konto usunięte

Temat: Prawdy i mity

Jako że od niedawna jeżdżę motocyklem (do motocyklisty jeszcze mi daleko) i nie mam jeszcze praktycznego doświadczenia w tym temacie proponuję temat: "Prawdy i mity", aby każdy z Was wpisywał tutaj praktyczne informacje które mogą się przydać mnie i innym początkującym.
Przykładowo: Ostatnio na forum spotkałem się z tematem traktowania papierem ściernym nowych opon. Mój mechanik uważa że to dobry pomysł, ale niektórzy sceptycznie do tego podchodzą. Co o tym sądzicie?

Dziękuję za zainteresowanie tematem i odpowiedzi :)Janusz Pyzio edytował(a) ten post dnia 13.06.09 o godzinie 18:43
Olaf Popanda

Olaf Popanda :), evil performance

Temat: Prawdy i mity

nigdy nie traktowalem opon papierem i jakoś nie przemawia to do mnie. poza tym, nie spotkałem się z takimi zaleceniami producentów / dystrybutorów opon. warstwa rozdzielacza, która pozostaje na oponie, sama zejdzie po krótkim czasie, pierwsze kilometry nalezy jechać poprostu ostrożnie :)

konto usunięte

Temat: Prawdy i mity

zmień mechanika :)
Daniel Barczewski

Daniel Barczewski artysta-animator 3d,
postprodukcja
filmowa

Temat: Prawdy i mity

Tez uwazam, ze to mit. Tu byla na ten temat dyskusja http://www.goldenline.pl/forum/motocykle2/653214/s/2.

konto usunięte

Temat: Prawdy i mity

nic tak dobrze nie dociera opon jak środowe latanie z o2o :) najlepszym sposobem na ich dotarcie, tak samo jak klocków (ich też się, jak i tarcz, nie dociera "ręcznie"), jest nawinięcie spokojnie dłuższej, zróżnicowanej trasy (czyt. przejechanie baku w wersji "nie do oporu krawędzi i nie na maxa).Jędrzej K. edytował(a) ten post dnia 16.06.09 o godzinie 20:59

konto usunięte

Temat: Prawdy i mity

Jędrzej K.:
nic tak dobrze nie dociera opon jak środowe latanie z o2o :) najlepszym sposobem na ich dotarcie, tak samo jak klocków (ich też się, jak i tarcz, nie dociera "ręcznie"), jest nawinięcie spokojnie dłuższej, zróżnicowanej trasy (czyt. przejechanie baku w wersji "nie do oporu krawędzi i nie na maxa).Jędrzej K. edytował(a) ten post dnia 16.06.09 o godzinie 20:59

no i czy łańcuch nie za luźny :)
Grzegorz Engelbrecht

Grzegorz Engelbrecht SSL - Szczęście
sprzyja lepszym :-)

Temat: Prawdy i mity

wydaje mi sie że gdyby to pomagało to fachowcy z dunlopa, czy innego michelina by na to wpadli jakis czas temu :-)

Ale pomysł na temat niezły, ciekawe co jeszcze może wypłynąć !!!
Piotr Z.

Piotr Z. CEO, Evobikes Polska

Temat: Prawdy i mity

No to ja pójdę po prąd :)

Gdy opony są nowe - wystarczające jest oczywiście spokojne ich docieranie poprzez coraz głębsze pochylenia w kontrolowanych warunkach. Do 80% profilu opony nie ma problemu. Jeśli natomiast chcemy "zamknąć" oponę po sam rant, to takie "przetarcie" papierem z pewnością nie zaszkodzi. Po pierwsze dlatego, że zmniejsza (przynajmniej teoretycznie) prawdopodobieństwo niespodzianki, na którą trudniej zareagować w pochyleniu granicznym, a po drugie dlatego, że wpływa pozytywnie na świadomość ridera :) Wbraw pozorom to bardzo ważne, bo pewność siebie poprawia kontrolę nad sytuacją.

Gdy opony są używane - tutaj bywa naprawdę potrzebna pomoc papieru i nawet wody z mydłem. Guma rozgrzewając się staje się lepka. Zróbcie eksperyment. Przygotujcie sobie garść drobnego piasku. Następnie na jakimś fajnym odcinku drogi pojeździjcie sobie tak, by dobrze rozgrzać gumę. Następnie zatrzymajcie się i przypruszcie oponę piaskiem. Zobaczycie, że dosłownie "przykleja" się do opony (przyciąga go). Taki np. piasek może znaleźć się na oponie na różne sposoby, a jak już tam się znajdzie to nie omieszka na niej troszkę pomieszkać :) W spokojnym, cywilnym użytkowaniu to nie przeszkadza, bo producent, jak zauważyliście bardzo słusznie robiąc badania i testy bierze to pod uwagę.

Jeśli natomiast planujemy pojeździć bardzo agresywnie i wykorzystać w maksymalnym stopniu możliwości maszyny i opon, warto czasem się zatroszczyć się o usunięcie z gumy wszystkiego, co zmniejsza jej przyczepność do nawierzchni.
Takie jest moje zdanie :D
I co Wy na to?

PitPiotr, Z. edytował(a) ten post dnia 19.06.09 o godzinie 11:57
Daniel Barczewski

Daniel Barczewski artysta-animator 3d,
postprodukcja
filmowa

Temat: Prawdy i mity

Piotr, Z.:
z pewnością nie zaszkodzi. zmniejsza (przynajmniej teoretycznie)

Duzo tych przypuszczen:) W zeszlym sezonie wylatalem dwie i pol gumy gumy tylnej i dwie przednie, zamkniete nie raz. W tym sezonie mam nowe, tez pozamykane. Tym samym z wlasnego doswiadczenia powiem, ze nie ma to kompletnie sensu.
Piotr Z.

Piotr Z. CEO, Evobikes Polska

Temat: Prawdy i mity

Żle odebrałeś to, co napisałem. To nie przypuszczenia, a wnioski z doświadczenia. Myślę, że Cię to zdziwi, ale w poniedziałek zakładam trzecią na tył od marca.

Żeby było śmieszniej na budziku mam nawinięte od tej pory 8100 km :)

Myślę, że każdy znajduje inne granice możliwości swoich i sprzętu - dlatego czasem wydaje się nam, że prawda bywa dziwniejsza od fikcji :) i nie ma co autorytarnie twierdzić czegogkolwiek - stąd moja "przypuszczająca" forma wypowiedzi, co nota bene...
...polecam :)Piotr, Z. edytował(a) ten post dnia 19.06.09 o godzinie 13:13
Marcin Plewka

Marcin Plewka ALD Automotive
Polska

Temat: Prawdy i mity

Ech Panowie tak czytam o tym, jak zamykacie opony i się zastanawiam kiedy ja osiągnę ten poziom :)

A tak pytanie z innej beczki. Obiło mi się o uszy, że zbyt wczesna zmiana biegów (na niskich obrotach) może wywołać efekt "zamulania" silnika. Wiem, że w samochodach (szczególnie turbodieslach) faktycznie tzw. ułożenie silnika jest dość istotne. Słyszałem nawet o zapchanych katalizatorach z powodu zbyt asekuracyjnej jazdy.

Czy w moto może być podobnie? Czy faktycznie lepiej zmienić bieg na wyższych obrotach nawet wtedy, kiedy nie potrzebujemy mocy??

MP.Marcin Plewka edytował(a) ten post dnia 19.06.09 o godzinie 13:26
Daniel Barczewski

Daniel Barczewski artysta-animator 3d,
postprodukcja
filmowa

Temat: Prawdy i mity

Piotr, Z.:
...polecam :)Piotr, Z. edytował(a) ten post dnia 19.06.09 o godzinie 13:13

Czyli piszemy tak samo...z wlasnego doswiadczenia :) Ehhh biedni Ci co teraz musza decydowac "za kim isc" ;)
Piotr Z.

Piotr Z. CEO, Evobikes Polska

Temat: Prawdy i mity

haha, to prawda :)

A a'propos obrotów..

Zapodałeś Marcin temat na konkretną akademicką dyskusję....

Przynajmniej teoretycznie użyteczny zakres obrotów silnika tłokowego zaczyna się od obrotów wału przy których silnik ulega zadławieniu. W związku z tym minimalne obroty, których możesz używać to każde powyżej punktu zadławienia. Ale to teoretycznie.
Praktycznie dochodzi obciążenie. Przyjmuje się zatem, że minimalne bezpieczne obroty użyteczne zaczynają się gdzieś w połowie zakresu obrotów maksymalnego momentu obrotowego, czyli jeśli maks moment masz przy 8000 obr.min, to raczej lepiej jest nie schodzić pod obciążeniem poniżej 4000 obr/minPiotr, Z. edytował(a) ten post dnia 19.06.09 o godzinie 13:37

konto usunięte

Temat: Prawdy i mity

Marcin Plewka:
>Obiło mi się o uszy, że zbyt
wczesna zmiana biegów (na niskich obrotach) może wywołać efekt "zamulania" silnika. Wiem, że w samochodach (szczególnie turbodieslach) faktycznie tzw. ułożenie silnika jest dość istotne. Słyszałem nawet o zapchanych katalizatorach z powodu zbyt asekuracyjnej jazdy.
Czy w moto może być podobnie? Czy faktycznie lepiej zmienić bieg na wyższych obrotach nawet wtedy, kiedy nie potrzebujemy mocy??

MP.Marcin Plewka edytował(a) ten post dnia 19.06.09 o godzinie 13:26

Efekt zamulenia silnika możesz uzyskać przy docieraniu nowego motocykla choć i tak obecnie większość silników ma powłokę nicasilową której w zasadzie się nie dociera tak jak miało to miejsce kiedyś.
Inną kwestią jest to, że możesz w bardzo łatwy sposób zabić silnik zmieniając biegi jak w dieslu. Obciążenia przenoszone na układ korbowo-tłokowy podczas dieslowego pyrkania są gigantyczne i mogą wykończyć silnik.
Zdecydowanie bardziej zdrowa dla silnika jest praca w ostatniej ćwiartce obrotomierza ponieważ do tego został zaprojektowany.

konto usunięte

Temat: Prawdy i mity

Jak już mowa o zmianie biegów (co prawda powstał już temat ale żeby było w jednym miejscu): słyszałem od paru osób (nota bene goście po 50tce), że lepiej jest zmieniać biegi na "pół-sprzęgle" niż na pełnym czy już nie daj Boże bez sprzęgła. Z tego co widzę to ile osób tyle opinii, co mi tym razem na ten temat powiecie?
Daniel Barczewski

Daniel Barczewski artysta-animator 3d,
postprodukcja
filmowa

Temat: Prawdy i mity

Mi mechanik po "przyslowiowej 50tce", ktory prowadzil pojazd egzaminacyjny, powiedzial zebym nigdy nie hamowal przodem, bo to jest jedynie hamulec awaryjny. Niestety pewne osoby nie ida z duchem czasu a ich wiedza zatrzymuje sie na pewnym etapie.
Janusz Pyzio:
Jak już mowa o zmianie biegów (co prawda powstał już temat ale żeby było w jednym miejscu): słyszałem od paru osób (nota bene goście po 50tce), że lepiej jest zmieniać biegi na "pół-sprzęgle" niż na pełnym czy już nie daj Boże bez sprzęgła. Z tego co widzę to ile osób tyle opinii, co mi tym razem na ten temat powiecie?

konto usunięte

Temat: Prawdy i mity

Daniel Barczewski:
Mi mechanik po "przyslowiowej 50tce", ktory prowadzil pojazd egzaminacyjny, powiedzial zebym nigdy nie hamowal przodem, bo to jest jedynie hamulec awaryjny. Niestety pewne osoby nie ida z duchem czasu a ich wiedza zatrzymuje sie na pewnym etapie.

Z jednej strony racją jest, że niektóre osoby zatrzymały się na pewnym etapie, lecz często też mają większe doświadczenie od nas. Tylko kiedy ich słuchać, a kiedy nie..
Daniel Barczewski

Daniel Barczewski artysta-animator 3d,
postprodukcja
filmowa

Temat: Prawdy i mity

Janusz Pyzio:
Z jednej strony racją jest, że niektóre osoby zatrzymały się na pewnym etapie, lecz często też mają większe doświadczenie od nas. Tylko kiedy ich słuchać, a kiedy nie..

Zasada jest prosta, cos ktos mowi, wiec niech wytlumaczy dlaczego tak sie dzieje i jakie mechanizmy zachodza. W watku o zmianie bez sprzegla ktos dokladnie opisal co sie dzieje w silniku, taka wypowiedz jest bardzo cenna :)

Acha i doswiadczenia sie nie zdobywa z wiekiem, podobnie jak szacunku...na jedno i drugie trzeba poprostu zapracowac...taka stara prawda ;)

konto usunięte

Temat: Prawdy i mity

Marcin Plewka:
Wiem, że w samochodach (szczególnie turbodieslach) faktycznie tzw. ułożenie silnika jest dość istotne. Słyszałem nawet o zapchanych katalizatorach z powodu zbyt asekuracyjnej jazdy.

Konstrukcja katalizatora przewiduje samo oczyszczanie, a dokonuje sie wtedy gdy przez jakis tam czas okolo 10 - 20 min autko jest na stalych nieco wyszych niz potrzeba do normalnej jazdy obrotach. Najlepiej oczyszcza sie katalizatory grzejac na autobanie.. ;)))

konto usunięte

Temat: Prawdy i mity

Piotr, Z.:
Przyjmuje się zatem, że minimalne bezpieczne obroty użyteczne zaczynają się gdzieś w połowie zakresu obrotów maksymalnego momentu obrotowego, czyli jeśli maks moment masz przy 8000 obr.min, to raczej lepiej jest nie schodzić pod obciążeniem poniżej 4000 obr/min
Wiele w tym prawdy, ale IMHO zbytnio to uprościłeś i uogólniłeś. :)
Obroty użyteczne są bardziej zależne od przebiegu momentu obrotowego niż "połowy obrotów max. momentu". Jest to sprawa bardzo indywidualna w poszczególnych rodzajach silników. Istotą jest, aby wykorzystywać maksymalny % momentu obrotowego. Obecnie jest tendencja w konstruowaniu silników dążąca do uzyskiwania jak największego momentu przy jak najniższych obrotach silnika. Jednak prawa fizyki trudno jest zmienić i pewne konstrukcje mają swoje zalety lub wady. Np. silnik o niższej pojemności (600 cmm :), czterocylindrówka rzędowa, osiągająca nawet maksymalną moc grubo ponad 100KM przy obrotach 13,5 rpm a maksymalny moment przy 11 rpm, przy "połowie", czyli 5,5 rpm będzie uzyskiwać bardzo mały moment obrotowy. Natomiast np. widlak o poj. 1800 rpm osiągający podobną maksymalną moc przy 9 rpm a max moment przy 8 rpm, przy "połowie", czyli 4 rpm osiągnie 80% max momentu a motocykl będzie solidnie zbierał się już od 2,5 rpm, bo wówczas osiąga już np. 60% max momentu.

Generalnie silnik ma najwyższą sprawność przy wykorzystywaniu maksymalnego momentu obrotowego. Każdy powinien zapoznać się z przebiegiem momentu swojego motocykla (ładnie to widać na wydruku z hamowni) i kręcić moto w takim zakresie obrotów, aby być jak najbliżej max momentu.

Następna dyskusja:

Prawdy i Mity




Wyślij zaproszenie do