konto usunięte

Temat: za co nie lubimy dzieci?

Może lubię być drzazgą w tyłku takich grup jak ta?
troll zwyczajny znaczy :)

konto usunięte

Temat: za co nie lubimy dzieci?

Irenka Czusz:
Smutne? Właśnie dla tego, że taki przeludniony niechcianymi, wykorzystywanymi dziećmi jest świat, zostawiam miejsce dla tych, co odczuwają nieodparty instynkt rodzicielski.

o ja również.
zostawiam miejsce.
ja nie muszę tego robić
i w gronie dzieci i ich rodziców nie muszę poprzestawać
i tak jak nie lżę matki 10 potomstwa
tak wymagam szacunku dla swojej postawy.

no chyba że tolerancja to zjawisko działające w jedną tylko stronę ale o trollu było powyżej.
Irenka Czusz

Irenka Czusz design, ilustracja,
grafika użytkowa,
identyfikacja
wizua...

Temat: za co nie lubimy dzieci?

Niezbyt jesteś miła Izabelo, a ja nikogo personalnie nie przezywam;-)

"jak nie lżę matki 10 potomstwa
tak wymagam szacunku dla swojej postawy"
dlatego, dopuszczam także wyznania w rodzaju:
nie lubię dzieci, nie chcę ich mieć.
Ale jak ktoś etykietuje:
dzieci są głupie, śmierdzą i są wredne,
to od razu nabieram ochoty sprowokować kogoś takiego do refleksji.
Ale, jak widać, najczęściej nie warto.
Nie mnie zmieniać ludzi w LUDZI.

konto usunięte

Temat: za co nie lubimy dzieci?

My też kiedyś byliśmy dziećmi ;-)i dziękuję swoim rodzicom, ze powołali mnie do życia. Pozdrawiam!
Anna Magdalena D.

Anna Magdalena D. Szwedzki, literatura

Temat: za co nie lubimy dzieci?

Nikoleta B.:
My też kiedyś byliśmy dziećmi ;-)i dziękuję swoim rodzicom, ze powołali mnie do życia. Pozdrawiam!

Dyskusja nie toczy się na temat "czy warto żyć", lecz na temat "za co nie lubimy dzieci". Czytanie ze zrozumieniem bardzo pomaga na prowadzenie ożywczej, budującej i ciekawej dyskusji ;-)))
Łukasz Duraziński

Łukasz Duraziński Czarodziej ds.
Marketingu

Temat: za co nie lubimy dzieci?

Dzieci może i są dokuczliwe i uciążliwe szczególnie te małe ale ogólnie są cool bez dzieciaków nie ma rozwoju społeczeństwa
Magdalena R.

Magdalena R. specjalista ds
personalnych,
Compania de
Distribucion Int...

Temat: za co nie lubimy dzieci?

NIe zgadzam się, że dzieci są wredne, bo uczą się od dorosłych. Małe dzieci wyśmiewające się z kolegów/koleżanek są za małe by brać z kogokolwiek przykład, a jednak już wiedzą jak zrobić komuś przykrość. Uważam, że to wrodzone.
Irenka Czusz

Irenka Czusz design, ilustracja,
grafika użytkowa,
identyfikacja
wizua...

Temat: za co nie lubimy dzieci?

A jakie środowisko obserwowałaś i w jakich okolicznościach? A przeczytałaś droga Magdo chociaż jedną książkę na temat rozwoju psychoemocjonalnego dziecka?
Dzieci jak małe zwierzątka, uczą się od małego jak przetrwać i odnaleźć swoje miejsce w grupie. Socjopaci i psychopaci to ułamek społeczeństwa, tak jak rzadkie choroby genetyczne.
Wiem jedno, dzieci reagują na stany emocjonalne dorosłych, wpatzreni są w opiekunów i świetnie obnażają ich słabości, zapewne dlatego wielu dorosłych nie przepada za kontaktami z nimi.
Jeśli dziecko nie ma autyzmu albo ADHD to raczej do 10 roku życia chowa się bez większych problemów.

Niestety większość ludzi to jednostki pospolite, zatem nie spodziewajmy się, że będą z nich wspaniali, świadomi i mądrzy rodzice i że jakieś wyjątkowe geny przekażą potomstwu. Wiem tylko, że odpowiednie wychowanie to podstawa.
Niestety stereotypowe myślenie to cecha większości tu obecnych.

konto usunięte

Temat: za co nie lubimy dzieci?

Jacek Kilian:
agnieszka wołk-łaniewska:
to ma być wątek typu katharsis :)hłasują? brzydko pachną? nie są partnerami intelektualnymi? nie mają pieniedzy? daj wyraz swoim frustracjom.


beznadziejny topic
taki topic jaka grupa:)

konto usunięte

Temat: za co nie lubimy dzieci?

Trzeba mieć naprawdę nasr..e w głowie żeby nie lubić dzieci za to, że jeszcze nie są dorosłymi.

Dedykuję to sporej części uczestników tej dyskusji

konto usunięte

Temat: za co nie lubimy dzieci?

To nam powiedziałeś, aż nagle zacząłem je lubić.

Temat: za co nie lubimy dzieci?

Magdalena Rzewuska:
NIe zgadzam się, że dzieci są wredne, bo uczą się od dorosłych. Małe dzieci wyśmiewające się z kolegów/koleżanek są za małe by brać z kogokolwiek przykład, a jednak już wiedzą jak zrobić komuś przykrość. Uważam, że to wrodzone.

Z tym ze niewszyscy z tego wyrastaja...
/Swoja droga jak dzieci maja ciche przyzwolenie rodzicow, nie maja wyznaczonej granicy, jak sie zachowywac, to zachowuja sie tak a nie inaczej; wiec nie ma zlych dzieci sa tylko zli rodzice... - taka moja (hipo)teza... /

Twierdzisz ze dzieci rodza sie z wrodzona sklonnoscia do robienia przykrosci, tak? /Wspolczuje ci.../

konto usunięte

Temat: za co nie lubimy dzieci?

Ja w dzieciństwie namiętnie rzucałam piaskiem w kota. Nikt mnie tego nie nauczył, ot jakoś sama na ten pomysł wpadłam. Kotu pewnie było przykro, rodzicom mniej, bo nie wiedzieli. Pewnie jest z tego jakiś morał ale w sumie nie bardzo wiem jaki :)

Temat: za co nie lubimy dzieci?

Anita L.:
Ja w dzieciństwie namiętnie rzucałam piaskiem w kota. Nikt mnie tego nie nauczył, ot jakoś sama na ten pomysł wpadłam. Kotu pewnie było przykro, rodzicom mniej, bo nie wiedzieli. Pewnie jest z tego jakiś morał ale w sumie nie bardzo wiem jaki :)

Skoro pamietasz taki fakt z dziecinstwa to pewnie bylas juz swiadoma niektorych rzeczy, swoja droga rola rodzicow nie jest nieustanne patrzenie na dziecko czy oby cos nie robi zlego, nie sposob przeciez powiedziec dziecku, nie rzucaj piaskiem, blotem, kamieniami (i tutaj niby rodzic musi wymienic wszystko czym da sie rzucic) w koty, psy, inne dzieci, slonie, kozy, krowy... (i tutaj rodzic wymienia wszystko w co moze dziecko rzucic) chodzi o pewna wrazliwosc ogolna...

A jaki z tego moral, hmm, moze bylas (jestes) po prostu zla

konto usunięte

Temat: za co nie lubimy dzieci?

Bartosz S.:
A jaki z tego moral, hmm, moze bylas (jestes) po prostu zla

To straszne, muszę wszystkim powiedzieć, że jestem po prostu zła, pewnie się zdziwią bardzo i nie będą chcieli uwierzyć, ale co tam, niech wiedzą z kim mają do czynienia :D :D :D

konto usunięte

Temat: za co nie lubimy dzieci?

Tak się staram przypomnieć sobie te dzieci co przykrości niczemu nie robiły i nie bałdzo. W każdym razie wszystkie 'chłopaki' i 'baby', z mojego podwórka, wakacji czy czegotamkolwiek rzucały różnymi rzeczami w koty, tłukły żaby kijami, wyrywały nóżki konikom polnym i śmiały się z biednych czy inaczej poszkodowanych dzieci w szkole. Widocznie trafiałem akurat na złe dzieci.

konto usunięte

Temat: za co nie lubimy dzieci?

NO I TERAZ WIESZ SKĄD SIĘ BIORĄ ŹLI LUDZIE! :D

Temat: za co nie lubimy dzieci?

Anita L.:
Bartosz S.:
A jaki z tego moral, hmm, moze bylas (jestes) po prostu zla

To straszne, muszę wszystkim powiedzieć, że jestem po prostu zła, pewnie się zdziwią bardzo i nie będą chcieli uwierzyć, ale co tam, niech wiedzą z kim mają do czynienia :D :D :D

;)

konto usunięte

Temat: za co nie lubimy dzieci?

Anita L.:
NO I TERAZ WIESZ SKĄD SIĘ BIORĄ ŹLI LUDZIE! :D
Albo generalnie ludzie są źli i już nie trzeba dookreślać ich 'złymi' - po prostu 'ludzie' :D

Temat: za co nie lubimy dzieci?

Piotr S.:
Tak się staram przypomnieć sobie te dzieci co przykrości niczemu nie robiły i nie bałdzo. W każdym razie wszystkie 'chłopaki' i 'baby', z mojego podwórka, wakacji czy czegotamkolwiek rzucały różnymi rzeczami w koty, tłukły żaby kijami, wyrywały nóżki konikom polnym i śmiały się z biednych czy inaczej poszkodowanych dzieci w szkole. Widocznie trafiałem akurat na złe dzieci.

Ok, wierze ze zdarzaja sie dzieci ktore zabawiaja sie w taki sposob, u mnie na podworku tez zdarzaly sie "biedne i inaczej poszkodowane dzieci", ale nie przypominam sobie aby ktos sie z nich smial, jakies dziwne podworko mialem... nikt tez nie rzucal koty i inne zwierzeta, o konikach polnch dyskretnie nie wspomne ;)



Wyślij zaproszenie do