Temat: Choroba psychiczna? Sam nie wiem.

Witam all. Niedawno zakończył sie moj 9 letni związek. Poznałem inna dziewczynę, która bardzo mi sie podoba. Nie wiem jednak czy z nią wszystko jest w porzadku. Dziewczyna ma dziwne wizje. Wydaje sie jej, ze ktoś oddziaływuje na nią uzywajac czarnej magii. Ona boi sie spać, bo wtedy jest najgorzej. W ciagu dnia tez nie jest za wesoło, bo ciagle ją gnebi to, ze ktos chce ją zabić poprzez czarna magię.Taki stan trwa już od listopada zeszłego roku. Dziewczyna jest bardzo skromna i niesmiała. Mówi, ze dobrze sie czuje tylko wtedy, gdy jest ze mną. Chciała by byc ze mną 24 godziny na dobe, bo czuje sie przy mnie bezpiecznie. Tak naprawde to nie wiem co się z nia dzieje. Dodatkowo atmosfere podkreca jej ojciec przynoszac do domu jakies odpromienniki, kółka arabske. Do wszystkich okien jej ojciec pozakladał kawałki drutu wygiete w kształcie litery V-ma to niby chronic przed złem. Doradźcie jak pomóc tej dziewczynie. O jej problemie wie tylko kilka najblizszych osób. Chce jej pomóc, ale nie wiem jak. Za kilka dni jedziemy razem na 3 dni do Wisły, chce sie tam dobrze bawić i jakoś wykorzystac ten czas by sprawić, zeby zapomniała o tym co sie dzieje. Byc moze zmiana otoczenia jej pomoze, ale sam nie wiem.........

Temat: Choroba psychiczna? Sam nie wiem.

Damian Paszek:
Witam all. Niedawno zakończył sie moj 9 letni związek. Poznałem inna dziewczynę, która bardzo mi sie podoba. Nie wiem jednak czy z nią wszystko jest w porzadku. Dziewczyna ma dziwne wizje. Wydaje sie jej, ze ktoś oddziaływuje na nią uzywajac czarnej magii. Ona boi sie spać, bo wtedy jest najgorzej. W ciagu dnia tez nie jest za wesoło, bo ciagle ją gnebi to, ze ktos chce ją zabić poprzez czarna magię.Taki stan trwa już od listopada zeszłego roku. Dziewczyna jest bardzo skromna i niesmiała. Mówi, ze dobrze sie czuje tylko wtedy, gdy jest ze mną. Chciała by byc ze mną 24 godziny na dobe, bo czuje sie przy mnie bezpiecznie. Tak naprawde to nie wiem co się z nia dzieje. Dodatkowo atmosfere podkreca jej ojciec przynoszac do domu jakies odpromienniki, kółka arabske. Do wszystkich okien jej ojciec pozakladał kawałki drutu wygiete w kształcie litery V-ma to niby chronic przed złem. Doradźcie jak pomóc tej dziewczynie. O jej problemie wie tylko kilka najblizszych osób. Chce jej pomóc, ale nie wiem jak. Za kilka dni jedziemy razem na 3 dni do Wisły, chce sie tam dobrze bawić i jakoś wykorzystac ten czas by sprawić, zeby zapomniała o tym co sie dzieje. Byc moze zmiana otoczenia jej pomoze, ale sam nie wiem.........

Jeżeli jest tak, że faktycznie te "wizje" uniemozliwiaja jej normalne funkcjonownie i towarzyszy temu wysoki lęk to zdecydownie polecam pomoc specjalisty.Ciekawa zreszta w tym wszystkim jest rola ojca, może to on jest źródłem...Ale- porady sa wirtualne i na początek najlepiej porozmawiać z psychologiem, który albo pomoże...albo skieruje do psychiatry...Powodzenia w Wiśle:)

Temat: Choroba psychiczna? Sam nie wiem.

profesjonalny terapeuta z naciskiem na przymiotnik profesjonalny, mam tu na mysli specjalistę z obszaru psychologii poznawczej,behawioralnej być może Gestalt niż psychoanalizy

Powodzenia DamianJarek Sikorski edytował(a) ten post dnia 05.08.09 o godzinie 18:32

Temat: Choroba psychiczna? Sam nie wiem.

Damian Paszek:
Wydaje sie jej, ze ktoś oddziaływuje na nią uzywajac czarnej magii. Ona boi sie spać, bo wtedy jest najgorzej. W ciagu dnia tez nie jest za wesoło, bo ciagle ją gnebi to, ze ktos chce ją zabić poprzez czarna magię.Taki stan trwa już od listopada zeszłego roku.

A mówiła co stało się w listopadzie zeszłego roku albo trochę wcześniej? Trzeba ustalić jak doszło do powstania problemu. Jakie wydarzenie zapoczątkowało pierwsze wystąpienie problemu.

Byc moze zmiana otoczenia jej pomoze, ale sam nie wiem.........

Nie sądzę, żeby sama zmiana otoczenia pomogła.

Temat: Choroba psychiczna? Sam nie wiem.

Mariusz G.:

Damian Paszek:
Wydaje sie jej, ze ktoś oddziaływuje na nią uzywajac czarnej magii. Ona boi sie spać, bo wtedy jest najgorzej. W ciagu dnia tez nie jest za wesoło, bo ciagle ją gnebi to, ze ktos chce ją zabić poprzez czarna magię.Taki stan trwa już od listopada zeszłego roku.

A mówiła co stało się w listopadzie zeszłego roku albo trochę wcześniej? Trzeba ustalić jak doszło do powstania problemu. Jakie wydarzenie zapoczątkowało pierwsze wystąpienie problemu.

Byc moze zmiana otoczenia jej pomoze, ale sam nie wiem.........

Nie sądzę, żeby sama zmiana otoczenia pomogła.

Byłem dzis u niej i rozmawialiśmy na ten temat. Wiem już, ze problem zaczął sie duzo wcześniej. Podjąłem jej gre i staram sie narzucić jej swoją ramę.Udało mi sie sprawić, ze dziewczyna na chwilę zapomniała o swoim problemie-zachowywała sie całkiem normalnie. Wiele zalezy teraz od tego wyjazdu do Wisły, bo bardzo mocno kotwiczyłem ten wyjazd na pozytywne emocje. Co będzie dalej sie okaże, ale myslę, że jestem na dobrej drodze.

Temat: Choroba psychiczna? Sam nie wiem.

Damian Paszek:

Byłem dzis u niej i rozmawialiśmy na ten temat. Wiem już, ze problem zaczął sie duzo wcześniej. Podjąłem jej gre i staram sie narzucić jej swoją ramę.Udało mi sie sprawić, ze dziewczyna na chwilę zapomniała o swoim problemie-zachowywała sie całkiem normalnie. Wiele zalezy teraz od tego wyjazdu do Wisły, bo bardzo mocno kotwiczyłem ten wyjazd na pozytywne emocje. Co będzie dalej sie okaże, ale myslę, że jestem na dobrej drodze.

Z całą sympatią - wątpię.

Patrząc z boku mamy 2 możliwości: albo ktoś rzeczywiście działa przeciwko niej „czarną magią” cokolwiek to jest albo mamy do czynienia z poważniejszym zaburzeniem psychiki.

W obu przypadkach jednak skłaniałbym się ku wstępnej konsultacji psychologicznej lub psychiatrycznej.

Działania na własną rękę – choć intencje są szlachetne to jednak mogą w najlepszym razie tylko zamaskować problem.

Patrząc z boku – tu nie chodzi o jeden wyjazd do Wisły ale o całe dalsze życie tej osoby.

Dziś może Ci zależeć albo i bardzo zależeć ale za 2, 3 lata będziesz się bał zasnąć, żeby dziewczyna nie zarżnęła Cię w nocy ponieważ „zobaczyła diabła”. Mój przyjaciel ma podobny problem od wielu lat.

Jeden wyjazd nic nie rozwiąże.

Ja z kolei miałem przyjemność z modelką, która po pewnym czasie zaczęła mnie prześladować. Dziewczyna była chora na schizofrenię. Na pierwszy rzut oka wszystko wyglądało OK. Na drugi, trzeci i czwarty też....