konto usunięte

Temat: "jeszcze Ci się odwidzi..."

dlaczego ludzie naokoło wmawiają zadeklarowanym bedzieciowym że jeszcze im się odwidzi albo co gorsze, poprawi?

i czy znacie naprawdę te tabuny 50 latków biadolących że już za późno a by bachora chcieli...?
bo ja nie znam.

konto usunięte

Temat: "jeszcze Ci się odwidzi..."

Ja tam wolę taki cytat "jak będzie twoje, to cię obsra i będziesz szczęśliwy" lol
Anna Magdalena D.

Anna Magdalena D. Szwedzki, literatura

Temat: "jeszcze Ci się odwidzi..."

Większość ludzi w Polsce ma dzieci w wieku absolutnie niedojrzałym. Mamy tabuny dzieci, które rodzą i wychowują dzieci.

Te dzieciaki nie mają innej perspektywy. Patrzą na życie (upraszczając) przez pieluchy, dobranocki i wycieczki na zakupy do hipermarketów.

Ostatecznie wydaje im się, że są dorośli. A nie są. Co więcej mają skrzywioną perspektywę;-)Grzęzną w tym schemacie i prędzej umrą niż się przyznają, że coś w życiu stracili, że dzieci odbierają im energię itepe. Stąd, jak sądzę, to ich dziwaczne dogadywanie, że jeszcze bezdzieciatym się odwidzi.

konto usunięte

Temat: "jeszcze Ci się odwidzi..."

no tak, jak sie zrobiło błąd to go trzeba zracjonalizować jakoś.
nadal nie znam osób które nie mają a już za późno a tak bardzo żałują.

konto usunięte

Temat: "jeszcze Ci się odwidzi..."

nie wiek ma znaczenie ale sposób patrzenia na świat :)
Miłej niedzieli :)Marzena Jamroziewicz - Śmiech edytował(a) ten post dnia 13.04.08 o godzinie 01:45

konto usunięte

Temat: "jeszcze Ci się odwidzi..."

Izabela M.:

nadal nie znam osób które nie mają a już za późno a tak bardzo żałują.

Ja znam. Ale znam też ~50 latków bez dzieci, którzy na żałujących nie wyglądają. Kwestia osobnicza chyba i tyle...

A z innej beczki - ci, co żałują, to z wyjątkiem jednego rodzynka, same baby są. Znaczy z tych co ja wiem że żałują. I w sumie ma to pewien sens, bo facet sobie dziecko może machnąć w dowolnym w zasadzie wieku - u nas robi się takie cuś, że w którymś momencie możemy się w nos pocałować bo swoich już się nie da mieć. Możliwe, że to żałowanie to takie "kurna, a mogłam...".

konto usunięte

Temat: "jeszcze Ci się odwidzi..."

Właśnie się zagotowałam - byłam na badaniach wstępnych do nowej pracy i babol zapytał czy mam dzieci... odpowiedziałam zgodnie z prawdą, że nie... i tu się zaczeło:
- że jak to, że jeszcze mi się odwidzi, że już w tym wieku powinnam mieć, że facet mnie rzuci dla młodszej i takiej co chce miec dzieci..., itp wynurzenia. Słuchałam tego monologu i coraz bardziej gotowałam się w sobie, a gdybym tak nie mogła mieć dzieci??... Może tak jeden z drugim głupim babolem zastanowią sie trochę nad tym co mówią, a nie kłapią szczęką co im slina na jezor przyniesie. Jak jej żal to niech sama nogi rozłoży a nie uświadamia innych.
Anna Magdalena D.

Anna Magdalena D. Szwedzki, literatura

Temat: "jeszcze Ci się odwidzi..."

Izabela - Eva M.:
Właśnie się zagotowałam - byłam na badaniach wstępnych do nowej pracy i babol zapytał czy mam dzieci... odpowiedziałam zgodnie z prawdą, że nie... i tu się zaczeło:
- że jak to, że jeszcze mi się odwidzi, że już w tym wieku powinnam mieć, że facet mnie rzuci dla młodszej i takiej co chce miec dzieci..., itp wynurzenia.

Widać, jak na dłoni, że ta Pani żyje w przeraźliwym strachu, bycie z drugą osobą to dla niej stałe zagrożenie porzuceniem, najwyraźniej sądzi, że trwały związek można zbudować wyłącznie przywiązując do siebie mężczyznę dzieckiem.

Ciekawe skąd w niej tyle fobii? Może należy do kobiet, które „złapały” męża na dziecko i sądzi, że tylko tędy droga?
Dorota Krzyk-Kidybińska

Dorota Krzyk-Kidybińska pasjonat hotelarstwa

Temat: "jeszcze Ci się odwidzi..."

Trzeba było jej przytoczyć kilka przykładów związków które się rozpadły właśnie przez dziecko. Bo może to facet nie chce?? I jak sie zaliczy "wpadkę" to porzuci...? Hę?? ;)

konto usunięte

Temat: "jeszcze Ci się odwidzi..."

Yeah, bo dzietni się nie rozwodzą ani nie zdradzają. NIGDY NIGDY. Jasne.

konto usunięte

Temat: "jeszcze Ci się odwidzi..."

:-)))
Magdalena R.

Magdalena R. specjalista ds
personalnych,
Compania de
Distribucion Int...

Temat: "jeszcze Ci się odwidzi..."

W naszym kraju dzieci rodzą się głównie za sprawą "przypadku". Większość ciąż jest nieplanowanych więc to takie szczęście z przymusu...tak wyszło więc niech już będzie...obłęd jakiś.
Wynika z tego, że gdybyśmy mieli dzieci tylko i wyłącznie wtedy, gdy to planujemy, to nasze społeczeństwo już dawno byłoby na wymarciu...coś chyba jednak w tym jest, że rozsądni ludzie dzieci nie mają?:)
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: "jeszcze Ci się odwidzi..."

Magdalena Rzewuska:
>.....coś chyba jednak w tym jest, że rozsądni
ludzie dzieci nie mają?:)

Czyżby to miało znaczyć, że rodzice autorki nie są ludźmi rozsądnymi? ;)
Magdalena R.

Magdalena R. specjalista ds
personalnych,
Compania de
Distribucion Int...

Temat: "jeszcze Ci się odwidzi..."

Katharina Z.:
Magdalena Rzewuska:
>.....coś chyba jednak w tym jest, że rozsądni
ludzie dzieci nie mają?:)

Czyżby to miało znaczyć, że rodzice autorki nie są ludźmi rozsądnymi? ;)


A dlaczego uważa Pani, że jestem dzieckiem nieplanowanym?
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: "jeszcze Ci się odwidzi..."

Magdalena Rzewuska:
Katharina Z.:
Magdalena Rzewuska:
>.....coś chyba jednak w tym jest, że rozsądni
ludzie dzieci nie mają?:)

Czyżby to miało znaczyć, że rodzice autorki nie są ludźmi rozsądnymi? ;)


A dlaczego uważa Pani, że jestem dzieckiem nieplanowanym?

Pani Magdaleno,

wcale nie uważam, że jest Pani nieplanowanym dzieckiem i jeżeli tak odebrała Pani moją (z przymrużeniem oka napisaną) wypowiedź, to bardzo Panią przepraszam.

Z Pani wypowiedzi nie wynikało, że rozsądni ludzie nie mają nieplanowych dzieci,ale że ich nie mają.

Zagadzam się z Panią, że w Polsce (ale nie tylko) większość ciąż (a właściwie moment, a którym następują) jest sprawą większego lub mniejszego przypadku. Pod tym względem niewiele się zmnieniło przez ostatnie pół wieku. O ile rozumiałam to (przynajmniej w pewnym stopniu) 30 lat temu, kiedy edukacja seksualna własciwie istniała w szczątkowej formie (3 godziny lekcyjne w 8 klasie), mniejsza była dostępność dobrych środków antykoncepcyjnych, to w obecnych czasach zupełnie nie mogę tego zrozumieć.
Magdalena R.

Magdalena R. specjalista ds
personalnych,
Compania de
Distribucion Int...

Temat: "jeszcze Ci się odwidzi..."

Katharina Z.:
Magdalena Rzewuska:
Katharina Z.:
Magdalena Rzewuska:
>.....coś chyba jednak w tym jest, że rozsądni
ludzie dzieci nie mają?:)

Czyżby to miało znaczyć, że rodzice autorki nie są ludźmi rozsądnymi? ;)


A dlaczego uważa Pani, że jestem dzieckiem nieplanowanym?

Pani Magdaleno,

wcale nie uważam, że jest Pani nieplanowanym dzieckiem i jeżeli tak odebrała Pani moją (z przymrużeniem oka napisaną) wypowiedź, to bardzo Panią przepraszam.

Z Pani wypowiedzi nie wynikało, że rozsądni ludzie nie mają nieplanowych dzieci,ale że ich nie mają.

Zagadzam się z Panią, że w Polsce (ale nie tylko) większość ciąż (a właściwie moment, a którym następują) jest sprawą większego lub mniejszego przypadku. Pod tym względem niewiele się zmnieniło przez ostatnie pół wieku. O ile rozumiałam to (przynajmniej w pewnym stopniu) 30 lat temu, kiedy edukacja seksualna własciwie istniała w szczątkowej formie (3 godziny lekcyjne w 8 klasie), mniejsza była dostępność dobrych środków antykoncepcyjnych, to w obecnych czasach zupełnie nie mogę tego zrozumieć.


Spokojnie, nie poczułam się absolutnie urażona:) W zasadzie pisząc to co pisałam, miałam świadomość tego, że ktoś pewnie coś do mojej wypowiedzi doda.
Dla mnie również niezrozumiały jest fakt, że dzieci w XXI wieku rodzą się z przypadku! Mam nawet wrażenie, że pokolenie moich rodziców bardziej planowało ciążę niż moje...a to znaczy, że chyba coś jest nie tak z edukacją seksualną.
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: "jeszcze Ci się odwidzi..."

Kobiety z pokolenie Pani rodziców (a chyba do niego należę czyli 50+) w przeważającej większości wogóle nie planowały. Poprostu chciały wyjść za mąż, urodzić dziecko, mieć rodzinę. Dlatego najczęściej zostawały matkami w wieku 20-25 lat (nawet te studiujące rodziły dzieci na ostatnim roku lub zaraz po). Nie było wtedy takiej presji na robienie kariery zawodowej (praca należeła do normalności). Większość znanych mi kobiet rodziła właściwie przypadkowe dzieci. Chciały mieć dziecko i jak zaszła w ciąże to rodziła. Najczęściej moment był nieważny.
Jeżeli natomiast nnie chciała mieć dziecka, a zaszła w ciąże, to najczęściej ją usuwała.
Magdalena R.

Magdalena R. specjalista ds
personalnych,
Compania de
Distribucion Int...

Temat: "jeszcze Ci się odwidzi..."

No właśnie, ale jak to jest, że planujemy sobie karierę co do najmniejszych szczegółów, a nie potrafimy/nie chcemy/nie chce nam się? mieć wpływu na to, czy chcemy to dziecko mieć czy też nie. Tutaj nie powinno być przypadkowości...

konto usunięte

Temat: "jeszcze Ci się odwidzi..."

Nie powinno ale organizm czasami robi przypadkowe numery - zarówno kiedy chcesz mieć dziecko, jak i wtedy, kiedy go mieć nie chcesz..

konto usunięte

Temat: "jeszcze Ci się odwidzi..."

Kiedyś Moja klientka (matka 3 dzieci) powiedziała Mi wprost, że zazdrości Mi tego, że nie mam potomstwa.
Nie chciała przez to powiedzieć, że nie kocha Swoich synów, tylko to, że jest tym koszmarnie zmęczona.

Następna dyskusja:

Polska to cudowny kraj - zr...




Wyślij zaproszenie do