Robert K.

Robert K. Self szew :-), P-N
Consulting

Temat: po rozmowie...


Niestety , ale zgodzę się z wszystkimi narzekającymi.
Ostatnio zadzwoniła do mnie dziewczyna z firmy progreshr, nie przedstawiła się, nie wiedziała do jakiej firmy rekrutuje, zadzwoniła o godzinie 11 informując, że spotkanie jest o 12.30 tego samego dnia. Podziękowałam jej, odmawiając spotkania . Zadzwoniła za chwilę , mówiąc, że spotkanie jest jednak następnego dnia , zapytałam czy już się dowiedziała dla kogo szuka pracowników-niestety nadal nie wiedziała....

ale nawze firma ma obiecujacą :-) poza tym bardzo czesto kandydat ktory przesłał mi CV dzien wczesniej nie ma bladego pojecia na jakie stanowisko i do jakiej firmy aplikował wiec tutaj jest bilans

konto usunięte

Temat: po rozmowie...

Nie napisałam, że dzień wcześniej wysłałam swoje CV :) skąd taki domysł ?

Ponadto zachowanie tej firmy świadczy a bardzo niskiej jakości usług ...

Temat: po rozmowie...

Rzadko bywa żebyśmy spotykali się z ludźmi kompetentnymi. Na ogół są albo zbyt mało albo za "bardzo". Ponieważ mam duże doświadczenie to podzielę się troszeczkę ...

O wyborze kandydata, tak naprawdę przesądza pierwszych 10 sekund, to jest taka sama ocena jaką dostalibyśmy stojąc gdziekolwiek na ulicy. Jeżeli zauważymy zaiteresewanie, jest dobrze, jeżeli wzrok gdzieś uleciał, szkoda naszego czasu, nie nadrobimy tego najlepszym paplaniem.

Jeżeli słyszymy kalkę amerykańskich półmózgów którzy stosuja interview do ludzi z IQ50, możemy iść na całość i się trochę powyśmiewać z tych kalek i tych ludzi. To i tak w niczym nie zaszkodzi. bo stosowanie amerykańskiego kiczu i plastiku nie ma się nijak do polskiej mentalności i uwarunkowań historyczno-ekonomicznych. Typowe pytania; Jak Pan/ Pani widzi sie za dwa lata, pieć lat, 10 lat. - Natychmiast skierować do wróżki.

Jeżeli ktoś chce abyście coś zrobili, napisali stworzyli grafikę, prezentację i nie wiadomo jakie cuda przed rozmową, spytajcie się o cenę. Im płacą za przewalenie 150 kandydatów, wam, pamiętajcie, nawet nie chcą odpowiedzieć.

Wystrzegać się ludzi którzy chcą sprzedać dzięki wam długopis, zadają pytanie łamiące waszą intymność lub prywatność np. jak pan/pani wychowuje swoje dzieci? Natychmiast wstać zakończyć rozmowę oraz odwołać się do pryncypała takiego lub takiej impertynentki.

Unikać psychologów za wszelką cenę. Pamiętajcie, jest to grupa ludzi, która przede wszystkim siebie nie rozumie i powinna się leczyć.

Nigdy, przenigdy nie myśleć że ze względu na jakąś rozmowę jesteśmy mniej kompetentni lub mniej wartiościowi, gdyż rozmowy to przede wszystkim zdolność sprzedania się. 40% ludzi jest świetnych w tym co robią, ale tylko niewielki procent potrafi to sprzedać na rozmowie kwalifikacyjnej.

Próbować odwócić rolę. Pytać się o wszystko co dotyczy pracy. I przenigdy nie obniżać swojej ceny. Jeżeli ktoś chce mercedesa w cenie malucha, niech szuka.... w ChRL.Igor B. edytował(a) ten post dnia 16.01.12 o godzinie 22:25

Następna dyskusja:

Najbardziej wredne pytania ...




Wyślij zaproszenie do