Temat: skuteczność coachingu

Ewa N.:
to jest forum dla osób, które poszukują wsparcia w codziennych zwykłych, sprawach (...)

Nasze dyskusje służą osobom zainteresowanym coachingiem - mają bowiem walor psychoedukacyjny. Umożliwiają ponadto poznanie stylu pracy różnych coachów, dzięki temu osoby zainteresowane rozwojem mogą odpowiedzialnie zdecydować, który z coachów w konkretnym przypadku będzie im w stanie zagwarantować kompetentną pomoc. Jednakże pomoc i wsparcie nie mogą być dostarczone za pośrednictwem forum. To oczywiste. Byłoby to nie tylko mało profesjonalne, ale i nieetyczne.

Ponadto dysputa między coachami także jest potrzebna - peer coaching służy doskonaleniu warsztatu.

Pozdrawiam

Paweł Smółka

Temat: skuteczność coachingu

Ewo, dzięki za feedback. Postaram umieszczać tego typu zawodowe rozważania na innych grupach.

Temat: skuteczność coachingu

Paweł S.:

Ewa N.:
to jest forum dla osób, które poszukują wsparcia w codziennych zwykłych, sprawach (...)

Nasze dyskusje służą osobom zainteresowanym coachingiem - mają bowiem walor psychoedukacyjny. Umożliwiają ponadto poznanie stylu pracy różnych coachów, dzięki temu osoby zainteresowane rozwojem mogą odpowiedzialnie zdecydować, który z coachów w konkretnym przypadku będzie im w stanie zagwarantować kompetentną pomoc. Jednakże pomoc i wsparcie nie mogą być dostarczone za pośrednictwem forum. To oczywiste. Byłoby to nie tylko mało profesjonalne, ale i nieetyczne.

Ponadto dysputa między coachami także jest potrzebna - peer coaching służy doskonaleniu warsztatu.

Pozdrawiam

Paweł Smółka

Podtrzymuję.

Pozdrawiam,

ZB

Temat: skuteczność coachingu

Paweł S.:

Ewa N.:
to jest forum dla osób, które poszukują wsparcia w codziennych zwykłych, sprawach (...)

Nasze dyskusje służą osobom zainteresowanym coachingiem - mają bowiem walor psychoedukacyjny. Umożliwiają ponadto poznanie stylu pracy różnych coachów, dzięki temu osoby zainteresowane rozwojem mogą odpowiedzialnie zdecydować, który z coachów w konkretnym przypadku będzie im w stanie zagwarantować kompetentną pomoc. Jednakże pomoc i wsparcie nie mogą być dostarczone za pośrednictwem forum. To oczywiste. Byłoby to nie tylko mało profesjonalne, ale i nieetyczne.

Ponadto dysputa między coachami także jest potrzebna - peer coaching służy doskonaleniu warsztatu.

Pozdrawiam

Paweł Smółka

Pawle doceniam Twoją czestą obecność na forum. Proszę tylko o mały kroczek w dół z piedestału - a mam na myśli dostosowanie treści i formy wypowiedzi do potrzeb tego konkretnego forum.
Pamiętajmy, że to forum w przeciwieństwe do innych grup jest bardziej dla potencjalnych, wcześniej nie korzystających z tego typu usług klientów coachingu (i myślę, że stąd jego liczebność) niż dla Coachów doskonalących warsztat.
A ponieważ jestem zwolenniczką konstruktywnej krytyki proponuję abyscie Panowie zwrócili się w swoich wypowiedziach do pozostałych uczestników forum, np z ciekawymi pytaniami, które pozwolą naszym forumowiczom na refleksję i na choć częściowe wyobrażenie sobie na czym polega Coaching.

P.S.

Bartku, bardzo dziękuję za zrozumienie:)Ewa Najdenow edytował(a) ten post dnia 15.10.07 o godzinie 17:50

Temat: skuteczność coachingu

Ewa N.:

Pamiętajmy, że to forum w przeciwieństwe do innych grup jest bardziej dla potencjalnych, wcześniej nie korzystających z tego typu usług klientów coachingu (i myślę, że stąd jego liczebność) niż dla Coachów doskonalących warsztat.
A ponieważ jestem zwolenniczką konstruktywnej krytyki proponuję abyscie Panowie zwrócili się w swoich wypowiedziach do pozostałych uczestników forum, np z ciekawymi pytaniami, które pozwolą naszym forumowiczom na refleksję i na choć częściowe wyobrażenie sobie na czym polega Coaching.

Ewo, rozumiem Twoje intencje. Jestem aktywnym forumowiczem i rzeczywiście do tej pory dyskutowałem przede wszystkim na tematy "warsztatu" coacha. Jednakże już wcześniej zapowiadałem wprowadzenie nowych tematów do dyskusji. Będą one miały charakter "doradczy" i "edukacyjny" dla potencjalnych Klientów - osób zainteresowanych własnym rozwojem przy wykorzystaniu coachingu.

Mam nadzieję, że już wkrótce docenisz wersję 2.0 moich wypowiedzi na forum :)

Pozdrawiam

Paweł Smółka

Temat: skuteczność coachingu

Ja też mam taka nadzieję.... :)

Temat: skuteczność coachingu

Ewa N.:
Woow, woow, woow! Panowie, czy Wy trochę nie przesadzacie? to jest forum dla osób, które poszukują wsparcia w codziennych zwykłych, sprawach, czasem nie wiedzą jak i dlaczego dzieje się w ich życiu zawodowym coraz gorzej i często boją się odezwać do coacha, bo być może zastosuje wobec nich jakieś bliżej nieznane techniki.

My tu jesteśmy po to, żeby wyjść do ludzi a nie ich odstraszyć.

A tu co widzimy? Panów którzy mogą zrobić operację na żywym organizmie bez mrugnięcia okiem.

My już widzimy, że Panowie się zapętlili, ale czy Panowie to widzą?;))

Ewo!

Najserdeczniejsze dzięki za interwencję.

Jestem pełna uznania i pokory dla wiedzy, poświęcenia, czasu a przede wszystkim chęci odpowiadania na moje niezdarne ( bo też żaden ze mnie specjalista od spraw tu poruszanych) wypowiedzi.

"Proszę tylko o mały kroczek w dół z piedestału" jakże trafnie ujełaś to co mi na sercu leżało.

Ujmując rzecz kolokwialnie Panowie! "to za wysokie progi na moje nogi" :)

Z przyjemnością korzystam z rad, sugesti, opini, wyzwań tyle że...dajcie szansę ! :)

Pozdrawiam i ufam, że nikogo nie zraziłam,

Klaudia :)

Temat: skuteczność coachingu

Zapraszam Panów na szkolenie medialne: "Jak dostosować komunikat do odbiorcy?" ;))))

A swoją drogą, to przecież nie rozmawiacie w ten sposób na sesjach ze swoimi klientami?

Serdeczne pozdrowienia i również wyrażam uznanie dla wiedzy Panów

Eliza

Temat: skuteczność coachingu

Dzięki za ciepłe słowa i zaproszenie ;)
To jest chyba najpopularniejsze forum nt. coachingu. Stąd pokusa, by wchodzić w branżowe detale. Z kimś chciałoby się o nich porozmawiać :)
W takim miejscu jak to, pewnie najlepiej sprawdziłyby się żywe przykłady tego, jak i w czym pomaga coaching. Chętnie ich dostarczę, jak tylko uporam się z wewnętrznym dylematem - jak zaprezentować te przykłady, by nie nadużyć niczyjego zaufania.

Pozdrawiam

Temat: skuteczność coachingu

No i właśnie na tym polega trudność i za razem prostota tego forum. Tu mamy się zwracać do osób, które nie zajmują się coachingiem.
Zamiarem tego forum jest uproszczenie przekazu a nie skomplikowanie.

Ja rozumiem, że porozumiewanie się slangiem i czeste pokazywanie swojego zdjęcia jest atrakcyjne, bo to po pierwsze podbudowuje własne ego, po drugie promuje coacha a po trzecie - nie zdradza klientom i konkurencji prawdziwych narzędzi i tego co się dzieje na sesjach z klientem, ale jesteśmy tu po to żeby:

1. Pokazać ludziom, że nieświadome błądzenie w ścieżkach kariery przeszło już do lamusa, bo można skorzystać z porady profesjonalnego doradcy zawodowego i coacha kariery, który wykorzystuje stosowane od lat na całym świecie narzędzia pomagające osobom w każdym wieku odkryć swoje talenty i predyspozycje i zbudować swój własny plan działania. W Polsce ten typ coachingu dopiero raczkuje. Dotyczy to dorosłych ale i młodzieży (w szkołach krajów bardziej rozwiniętych niż Polska, młodzież ma dostęp do testów predyspozycji zawodowych, wiedzy o zawodach i porad doradcy zawodowego na co dzień. W Polsce uczniowie w szkołach już czasem mogą zrobić testy, ale rzadko im jeszcze się tłumaczy jak je interpretować...)
A przecież
jest cała osobna dziedzina nauki, która bada zależność Człowiek > Zawód/funkcja a prawdopodobieństwo sukcesu.

2 Oddzielić coaching wewnątrz firm (działający głównie na korzyść pracodawcy i celów sprzedażowych firmy) od coachingu indywidualnego pt "Mój prywatny coach poradził mi..."Ewa Najdenow edytował(a) ten post dnia 17.10.07 o godzinie 21:39

Temat: skuteczność coachingu

Ewa N.:
Oddzielić coaching wewnątrz firm (działający głównie na korzyść pracodawcy i celów sprzedażowych firmy) od coachingu indywidualnego pt "Mój prywatny coach poradził mi..."

Tak. Prowadząc indywidualne treningi i coaching z zakresu miękkich kompetencji pracuję dla osób zainteresowanych zwiększaniem osobistej przewagi konkurencyjnej w kontaktach zawodowych i organizacji.

Coaching jest ekskluzywną i bardzo skuteczną formą wspierania rozwoju osobistego i zawodowego. Prawdziwy coaching zaczyna się zaś wtedy, kiedy osoba uśmiadomi sobie, że "może i chce więcej", że "stać ją na więcej". Rolą coacha jest zaś pomoc Klientowi w wykorzystaniu jego możliwości, potencjału, umiejętności "do maksimum".

Ponieważ dostałem "szlaban" na bardziej merytoryczne wypowiedzi na tym forum, więc na tym już skończę swoją wypowiedź. Choć chciałbym jeszcze dodać, że... :)

Pozdrawiam

Paweł Smółka

Temat: skuteczność coachingu

Ponieważ dostałem "szlaban" na bardziej merytoryczne wypowiedzi na tym forum, więc na tym już skończę swoją wypowiedź. Choć chciałbym jeszcze dodać, że... :)

Pozdrawiam

Paweł Smółka

Witam,

"Szlaban" można umieścić na każdej wysokości: za nisko przeskoczą, za wysoko przejdą pod ...

Przypuszczam że trudno umieścić poprzeczkę na właściwej wysokości dla wielu tak róznych zawodników ale skoro juz tyle razy "mierzyliśmy się" to ... może było warto?

Pozdrawiam najserdeczniej,

Klaudia :)

P.S. "gwoli" prawdy, do prawie każdej z ustawianych przez Panów "poprzeczek" przymierzałam się często jak do skoku... wybiegałam - pisałam, przeczytałam co napisałam - kasowałam, ponownie czytałam, odpowiadałam, czasami po powtórnym czytaniu znowu kasowałam i tak zmagając się z tą "poprzeczką" Myślałam przez duże "M"! ( późno wieczorem ten proces bywa trudny a jednak... dokonaliście tego)nazywając rzecz po imieniu PO PROSTU SIĘ UCZYŁAM !
Raz jeszcze chylę czoła dla wiedzy i umiejętności - trudna to sztuka zainspirować !

Za wszystkie zasiane wątpliwości, pytania, wyzwania i cierpliwość DZIEKUJĘ.

Ufam że rezygnacja jest Panom obca:)

Pozdrawiam najserdeczniej,

Klaudia :)Klaudia Rosa edytował(a) ten post dnia 17.10.07 o godzinie 21:55

Temat: skuteczność coachingu

Prawdziwy coaching zaczyna się zaś wtedy, kiedy osoba uśmiadomi sobie, że "może i chce więcej", że "stać ją na więcej". Rolą coacha jest zaś pomoc Klientowi w wykorzystaniu jego możliwości,
potencjału, umiejętności "do maksimum". Paweł Smółka

Pawle według mnie prawdziwy coaching zaczyna się wtedy, gdy osoba jest zagubiona, wątpi w swoje siły, kolejne próby odnalezienia satysfakcjonującego miejsca pracy kończą się niepowodzeniem.
Wtedy najczęściej osoba NIE WIE ŻE MOŻE WIĘCEJ i ma bardzo nieprzyjemne poczucie tzw "gonienia w piętkę".

Rolą coacha jest:
- pomóc w przeanalizowaniu swoich mocnych i słabszych stron,
- sformułowaniu najmocniejszych atutów,
- sformułowaniu lub przeformułowaniu obszarów zainteresowań zawodowych,
- sformułowaniu oczekiwań wobec miejsca pracy

Dopiero wtedy rola coacha polega na wspieraniu osoby w wykorzystaniu jej możliwości do maximum.Ewa Najdenow edytował(a) ten post dnia 17.10.07 o godzinie 22:16

Temat: skuteczność coachingu

prawdziwy coaching zaczyna się wtedy, gdy osoba jest zagubiona, wątpi w swoje siły, kolejne próby odnalezienia miejsca pracy kończą się niepowodzeniem. Wtedy najczęściej osoba NIE WIE ŻE MOŻE WIĘCEJ.
Rolą coacha jest pomóc w przeanalizowJaką "przełączkę-wtyczkę" kupić?, aniu swoich mocnych i słabszych stron, sformułowaniu najmocniejszych atutów, obszarów zainteresowań zawodowych, sformułowaniu oczekiwań wobec miejsca pracy i dopiero wtedy wspierać osobę w wykorzystaniu tych atutów w odnalezieniu swojego nowego miejsca i wykorzystaniu możliwości do maximum.Ewa Najdenow edytował(a) ten post dnia 17.10.07 o godzinie 22:01

Ewo,

Bywa i tak że "WIE ŻE MOŻE WIĘCEJ" tylko brakuje pomocy czyli profesjonalnego Coacha a droga do znalezienia jest trudna, wyboista, czasami kosztowna (nie tylko w sensie materialnym)

Pozdrawiam najserdeczniej,

Klaudia :)

P.S. "Szukajcie a znajdziecie..."

:)

Temat: skuteczność coachingu

Klaudio, jeśli WIE, ŻE MOżE WIĘCEJ to już połowa sukcesu, ale nie twierdzę, że dojście do sukcesu jest łatwe.

Chociaż, wchodząc już w trochę filozoficzne dysputy - zbyt łatwe i szybkie osiągnięcie celu, też czasem może wyjść bokiem:) Bo co dalej?

serdecznie pozdrawiam

Ewa

Temat: skuteczność coachingu

Od czego zaczyna się coaching - osobiście jestem gotów zgodzić się w tej sprawie zarówno z Ewą, jak i Pawłem. Przekonałem się, że bywa różnie. Czasem faktycznie klient wie, że chce więcej/lepiej/bardziej/szybciej itd. Czasem przychodzi - całkiem, jak na terapię - z problemem. Czasem - to również podobne do terapii - przychodzi z problemem... partnera/współpracownika/firmy/sąsiada itd. A czasem jest kompletnie skołowany, bo np. wie że coś nie działa, ale nie wie co, albo ma przed sobą naprawdę trudny wybór i nie może się zdecydować. Czasem zaczyna się od tego, że czyjś pracodawca dochodzi do wniosku, że... coś-tam. Fajną motywacją (osobiście ją lubię) do coachingu jest chęć wprowadzenia w codzienność nowej wiedzy lub umiejętności. Pewnie dałoby się znaleźć więcej sytuacji, które mogą rozpoczynać coaching.

Gdybym miał komuś poradzić, po czym pozna, że warto skorzystać z coachingu, powiedziałbym tak:
Jeśli bardzo Ci zależy, by coś osiągnąć, lub chcesz zmienić w swoim życiu coś, co Ci przeszkadza, coś zaplanować lub podjąć trudną decyzję - skorzystaj z coachingu. Nawet jeśli się wahasz - spróbuj.Bartłomiej Filipek edytował(a) ten post dnia 17.10.07 o godzinie 22:48

Temat: skuteczność coachingu

Ewa N.:
Klaudio, jeśli WIE, ŻE MOżE WIĘCEJ to już połowa sukcesu, ale nie twierdzę, że dojście do sukcesu jest łatwe.

Chociaż, wchodząc już w trochę filozoficzne dysputy - zbyt łatwe i szybkie osiągnięcie celu, też czasem może wyjść bokiem:) Bo co dalej?

serdecznie pozdrawiam

Ewa

Ewo,

Czy kiedykolwiek pisałam że jest łatwo?

Skuteczniej i szybciej jest pokonać poprzeczkę kiedy ktoś podpowie jak ?

I jeszcze popatrzy z wyrozumieniem, że jednak próbuję po swojemu, "przy okazji" asekurując tylko na tyle abym się mogła potłuc boleśnie ale bez trwałych obrażeń:)

I za to właśnie serdeczne dzięki.

Pozdrawiam,

Klaudia :)

Temat: skuteczność coachingu

Jeśli bardzo Ci zależy, by coś osiągnąć, lub chcesz

zmienić w swoim życiu coś, co Ci przeszkadza, coś zaplanować lub podjąć trudną decyzję - skorzystaj z coachingu. Nawet jeśli się wahasz - spróbuj.[/i]Bartłomiej Filipek edytował(a) ten post dnia 17.10.07 o godzinie 22:48

Witam,

"skorzystaj z coachingu. Nawet jeśli się wahasz - spróbuj."

Spróbuj, przekonaj się, za pierwszym razem trudno trafić w "dziesiątkę".
Oczywiście można się zniechęcić...faktycznie łatwiej.

Pozdrawiam,

Klaudia :)

P.S. "gwoli" prawdy kiedy było łatwo to zwykle bez satysfakcji,
pokonać słabszego ? :(

:)

Temat: skuteczność coachingu

Ewa N.:

Prawdziwy coaching zaczyna się zaś wtedy, kiedy osoba uśmiadomi sobie, że "może i chce więcej", że "stać ją na więcej". Rolą coacha jest zaś pomoc Klientowi w wykorzystaniu jego możliwości,
potencjału, umiejętności "do maksimum". Paweł Smółka

Pawle według mnie prawdziwy coaching zaczyna się wtedy, gdy osoba jest zagubiona, wątpi w swoje siły, kolejne próby odnalezienia satysfakcjonującego miejsca pracy kończą się niepowodzeniem.
Wtedy najczęściej osoba NIE WIE ŻE MOŻE WIĘCEJ i ma bardzo nieprzyjemne poczucie tzw "gonienia w piętkę".

Rolą coacha jest:
- pomóc w przeanalizowaniu swoich mocnych i słabszych stron,
- sformułowaniu najmocniejszych atutów,
- sformułowaniu lub przeformułowaniu obszarów zainteresowań zawodowych,
- sformułowaniu oczekiwań wobec miejsca pracy

Dopiero wtedy rola coacha polega na wspieraniu osoby w wykorzystaniu jej możliwości do maximum.Ewa Najdenow edytował(a) ten post dnia 17.10.07 o godzinie 22:16

Witaj Ewo,

to co opisałaś to modelowa definicja tzw. poradnictwa psychologicznego, ang.counseling

szkoliłem się z tego zakresu (Model Egana)

rzeczywiście poradnictwo psychologiczne czasem jest utożsamiane z coachingiem (zazwyczaj z tzw. life coachingiem), zaś modele poradnictwa (np. Model Egana) są czasem lansowane jako podstawa do prowadzenia sesji coachingu

w swojej praktyce także wykorzystuję counseling (tutaj praca dotyczy eliminowania deficytów np. braku pewnych umiejętności lub wprawy w korzystaniu z nich), ale counseling, sensu stricto, jest co najwyżej wprowadzeniem w coaching (vide: koncepcja "mistrzowskiego coachingu" Roberta Hargrove'a)

coaching zaczyna się dopiero wtedy, kiedy osoba funkcjonująca zupełnie poprawnie pragnie "czegoś więcej" - realizacji swych ambicji, osiągnięcia pełni swoich możliwości (tutaj praca dotyczy doskonalenia kompetencji i osiągania czegoś, co nazywam "osobistą przewagą konkurencyjną" - nie chodzi więc o eliminację deficytów i "zagubienia", ale ponadprzeciętne "wzmacnianie się", aby realizować pożądane przez siebie cele szybciej, łatwiej i bardziej przyjemniej)

pozdrawiam

Paweł Smółka

Temat: skuteczność coachingu

Paweł S.:

coaching zaczyna się dopiero wtedy, kiedy osoba funkcjonująca zupełnie poprawnie pragnie "czegoś więcej"

Pawle, jestem pełen uznania i szacunku dla poważnych źródeł, na które sie powołujesz i chętnie polegałbym na precyzyjnych definicjach, tyle że nie bardzo mogę. No bo niech mi ktoś zmierzy, czy mój klient jest "osobą funkcjonująca zupełnie poprawnie". I niech mi ktoś zagwarantuję, że zgłaszana przez klienta potrzeba "chcę więcej" to jego autentyczna potrzeba, a nie jakaś racjonalizacja, imprinting czy coś.

Wybaczcie slang. Tak naprawdę to ja chcę przekazać ludziom zainteresowanym korzystaniem z coachingu wiadomość o tym w jakiej sytuacji warto zadzwonić do coacha. No i w moim przekonaniu warto zadzwonić również w sytuacji zagubienia lub trudności, a nie tylko w sytuacji "chcę więcej" - nawet jeśli takie "zadzwonienie" nie bardzo się mieści w oficjalnych definicjach coachingu.