konto usunięte

Temat: pytanko..zapewne nie jedno ;-)

Witam,
mam kilka pyt i tu też chciałabym skorzystać z Waszej wiedzy i pomocy ;)
rozważam wyjazd do Paryża :)co prawda mam jeszcze trochę czasu ale.. staram się wszytko powoli ogarnąć i jakąś decyzję podjąć heh
tak więc za każdą inf -tu lub na priv będę bardzo wdzięczna!!

->czy ktoś tańczy w Paryżu (ale chodzi mi o coś w stylu szkoły tańca jak np harmonic studio lub innych prestiżowych tego typu:))

->jaki jest koszt mieszkania/miesięcznie za pokój?? może być w mieszkaniu/akademiku/bursie

->komunikacja-są zniżki dla studentów-ale z polską legitymacją i czy można np wyrobić sobie jakąś kartę i doładowywać na dłuższe okresy (bo tak się bardziej opłaca..chyba)ta karta wtenczas jest na każdy rodzaj trnasportu?

podejrzewam że jeszcze mi się nasuną później jakieś pyt "natury organizacyjnej" ;PP

konto usunięte

Temat: pytanko..zapewne nie jedno ;-)

hej Kasia,
Hmmmm... Paryz powiadasz:-)
Udalo Ci sie uzyskac jakies informacje na temat kosztow zycia w stolicy? Jezeli tak, wyslij mi prosze e-maila.
Wiesz podstawowe informacje- koszty wynajecia mieszkania, rachunki, komunikacja miejska etc:)
Dziekuje i pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: pytanko..zapewne nie jedno ;-)

Karolina Chłoń:
hej Kasia,
Hmmmm... Paryz powiadasz:-)
Udalo Ci sie uzyskac jakies informacje na temat kosztow zycia w stolicy? Jezeli tak, wyslij mi prosze e-maila.
Wiesz podstawowe informacje- koszty wynajecia mieszkania, rachunki, komunikacja miejska etc:)
Dziekuje i pozdrawiam.
Zalezy o jakim poziomie zycia myslisz
Mieszkanie -malenk kawalerka, liczyc nalezy juz od 600 euro,zalezy jeszcze gdzie w jakim stanie ile metrow itp,trudno jasno powiedziec.Okolo 25m na zachodnim skraju Paryza 750euro (ogrzewanie CO, jesli masz na prad dolicz sporo euro)DO tego czasem dodaje sie oplaty, internet i inne umilacze czasu :)Prad od 20 do 40 euro zalezy jakie mieszkanie i ile masz komputerow ;)U nas spadlo z 40 na 20 akurat po roku, widocznie ktos w mieszkaniu szalal z piekarnikiem zanim tu przybylismy.
Cena mieszkania to nie tylko euro, to jeszcze godziny przestane w kolejkach do wynajecia.Do tego musisz zaraniac 4x kwota wynajmu, jesli nie, poswiadczenie 2 Francuzow i ich gwarancja (tez musza pracowac i miec odpowiednie dochody).
Kandydatow jest duzo, wiec sobie wlasciciele wymyslaja cuda wianki.Do tego doliczamy kaucje ktora wynosi czesto jeden lub dwa wynajmy.
Mozna szukac przez agencja, dorzucamy zatem 900 euro za te poszukiwania, ale za to mniej stoimy w kolejkach i mamy wieksza szanse na wynajecie czegos sensownego.
Wrzesien, pazdziernik to koszmar poszukiwan.Oficjalnie Paryz nie jest w stanie przyjac wszystkich studentow!Zwyczajnie nie znajduja mieszkania....

Zawsze mozna szukac pod Paryzem.Kiedys mieszkalam w Savignu sur Orge.Niby 4 strefa ale do centrum RER jechalam tylko 20 min.Wystarczy sie zainstalowac blisko stacji RER.
Fakt bilet miesieczny kosztuje okolo 90 euro zamiast 50 kilku.
Ceny mieszkan sa jednak przyzwoitsze niz w samym Paryzu.

Ubrania,ksiazki,kosmetyki - z tego co widze to ceny sa prawie identyczne jak w Polsce.Kosmetyki z wyzszej polki francuskich firm czesto sporo tansze niz w Polsce(!)

Jedzenie jest drozsze chociaz nie wiem jak teraz w POlsce pogalopowaly ceny.Byc moze jest tak samo jak tu ;)
bagietka - ok 90 cent
pizza z lodowki - 2-5 euro
mleko-ok 1euro
oliwa z oliwek - ok 8euro
12 jogurtow naturalnych - 2-3 euro
sardynki w puszce - 1 euro
oliwki z papryczka, mniema ;) - 1,8 euro
sery juz od 1 euro duze plesniaczki :)
wino - 2-3 euro mozna juz wypic dobre winko

Mam nadzieje ze pomoglam :)
pozdrawiam
Dorota

konto usunięte

Temat: pytanko..zapewne nie jedno ;-)

dzieki za info:-)
Mieszkanie- coz myslalam o jednej sypialni plus salon z aneksem kuchennym, w miare bezpiecznej okolicy z dobrym wezlem komunikacyjnym (metro, RER). Nie wiesz przypadkiem na ile minimalnie trzeba podpisac umowe najmu ( w Pradze np min 1 rok, da sie na krocej ale wtedy podnosza czynsz o polowe).
Ciekawa jestem ile moge miesiecznie zarobic pracujac w moim zawodzie w miedzynarodowej firmie (ksiegowy AP z prawie 3 letnim doswiadczeniem).
Poziom zycia- zalezy od pensji, ale nie chcialabym w jakiejs norze mieszkac. Cos milego, przytulnego nowoczesnego w fajnej okolicy:)

konto usunięte

Temat: pytanko..zapewne nie jedno ;-)

Hehe my tez myslimy o sypialni i salonie z aneksem ;)
Jesli chcesz cos takiego dostac w samym Paryzu, to sie licz z kwota powyzej 1tys euro spokojnie.Chociaz za 900 euro to widzialam maly pokoj z kuchnia w okolicach Bastylii....wiec przygotuj portfel.
Polecam okolice poludnia i zachodu.
My mieszkamy w Boulogne, to troche chic okolica wiec ceny sa ciut wyzsze.Jest spokojnie,zamkniete osiedle itp itd (w sumie troche nudno , ale jest widok na ogord ;)
Umowe z tego co wiem podpisuje sie na rok, potem sie przedluza,kwota wynajmu podnosi sie co roku automatycznie wedlug indeksu, kilka procent.
Niestety nie orinetuje sie w Twojej branzy.Wiem, ze tu znajomi jako programisci informatycy zarabiaja brutto rocznie okolo 33- 36 tysiecy euro ( dorzucamy do tego podatki ktore trzeba rowniez oplacic samemu) - to tak po 2-3 latach doswiadczenia, zalezy jeszcze od stanowiska i firmy.
Szczerze, jesli chcesz zyc sama na dobrym poziomie to musisz minimum zarabiac 2tys netto.Jesli chcesz takie mieszkanie jak mowisz to licz sie z tym,ze wydasz na nie grubo ponad polowe swojej pensji.
W Paryzu jest praca, ale jest to drogie miasto.Jak mowilam na samo wynajecie kawalerki musisz miec na dzien dobry (jesli szukasz przez agencje)okolo 3 tys euro(kaucje,gwarancje,oplaty itp itd)

I uwaga, we Francji kryzys, wiec wszyscy marudza i to sie chyba mi troszke udziela ;)
Jesli masz dodatkowe pytania to zapraszam na prv. :)

konto usunięte

Temat: pytanko..zapewne nie jedno ;-)

Hej, dzieki wielkie.
Pozdrawiam
Monika M.

Monika M. Prawnik, Tłumacz i
weryfikator
tłumaczeń z języka
francus...

Temat: pytanko..zapewne nie jedno ;-)

Mieszkania najtańsze w zasadzie - a przynajmniej w bardziej przyzwoitych cenach w Paryżu znajdziesz w XIII - poza tym to dzielnica "chińska" a wiadomo że Chinois są spokojniejsi. Unikaj XI i Montmatre (cudnie tam ale niestety wieczorem niezbyt bezpieczenie, chociaż słyszałam o osobach, które nie wyobrażają sobie mieszkać gdzie indziej). Z podparyskich miejscowości polecam Nanterre ale nie Prefecture ani Universite. Zajrzyj na ogłoszenia w Nanterre Ville - to trzeci przystanek po Defense RER A - miasteczko całkiem ładne i według tam mieszkających spokojne (mieszkałam tam parę razy na zasadzie tygodnia-dwóch). Przeglądałam ostatnio ogłoszenia z Nanterre i ceny mieszkań przynajmniej 1/3 mniej niż w Paryżu. Poza tym RER to około 20 minut na Les Halles, ja dojeżdzałam do Dworca Lyon w 20-25 minut. Mam znajomych mieszkających w Rueil-Malmaison i bardzo sobie chwalących (następna stacja po Nanterre Ville) - podobno bardziej bezpieczne od Nanterre.
Generalnie polecam wszelkie strony internetowe agencji nieruchomości (niestety jeśli będziesz wynajmować od Francuza trzeba liczyć się z koniecznością przejścia przez agencję). Polecam też wszelkie tzw PARTICULIER à PARTICULIER - to agencje w których płacisz za wpis, a oni próbują coś przymierzyć do Ciebie. Osobiście nie miałam zaufania do tego typu instytucji, bo sparzyłam się w Polsce na takim interesie, ale mieszkając w Orleanie rozmawiałam o tego typu przedsięwzięciach i polecano mi je jako godne zaufania.
Co do cen innych - potwierdzam obserwacje poprzedników - czasami taniej niż w Polsce (za każdym razem gdy jestem w Paryżu okupuję się w Avene bo taniej tak ok. 1/3 a czasami nawet więcej). Wiadomo jedzenie "na mieście" kosztuje, tak od 10E w górę za obiad w ciągu dnia, ale dużo firm ma kantyny, w których możesz zjeść obiad za 5-7E bo resztę dopłaca pracodawca (ja tak miałam na stażu i wiem że tak jest stosunkowo często). Gotując w domu zaoszczędzisz sporo, polecam targi z owocami i warzywami (tu znowu przykład Nanterre - trzy razy w tygodniu w tym w niedzielę do ok. 14- owoce dużo tańsze niż w markecie i smak .... - idąc około 13 kupisz np. 2 kg w cenie jednego). Ja wydawałam ok. 100E na dwa tygodnie ale jedząc generalnie puszki albo mrożonki, bo po prostu nie miałam czasu gotować. Będąc w sierpniu we dwójkę wydawaliśmy jakieś 80E na tydzień na sniadania+obiady+kolacje robione w domu plus wieczorne winko.
A jeśli chodzi o pokój na chwilę to jeżeli jedziesz sama to polecam na chwilę (ale tylko na chwile :)) dwa foyer - prowadzone przez zakony (UPS :)) ale da się tam naprawdę przeżyc zanim nie znajdziesz czegoś własnego. Jedno na Chevaleret w XIII(metro CHevaleret lub Bibliotheque F. Mitterand) - z tego co pamiętam to dziewczyny tam mieszkające powyżej 1 miesiąca płaciły 300-350E za miesiąc. Ja się tam zatrzymywałam na kilka dni - płaciłam 25 euro za dobę. Dobra lokalizacja bo 14 dostaniesz się bardzo szybko na inne stacje metra. Drugie jest pod Paryżem w miejscowości Bagneux - nie wiem jak tam jest ale siostrzyczki ponoć ok. Piszę że jest to na chwilę bo obowiązują różne zasady - np. na Chevaleret nie wejdziesz po 22 zimą (23 latem) - siostrzyczki zamykają "porte" i koniec.

Powodzenia !!
mm
Anna G.

Anna G. digital for social
change

Temat: pytanko..zapewne nie jedno ;-)

A co sadzicie o Belleville jako potencjalnej dzielnicy do mieszkania? Przeprowadzam sie do Paryza w listopadzie (hurra!:)) i slyszalam o tej czesci Paryza duzo dobrego (tutaj - mieszkam w UK - okresla sie ja mianem 'ostatniego bastion autentycznosci' itp, itd), z drugiej strony pamietam, ze przechodzilam okolica podczas mojego ostatniego pobytu w Paryzu i zrobila na mnie wrazenie malo przyjaznej... Jakies opinie?

konto usunięte

Temat: pytanko..zapewne nie jedno ;-)

Moja znajoma tam mieszkala 5 lat, nie wyobrazala sobie lepszego miejsca.
O jakiej autentycznosci mowimy?Paryza,Francuzow, czy?No wlasnie czego?
Zalezy kto co lubi, to nie jest jakas spokojna bezpieczna dzielnica.Musisz chyba tam dluzej pomieszkac i wtopic sie w to srodowisko.Osobiscie to mi niezbyt taka dzielnica odpowiada...wieczorem to wracalam z dusza na ramieniu, jako ze swe leki nosze jak odzienie wierzchnie ;)

ps.zasada zdrowego rozsadku, im dalej Gare de l'est tym lepiej ;)Dorota Lewandowska edytował(a) ten post dnia 30.09.08 o godzinie 18:38
Agnieszka P.

Agnieszka P. Magister do kwadratu

Temat: pytanko..zapewne nie jedno ;-)

Monika Mazur:
Drugie jest pod Paryżem w miejscowości Bagneux - nie wiem jak tam jest ale siostrzyczki ponoć ok. Piszę że jest to na chwilę bo obowiązują różne zasady - np. na Chevaleret nie wejdziesz po 22 zimą (23 latem) - siostrzyczki zamykają "porte" i koniec.

Powodzenia !!
mm

hejka :)
ja teraz jestem w bagneux u sióstr właśnie ;-) nie są to luksusy i na to nie należy się nastawiać przyjeżdżając tutaj, ale niewątpliwie jest to jedna z najtańszych (najtańsza?) opcji mieszkaniowych (płacę 250e/miesiąc, pokój dwuosobowy). siostry są wyluzowane, przynajmniej na tyle, na ile ja je poznałam (ostatnio zachwycały się dredami jednej z koleżanek). nie ma (przynajmniej póki co i nic mi nie wiadomo, by się to miało zmienić) ograniczeń jeśli chodzi o wyjścia. wychodzę kiedy chcę i wracam, kiedy mi się podoba (przerabiałam już późny wieczór, północ, nad ranem). ALE: nie ma łazienek w pokojach, trzeba je dzielić z innymi mieszkankamii domku (ok 10os./domek), tak samo z kuchnią - jedna na domek. dobre jest to, że siostry dają np. pościel (co wcale nie jest oczywiste). jest nawet internet, ale wifi chyba tylko w jednym domku funkcjonuje.
w każdym razie ja bym tu nie chciała mieszkać na dłużej, ale jeden semestr dam radę :) przystanek autobusowy pod samym foyer, 10min busem do porte d'orlean a tam metro nr4. 10min piechotą stacje rer b.
Monika M.

Monika M. Prawnik, Tłumacz i
weryfikator
tłumaczeń z języka
francus...

Temat: pytanko..zapewne nie jedno ;-)

->komunikacja-są zniżki dla studentów-ale z polską legitymacją i czy można np wyrobić sobie jakąś kartę i doładowywać na dłuższe okresy (bo tak się bardziej opłaca..chyba)ta karta wtenczas jest na każdy rodzaj trnasportu?

Kupujesz Carte OrNGE - teraz chyba nazywa się Navigo - będąc na miejscu możesz ja kupić w okienkach metra gdzie można było kupić Orange - najlepiej wejdź na ratp i sprawdz sobie wszysko łącznie ze strefami paryskimi. Ja na Orange jeżdżę od dwóch lat za każdym razem jak jestem w Paryżu, chociaz ostatnio w sierpniu Pani w okienku zrobiła dziwną minę jak poprosiłam o bilet do Carte Orange. Widziałam jakies plakaty na stacjach zachęcające do wymiany na Navigo - na miejscu w okienku płaci się chyba 5E za kartę, jak zamówisz via internet to chyba jest za darmo, ale sprawdź na http://ratp.fr - znajdziesz cennik, strefy itp.
mm
Agnieszka P.

Agnieszka P. Magister do kwadratu

Temat: pytanko..zapewne nie jedno ;-)

jedyny zniżkowy bilet dla studentów to imagin r, ale trzeba mieć zaświadczenie ze szkoły/uczelni, że się jest uczniem/studentem.

od carte orange odchodzą i jest pass navigo teraz - to samo, tylko zamiast bilecików jest karta, na którą się ładuje bilet :))
Anna G.

Anna G. digital for social
change

Temat: pytanko..zapewne nie jedno ;-)

Dorota Lewandowska:
Moja znajoma tam mieszkala 5 lat, nie wyobrazala sobie lepszego > miejsca.
O jakiej autentycznosci mowimy?Paryza,Francuzow, czy?No wlasnie
czego?
Zalezy kto co lubi, to nie jest jakas spokojna bezpieczna dzielnica.

Dzieki za odpowiedz :)

O tej 'autentycznosci' Belleville to zaslyszalam pare razy od Brytyjczykow i biorac pod uwage kontekst, to chyba chodzilo glownie o to, ze a) malo turystow tam sie zapuszcza i b) dzielnica znana ze swoich korzeni 'robotniczych' ('working class'), a Brytyjczycy do takich klimatow maja duza slabosc ;) - wiec Belleville to ma byc taki niby prawdziwy, a nie pocztowkowy Paryz.

Moje wrazenie natomiast bylo dokladnie takie jak mowisz: raczej nie jest spokojna i bezpieczna. Z drugiej strony mieszkalam troche w Londynie i do takich miejsc sie przyzwyczailam, ba! nawet sentyment sobie do nich wyrobilam. Jak jest za spokojnie to mi teraz nudno ;)Anna G. edytował(a) ten post dnia 01.10.08 o godzinie 17:10

konto usunięte

Temat: pytanko..zapewne nie jedno ;-)

Jasne,ale jak mi potrzeba wrazen to wychodze z domu i jade sobie w nieznane ;)
A tak przynajmniej mam spokoj jak pracuje ;)
Mimo wszystko w takiej "autentycznej" dzielnicy sa tansze mieszkania.Dzielnic turystycznych sie unika...glownie ze wzgledu na to,ze malo kogo stac na mieszkanie w takich okolicach ;)
Ja nie mam nic przeciwko widokowi na Sekwane czy Notre Dame, tylko kto by placil za mnie czynsz!
Owocnych poszukiwan

konto usunięte

Temat: pytanko..zapewne nie jedno ;-)

Hej, przyszlo mi kolejne pytanko do glowy- jak wyglada sprawa ubezpieczen spolecznych, zdrowotnych, podaktow etc. Jednym slowem ile musze zarabiac brutto miesiecznie zeby miec na reke wspomniane wczesniej 2000 EUR na godne zycie ;-))))

konto usunięte

Temat: pytanko..zapewne nie jedno ;-)

Karolina Chłoń:
Hej, przyszlo mi kolejne pytanko do glowy- jak wyglada sprawa ubezpieczen spolecznych, zdrowotnych, podaktow etc. Jednym slowem ile musze zarabiac brutto miesiecznie zeby miec na reke wspomniane wczesniej 2000 EUR na godne zycie ;-))))
Tu sie liczy rocznie pensje.
Jesli bedziesz miala 32 tys rocznie to wychodzi okolo 1,700 na reke.
Wiem ze do tego placi sie raz w roku jeszcze jakis dodatkowy podatek (niestety wiecej nie jestem w stanie powiedziec,bo ja podatkow nie place ;)
Czesto firmy doplacaja do ticket resto (chyba 50%, ale to zalezy od firmy), dzieki ktorym mozna jesc prawie w kazdej restauracji.Niektore firmy placa za carte orange, obecnie navigo,czyli bilet na wszystkie srodki komunikacji.

A propos godnego zycia....wiecie ile kosztuje naprawa kapiacego zlewu? 360 euro ;) i to jest godne zycie...dla hydraulika ;)

ps.ubezpieczenie zdrowotne jest w prywatnej firmie i placi za to pracodawca (mozna podpiac pod to czlonka rodziny,partnera itp)...ale to wszystko zalez,pisze tych przypadkach ktore znamDorota Lewandowska edytował(a) ten post dnia 01.10.08 o godzinie 19:44

konto usunięte

Temat: pytanko..zapewne nie jedno ;-)

hm.... zastanawiam sie co zrobic ze swoim zyciem, jaka droge wybrac, a jakim zawodzie czulabym sie najlepiej...juz wiem!! ZOSTANE HYDRAULIKIEM ;PPPP
dzieki ;-)

konto usunięte

Temat: pytanko..zapewne nie jedno ;-)

Karolina Chłoń:
hm.... zastanawiam sie co zrobic ze swoim zyciem, jaka droge wybrac, a jakim zawodzie czulabym sie najlepiej...juz wiem!! ZOSTANE HYDRAULIKIEM ;PPPP
dzieki ;-)

gdybym ja tylko umiala takie rzeczy robic...to w kilka godzin 360 euro....ech po co studia byly :)
Monika M.

Monika M. Prawnik, Tłumacz i
weryfikator
tłumaczeń z języka
francus...

Temat: pytanko..zapewne nie jedno ;-)

hejka :)
ja teraz jestem w bagneux u sióstr właśnie ;-) nie są to luksusy i na to nie należy się nastawiać przyjeżdżając tutaj, ale niewątpliwie jest to jedna z najtańszych (najtańsza?) opcji mieszkaniowych (płacę 250e/miesiąc, pokój dwuosobowy).
Na Chevaleret pokoje są jednoosobowe, niektóre z łazienką (prysznic i umywalka), toaleta i kuchnia na korytarzu. Będąc tam ostatnio zimą słyszałam ze siostrzyczki zabierają się za remont, ale nie wiem na ile to prawda, bo o remoncie mówiły od paru lat :) ale faktycznie remont by się przydał, bo miałam wrażenie że niektóre pokoje i meble pochodziły z czasów Norwida (to był kiedyś przytułek w którym zmarł Norwid, nawet jeden pokój ma cos na kształt wywieszki "izba Norwida" - nie miaszkałam w nim, ale obok i jak zobaczyłam lokatora tego pokoju (francuza) to faktycznie uznałam, że duch Norwida czuwa :):):) - gościu był baaardzo podobny, zreszta spotkałam go pierwszy raz wieczorem i przestraszyłam się że mam jakieś okrutne omamy)
a co do karty Orange faktycznie odchodza od niej stąd pewnie zdziwienie pani w okienku jak zamachałam troche podniszczona już kartą i poprosiłam o kupon :)
Anna G.

Anna G. digital for social
change

Temat: pytanko..zapewne nie jedno ;-)

A jakie dokumenty radzilibyscie ze soba przywiezc? Slyszalam, ze Francja biurokratyczna, wiec gromadze - referencje od pracodawcy, wyciagi z konta, referencje od agencji mieszkaniowej... Co jeszcze??

Bede chciala wynajac mieszkanie (razem z moim chlopakiem, ktory pracuje w Paryzu), zalozyc konto w banku, itp., pracy bede szukac dopiero za pare miesiecy - na poczatku kilka miesiecy mam nadzieje przezyc z oszczednosci i mocno szlifowac jezyk :)

Następna dyskusja:

Code du travail - Securite ...




Wyślij zaproszenie do