Temat: click and glitch czyli szumy i trzaski i mistrzostwo swiata
Marcin J.:
Co do Murcofa i jego nowego materiału - słyszałem go na żywo dwa razy - za pierwszym razem zagrał tak, jak można było to sobie wyobrażać, ot - klikająca symfonia. Zaś drugi jego występ zaskoczył chyba nie tylko mnie. Prezentował materiał z nowego albumu [którego jeszcze wtedy nie znałem]. 40minutowy (pozorny) chaos, niezliczone ilości dźwiękowych tekstur nakładanych na siebie stopniowo, tworzących niezwykłą przestrzeń. Jednak materiał ten dotarł do mnie na dobre dopiero w wersji albumowej. Szczególnie Cosmos II rozkłada mnie na kawałki.
Pozwole sobie jedynie dodac jeszcze polskie akcenty, czyli szczecinski duet 3 Channels, lodzkiego producenta Slg, mieszkanca Plocka Etiopa oraz wytworni Recognition z Jackiem Sienkiewiczem na czele :-). A jeszcze dodajac zagranicznych producentow i DJow to warto rowniez pamietac o tych:
ambientowo-popowego Styrofoam
dubowo-minimalisycznego Jeffa Bennetta (jest Polakiem z pochodzenia
tak notabene)
wczesne minimalno-tresorowe nagrania Pacou
niesamowicie rozlegly stylistycznie Trentemoller
niesmialo brzmiacy Richie Hawtin
megataneczny tech house'y Heiko Laux
trendsetterowy Tobi Neumann
gorace, poludniowo-amerykanskie kompozycje Ricardo Villalobos
cudowe dziecko z Polnocy czyli Vladislav Delay
kolejny wielki obok Sienkiewicza - Paul Wirkus
obiecujacy nabytek szwedkiej eksperymentalnej elektroniki John Dahlbäck
Marcin Niewęgłowski edytował(a) ten post dnia 04.08.07 o godzinie 13:49