Temat: (Nie)profesjonalny Rekruter?
Ja z kolei nie miałabym nic przeciwko tej letniej sukience i klapkom, gdybym sama dostała informację, że mogę przybyć na rozmowę ubrana mniej formalnie. Doceniłabym na pewno "ludzką" twarz rekrutera, szczególnie teraz, kiedy po wyjściu z pracy czuję, co oznacza "gorące, upalne lato". :)
Trudno powiedzieć, czy rzeczywiście jest to brak profesjonalizmu, jednak miałam kiedyś do czynienia z pewnym zachowaniem, które wzbudziło u mnie mieszane uczucia. Zdarza się, że oczekiwania finansowe kandydata przewyższają wynagrodzenie przewidywane na tym stanowisku przez pracodawcę. Pewnego razu usłyszałam jednak na rozmowie, że oprócz mnie w rekrutacji biorą udział dwie osoby i każda z nich oczekuje niższego wynagrodzenia niż ja. W domyśle miało to spowodować obniżenie przeze mnie oczekiwań finansowych. Moim zdaniem należy podejść do negocjacji dotyczących wynagrodzenia w bardziej kulturalny sposób. Dla osoby poszukującej pracy świadomość, że jej kompetencje w porównaniu z innymi, "tańszymi" kandydatami może być krzywdząca i przykra. Tutaj dochodzimy jednak do innego tematu - etyki rekrutera... A jak wiadomo jej brak to również brak profesjonalizmu.