Temat: Rodzi się potega w polskim futbolu?
Byłbym ostrożny w obwieszczaniu kolejnych potęg w polskim futbolu, bo zaczyna się robić od nich tłoczno, zwłaszcza, że niektóre szumne zapowiedzi skończyły się tylko na medialnym show.
Od lat potęgę zapowiada Cupiał w Wisle, a od 12 lat nie potrafi awansować do fazy grupowej LM.
To samo od lat zapowiada w Legii ITI. Jaki efekt, wszyscy widzimy.
Od momentu przyjścia Smudy do Kolejorza, w Poznaniu cały czas mówi się o futbolowej potędze i zawojowaniu LM.
Ostatnio gdy Cacek wszedł do Widzewa, również zapowiedział awans do LM.
Kiedy Andrzej Kuchar wykupił pakiet większościowy Lechii Gdańsk, zapowiedział, że jego celem jest wprowadzenie Lechii do LM. A tymczasem nie stać go było ani na zatrudnienie Jacka Zielińskiego I, ani Marka Motyki, ani Jerzego Engela, ani nawet Jacka Grembockiego. Trenerem Lechii został dotychczasowy asystent Jacka Zielińskiego II, zalediwe 34-letni człowiek bez nazwiska, bez osiągnięć.
Równiez Allianz wejście do Górnika uzasadnił chęcią stworzenia europejskiej potęgi.
O europejskiej potędze głośno mówi również prezes Polonii Warszawa: Józef Wojciechowski, planuje zatrudnić na Konwiktorskiej Leo Beenhakkera, jednego Holendra już zatrudnił w roli konsultanta.
Filipiak w Cracovii zaczyna budowę nowoczesnego stadionu i też co jakiś czas wspomina, że w perspektywie 10 lat chciałby zobaczyć Cracovię w LM.
Nie zapominajmy też o takich klubach, jak Zagłebie Lubin z nowiutkim stadionem, czy GKS-ie Bełchatów, które mają sponsorów w postaci wielkich państwowych gigantów, które też potrzebują reklamy.
Teraz o wielkomocarstwowych planach mówi się w kontekście Śląska Wrocław. Chociaż dużo głośniej mówi się w Polsacie, niż TVN-ie. Zobaczymy czy szumne zapowiedzi ponownie nie okażą się burzą w szklance wody. Smuda, żeby stworzyć mocną drużyne z dwóch silnych zespołów: Amici i Lecha, potrzebował 3 lat. Więc jesli Śląsk ma dołączyć do ścisłej elity polskich klubów, to na pewno potrwa to conajmniej 2 lata. Na dziś WKS przegrał 2 mecze z rzędu i zremisował trzeci (remis z Górnikiem Zabrze) i na dobre stracił kontakt z czołówką.