Temat: Odradzam korzystania z masaży szyi i karku u masażystów...
Bzdury to powstają wtedy gdy ktoś chce się wypowiadać zajmować zawodowo tematami na których się zupełnie nie zna ( np na prawie, dziennikarstwie czy prawie ochrony konsumentów) lub bezpodstawnie oskarża i pomawia kogoś tylko na podstawie tego co mu się wydaje a czego w ogóle nie sprawdził (znamiona art 212 kk)!Taka postawa to nic innego jak "hejtrostwo." Nawet prawo rzymskie mówiło juz o takiej postawie naganie:
Culpa est immiscere se rei ad se non pertinenti. – winą jest mieszanie się do rzeczy, które nas nie dotyczą
A sytuacja prawna i faktyczna przedstawia się następująco:
1. To nie sam "masaż szyi i karku jest niebezpieczny" ale wykonywanie go tak jak
zaprezentowało go kilku masażystów właśnie w kierunku do sercowym ( zapominać że ten kierunek jest jednocześnie "do mózgowy" i stąd wymóg bezwzględnego przestrzegania tylu przeciwwskazań do masażu w chorobach układu krążenia) co trafnie skrytykował prof Fizjoterapii na Filmie TVN Usterka -Masaż.
2.Masaż dystalny, który badałem praktycznie a także w badaniach wstępnych -naukowych
http://www.goldenline.pl/forum/fizjoterapia-i-masaz-w-...
(by rozpocząć pełne badania naukowe i kliniczne jest jest zgoda na ich prowadzenia "komisji etyki wybranej uczelni medycznej", i mogę dopiero to zrobić dopiero po 3 semestrze studiów na np. Fizjoterapii lub Medycynie i po to podjąłem studia na Fizjoterapii) nie jest niczym nowym i eksperymentalnym w masażu. Jest stosowany od tysiącleci w masażu ayurwedyjskim i chińskim Tui-na.
http://www.gandalf.com.pl/b/ajurwedyjski-masaz-leczniczy/
http://sklep.ymaa.pl/chinski-masaz-qigong-masaz-ogolny...
3. To tylko w Polsce sytuacja w fizjoterapii i masażu jest tak nie pewna wobec braku ustawy o zawodzie Fizjoterapii oraz braku egzaminów państwowych np dla masażystów.( dlatego ja np. od stycznia zaczynam niemiecki 10 miesięczny kurs na niemiecki dyplom państwowy Heilpraktiker.
Poza tym ja wcale nie twierdziłem zakładając ten temat, że uważam masażyści powinni mieć dyplomy Licencjata Fizjoterapii , bo zupełnie nie ma takiej potrzeby, a jedynie mówiłem że powinni mieć ( tak jak to jest wymagane w Niemczech na egzamin Heilpraktiker) wiedzę fizjoterapeutyczną na co najmniej poziomie 3 semestru fizjoterapii ( przecież na tym polegają egzaminy państwowe że sprawdzają czyjś poziom wiedzy niezależnie gdzie tą wiedzę zdobywał, samodzielnie, na kursach czy na studiach fizjoterapii).
4. To nie jest tylko moje zdanie że sytuacja zawodowa w Polsce fizjoterapeutów i masażystów w Polsce jest bardzo zła , ale również to samo mówią krajowi konsultanci Ministra Zdrowia ds rehabilitacji prof . Krystyna Księżopolska-Orłowska
https://www.facebook.com/notes/fizjoterapia-polska/arty...
Zwracam też uwagę na krytyczne ( wg mojego doświadczenia całkiem zasadne) słowa Pani profesor o samych postawach środowiska fizjoterapeutów , nie spotykanych w środowisku lekarzy ( bo naruszałyby on przysięgę lekarską):
"Sami jesteśmy zrozumieć skąd nagle tyle obelg i pomówień jakie my lekarze rehabilitanci słyszymy od kolegów fizjoterapeutów . Jesteśmy zaskoczeni ta napastliwością ,która pojawia się również w branżowych mediach, a nie powinna.
O postawach samych masażystów i ich braku otwartości na rzeczowa krytykę, bo w Polsce praktycznie nie istnieją żadne stowarzyszenia Masażystów. Inaczej jest z fizjoterapeutami na których postawy ( np naruszające wytyczne Międzynarodowego Stowarzyszenia
Fizjoterapeutów co do kwalifikacji zawodowych i programu nauczania czy ustawę o ochronie konkurencji i konsumentów) mogą być zaskarżone do np do komisji rewizyjnej Stowarzyszenia Fizjoterapeutów Polskich).
--------------
Przyrzeczenie Lekarskie – przysięga nawiązująca treścią do Deklaracji genewskiej składana przez absolwentów kierunku lekarskiego oraz lekarsko-dentystycznego uczelni medycznych w Polsce. Tekst Przyrzeczenia stanowi część Kodeksu Etyki Lekarskiej uchwalonego przez Krajowy Zjazd Lekarzy.
Przyjmuję z szacunkiem i wdzięcznością dla moich Mistrzów nadany mi tytuł lekarza i w pełni świadomy związanych z nim obowiązków przyrzekam:
-obowiązki te sumiennie spełniać;
-służyć życiu i zdrowiu ludzkiemu;
-według najlepszej mej wiedzy przeciwdziałać cierpieniu i zapobiegać chorobom, a chorym nieść pomoc bez żadnych różnic, takich jak: rasa, religia, narodowość, poglądy polityczne, stan majątkowy i inne, mając na celu wyłącznie ich dobro i okazując im należny szacunek;
-nie nadużywać ich zaufania i dochować tajemnicy lekarskiej nawet po śmierci chorego;
-strzec godności stanu lekarskiego i niczym jej nie splamić, a do kolegów lekarzy odnosić się z należną im życzliwością, nie podważając zaufania do nich, jednak postępując bezstronnie i mając na względzie dobro chorych;
stale poszerzać swą wiedzę lekarską i podawać do wiadomości świata lekarskiego wszystko to, co uda mi się wynaleźć i udoskonalić.
Przyrzekam to uroczyście!
Ten post został edytowany przez Autora dnia 22.12.13 o godzinie 18:00