Marcin
W.
Ponad 20 lat
doświadczenia w
organizacji,
zarządzaniu pro...
Michał
Mącznik
Trener Praktycznej
Improwizacji
Temat: Czy 11 lat w tym samym zakładzie to nie za dużo ?
Marcin W.:
ile max Coach radzi ? ;-)
W jakim zakładzie? Bo w karnym to pewnie długo :)
Rozumiem że chodzi o miejsce Twojej pracy? Proszę sprecyzuj.
Coach raczej Ci tego nie odpowie na to pytanie, zależy to tylko i wyłącznie od Ciebie. Możesz sobie odpowiedzieć na kilka pytań.
- Czy czujesz się dobrze w tej pracy na tym stanowisku?
- Jakie korzyści już osiągnąłeś dzięki tej pracy przez 11 lat?
- Co mógłbyś jeszcze osiągnąć na tym stanowisku?
- Co dałaby Ci zmiana pracy/stanowiska, jakie korzyści (ponad te które zdobyłeś) mógłbyś osiągnąć dzięki nowej pracy, a co mógłbyś stracić?
Nikt oprócz Ciebie nie będzie w stanie stwierdzić czy 11 lat to dla Ciebie za długo, za krótko czy w sam raz. Sam zapewne znasz najlepszą dla siebie odpowiedź.
konto usunięte
Temat: Czy 11 lat w tym samym zakładzie to nie za dużo ?
Marcin W.:
ile max Coach radzi ? ;-)
Dla kogo za dużo?
Jak dla mnie to możesz całą wieczność w jednym miejscu przepracować. W końcu to Twoje życie ;)
Leszek
Zawlocki
coaching, szkolenia,
zarządzanie,
mentoring,
superwizja
Temat: Czy 11 lat w tym samym zakładzie to nie za dużo ?
Marcin W.:
ile max Coach radzi ? ;-)
Generalnie coach nie radzi... :)
konto usunięte
Temat: Czy 11 lat w tym samym zakładzie to nie za dużo ?
Leszek Zawlocki:
Marcin W.:
ile max Coach radzi ? ;-)
Generalnie coach nie radzi... :)
:)
Tadeusz
F.
Mam to, na co się
godzę...
Temat: Czy 11 lat w tym samym zakładzie to nie za dużo ?
Marcin W.:
ile max Coach radzi ? ;-)
Marcinie, pierwsze pytanie, jakie mi sie nasuwa w zwiazku z tytulem watku to:
A jak Ty uwazasz?
Albo: Jak to Ty odczuwasz?
Uwazam, ze bardzo dobrze, ze zadales nam i sobie (napewno tez) to pytanie, gdyz lepiej czasami je zadac po 11 latach pracy w jednym zakladzie, niz po 20 czy wiecej. Wszystko jednak zalezy od warunkow, jakie tam masz i Twoich oczekiwan.
Nie mozna komus powiedziec, ze za dlugo gdzies pracuje, jezeli on sam jest z tego zadowolony, jezeli boi sie zmian, czy tez nie ma lub nie widzi innej alternatywy dla siebie.
Jesli chodzi o mnie, to w momencie, gdyby takie pytanie by mi sie nasunelo, zastanowilbym sie nad tym - dlaczego? Dlaczego akurat teraz przyszlo mi to na mysl?
Powody moga tu byc oczywiscie rozne, ale zaloze sie z Toba, ze znasz odpowiedz na to pytanie.
I od tego powinnismy zaczac.Tadeusz Fojt edytował(a) ten post dnia 10.08.08 o godzinie 11:09
Podobne tematy
-
MÓJ PRYWATNY COACH poradził... » Prawie nikt o tym nie mówi... SKORZYSTAJ! -
-
MÓJ PRYWATNY COACH poradził... » Czy certyfikat coacha i trenera to coś więcej niż zwykły... -
-
MÓJ PRYWATNY COACH poradził... » Czy przełożony może być (dobrym) coachem? -
-
MÓJ PRYWATNY COACH poradził... » Nie musisz się zmieniać. Lepiej poznaj siebie. -
-
MÓJ PRYWATNY COACH poradził... » Trans , jego miejsce i rola w coachingu, Co o tym sądzicie? -
-
MÓJ PRYWATNY COACH poradził... » SZUKAM KLIENTÓW - ukończyłam certyfikowane w ICF... -
-
MÓJ PRYWATNY COACH poradził... » Szukasz szczęścia, ale nie wiesz gdzie jest schowane? -
-
MÓJ PRYWATNY COACH poradził... » Czy ten COACH to jest na prawde pozyteczne? -
-
MÓJ PRYWATNY COACH poradził... » Uważaj NA ZNANĄ CI osobę!!! Nie daj się nabrać!!! -
-
MÓJ PRYWATNY COACH poradził... » ...dla tych co nie szukają coacha, ale pozytywnych... -
Następna dyskusja: