Temat: Doradźcie prosze...
Maciej Figlarz:
Witam serdecznie,
jestem osobą jąkającą się,która właśnie ukończyła szkołe średnią i szuka dla siebie zajęcia.Posiadam orzeczenie o lekkiej niepełnosprawności ,ale jestem w 100% zdolny manualnie,umysłowo i fizycznie chociaż wiadomo ,że do niektórych zawodów się nie nadaje.Słyszałem kiedyś ,że państwo organizuje programy wspierające takie osoby,(kursy,pomaga w znalezieniu pracy?).Wiecie coś może na ten temat?
pozdrawiam
Maciej Figlarz
Jest jeszcze takie coś jak "Niepełnosprawni w pracy" ale nie polecam.
Jak chcesz zostać pośrednikiem pracy to warto korzystać z kursów jak efektywnie szukać pracy, które na kazdym kroku są polecane.
Jeżeli szukasz konkretnej pracy i w zawodzie to tylko pośrednictwa pracy takie profesjonalne.
Jeżeli chceż zdobyć zawód to też nawet kursy ale typowo zawodowe.
Internetowe odpadają całkowicie.
Mogą też byc kursy przygotowujące do zawodu ale z zapenieniem zatrudnienia.
Kursy dla kursów nikomu nie są potrzebne.
Jąkanie to żaden problem w znalezieniu pracy w wyuczonym lub przyuczonym zawodzie rynkowym.
Jak masz zawód nierynkowy to warto przebranżowyć się.
Ja też jestem na rencie i z tego powodu nauczyłem się nowego zawodu webmastera. Trudno jest znaleść zlecenia w internecie gdzie właśnie być powinny ale można znaleść po za nim rozmawiając bezpośrednio z klientem.
Tu jest tak duża konkurencja tzw psów ogrodnika, ze sam nie zrobi a drugiemu nie da.
No to już wiesz kierunkowo i życzę powodzenia w dobrym wyborze.
Jak wierz to Ty wybierasz i wybieraj sam a nie sugeruj się namawianiem do czegoś.