Temat: Optymiści?????????

Ja jestem za -NIECH TAM ZAWSZE BĘDZIE:)
Andrzej Wojciech Łukasik

Andrzej Wojciech Łukasik Dystrybutor,
Herbalife (mam
pasjonujące zajęcie,
chciałb...

Temat: Optymiści?????????

Izabela K.:A ja chcę śWIATŁO w tunelu zobaczyć:)


No to zapraszam, nieśmiało ... nie - ŚMIAŁO ! do wypowiedzi, bo założyłem taką właśnie grupkę.

A jak optymizmem zarażać: np. odbierając telefony po wgraniu sobie jako dzwonka efektu z: http://bolero.gda.pl/blog/index.php/a/2007/01/08/p235
Katarzyna Okrutna

Katarzyna Okrutna Accounting Manager

Temat: Optymiści?????????

[author]Andrzej Wojciech
Andrzej Wojciech Łukasik

Andrzej Wojciech Łukasik Dystrybutor,
Herbalife (mam
pasjonujące zajęcie,
chciałb...

Temat: Optymiści?????????

Dokładnie i to w klawiaturę (w czytelni naukowej w bibliotece, nie mogłem się głośno śmiać i dostałem spazmów).
Stanisław Górski

Stanisław Górski
http://patrznasiebie
.blog.onet.pl/

Temat: Optymiści?????????

Iza, dzięki Twojemu postowi, Ania znowu wyszła z cienia, w którym trochę czasu się skrywała...
Aniu, cieszę się i tyle :)))

Temat: Optymiści?????????

Znowu jestem:)
Jakos ostatnio malo było we mnie otymizmu więc nie miałam sie czym chwalic. jakos sie podnosze ale baaaardzo powolutku.Bede zaglądac częściej,zawsze milej wsród optymistów:)
Stanisław Górski

Stanisław Górski
http://patrznasiebie
.blog.onet.pl/

Temat: Optymiści?????????

Tak to odczuwałem, po Twojej zmianie fotek, że dręczą Cię jakieś ciemne moce. Czasem człowiek ma dołek i trudno mu innym wytłumaczyć jaki jest tego powód. Może nie ma siły/ochoty/zapału/etc*(niepotrzebne skreślić, nowe dopisać). jednak po każdym dołku przychodzi słoneczko i już jest dobrze. Najważniejsze jednak, aby zawsze ktoś dyskretnie nas wspierał, żeby zawsze gdzieś sie napatoczył jakis promyk w postaci jakiejś "postaci", może nawet tylko BYŁ. Ale za to jakie wszystko jest piękne po pokonaniu smutku... i tego sie trzymajmy :)))

Temat: Optymiści?????????

Dokładnie tak jest. Nie pomyslałam ,że zmiana fotek może sugerować jakieś dylematy wewnętrzne ale faktycznie ...
Mnie w chwilach dołka pomaga pustelnia,nie lubie rozmawiac o tym co mi jest szczególnie jak jest mi wszystko:) Trudne to do wytłumaczenia ,ludzie wola słuchac o konkretach typu nie mam pracy,maz mnie zdradził itp. natomiast jestem nieszczęsliwa ,muszę cos zmienic w swoim zyciu zakrawa na histerię:) A juz tesksty w stylu weź sie w garśc ,co Ty robisz ,inni maja prawdziwe problemy działaja na mnie jak płachta na byka.
Dzieki za ciepłe słowka i za zrozumienie:) Z niecierpliwościa oczekuje na powrót pełnego optymizmu:)
Monika O.

Monika O. SPECJ. D/S
ZAOPATRZENIA-TŁUMACZ
, PARADYŻ SP. Z O.O.

Temat: Optymiści?????????

Anna G.:
Ależ te dwa optymizmy - wrodzony i nabyty nie wykluczają się!!!!
Miło mają Ci, którzy się z nim urodzili ;-) Ja się go nauczylam...i tej lekcji nie żałuję za nic. Co więcej...staram się zarażac nią innych (Mam nadzieję,że nam grozi miła epidemia :-))) )



Wyślij zaproszenie do