Justyna Ż.

Justyna Ż. ekonomistka

Temat: Problemy Oriflame ze stanem magazynu

ale jak sama napisałaś - konkurencja też ma problemy ze stanem magazynu, zaś inne firmy mają inne problemy (niestabilność finansowa, niestabilność warunków współpracy, kiepski plan marketingowy itp. itd.). myślę, że sprawa braków powinna być potraktowana priorytetowo, firma ciągle zapewnia, że robi coś w tym kierunku, a nic się nie zmienia. dokładnie rok temu słyszałam o pewnym rozwiązaniu, które miało być wprowadzone do końca 2007, ale nie wiem, czy w końcu weszło w życie. niezmienna sytuacja w kwestii braków pozwala sądzić, że nie. ciekawa jestem, co zaproponuje nowy dyrektor w tej sprawie, czy w ogóle coś zaproponuje.
Justyna M.

Justyna M. Media/ PR/ Internet

Temat: Problemy Oriflame ze stanem magazynu

Justyno owszem np Avon także ma problemy ale na stanowisko szefa operacyjnego został zatrudniony właśnie człowiek z Avonu więc jaki jest sens zatrudniania ludzi, którzy w innych firmach się nie sprawdzili?
Podobno pracują nad stanem magazynów i nic się z tym nie dzieje, a gdy wyślesz oficjalnego e-maila do centrali z zapytaniem jaki mają plany ( bo w końcu to także jest istotne dla ludzi którzy mają swoje grupy, po co je rozwijać jeśli firma nie radzi sobie z magazynami i e efekcie nowi kon i obecni nie mają czego sprzedawać)niestety na e-maila nie otrzymałam odpowiedzi co może wskazywać na to,że firma nie ma planów.
Oriflame ma dobry plan i dobre produkty jednak w dzisiejszej walce na rynku to za mało, produkty muszą być dostępne przeciwnym razie klienci maja duży wybór i nie będę czekać na balsam np 2 katalogi jak mogą go mieć w sklepie od ręki.
Balsam nie będzie z Oriflame ale to nie istotne , istotne jest to ,że klient ma swój balsam.
Moim zdaniem nowy dyrektor coś zdziała o ile posłucha kon. i liderów a nie tylko kolorowych dyrektorów jak Edyta Kurek.
Ryszard S.

Ryszard S. Wolny strzelec

Temat: Problemy Oriflame ze stanem magazynu

Kolorowi nic nie zrobią, chociaż może w duchu to by chcieli. Przez lata przekonałem się, że to to się nie zmieni - ani kolorowi niczego nie zrobią, ani braki nie znikną.

A co do barków w magazynie, podejścia optymistycznego itp. to warto przypomnieć sobie, ze ten biznes składa sie z kilku elementów. Jednym z nich jest sprzedaż, drugim rozbudowa sieci, więcej na razie nie trzeba. Dla konsultantów jest możliwość zamawiania przez internet i w tym momencie system internetowy Oriflame jest niczym innym jak dużym sklepem internetowym. Niestety w stosunku do "zwykłych" sklepów internetowych jest daleko z tyłu. Wolny, nieintuicyjny, nieprzyjazny dla użytkownika. Proces zamawiania komplikują stał braki, tak, ze robi się z tego katorga. A ponieważ są braki, to robi sie z tego cała kołomyja i całe to zamawianie i rozprowadzanie kosmetyków zajmuje trzy-cztery razy więcej czasu niż powinno. Zamawia sie wiele niepotrzebnych kosmetyków tylko po to, żeby utrzymać założoną wielkość zamówienia. To wszystko frustruje konsultantów, a to przekłada sie na rekrutację, bo jak długo można ludziom wciskać ciemnotę, że jest wspaniale. Nie jest, a mogłoby być. Tylko niestety nie wszystko zależy od centrali w Polsce. Wiele lat temu mówił o tym Pierwszy Szef Oriflame w Polsce, pan Zięba. To się nie zmieni, braki były, są i będą.

Następna dyskusja:

Problemy z Oriflame..




Wyślij zaproszenie do