w d.. liście ,zgniją same
u mnie nie pada - zimno jak cholera....
nie masz się do kogo przytulić ?
wyobraz sobie ze mam :P
Ja nie mam na myśli kota tylko faceta.
MAreczku ja tez mam na mysli faceta i skonczmy prosze wyciaganie mojego zycia prywatnego na publiczny ok



Marek S. edytował(a) ten post dnia 18.10.10 o godzinie 19:53
Wygląda super,ale do głaskania chyba nie bardzo
a u mnie myszy tańce odprawiają to może podeślij

Jutro bedę w Sosnowcu to ci pomogę.

będzisz myszy łapał? ojej,ale jak,no może prędzej jednak kot

Może połapiemy razem ?

hihi
cos sie szykuje :P

Jutro jestem od rana w Sosnowcu i Katowicach.

Polowanie? na myszy? ja juz to widzę ,zwłaszcza z moim mężem w tle ,który (wprawdzie nie mówi,ale ja widzę) że się boi

Myślałem że sami popolujemy ?

u mnie jest zawsze mąż,bywają czesto dzieci z psami,chociaż na myszy najlepsza była moja sunia,umiała pogonić tak ze zmęczyła myszkę-łapała delikatnie w zęby i przynosiła,toteż takie otumanione wywalałam na ogród.

ale MArek to raczej nie o takich myszach gada :D

z łapania i tak nici
ale co prawda to prawda,zima ciężka będzie bo pchaja się do chałupy stadami

No to trzeba rzeczywiście dobrego kota ale płci żeńskiej bo samce to leniuchy są :D

Otóż to,a wszyscy dookoła chcą darować mi kocura,a ja nie chcę kotka do głaskania
Leje i co z ogniskiem?

chyba trzeba je przelozyc na zime i wtedy kulig lub na lato i wtedy jezioro :D

a może z duchami ? u mnie intensywność mojego duszka wzmaga się z każdą godziną.

a jakiego duszska?

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Magdalena K.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Magdalena K.:

Bożena S.:

Magdalena K.:
Nie wiem, czy ktoś już tego próbował, a bardzo jestem ciekawa, co się stanie...
Co Wy na to, żebyśmy spróbowali zrobić jak najdłuższego posta, cytując wszystkie poprzednie wypowiedzi i dokładając coś od siebie??? Czy jak taki post rozciągnie się na całą stronę, to kawałek przeskoczy na następną???
Może to głupie, ale strasznie mnie nurtuje ;D
no KOcie, zobaczymy :P
Mam nadzieję, że zobaczymy, jakąś agitację trzeba uskutecznić ;)
Kogo obspamować linkiem??
tylko ciekawe jak tak wszyscy będą klikać tylko "cytuj" to czy strona nie urośnie do kilku metrów...
ciekawość należy zaspokoić
tylko ze ciekawosc nie zawsze poplaca ;)
ale też ten kto nie ryzukuje i nie szuka to nigdy nie znajdzie
rydzyk :P fizyk
lepiej durne radio wyłączyć i klikać na miare nagrody , a właśnie może wymyślimy nagrodę?
no dobra
jakies pomysly?
No i jak określić kto wygrał?
Hmm, problem...
hmy
taki problem to nie problem no chyba ze sie myle?
a moze zredukujemy to do samych nazwisk :D
Ja myślę, że lepiej ciągnąć dalej tak, jak jest :-)
w sumie racja :D
I zobaczymy, co z tego wyjdzie :-)
szok wyjdzie bo co innego :D
Plus jeszcze kilka rzeczy :-)
mam nadzieję że nie dostaniemy jakigoś bana za to,albo jeszcze coś innego
a z nagrodami trzeba pomyśleć,adekwatne do tego co robimy ale jednocześnie na tyle inne od wszelakich
takie zakręcone po pachy
pomysł fajny ino ciut mało konkretny :D
Bana niby za co?
zanim do czegoś dojdziemy to nasz wątek będzie miał już kilometr -to plus
pomysłu jeszcze mi brak,ale to chyba przez katar,który jest straszny
a Tobie coś przychodzi?
Bana nikt nam nie da :-). Możemy sobie pozwalać do woli. Proszę o usunięcie poprzedniego posta.
a czego to ja nie moge,
zobaczcie co sie dzieje ze srodkiem wypowiedzi - chyba nam sie juz zabawa posypala :(
jak dla mnie to się nie posypała - miała sprawdzić, co się stanie - widzimy, co się dzieje, ale post jeszcze nie osiągnął maximum

BTW miło, że zdecydowaliście się kontynuować zapomniany eksperyment :)
no to może za pierwsze miejsce zgarnianie liści z ulicy o dł. 200m i wspólne kiełbaski nad dymem z owych liści?
całkiem darmo a kiełbaska gratis?
darmo ale i niezbyt zdrowo ;)
ale za to towarzystwo może być super
nocne rozmowy i ciekawe snucie planów i może coś z tego wyjdzie a kiełbaski możemy zamienić na ziemniaki są pyszne z jesiennego ogia
pieczone ziemniaki mniam :)
a do tego masełko plus dobre towarzystwo ,jeszcze nocny śpiew ptaków i rozmowy polaków? Ach,sama przyjemność
i stada komarów
nie ma komarów a po za tym,dym z ogniska odgoni jakiś natretów
bo to musi byc ognisko a nie jakieś tam gryle,albo inne wydziwianie
a moze sie yeti pojawic
to ja nawaliłam,przeeeepraszam,cholerka chciałam szybko i no wyszło
chyba ta moja biała mi namieszała
a no to przepraszam zaraz to naprawię :P
Hej tam we mgle ,jak się macie
co to zero dziwactwa,wszyscy tacy elegancko i równo?? no cóz ,musze jednak wielkie ognisko zrobić
no cóz ,najwyżej dostanę pa łapach
sama sobie i do siebie gadać będę
ciekawe czy sa takie wątki
oczywiscie ze sa - i za co po lapach?
po lapach to jeden kolega w dymkach chyba dostanie bo sie jakos dziwnie bawi :D
ooo dziwna zabawa? no to może jednak pogonic trzeba do liści ,a zeby głupoty wygonić to dołożę jeszcze park mój,ma około 7a to jest co pomachać
a moj tylko jakies 5ha :P
oooo no to jest już co grabić.
czyli karę już mamy,teraz nagroda -i zobacz co sie porobiło ,zostało nam ognisko i kiełbaski.
no i masaż
nogami....
od stołu :D:D
hihihihihi padłam,moja wyobrażnia zobaczyła scenkę
czy na sali jest lekarz??
ech,tu nie pomoże,chyba sobie podeptam jednak z liśćmi pogadać
nie ma chętnego do pomocy?
liście jak liście ale to jakoś pogoda nam się skiepściła?
skiepściła??? ach,mam ochotę powiedzieć wyrażniej
pada,ciemno od rana
mam w d.. liście ,zgniją same
u mnie nie pada - zimno jak cholera....
nie masz się do kogo przytulić ?
wyobraz sobie ze mam :P
Ja nie mam na myśli kota tylko faceta.
MAreczku ja tez mam na mysli faceta i skonczmy prosze wyciaganie mojego zycia prywatnego na publiczny ok



Marek S. edytował(a) ten post dnia 18.10.10 o godzinie 19:53
Wygląda super,ale do głaskania chyba nie bardzo
a u mnie myszy tańce odprawiają to może podeślij
Jutro bedę w Sosnowcu to ci pomogę.

będzisz myszy łapał? ojej,ale jak,no może prędzej jednak kot

Może połapiemy razem ?

hihi
cos sie szykuje :P

Jutro jestem od rana w Sosnowcu i Katowicach.

Polowanie? na myszy? ja juz to widzę ,zwłaszcza z moim mężem w tle ,który (wprawdzie nie mówi,ale ja widzę) że się boi

Myślałem że sami popolujemy ?

u mnie jest zawsze mąż,bywają czesto dzieci z psami,chociaż na myszy najlepsza była moja sunia,umiała pogonić tak ze zmęczyła myszkę-łapała delikatnie w zęby i przynosiła,toteż takie otumanione wywalałam na ogród.

ale MArek to raczej nie o takich myszach gada :D

z łapania i tak nici
ale co prawda to prawda,zima ciężka będzie bo pchaja się do chałupy stadami

No to trzeba rzeczywiście dobrego kota ale płci żeńskiej bo samce to leniuchy są :D

Otóż to,a wszyscy dookoła chcą darować mi kocura,a ja nie chcę kotka do głaskania
Leje i co z ogniskiem?

chyba trzeba je przelozyc na zime i wtedy kulig lub na lato i wtedy jezioro :D

a może z duchami ? u mnie intensywność mojego duszka wzmaga się z każdą godziną.

a jakiego duszska?

mam taką ,hm,watpliwą przyjemność mieszkać w zamku z około 1800r i chodzi sobie ,taka tuptająca ,wprawdzie nie przeszkadza za bardzo ,ale jest,może czeka na nowego właściciela bo wystawiony na sprzedaż

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Magdalena K.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Magdalena K.:

Bożena S.:

Magdalena K.:
Nie wiem, czy ktoś już tego próbował, a bardzo jestem ciekawa, co się stanie...
Co Wy na to, żebyśmy spróbowali zrobić jak najdłuższego posta, cytując wszystkie poprzednie wypowiedzi i dokładając coś od siebie??? Czy jak taki post rozciągnie się na całą stronę, to kawałek przeskoczy na następną???
Może to głupie, ale strasznie mnie nurtuje ;D
no KOcie, zobaczymy :P
Mam nadzieję, że zobaczymy, jakąś agitację trzeba uskutecznić ;)
Kogo obspamować linkiem??
tylko ciekawe jak tak wszyscy będą klikać tylko "cytuj" to czy strona nie urośnie do kilku metrów...
ciekawość należy zaspokoić
tylko ze ciekawosc nie zawsze poplaca ;)
ale też ten kto nie ryzukuje i nie szuka to nigdy nie znajdzie
rydzyk :P fizyk
lepiej durne radio wyłączyć i klikać na miare nagrody , a właśnie może wymyślimy nagrodę?
no dobra
jakies pomysly?
No i jak określić kto wygrał?
Hmm, problem...
hmy
taki problem to nie problem no chyba ze sie myle?
a moze zredukujemy to do samych nazwisk :D
Ja myślę, że lepiej ciągnąć dalej tak, jak jest :-)
w sumie racja :D
I zobaczymy, co z tego wyjdzie :-)
szok wyjdzie bo co innego :D
Plus jeszcze kilka rzeczy :-)
mam nadzieję że nie dostaniemy jakigoś bana za to,albo jeszcze coś innego
a z nagrodami trzeba pomyśleć,adekwatne do tego co robimy ale jednocześnie na tyle inne od wszelakich
takie zakręcone po pachy
pomysł fajny ino ciut mało konkretny :D
Bana niby za co?
zanim do czegoś dojdziemy to nasz wątek będzie miał już kilometr -to plus
pomysłu jeszcze mi brak,ale to chyba przez katar,który jest straszny
a Tobie coś przychodzi?
Bana nikt nam nie da :-). Możemy sobie pozwalać do woli. Proszę o usunięcie poprzedniego posta.
a czego to ja nie moge,
zobaczcie co sie dzieje ze srodkiem wypowiedzi - chyba nam sie juz zabawa posypala :(
jak dla mnie to się nie posypała - miała sprawdzić, co się stanie - widzimy, co się dzieje, ale post jeszcze nie osiągnął maximum

BTW miło, że zdecydowaliście się kontynuować zapomniany eksperyment :)
no to może za pierwsze miejsce zgarnianie liści z ulicy o dł. 200m i wspólne kiełbaski nad dymem z owych liści?
całkiem darmo a kiełbaska gratis?
darmo ale i niezbyt zdrowo ;)
ale za to towarzystwo może być super
nocne rozmowy i ciekawe snucie planów i może coś z tego wyjdzie a kiełbaski możemy zamienić na ziemniaki są pyszne z jesiennego ogia
pieczone ziemniaki mniam :)
a do tego masełko plus dobre towarzystwo ,jeszcze nocny śpiew ptaków i rozmowy polaków? Ach,sama przyjemność
i stada komarów
nie ma komarów a po za tym,dym z ogniska odgoni jakiś natretów
bo to musi byc ognisko a nie jakieś tam gryle,albo inne wydziwianie
a moze sie yeti pojawic
to ja nawaliłam,przeeeepraszam,cholerka chciałam szybko i no wyszło
chyba ta moja biała mi namieszała
a no to przepraszam zaraz to naprawię :P
Hej tam we mgle ,jak się macie
co to zero dziwactwa,wszyscy tacy elegancko i równo?? no cóz ,musze jednak wielkie ognisko zrobić
no cóz ,najwyżej dostanę pa łapach
sama sobie i do siebie gadać będę
ciekawe czy sa takie wątki
oczywiscie ze sa - i za co po lapach?
po lapach to jeden kolega w dymkach chyba dostanie bo sie jakos dziwnie bawi :D
ooo dziwna zabawa? no to może jednak pogonic trzeba do liści ,a zeby głupoty wygonić to dołożę jeszcze park mój,ma około 7a to jest co pomachać
a moj tylko jakies 5ha :P
oooo no to jest już co grabić.
czyli karę już mamy,teraz nagroda -i zobacz co sie porobiło ,zostało nam ognisko i kiełbaski.
no i masaż
nogami....
od stołu :D:D
hihihihihi padłam,moja wyobrażnia zobaczyła scenkę
czy na sali jest lekarz??
ech,tu nie pomoże,chyba sobie podeptam jednak z liśćmi pogadać
nie ma chętnego do pomocy?
liście jak liście ale to jakoś pogoda nam się skiepściła?
skiepściła??? ach,mam ochotę powiedzieć wyrażniej
pada,ciemno od rana
mam w d.. liście ,zgniją same
u mnie nie pada - zimno jak cholera....
nie masz się do kogo przytulić ?
wyobraz sobie ze mam :P
Ja nie mam na myśli kota tylko faceta.
MAreczku ja tez mam na mysli faceta i skonczmy prosze wyciaganie mojego zycia prywatnego na publiczny ok



Marek S. edytował(a) ten post dnia 18.10.10 o godzinie 19:53
Wygląda super,ale do głaskania chyba nie bardzo
a u mnie myszy tańce odprawiają to może podeślij
Jutro bedę w Sosnowcu to ci pomogę.
będzisz myszy łapał? ojej,ale jak,no może prędzej jednak kot

Może połapiemy razem ?

hihi
cos sie szykuje :P

Jutro jestem od rana w Sosnowcu i Katowicach.

Polowanie? na myszy? ja juz to widzę ,zwłaszcza z moim mężem w tle ,który (wprawdzie nie mówi,ale ja widzę) że się boi

Myślałem że sami popolujemy ?

u mnie jest zawsze mąż,bywają czesto dzieci z psami,chociaż na myszy najlepsza była moja sunia,umiała pogonić tak ze zmęczyła myszkę-łapała delikatnie w zęby i przynosiła,toteż takie otumanione wywalałam na ogród.

ale MArek to raczej nie o takich myszach gada :D

z łapania i tak nici
ale co prawda to prawda,zima ciężka będzie bo pchaja się do chałupy stadami

No to trzeba rzeczywiście dobrego kota ale płci żeńskiej bo samce to leniuchy są :D

Otóż to,a wszyscy dookoła chcą darować mi kocura,a ja nie chcę kotka do głaskania
Leje i co z ogniskiem?

chyba trzeba je przelozyc na zime i wtedy kulig lub na lato i wtedy jezioro :D

a może z duchami ? u mnie intensywność mojego duszka wzmaga się z każdą godziną.

a jakiego duszska?

mam taką ,hm,watpliwą przyjemność mieszkać w zamku z około 1800r i chodzi sobie ,taka tuptająca ,wprawdzie nie przeszkadza za bardzo ,ale jest,może czeka na nowego właściciela bo wystawiony na sprzedaż

ale to przeciez duchy krzywdy nie robia - raczej nie robia.....

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Magdalena K.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Magdalena K.:

Bożena S.:

Magdalena K.:
Nie wiem, czy ktoś już tego próbował, a bardzo jestem ciekawa, co się stanie...
Co Wy na to, żebyśmy spróbowali zrobić jak najdłuższego posta, cytując wszystkie poprzednie wypowiedzi i dokładając coś od siebie??? Czy jak taki post rozciągnie się na całą stronę, to kawałek przeskoczy na następną???
Może to głupie, ale strasznie mnie nurtuje ;D
no KOcie, zobaczymy :P
Mam nadzieję, że zobaczymy, jakąś agitację trzeba uskutecznić ;)
Kogo obspamować linkiem??
tylko ciekawe jak tak wszyscy będą klikać tylko "cytuj" to czy strona nie urośnie do kilku metrów...
ciekawość należy zaspokoić
tylko ze ciekawosc nie zawsze poplaca ;)
ale też ten kto nie ryzukuje i nie szuka to nigdy nie znajdzie
rydzyk :P fizyk
lepiej durne radio wyłączyć i klikać na miare nagrody , a właśnie może wymyślimy nagrodę?
no dobra
jakies pomysly?
No i jak określić kto wygrał?
Hmm, problem...
hmy
taki problem to nie problem no chyba ze sie myle?
a moze zredukujemy to do samych nazwisk :D
Ja myślę, że lepiej ciągnąć dalej tak, jak jest :-)
w sumie racja :D
I zobaczymy, co z tego wyjdzie :-)
szok wyjdzie bo co innego :D
Plus jeszcze kilka rzeczy :-)
mam nadzieję że nie dostaniemy jakigoś bana za to,albo jeszcze coś innego
a z nagrodami trzeba pomyśleć,adekwatne do tego co robimy ale jednocześnie na tyle inne od wszelakich
takie zakręcone po pachy
pomysł fajny ino ciut mało konkretny :D
Bana niby za co?
zanim do czegoś dojdziemy to nasz wątek będzie miał już kilometr -to plus
pomysłu jeszcze mi brak,ale to chyba przez katar,który jest straszny
a Tobie coś przychodzi?
Bana nikt nam nie da :-). Możemy sobie pozwalać do woli. Proszę o usunięcie poprzedniego posta.
a czego to ja nie moge,
zobaczcie co sie dzieje ze srodkiem wypowiedzi - chyba nam sie juz zabawa posypala :(
jak dla mnie to się nie posypała - miała sprawdzić, co się stanie - widzimy, co się dzieje, ale post jeszcze nie osiągnął maximum

BTW miło, że zdecydowaliście się kontynuować zapomniany eksperyment :)
no to może za pierwsze miejsce zgarnianie liści z ulicy o dł. 200m i wspólne kiełbaski nad dymem z owych liści?
całkiem darmo a kiełbaska gratis?
darmo ale i niezbyt zdrowo ;)
ale za to towarzystwo może być super
nocne rozmowy i ciekawe snucie planów i może coś z tego wyjdzie a kiełbaski możemy zamienić na ziemniaki są pyszne z jesiennego ogia
pieczone ziemniaki mniam :)
a do tego masełko plus dobre towarzystwo ,jeszcze nocny śpiew ptaków i rozmowy polaków? Ach,sama przyjemność
i stada komarów
nie ma komarów a po za tym,dym z ogniska odgoni jakiś natretów
bo to musi byc ognisko a nie jakieś tam gryle,albo inne wydziwianie
a moze sie yeti pojawic
to ja nawaliłam,przeeeepraszam,cholerka chciałam szybko i no wyszło
chyba ta moja biała mi namieszała
a no to przepraszam zaraz to naprawię :P
Hej tam we mgle ,jak się macie
co to zero dziwactwa,wszyscy tacy elegancko i równo?? no cóz ,musze jednak wielkie ognisko zrobić
no cóz ,najwyżej dostanę pa łapach
sama sobie i do siebie gadać będę
ciekawe czy sa takie wątki
oczywiscie ze sa - i za co po lapach?
po lapach to jeden kolega w dymkach chyba dostanie bo sie jakos dziwnie bawi :D
ooo dziwna zabawa? no to może jednak pogonic trzeba do liści ,a zeby głupoty wygonić to dołożę jeszcze park mój,ma około 7a to jest co pomachać
a moj tylko jakies 5ha :P
oooo no to jest już co grabić.
czyli karę już mamy,teraz nagroda -i zobacz co sie porobiło ,zostało nam ognisko i kiełbaski.
no i masaż
nogami....
od stołu :D:D
hihihihihi padłam,moja wyobrażnia zobaczyła scenkę
czy na sali jest lekarz??
ech,tu nie pomoże,chyba sobie podeptam jednak z liśćmi pogadać
nie ma chętnego do pomocy?
liście jak liście ale to jakoś pogoda nam się skiepściła?
skiepściła??? ach,mam ochotę powiedzieć wyrażniej
pada,ciemno od rana
mam w d.. liście ,zgniją same
u mnie nie pada - zimno jak cholera....
nie masz się do kogo przytulić ?
wyobraz sobie ze mam :P
Ja nie mam na myśli kota tylko faceta.
MAreczku ja tez mam na mysli faceta i skonczmy prosze wyciaganie mojego zycia prywatnego na publiczny ok



Marek S. edytował(a) ten post dnia 18.10.10 o godzinie 19:53
Wygląda super,ale do głaskania chyba nie bardzo
a u mnie myszy tańce odprawiają to może podeślij
Jutro bedę w Sosnowcu to ci pomogę.
będzisz myszy łapał? ojej,ale jak,no może prędzej jednak kot
Może połapiemy razem ?

hihi
cos sie szykuje :P

Jutro jestem od rana w Sosnowcu i Katowicach.

Polowanie? na myszy? ja juz to widzę ,zwłaszcza z moim mężem w tle ,który (wprawdzie nie mówi,ale ja widzę) że się boi

Myślałem że sami popolujemy ?

u mnie jest zawsze mąż,bywają czesto dzieci z psami,chociaż na myszy najlepsza była moja sunia,umiała pogonić tak ze zmęczyła myszkę-łapała delikatnie w zęby i przynosiła,toteż takie otumanione wywalałam na ogród.

ale MArek to raczej nie o takich myszach gada :D

z łapania i tak nici
ale co prawda to prawda,zima ciężka będzie bo pchaja się do chałupy stadami

No to trzeba rzeczywiście dobrego kota ale płci żeńskiej bo samce to leniuchy są :D

Otóż to,a wszyscy dookoła chcą darować mi kocura,a ja nie chcę kotka do głaskania
Leje i co z ogniskiem?

chyba trzeba je przelozyc na zime i wtedy kulig lub na lato i wtedy jezioro :D

a może z duchami ? u mnie intensywność mojego duszka wzmaga się z każdą godziną.

a jakiego duszska?

mam taką ,hm,watpliwą przyjemność mieszkać w zamku z około 1800r i chodzi sobie ,taka tuptająca ,wprawdzie nie przeszkadza za bardzo ,ale jest,może czeka na nowego właściciela bo wystawiony na sprzedaż

ale to przeciez duchy krzywdy nie robia - raczej nie robia.....

hm,nie robia albo i robią,róznie z tym bywa. Mnie bezpośrednio jeszcze nie ale nie wiem czy to nie problem ,który na coś czeka-może przyszły właściciel jeszcze nie wie że ma tu mieszkać

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Magdalena K.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Magdalena K.:

Bożena S.:

Magdalena K.:
Nie wiem, czy ktoś już tego próbował, a bardzo jestem ciekawa, co się stanie...
Co Wy na to, żebyśmy spróbowali zrobić jak najdłuższego posta, cytując wszystkie poprzednie wypowiedzi i dokładając coś od siebie??? Czy jak taki post rozciągnie się na całą stronę, to kawałek przeskoczy na następną???
Może to głupie, ale strasznie mnie nurtuje ;D
no KOcie, zobaczymy :P
Mam nadzieję, że zobaczymy, jakąś agitację trzeba uskutecznić ;)
Kogo obspamować linkiem??
tylko ciekawe jak tak wszyscy będą klikać tylko "cytuj" to czy strona nie urośnie do kilku metrów...
ciekawość należy zaspokoić
tylko ze ciekawosc nie zawsze poplaca ;)
ale też ten kto nie ryzukuje i nie szuka to nigdy nie znajdzie
rydzyk :P fizyk
lepiej durne radio wyłączyć i klikać na miare nagrody , a właśnie może wymyślimy nagrodę?
no dobra
jakies pomysly?
No i jak określić kto wygrał?
Hmm, problem...
hmy
taki problem to nie problem no chyba ze sie myle?
a moze zredukujemy to do samych nazwisk :D
Ja myślę, że lepiej ciągnąć dalej tak, jak jest :-)
w sumie racja :D
I zobaczymy, co z tego wyjdzie :-)
szok wyjdzie bo co innego :D
Plus jeszcze kilka rzeczy :-)
mam nadzieję że nie dostaniemy jakigoś bana za to,albo jeszcze coś innego
a z nagrodami trzeba pomyśleć,adekwatne do tego co robimy ale jednocześnie na tyle inne od wszelakich
takie zakręcone po pachy
pomysł fajny ino ciut mało konkretny :D
Bana niby za co?
zanim do czegoś dojdziemy to nasz wątek będzie miał już kilometr -to plus
pomysłu jeszcze mi brak,ale to chyba przez katar,który jest straszny
a Tobie coś przychodzi?
Bana nikt nam nie da :-). Możemy sobie pozwalać do woli. Proszę o usunięcie poprzedniego posta.
a czego to ja nie moge,
zobaczcie co sie dzieje ze srodkiem wypowiedzi - chyba nam sie juz zabawa posypala :(
jak dla mnie to się nie posypała - miała sprawdzić, co się stanie - widzimy, co się dzieje, ale post jeszcze nie osiągnął maximum

BTW miło, że zdecydowaliście się kontynuować zapomniany eksperyment :)
no to może za pierwsze miejsce zgarnianie liści z ulicy o dł. 200m i wspólne kiełbaski nad dymem z owych liści?
całkiem darmo a kiełbaska gratis?
darmo ale i niezbyt zdrowo ;)
ale za to towarzystwo może być super
nocne rozmowy i ciekawe snucie planów i może coś z tego wyjdzie a kiełbaski możemy zamienić na ziemniaki są pyszne z jesiennego ogia
pieczone ziemniaki mniam :)
a do tego masełko plus dobre towarzystwo ,jeszcze nocny śpiew ptaków i rozmowy polaków? Ach,sama przyjemność
i stada komarów
nie ma komarów a po za tym,dym z ogniska odgoni jakiś natretów
bo to musi byc ognisko a nie jakieś tam gryle,albo inne wydziwianie
a moze sie yeti pojawic
to ja nawaliłam,przeeeepraszam,cholerka chciałam szybko i no wyszło
chyba ta moja biała mi namieszała
a no to przepraszam zaraz to naprawię :P
Hej tam we mgle ,jak się macie
co to zero dziwactwa,wszyscy tacy elegancko i równo?? no cóz ,musze jednak wielkie ognisko zrobić
no cóz ,najwyżej dostanę pa łapach
sama sobie i do siebie gadać będę
ciekawe czy sa takie wątki
oczywiscie ze sa - i za co po lapach?
po lapach to jeden kolega w dymkach chyba dostanie bo sie jakos dziwnie bawi :D
ooo dziwna zabawa? no to może jednak pogonic trzeba do liści ,a zeby głupoty wygonić to dołożę jeszcze park mój,ma około 7a to jest co pomachać
a moj tylko jakies 5ha :P
oooo no to jest już co grabić.
czyli karę już mamy,teraz nagroda -i zobacz co sie porobiło ,zostało nam ognisko i kiełbaski.
no i masaż
nogami....
od stołu :D:D
hihihihihi padłam,moja wyobrażnia zobaczyła scenkę
czy na sali jest lekarz??
ech,tu nie pomoże,chyba sobie podeptam jednak z liśćmi pogadać
nie ma chętnego do pomocy?
liście jak liście ale to jakoś pogoda nam się skiepściła?
skiepściła??? ach,mam ochotę powiedzieć wyrażniej
pada,ciemno od rana
mam w d.. liście ,zgniją same
u mnie nie pada - zimno jak cholera....
nie masz się do kogo przytulić ?
wyobraz sobie ze mam :P
Ja nie mam na myśli kota tylko faceta.
MAreczku ja tez mam na mysli faceta i skonczmy prosze wyciaganie mojego zycia prywatnego na publiczny ok



Marek S. edytował(a) ten post dnia 18.10.10 o godzinie 19:53
Wygląda super,ale do głaskania chyba nie bardzo
a u mnie myszy tańce odprawiają to może podeślij
Jutro bedę w Sosnowcu to ci pomogę.
będzisz myszy łapał? ojej,ale jak,no może prędzej jednak kot
Może połapiemy razem ?
hihi
cos sie szykuje :P

Jutro jestem od rana w Sosnowcu i Katowicach.

Polowanie? na myszy? ja juz to widzę ,zwłaszcza z moim mężem w tle ,który (wprawdzie nie mówi,ale ja widzę) że się boi

Myślałem że sami popolujemy ?

u mnie jest zawsze mąż,bywają czesto dzieci z psami,chociaż na myszy najlepsza była moja sunia,umiała pogonić tak ze zmęczyła myszkę-łapała delikatnie w zęby i przynosiła,toteż takie otumanione wywalałam na ogród.

ale MArek to raczej nie o takich myszach gada :D

z łapania i tak nici
ale co prawda to prawda,zima ciężka będzie bo pchaja się do chałupy stadami

No to trzeba rzeczywiście dobrego kota ale płci żeńskiej bo samce to leniuchy są :D

Otóż to,a wszyscy dookoła chcą darować mi kocura,a ja nie chcę kotka do głaskania
Leje i co z ogniskiem?

chyba trzeba je przelozyc na zime i wtedy kulig lub na lato i wtedy jezioro :D

a może z duchami ? u mnie intensywność mojego duszka wzmaga się z każdą godziną.

a jakiego duszska?

mam taką ,hm,watpliwą przyjemność mieszkać w zamku z około 1800r i chodzi sobie ,taka tuptająca ,wprawdzie nie przeszkadza za bardzo ,ale jest,może czeka na nowego właściciela bo wystawiony na sprzedaż

ale to przeciez duchy krzywdy nie robia - raczej nie robia.....

hm,nie robia albo i robią,róznie z tym bywa. Mnie bezpośrednio jeszcze nie ale nie wiem czy to nie problem ,który na coś czeka-może przyszły właściciel jeszcze nie wie że ma tu mieszkać

masz rację zalezy na co się trafi,,,

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Magdalena K.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Magdalena K.:

Bożena S.:

Magdalena K.:
Nie wiem, czy ktoś już tego próbował, a bardzo jestem ciekawa, co się stanie...
Co Wy na to, żebyśmy spróbowali zrobić jak najdłuższego posta, cytując wszystkie poprzednie wypowiedzi i dokładając coś od siebie??? Czy jak taki post rozciągnie się na całą stronę, to kawałek przeskoczy na następną???
Może to głupie, ale strasznie mnie nurtuje ;D
no KOcie, zobaczymy :P
Mam nadzieję, że zobaczymy, jakąś agitację trzeba uskutecznić ;)
Kogo obspamować linkiem??
tylko ciekawe jak tak wszyscy będą klikać tylko "cytuj" to czy strona nie urośnie do kilku metrów...
ciekawość należy zaspokoić
tylko ze ciekawosc nie zawsze poplaca ;)
ale też ten kto nie ryzukuje i nie szuka to nigdy nie znajdzie
rydzyk :P fizyk
lepiej durne radio wyłączyć i klikać na miare nagrody , a właśnie może wymyślimy nagrodę?
no dobra
jakies pomysly?
No i jak określić kto wygrał?
Hmm, problem...
hmy
taki problem to nie problem no chyba ze sie myle?
a moze zredukujemy to do samych nazwisk :D
Ja myślę, że lepiej ciągnąć dalej tak, jak jest :-)
w sumie racja :D
I zobaczymy, co z tego wyjdzie :-)
szok wyjdzie bo co innego :D
Plus jeszcze kilka rzeczy :-)
mam nadzieję że nie dostaniemy jakigoś bana za to,albo jeszcze coś innego
a z nagrodami trzeba pomyśleć,adekwatne do tego co robimy ale jednocześnie na tyle inne od wszelakich
takie zakręcone po pachy
pomysł fajny ino ciut mało konkretny :D
Bana niby za co?
zanim do czegoś dojdziemy to nasz wątek będzie miał już kilometr -to plus
pomysłu jeszcze mi brak,ale to chyba przez katar,który jest straszny
a Tobie coś przychodzi?
Bana nikt nam nie da :-). Możemy sobie pozwalać do woli. Proszę o usunięcie poprzedniego posta.
a czego to ja nie moge,
zobaczcie co sie dzieje ze srodkiem wypowiedzi - chyba nam sie juz zabawa posypala :(
jak dla mnie to się nie posypała - miała sprawdzić, co się stanie - widzimy, co się dzieje, ale post jeszcze nie osiągnął maximum

BTW miło, że zdecydowaliście się kontynuować zapomniany eksperyment :)
no to może za pierwsze miejsce zgarnianie liści z ulicy o dł. 200m i wspólne kiełbaski nad dymem z owych liści?
całkiem darmo a kiełbaska gratis?
darmo ale i niezbyt zdrowo ;)
ale za to towarzystwo może być super
nocne rozmowy i ciekawe snucie planów i może coś z tego wyjdzie a kiełbaski możemy zamienić na ziemniaki są pyszne z jesiennego ogia
pieczone ziemniaki mniam :)
a do tego masełko plus dobre towarzystwo ,jeszcze nocny śpiew ptaków i rozmowy polaków? Ach,sama przyjemność
i stada komarów
nie ma komarów a po za tym,dym z ogniska odgoni jakiś natretów
bo to musi byc ognisko a nie jakieś tam gryle,albo inne wydziwianie
a moze sie yeti pojawic
to ja nawaliłam,przeeeepraszam,cholerka chciałam szybko i no wyszło
chyba ta moja biała mi namieszała
a no to przepraszam zaraz to naprawię :P
Hej tam we mgle ,jak się macie
co to zero dziwactwa,wszyscy tacy elegancko i równo?? no cóz ,musze jednak wielkie ognisko zrobić
no cóz ,najwyżej dostanę pa łapach
sama sobie i do siebie gadać będę
ciekawe czy sa takie wątki
oczywiscie ze sa - i za co po lapach?
po lapach to jeden kolega w dymkach chyba dostanie bo sie jakos dziwnie bawi :D
ooo dziwna zabawa? no to może jednak pogonic trzeba do liści ,a zeby głupoty wygonić to dołożę jeszcze park mój,ma około 7a to jest co pomachać
a moj tylko jakies 5ha :P
oooo no to jest już co grabić.
czyli karę już mamy,teraz nagroda -i zobacz co sie porobiło ,zostało nam ognisko i kiełbaski.
no i masaż
nogami....
od stołu :D:D
hihihihihi padłam,moja wyobrażnia zobaczyła scenkę
czy na sali jest lekarz??
ech,tu nie pomoże,chyba sobie podeptam jednak z liśćmi pogadać
nie ma chętnego do pomocy?
liście jak liście ale to jakoś pogoda nam się skiepściła?
skiepściła??? ach,mam ochotę powiedzieć wyrażniej
pada,ciemno od rana
mam w d.. liście ,zgniją same
u mnie nie pada - zimno jak cholera....
nie masz się do kogo przytulić ?
wyobraz sobie ze mam :P
Ja nie mam na myśli kota tylko faceta.
MAreczku ja tez mam na mysli faceta i skonczmy prosze wyciaganie mojego zycia prywatnego na publiczny ok



Marek S. edytował(a) ten post dnia 18.10.10 o godzinie 19:53
Wygląda super,ale do głaskania chyba nie bardzo
a u mnie myszy tańce odprawiają to może podeślij
Jutro bedę w Sosnowcu to ci pomogę.
będzisz myszy łapał? ojej,ale jak,no może prędzej jednak kot
Może połapiemy razem ?
hihi
cos sie szykuje :P
Jutro jestem od rana w Sosnowcu i Katowicach.

Polowanie? na myszy? ja juz to widzę ,zwłaszcza z moim mężem w tle ,który (wprawdzie nie mówi,ale ja widzę) że się boi

Myślałem że sami popolujemy ?

u mnie jest zawsze mąż,bywają czesto dzieci z psami,chociaż na myszy najlepsza była moja sunia,umiała pogonić tak ze zmęczyła myszkę-łapała delikatnie w zęby i przynosiła,toteż takie otumanione wywalałam na ogród.

ale MArek to raczej nie o takich myszach gada :D

z łapania i tak nici
ale co prawda to prawda,zima ciężka będzie bo pchaja się do chałupy stadami

No to trzeba rzeczywiście dobrego kota ale płci żeńskiej bo samce to leniuchy są :D

Otóż to,a wszyscy dookoła chcą darować mi kocura,a ja nie chcę kotka do głaskania
Leje i co z ogniskiem?

chyba trzeba je przelozyc na zime i wtedy kulig lub na lato i wtedy jezioro :D

a może z duchami ? u mnie intensywność mojego duszka wzmaga się z każdą godziną.

a jakiego duszska?

mam taką ,hm,watpliwą przyjemność mieszkać w zamku z około 1800r i chodzi sobie ,taka tuptająca ,wprawdzie nie przeszkadza za bardzo ,ale jest,może czeka na nowego właściciela bo wystawiony na sprzedaż

ale to przeciez duchy krzywdy nie robia - raczej nie robia.....

hm,nie robia albo i robią,róznie z tym bywa. Mnie bezpośrednio jeszcze nie ale nie wiem czy to nie problem ,który na coś czeka-może przyszły właściciel jeszcze nie wie że ma tu mieszkać

masz rację zalezy na co się trafi,,,

no to dzisiaj zaczynamy,ja ide na strych -wysoko i jakos tak inaczej- a potem pogadam z duszami(duchami) a potem zapach świec i kwiatów zmieszany ze wspomnieniami

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Magdalena K.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Magdalena K.:

Bożena S.:

Magdalena K.:
Nie wiem, czy ktoś już tego próbował, a bardzo jestem ciekawa, co się stanie...
Co Wy na to, żebyśmy spróbowali zrobić jak najdłuższego posta, cytując wszystkie poprzednie wypowiedzi i dokładając coś od siebie??? Czy jak taki post rozciągnie się na całą stronę, to kawałek przeskoczy na następną???
Może to głupie, ale strasznie mnie nurtuje ;D
no KOcie, zobaczymy :P
Mam nadzieję, że zobaczymy, jakąś agitację trzeba uskutecznić ;)
Kogo obspamować linkiem??
tylko ciekawe jak tak wszyscy będą klikać tylko "cytuj" to czy strona nie urośnie do kilku metrów...
ciekawość należy zaspokoić
tylko ze ciekawosc nie zawsze poplaca ;)
ale też ten kto nie ryzukuje i nie szuka to nigdy nie znajdzie
rydzyk :P fizyk
lepiej durne radio wyłączyć i klikać na miare nagrody , a właśnie może wymyślimy nagrodę?
no dobra
jakies pomysly?
No i jak określić kto wygrał?
Hmm, problem...
hmy
taki problem to nie problem no chyba ze sie myle?
a moze zredukujemy to do samych nazwisk :D
Ja myślę, że lepiej ciągnąć dalej tak, jak jest :-)
w sumie racja :D
I zobaczymy, co z tego wyjdzie :-)
szok wyjdzie bo co innego :D
Plus jeszcze kilka rzeczy :-)
mam nadzieję że nie dostaniemy jakigoś bana za to,albo jeszcze coś innego
a z nagrodami trzeba pomyśleć,adekwatne do tego co robimy ale jednocześnie na tyle inne od wszelakich
takie zakręcone po pachy
pomysł fajny ino ciut mało konkretny :D
Bana niby za co?
zanim do czegoś dojdziemy to nasz wątek będzie miał już kilometr -to plus
pomysłu jeszcze mi brak,ale to chyba przez katar,który jest straszny
a Tobie coś przychodzi?
Bana nikt nam nie da :-). Możemy sobie pozwalać do woli. Proszę o usunięcie poprzedniego posta.
a czego to ja nie moge,
zobaczcie co sie dzieje ze srodkiem wypowiedzi - chyba nam sie juz zabawa posypala :(
jak dla mnie to się nie posypała - miała sprawdzić, co się stanie - widzimy, co się dzieje, ale post jeszcze nie osiągnął maximum

BTW miło, że zdecydowaliście się kontynuować zapomniany eksperyment :)
no to może za pierwsze miejsce zgarnianie liści z ulicy o dł. 200m i wspólne kiełbaski nad dymem z owych liści?
całkiem darmo a kiełbaska gratis?
darmo ale i niezbyt zdrowo ;)
ale za to towarzystwo może być super
nocne rozmowy i ciekawe snucie planów i może coś z tego wyjdzie a kiełbaski możemy zamienić na ziemniaki są pyszne z jesiennego ogia
pieczone ziemniaki mniam :)
a do tego masełko plus dobre towarzystwo ,jeszcze nocny śpiew ptaków i rozmowy polaków? Ach,sama przyjemność
i stada komarów
nie ma komarów a po za tym,dym z ogniska odgoni jakiś natretów
bo to musi byc ognisko a nie jakieś tam gryle,albo inne wydziwianie
a moze sie yeti pojawic
to ja nawaliłam,przeeeepraszam,cholerka chciałam szybko i no wyszło
chyba ta moja biała mi namieszała
a no to przepraszam zaraz to naprawię :P
Hej tam we mgle ,jak się macie
co to zero dziwactwa,wszyscy tacy elegancko i równo?? no cóz ,musze jednak wielkie ognisko zrobić
no cóz ,najwyżej dostanę pa łapach
sama sobie i do siebie gadać będę
ciekawe czy sa takie wątki
oczywiscie ze sa - i za co po lapach?
po lapach to jeden kolega w dymkach chyba dostanie bo sie jakos dziwnie bawi :D
ooo dziwna zabawa? no to może jednak pogonic trzeba do liści ,a zeby głupoty wygonić to dołożę jeszcze park mój,ma około 7a to jest co pomachać
a moj tylko jakies 5ha :P
oooo no to jest już co grabić.
czyli karę już mamy,teraz nagroda -i zobacz co sie porobiło ,zostało nam ognisko i kiełbaski.
no i masaż
nogami....
od stołu :D:D
hihihihihi padłam,moja wyobrażnia zobaczyła scenkę
czy na sali jest lekarz??
ech,tu nie pomoże,chyba sobie podeptam jednak z liśćmi pogadać
nie ma chętnego do pomocy?
liście jak liście ale to jakoś pogoda nam się skiepściła?
skiepściła??? ach,mam ochotę powiedzieć wyrażniej
pada,ciemno od rana
mam w d.. liście ,zgniją same
u mnie nie pada - zimno jak cholera....
nie masz się do kogo przytulić ?
wyobraz sobie ze mam :P
Ja nie mam na myśli kota tylko faceta.
MAreczku ja tez mam na mysli faceta i skonczmy prosze wyciaganie mojego zycia prywatnego na publiczny ok



Marek S. edytował(a) ten post dnia 18.10.10 o godzinie 19:53
Wygląda super,ale do głaskania chyba nie bardzo
a u mnie myszy tańce odprawiają to może podeślij
Jutro bedę w Sosnowcu to ci pomogę.
będzisz myszy łapał? ojej,ale jak,no może prędzej jednak kot
Może połapiemy razem ?
hihi
cos sie szykuje :P
Jutro jestem od rana w Sosnowcu i Katowicach.
Polowanie? na myszy? ja juz to widzę ,zwłaszcza z moim mężem w tle ,który (wprawdzie nie mówi,ale ja widzę) że się boi

Myślałem że sami popolujemy ?

u mnie jest zawsze mąż,bywają czesto dzieci z psami,chociaż na myszy najlepsza była moja sunia,umiała pogonić tak ze zmęczyła myszkę-łapała delikatnie w zęby i przynosiła,toteż takie otumanione wywalałam na ogród.

ale MArek to raczej nie o takich myszach gada :D

z łapania i tak nici
ale co prawda to prawda,zima ciężka będzie bo pchaja się do chałupy stadami

No to trzeba rzeczywiście dobrego kota ale płci żeńskiej bo samce to leniuchy są :D

Otóż to,a wszyscy dookoła chcą darować mi kocura,a ja nie chcę kotka do głaskania
Leje i co z ogniskiem?

chyba trzeba je przelozyc na zime i wtedy kulig lub na lato i wtedy jezioro :D

a może z duchami ? u mnie intensywność mojego duszka wzmaga się z każdą godziną.

a jakiego duszska?

mam taką ,hm,watpliwą przyjemność mieszkać w zamku z około 1800r i chodzi sobie ,taka tuptająca ,wprawdzie nie przeszkadza za bardzo ,ale jest,może czeka na nowego właściciela bo wystawiony na sprzedaż

ale to przeciez duchy krzywdy nie robia - raczej nie robia.....

hm,nie robia albo i robią,róznie z tym bywa. Mnie bezpośrednio jeszcze nie ale nie wiem czy to nie problem ,który na coś czeka-może przyszły właściciel jeszcze nie wie że ma tu mieszkać

masz rację zalezy na co się trafi,,,

no to dzisiaj zaczynamy,ja ide na strych -wysoko i jakos tak inaczej- a potem pogadam z duszami(duchami) a potem zapach świec i kwiatów zmieszany ze wspomnieniami

Brzmi hmy.... ciekawie?

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Magdalena K.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Magdalena K.:

Bożena S.:

Magdalena K.:
Nie wiem, czy ktoś już tego próbował, a bardzo jestem ciekawa, co się stanie...
Co Wy na to, żebyśmy spróbowali zrobić jak najdłuższego posta, cytując wszystkie poprzednie wypowiedzi i dokładając coś od siebie??? Czy jak taki post rozciągnie się na całą stronę, to kawałek przeskoczy na następną???
Może to głupie, ale strasznie mnie nurtuje ;D
no KOcie, zobaczymy :P
Mam nadzieję, że zobaczymy, jakąś agitację trzeba uskutecznić ;)
Kogo obspamować linkiem??
tylko ciekawe jak tak wszyscy będą klikać tylko "cytuj" to czy strona nie urośnie do kilku metrów...
ciekawość należy zaspokoić
tylko ze ciekawosc nie zawsze poplaca ;)
ale też ten kto nie ryzukuje i nie szuka to nigdy nie znajdzie
rydzyk :P fizyk
lepiej durne radio wyłączyć i klikać na miare nagrody , a właśnie może wymyślimy nagrodę?
no dobra
jakies pomysly?
No i jak określić kto wygrał?
Hmm, problem...
hmy
taki problem to nie problem no chyba ze sie myle?
a moze zredukujemy to do samych nazwisk :D
Ja myślę, że lepiej ciągnąć dalej tak, jak jest :-)
w sumie racja :D
I zobaczymy, co z tego wyjdzie :-)
szok wyjdzie bo co innego :D
Plus jeszcze kilka rzeczy :-)
mam nadzieję że nie dostaniemy jakigoś bana za to,albo jeszcze coś innego
a z nagrodami trzeba pomyśleć,adekwatne do tego co robimy ale jednocześnie na tyle inne od wszelakich
takie zakręcone po pachy
pomysł fajny ino ciut mało konkretny :D
Bana niby za co?
zanim do czegoś dojdziemy to nasz wątek będzie miał już kilometr -to plus
pomysłu jeszcze mi brak,ale to chyba przez katar,który jest straszny
a Tobie coś przychodzi?
Bana nikt nam nie da :-). Możemy sobie pozwalać do woli. Proszę o usunięcie poprzedniego posta.
a czego to ja nie moge,
zobaczcie co sie dzieje ze srodkiem wypowiedzi - chyba nam sie juz zabawa posypala :(
jak dla mnie to się nie posypała - miała sprawdzić, co się stanie - widzimy, co się dzieje, ale post jeszcze nie osiągnął maximum

BTW miło, że zdecydowaliście się kontynuować zapomniany eksperyment :)
no to może za pierwsze miejsce zgarnianie liści z ulicy o dł. 200m i wspólne kiełbaski nad dymem z owych liści?
całkiem darmo a kiełbaska gratis?
darmo ale i niezbyt zdrowo ;)
ale za to towarzystwo może być super
nocne rozmowy i ciekawe snucie planów i może coś z tego wyjdzie a kiełbaski możemy zamienić na ziemniaki są pyszne z jesiennego ogia
pieczone ziemniaki mniam :)
a do tego masełko plus dobre towarzystwo ,jeszcze nocny śpiew ptaków i rozmowy polaków? Ach,sama przyjemność
i stada komarów
nie ma komarów a po za tym,dym z ogniska odgoni jakiś natretów
bo to musi byc ognisko a nie jakieś tam gryle,albo inne wydziwianie
a moze sie yeti pojawic
to ja nawaliłam,przeeeepraszam,cholerka chciałam szybko i no wyszło
chyba ta moja biała mi namieszała
a no to przepraszam zaraz to naprawię :P
Hej tam we mgle ,jak się macie
co to zero dziwactwa,wszyscy tacy elegancko i równo?? no cóz ,musze jednak wielkie ognisko zrobić
no cóz ,najwyżej dostanę pa łapach
sama sobie i do siebie gadać będę
ciekawe czy sa takie wątki
oczywiscie ze sa - i za co po lapach?
po lapach to jeden kolega w dymkach chyba dostanie bo sie jakos dziwnie bawi :D
ooo dziwna zabawa? no to może jednak pogonic trzeba do liści ,a zeby głupoty wygonić to dołożę jeszcze park mój,ma około 7a to jest co pomachać
a moj tylko jakies 5ha :P
oooo no to jest już co grabić.
czyli karę już mamy,teraz nagroda -i zobacz co sie porobiło ,zostało nam ognisko i kiełbaski.
no i masaż
nogami....
od stołu :D:D
hihihihihi padłam,moja wyobrażnia zobaczyła scenkę
czy na sali jest lekarz??
ech,tu nie pomoże,chyba sobie podeptam jednak z liśćmi pogadać
nie ma chętnego do pomocy?
liście jak liście ale to jakoś pogoda nam się skiepściła?
skiepściła??? ach,mam ochotę powiedzieć wyrażniej
pada,ciemno od rana
mam w d.. liście ,zgniją same
u mnie nie pada - zimno jak cholera....
nie masz się do kogo przytulić ?
wyobraz sobie ze mam :P
Ja nie mam na myśli kota tylko faceta.
MAreczku ja tez mam na mysli faceta i skonczmy prosze wyciaganie mojego zycia prywatnego na publiczny ok




Wygląda super,ale do głaskania chyba nie bardzo
a u mnie myszy tańce odprawiają to może podeślij
Jutro bedę w Sosnowcu to ci pomogę.
będzisz myszy łapał? ojej,ale jak,no może prędzej jednak kot
Może połapiemy razem ?
hihi
cos sie szykuje :P
Jutro jestem od rana w Sosnowcu i Katowicach.
Polowanie? na myszy? ja juz to widzę ,zwłaszcza z moim mężem w tle ,który (wprawdzie nie mówi,ale ja widzę) że się boi
Myślałem że sami popolujemy ?

u mnie jest zawsze mąż,bywają czesto dzieci z psami,chociaż na myszy najlepsza była moja sunia,umiała pogonić tak ze zmęczyła myszkę-łapała delikatnie w zęby i przynosiła,toteż takie otumanione wywalałam na ogród.

ale MArek to raczej nie o takich myszach gada :D

z łapania i tak nici
ale co prawda to prawda,zima ciężka będzie bo pchaja się do chałupy stadami

No to trzeba rzeczywiście dobrego kota ale płci żeńskiej bo samce to leniuchy są :D

Otóż to,a wszyscy dookoła chcą darować mi kocura,a ja nie chcę kotka do głaskania
Leje i co z ogniskiem?

chyba trzeba je przelozyc na zime i wtedy kulig lub na lato i wtedy jezioro :D

a może z duchami ? u mnie intensywność mojego duszka wzmaga się z każdą godziną.

a jakiego duszska?

mam taką ,hm,watpliwą przyjemność mieszkać w zamku z około 1800r i chodzi sobie ,taka tuptająca ,wprawdzie nie przeszkadza za bardzo ,ale jest,może czeka na nowego właściciela bo wystawiony na sprzedaż

ale to przeciez duchy krzywdy nie robia - raczej nie robia.....

hm,nie robia albo i robią,róznie z tym bywa. Mnie bezpośrednio jeszcze nie ale nie wiem czy to nie problem ,który na coś czeka-może przyszły właściciel jeszcze nie wie że ma tu mieszkać

masz rację zalezy na co się trafi,,,

no to dzisiaj zaczynamy,ja ide na strych -wysoko i jakos tak inaczej- a potem pogadam z duszami(duchami) a potem zapach świec i kwiatów zmieszany ze wspomnieniami

Brzmi hmy.... ciekawie?

wstępne przygotowania zrobione,w domu świeca juz światło dla ochrony daje,nastepnie na strychu zapalę dla swoich bliskich i dla "niej" bo to chyba kobieta i pogadam do niej lub z nia jak zechce

Dominika Małgorzata S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

lucyna S.:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Marek S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Magdalena K.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Ewa S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

lucyna S.:

Dominika Małgorzata Słomińska:

Magdalena K.:

Bożena S.:

Magdalena K.:
Nie wiem, czy ktoś już tego próbował, a bardzo jestem ciekawa, co się stanie...
Co Wy na to, żebyśmy spróbowali zrobić jak najdłuższego posta, cytując wszystkie poprzednie wypowiedzi i dokładając coś od siebie??? Czy jak taki post rozciągnie się na całą stronę, to kawałek przeskoczy na następną???
Może to głupie, ale strasznie mnie nurtuje ;D
no KOcie, zobaczymy :P
Mam nadzieję, że zobaczymy, jakąś agitację trzeba uskutecznić ;)
Kogo obspamować linkiem??
tylko ciekawe jak tak wszyscy będą klikać tylko "cytuj" to czy strona nie urośnie do kilku metrów...
ciekawość należy zaspokoić
tylko ze ciekawosc nie zawsze poplaca ;)
ale też ten kto nie ryzukuje i nie szuka to nigdy nie znajdzie
rydzyk :P fizyk
lepiej durne radio wyłączyć i klikać na miare nagrody , a właśnie może wymyślimy nagrodę?
no dobra
jakies pomysly?
No i jak określić kto wygrał?
Hmm, problem...
hmy
taki problem to nie problem no chyba ze sie myle?
a moze zredukujemy to do samych nazwisk :D
Ja myślę, że lepiej ciągnąć dalej tak, jak jest :-)
w sumie racja :D
I zobaczymy, co z tego wyjdzie :-)
szok wyjdzie bo co innego :D
Plus jeszcze kilka rzeczy :-)
mam nadzieję że nie dostaniemy jakigoś bana za to,albo jeszcze coś innego
a z nagrodami trzeba pomyśleć,adekwatne do tego co robimy ale jednocześnie na tyle inne od wszelakich
takie zakręcone po pachy
pomysł fajny ino ciut mało konkretny :D
Bana niby za co?
zanim do czegoś dojdziemy to nasz wątek będzie miał już kilometr -to plus
pomysłu jeszcze mi brak,ale to chyba przez katar,który jest straszny
a Tobie coś przychodzi?
Bana nikt nam nie da :-). Możemy sobie pozwalać do woli. Proszę o usunięcie poprzedniego posta.
a czego to ja nie moge,
zobaczcie co sie dzieje ze srodkiem wypowiedzi - chyba nam sie juz zabawa posypala :(
jak dla mnie to się nie posypała - miała sprawdzić, co się stanie - widzimy, co się dzieje, ale post jeszcze nie osiągnął maximum

BTW miło, że zdecydowaliście się kontynuować zapomniany eksperyment :)
no to może za pierwsze miejsce zgarnianie liści z ulicy o dł. 200m i wspólne kiełbaski nad dymem z owych liści?
całkiem darmo a kiełbaska gratis?
darmo ale i niezbyt zdrowo ;)
ale za to towarzystwo może być super
nocne rozmowy i ciekawe snucie planów i może coś z tego wyjdzie a kiełbaski możemy zamienić na ziemniaki są pyszne z jesiennego ogia
pieczone ziemniaki mniam :)
a do tego masełko plus dobre towarzystwo ,jeszcze nocny śpiew ptaków i rozmowy polaków? Ach,sama przyjemność
i stada komarów
nie ma komarów a po za tym,dym z ogniska odgoni jakiś natretów
bo to musi byc ognisko a nie jakieś tam gryle,albo inne wydziwianie
a moze sie yeti pojawic
to ja nawaliłam,przeeeepraszam,cholerka chciałam szybko i no wyszło
chyba ta moja biała mi namieszała
a no to przepraszam zaraz to naprawię :P
Hej tam we mgle ,jak się macie
co to zero dziwactwa,wszyscy tacy elegancko i równo?? no cóz ,musze jednak wielkie ognisko zrobić
no cóz ,najwyżej dostanę pa łapach
sama sobie i do siebie gadać będę
ciekawe czy sa takie wątki
oczywiscie ze sa - i za co po lapach?
po lapach to jeden kolega w dymkach chyba dostanie bo sie jakos dziwnie bawi :D
ooo dziwna zabawa? no to może jednak pogonic trzeba do liści ,a zeby głupoty wygonić to dołożę jeszcze park mój,ma około 7a to jest co pomachać
a moj tylko jakies 5ha :P
oooo no to jest już co grabić.
czyli karę już mamy,teraz nagroda -i zobacz co sie porobiło ,zostało nam ognisko i kiełbaski.
no i masaż
nogami....
od stołu :D:D
hihihihihi padłam,moja wyobrażnia zobaczyła scenkę
czy na sali jest lekarz??
ech,tu nie pomoże,chyba sobie podeptam jednak z liśćmi pogadać
nie ma chętnego do pomocy?
liście jak liście ale to jakoś pogoda nam się skiepściła?
skiepściła??? ach,mam ochotę powiedzieć wyrażniej
pada,ciemno od rana
mam w d.. liście ,zgniją same
u mnie nie pada - zimno jak cholera....
nie masz się do kogo przytulić ?
wyobraz sobie ze mam :P
Ja nie mam na myśli kota tylko faceta.
MAreczku ja tez mam na mysli faceta i skonczmy prosze wyciaganie mojego zycia prywatnego na publiczny ok




Wygląda super,ale do głaskania chyba nie bardzo
a u mnie myszy tańce odprawiają to może podeślij
Jutro bedę w Sosnowcu to ci pomogę.
będzisz myszy łapał? ojej,ale jak,no może prędzej jednak kot
Może połapiemy razem ?
hihi
cos sie szykuje :P
Jutro jestem od rana w Sosnowcu i Katowicach.
Polowanie? na myszy? ja juz to widzę ,zwłaszcza z moim mężem w tle ,który (wprawdzie nie mówi,ale ja widzę) że się boi
Myślałem że sami popolujemy ?
u mnie jest zawsze mąż,bywają czesto dzieci z psami,chociaż na myszy najlepsza była moja sunia,umiała pogonić tak ze zmęczyła myszkę-łapała delikatnie w zęby i przynosiła,toteż takie otumanione wywalałam na ogród.

ale MArek to raczej nie o takich myszach gada :D

z łapania i tak nici
ale co prawda to prawda,zima ciężka będzie bo pchaja się do chałupy stadami

No to trzeba rzeczywiście dobrego kota ale płci żeńskiej bo samce to leniuchy są :D

Otóż to,a wszyscy dookoła chcą darować mi kocura,a ja nie chcę kotka do głaskania
Leje i co z ogniskiem?

chyba trzeba je przelozyc na zime i wtedy kulig lub na lato i wtedy jezioro :D

a może z duchami ? u mnie intensywność mojego duszka wzmaga się z każdą godziną.

a jakiego duszska?

mam taką ,hm,watpliwą przyjemność mieszkać w zamku z około 1800r i chodzi sobie ,taka tuptająca ,wprawdzie nie przeszkadza za bardzo ,ale jest,może czeka na nowego właściciela bo wystawiony na sprzedaż

ale to przeciez duchy krzywdy nie robia - raczej nie robia.....

hm,nie robia albo i robią,róznie z tym bywa. Mnie bezpośrednio jeszcze nie ale nie wiem czy to nie problem ,który na coś czeka-może przyszły właściciel jeszcze nie wie że ma tu mieszkać

masz rację zalezy na co się trafi,,,

no to dzisiaj zaczynamy,ja ide na strych -wysoko i jakos tak inaczej- a potem pogadam z duszami(duchami) a potem zapach świec i kwiatów zmieszany ze wspomnieniami

Brzmi hmy.... ciekawie?

wstępne przygotowania zrobione,w domu świeca juz światło dla ochrony daje,nastepnie na strychu zapalę dla swoich bliskich i dla "niej" bo to chyba kobieta i pogadam do niej lub z nia jak zechce

jestes medium?