Temat: Negocjacyjne gierki, cztli chłyt na rozmowę kwalifikacyjną.
Odp: Do Henryka
Trochę nie rozumiem związku tego, co piszesz, z zaproponowanym tematem wątku. Poruszasz co najmniej dwie kwestie: podejścia do szukania pracy i samej rozmowy kwalifikacyjnej.
- Raczej chodziło mi o to, że ta gra, czy jak by to nazwać zabawa nie jest prowadzona po to by zdobyć wymarzoną posadę, tylko jak tłumaczą te osoby dla sprawdzenia się. - podniesienia samooceny etc.
Czy można to robić "dla sportu"? Dość dziwaczne, ale rozumiem, ze chodzi o "często i dużo". To uważam za przydatne, jeżeli tylko ktoś ma na to czas. Każda taka rozmowa rozwija, daje nowe wskazówki, pozwala poznać rynek pracy i jego potrzeby, wybrać najlepszą - w danym momencie i miejscu - propozycję.
- Dlaczego dziwaczne ujęcie ? Jak to nazwać inaczej ?
Czy w czasie rozmowy kwalifikacyjnej jest miejsce na "negocjacyjne gierki"? Zależy, jak na to patrzeć. Należy pamiętać,
- Tu mój błąd domyśliłem się później, ale już nie chciałem edytować. Wstawiłem słowo negocjacji jako synonim manipulacji.
praca na wynegocjowanych warunkach. trudno wtedy ukryć, co
było tylko "negocjacyjną gierką", a co prawdą. Jeżeli pracodawca zorientuje się, że przepłacił za Twoje prawdziwe umiejętności, lub dał ci nieodpowiednie (za wysokie) dla Twoich kwalifikacji stanowisko, to szybko cię "skasuje".
- W celu sprostowania te osoby "nie atakują" stanowisk dyrektorskich (kierowniczych) tylko mniejsze rangą profesje, pozostające w ich zasięgu bo wiek też weryfikuje pewne posady.
Temat jak się bliżej przyjrzeć jest ciekawy i można by o nim film dokumentalny nakręcić z ukrytą kamerą. To w woli takiej dygresji.
Heh coś w rodzaju filmu o karierze w partii politycznej, który nakręcił pan Piotr T., no ale...
Odp. do Artura
Jeśli spotkam taką osobę, to powiem jej żeby zmieniła hobby na zbieranie znaczków... aha ...dodam jeszcze, że jest szczeniakiem.
Fakt moim zdaniem również poważne to to nie jest, najgorzej jeżeli prawdziwy kandydat, który starał się o pracę odpada przez taką osobę.
Jak myślisz Arturze na ile możliwe jest wykrycie takiego "szwindla"?
-Jeżeli taka osoba jest solidnie przygotowana do rozmowy i zachowuje się jak profesjonalista w swojej dziedzinie.
Pozdrawiam, życzę wszystkim miłego poranka i owocnych negocjacji jak ktoś ma dziś coś zaplanowanego.