Temat: Uwaga na home broker
A ja się chciałem podzielić sieciowym znaleziskiem na temat HB. Znalazłem tą stronę w tym samym cyklu poszukiwań w którym znalazłem ten wątek. Zasadniczo szukałem informacji o przekrętach w HB bo miałem wrażenie że sam takiego doświadczam (jak się okazało całkiem słusznie).
Strony tej w sieci niema (została zablokowana przez dostawcę) na szczęście google pamięta...
http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:o...
A dla potomności żeby nie zginęło cytacik:
Porada na podstawie prawdziwej historii….
idziesz do doradcy finansowego wiadomej firmy i mówisz, że chcesz kredyt na zakup mieszkania. Doradca proponuje Ci 3-4 banki. Po zebraniu wszystkich dokumentów podpisujesz wnioski kredytowe do każdego z tych banków. Doradca zapewnia, że 3-4 tygodnie i kredyt będzie:)….
Mija wspomniany okres, Ty zaczynasz wydzwaniać do doradcy średnio co drugi dzień, albo nawet i codziennie, za każdym razem słyszysz, że właśnie rozmawiał w Twojej sprawie (czy coś podobnego) i za kilka dni propozycja kredytu z banku już na pewno będzie. Mija 4-5 tygodni doradca mówi, żeby przynieść jeszcze raz zaświadczenia z pracy bo tamte się przeterminowały. Trochę Cię to dziwi, no ale myślisz sobie czego te banki nie wymyślają. Mija kolejny tydzień i masz na odczepne informację, że z powodów formalnych jeden wniosek został odrzucony, w sumie to doradca nie wie czemu ale postara się dowiedzieć. Do tej pory minęło 6 tygodni! Okaże się jeszcze pewnie, że w jakimś banku nie miałeś zdolności kredytowej chociaż bardzo dobrze zarabiasz. Tak mija kolejne dwa tygodnie i już zaczynasz być cały w nerwach, bo przecież zaraz kończy się okres umowy przedwstępnej którą podpisałeś na zakup mieszkania. I teraz najlepsze.
Doradca oznajmia Ci, że niestety wszystkie wnioski nie zostaną rozpatrzone, banki zwlekają, ociągają się i tysiąc innych powodów….ale podsuwa Ci jeden bank w którym dostaniesz kredyt na pewno!!! Zaraz się dowiesz że oferta jest jedną z najlepszych i wciągu kilku dni zostanie załatwiona!! Myślisz sobie super.
W tym momencie powinieneś!!! (choć już za późno)
1. Zażądać numerów swoich wniosków kredytowych złożonych do banków
2. Zażądać adresów banków, gdzie te wnioski zostały złożone, aby iść i samemu sprawdzić czy faktycznie zostały złożone
3.Wezwać policję, jeśli uważasz że miałoby to jakiś sens
Wniosek: Doradca nie złożył żadnego Twojego wniosku kredytowego, naciągnął Cię na bank z którego ma największą prowizję.
Wniosek 2. Zawsze bierz potwierdzenia na piśmie na WSZYSTKO (chociażby mailowo), jeśli nie chcą Ci dać takiego potwierdzenia to daj sobie spokój z tą firmą.
Sławomir Marcjański edytował(a) ten post dnia 23.02.11 o godzinie 08:15