Temat: Wysokość odszkodowania??
Witam serdecznie,
mam problem. Skręciłam kolano w 2000 roku. Byłam u lekarza, który stwierdził, że uszkodziłam łąkotkę, ściągnął krwiaka i później było ok. Chodziłam z tym, co jakiś czas miałam mniejsze skręcenia, gdzie również udzielano mi doraźnej pomocy. Miałam poważnie skręcone w listopadzie 2008 i po tym zdarzeniu zdecydowałam, że czas najwyższy coś z tym zrobić. W lutym 2009 wybrałam się się do kliniki endoskopowej i lekarz stwierdził, że najlepsza będzie artroskopia. Zabiegł odbył się we wrześniu 2009. Wycięto łąkotkę oraz stwierdzono,że mam zerwane więzadło przednie krzyżowe.Kolejny zabieg czeka mnie w marcu 2010. Do pracy wróciłam w listopadzie.
Chcę się ubiegać o odszkodowanie z PZU. Płacę dość wysoką składkę. Pani powiedziała, że w związku z tym, że wypadek stał się w 2000 roku, odszkodowanie z tytułu wypadku mi się nie należy. Trochę mnie zamurowało, ale cóż.
Chcę złożyć papiery, ale nie chcę popełnić jakieś gafy i strzelić sobie "gola".
1) W związku z powyższym, czy mogę się ubiegać o odszkodowanie z tytułu wypadku z 11/2008?
2) Czy po raz drugi będę się mogła ubiegać o odszkodowanie z tytułu zerwanego wiązadła?
3) Jakie papiery dołączyć, aby było najlepiej?
Proszę o poradę.