Konrad Brywczyński

Konrad Brywczyński menedżer ds.
handlowych - PTC
Polymer Trade Center
Sp. z ...

Temat: Polak na wakacjach

Rafał M.:

a nie lepiej iść wieczorem na spacer albo walnąć sobie drina na balkonie

Właśnie sobie z szefem zjedliśmy przednią kolację obserwując wieczornych spacerowiczów w Ustce. Jednak obcokrajowcy generalnie lepiej ubrani, choć i Polacy w naszym hotelu zupełnie wporzo.

Temat: Polak na wakacjach

Maria B.:
Wiesław Mileńko:
Taki mam styl i przyzwyczajenia po moich dziadkach i rodzicach :))
pozdr.Vslv
I chodzili (rodzice oraz dziadkowi), a takze i Ty chodzisz w full garniaku? A mama w garsonce i spzilkach po domu? Naprawde? Bo w takiej garsonce i szpilkach naprawde slabo sie sprzata albo robi pranie :PPPP

Wybacz Mario, ale wypisujesz bzdury. Co ma do tego garniak, garsonka i szpilki.
To właśnie jest Twój styl - ciągła manipulacja cudzymi wypowiedziami i nie bardzo wiem z jakiego powodu. Byłaś kilka razy na mojej stronie i dokładnie wiesz jaki styl preferuję. Nie musi się podobać i trafiać we wszystkie gusty, jednak w domu i na zewnątrz ubieram się identycznie i wyłącznie o tym napisałem.

Powiem jedno - to jest żałosne. Szkoda czasu na dyskusje w tej grupie.
Vslv
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Polak na wakacjach

Wiesław Mileńko:
Co ma do tego garniak, garsonka i szpilki.
bo ja tak chodze ubrana do pracy.....
wiec mam stroja pracowe i stroje domowe. I na tym wlasnie polega Twoja manipulacja, ze nie uwzgledniles, w swoim zlosliwym komentarzu, faktu, ze niektorzy musza miec scisly business attire w pracy, a nie "wolne wnioski" na temat stroju. wiec jak bym mogla chodzic do pracy rownei luzacko ubrana, jak Ty, to bym potem sie nie przebierala w domu.
Ale wiesz, ze smieciami w garsonce i szpilkach wyglada sie jak idiotka. NIe mowiac o zmywaniu czy praniu.

I wciaz nie wiem - czy Ty,Twoi rodzice i dziadkowie mieli sluzbe? Czy po prostu nie ubierali sie elegancko do pracy?

A Twoj glowny zarzut polegal wlasnie na tym, ze Ty po powrocie do domu sie nie przebierasz. To nie moja wina, ze pracuje w powaznej firmie.Maria B. edytował(a) ten post dnia 13.07.10 o godzinie 23:35
Aga Bora

Aga Bora makijaż,
stylizacja.

Temat: Polak na wakacjach

Maryja , czyli Ty pospolita dresiara jesteś !
:D:D:D

Temat: Polak na wakacjach

Mario
Zacytuj chociaż jedno zdanie, gdzie napisałem o stroju do pracy w tym temacie.
Był to wyłącznie dom i ulica. Stale wszystko naciągasz i przeinaczasz do swoich potrzeb.

Ponadto nie bardzo rozumiem z czego wysnułaś wniosek, że po powrocie z pracy nie przebieram się w inne szmatki?

Raz piszesz, że chodzę w garniturze, aby chwilę później stwierdzić, że ubieram się luzacko. Zero konsekwencji.

Firma w której pracuję nie ma na co dzień bezpośrednich kontaktów z klientem, co z pewnością oznacza, że jest wyjątkowo niepoważna.

Było czasami miło
Over VslvWiesław Mileńko edytował(a) ten post dnia 14.07.10 o godzinie 07:32
Aga Bora

Aga Bora makijaż,
stylizacja.

Temat: Polak na wakacjach

Vslv, zostań ! :)

Temat: Polak na wakacjach

Witam

Podobnie jak Marcin wolę z przyjemnością spojrzeć na ludzi ciekawie i stylowo ubranych, niż stale wybrzydzać na ten kiepski świat.

Poziom wypowiedzi, wygłupy, insynuacje, szyderstwa zazwyczaj sprowadzają dyskusje na manowce i nie sądzę, abym zyskał cokolwiek nowego lub ciekawego.

Zrezygnowałem z uczestnictwa w tej grupie, być może kiedyś tu zajrzę, chociaż bardzo w to wątpię.
Moderator/moderatorzy chowają głowę w piasek i nie bardzo potrafią sobie ze swoją rolą poradzić.

Niestety tylko czasem było miło i konstruktywnie, a po wyraźnym uaktywnieniu się paru osób jest coraz gorzej.
pozdrowienia WiesławWiesław Mileńko edytował(a) ten post dnia 14.07.10 o godzinie 08:04
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Polak na wakacjach

To ja tylko gwoli scislosci:
Wiesław Mileńko:
Z pewnością nie jest to mój styl i w żaden sposób nie trafia w moje gusta. Szczególnie, że jak już kiedyś napisałem, dom i ulicę w porze dziennej traktuję jednakowo i nie mam specjalnych strojów używanych poza sferą publiczną. Taki mam styl i przyzwyczajenia po moich dziadkach i rodzicach :))
Jak dla mnie dom to co innego, ulica (poza moimi okolicznymi) to co innego.
I tak, zmieniam stroj, bo 90% mojego czasu na ulicy to dorga do pracy, po pracy i z pracy. A jest to stroj, ktory na dom sie po prostu nie nadaje.
wiec nie traktuje ulicy i domu w porze dziennej jednakowo.

Jesli tego Wieslawie nie rozumiesz, to juz nie moja wina. I szczerze sie dziwie, ze akurat Ty tego nie rozumiesz.

Temat: Polak na wakacjach

Hmmm... dopowiem. Pozostaje jeszcze 10%, a w moim przypadku więcej i jak sądzę dla wielu innych osób również. Mało kto pracuje 16 godz./doba 7/7 dni w tygodniu.
Doba ma 24 godziny: 8-9 godz. praca + 7-8 godz. sen.

Pozostaje 7-8 godz. i weekendy z różnorodną aktywnością: dom, ulica, zakupy, spacer, pies, hobby....
Właśnie do tego przedziału czasowego się odwoływałem.
Nie bardzo sobie wyobrażam, aby po powrocie z pracy natychmiast nie zmienić ciuchów na inne.
I właśnie jest pytanie na co? workowate dresy, stary T-shirt, czy kolejny zestaw pozwalający czuć się nam swobodnie i dobrze ubranym w dowolnej sytuacji.
Poza oczywiście mniej lub bardziej oficjalnymi okazjami - tutaj właśnie kłania się DC i odpowiedni do sytuacji zestaw ubraniowy.

A jak mi się cokolwiek pobrudzi przy myciu, gotowaniu, praniu, spacerze z psem ... wrzucam to do pralki i zakładam kolejny zestaw nie gorszy od poprzedniego.
Zresztą przy aktualnych upałach latem jest to nieuniknione.
Kupuję wyłącznie szmatki z jakościowo dobrych tkanin, dających się prać wielokrotnie bez specjalnej utraty wyglądu. Jak się podniszczy to leci do kosza.

Przy moim systemie zakupów (okoliczne sh) nie jest to wcale takie drogie w realizacji.

Wydaje mi się, że wystarczająco jasno i zrozumiale to wyklarowałem.
Vslv

p.s. reasumując nigdy w godz.0600-2300 nie zobaczysz mnie inaczej ubranego, niż jeden z wielu zestawów prezentowanych na moim blogu Vslv's, no chyba, że maluję mieszkanie, remontuję swoją starą łodź, lub jestem na jednym z projektów historycznychWiesław Mileńko edytował(a) ten post dnia 14.07.10 o godzinie 09:53
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Polak na wakacjach

Wiesław Mileńko:
Pozostaje 7-8 godz. i weekendy z różnorodną aktywnością: dom, ulica, zakupy, spacer, pies, hobby....
Pies - rano, wiec juz gotowa do pracy
Zakupy - po pracy, wiec stroj z pracy
Spacer - do pracy, wiec stroj pracowy
hobby - wymaga kompletnie innego stroju nie majacego zadnego zwiazku ani z moda ani z DC.
Właśnie do tego przedziału czasowego się odwoływałem.
I to odwolanie pokazuje (z przykroscia to stwierdzam), ze dosc zasadniczo roznia sie nasze miejsca pracy. Bo ja mam nieco inne przedzialy czasowe
Nie bardzo sobie wyobrażam, aby po powrocie z pracy natychmiast nie zmienić ciuchów na inne.
I właśnie jest pytanie na co? workowate dresy, stary T-shirt, czy kolejny zestaw pozwalający czuć się nam swobodnie i dobrze ubranym w dowolnej sytuacji.
Na przyklad - o tej porze roku - na lniane spodnie i koszulke polo. Albo na powiewna sukienke. Zadne z tych nie nadaje sie do roboty
A jak mi się cokolwiek pobrudzi przy myciu, gotowaniu, praniu, spacerze z psem ... wrzucam to do pralki i zakładam kolejny zestaw nie gorszy od poprzedniego.
No patrz...a ja nie. :PPPP
p.s. reasumując nigdy w godz.0600-2300 nie zobaczysz mnie inaczej ubranego, niż jeden z wielu zestawów prezentowanych na moim blogu (...)no chyba, że maluję mieszkanie, remontuję swoją (...) lub jestem na jednym z (...)projektów historycznych
Co tylko powoduje, ze za wiele to w domu nie robisz.....Wiem, my kobiety mamy gorzej - musimy za Was zrobic rozne rzeczy. Tyle ze robienie tego w garsonce i szpilkach jest po prostu totalna glupota.

Ale moze to tez wynika z tego, ze mam nie tylko dobre jakosciowe ubrania, ale tez...designerskie. I niektorych w nich mi po prostu szkoda. Bo kosztowaly majatek (tak mam - lubie wydawac pieniadze na ubrania - wole miec stary samochod, za to sukienke miec Prady).Maria B. edytował(a) ten post dnia 14.07.10 o godzinie 13:19

Temat: Polak na wakacjach

Maria B.:
Wiesław Mileńko:
Pozostaje 7-8 godz. i weekendy z różnorodną aktywnością: dom, ulica, zakupy, spacer, pies, hobby....
Pies - rano, wiec juz gotowa do pracy
Zakupy - po pracy, wiec stroj z pracy
Spacer - do pracy, wiec stroj pracowy
hobby - wymaga kompletnie innego stroju nie majacego zadnego zwiazku ani z moda ani z DC.
Właśnie do tego przedziału czasowego się odwoływałem.
I to odwolanie pokazuje (z przykroscia to stwierdzam), ze dosc zasadniczo roznia sie nasze miejsca pracy. Bo ja mam nieco inne przedzialy czasowe
Nie bardzo sobie wyobrażam, aby po powrocie z pracy natychmiast nie zmienić ciuchów na inne.
I właśnie jest pytanie na co? workowate dresy, stary T-shirt, czy kolejny zestaw pozwalający czuć się nam swobodnie i dobrze ubranym w dowolnej sytuacji.
Na przyklad - o tej porze roku - na lniane spodnie i koszulke polo. Albo na powiewna sukienke. Zadne z tych nie nadaje sie do roboty
A jak mi się cokolwiek pobrudzi przy myciu, gotowaniu, praniu, spacerze z psem ... wrzucam to do pralki i zakładam kolejny zestaw nie gorszy od poprzedniego.
No patrz...a ja nie. :PPPP
p.s. reasumując nigdy w godz.0600-2300 nie zobaczysz mnie inaczej ubranego, niż jeden z wielu zestawów prezentowanych na moim blogu (...)no chyba, że maluję mieszkanie, remontuję swoją (...) lub jestem na jednym z (...)projektów historycznych
Co tylko powoduje, ze za wiele to w domu nie robisz.....Wiem, my kobiety mamy gorzej - musimy za Was zrobic rozne rzeczy. Tyle ze robienie tego w garsonce i szpilkach jest po prostu totalna glupota.

Ale moze to tez wynika z tego, ze mam nie tylko dobre jakosciowe ubrania, ale tez...designerskie. I niektorych w nich mi po prostu szkoda. Bo kosztowaly majatek (tak mam - lubie wydawac pieniadze na ubrania - wole miec stary samochod, za to sukienke miec Prady).
gratuluję - jak zwykle wiemy i mamy lepiej - so long over VslvWiesław Mileńko edytował(a) ten post dnia 14.07.10 o godzinie 14:44
Michał Kędziora

Michał Kędziora Bloger, ekspert od
mody męskiej, autor
książki "Rzeczowo
...

Temat: Polak na wakacjach

Trochę posprzątałem. Jeśli ktoś ma ochotę wrócić do tematu, to zapraszam.
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Polak na wakacjach

Maria B.:
Ale wiesz, ze smieciami w garsonce i szpilkach wyglada sie jak idiotka. NIe mowiac o zmywaniu czy praniu.

Wcale nie ... W telewizorze często widuję panią, która sprząta tańcząc w szpilkach, a dla której praca z ... jest czystym relaksem:)))
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Polak na wakacjach

Wracajac do tematu. W istocie obawiam sie, ze nie jest to jedynie kwestia POlaka na wakacjach, tylko Polaka latem.
Wczoraj przeszlam sie z Ronda ONZ do Marriotta. Celowo obserwowalam ludzi. Minelam okolo 30 mezczyzn w krotkich spoedenkach. 14 mialo do nich adidasy i oczywiscie normalne skarpetki. 10 mialo sandaly i skarpetki. Liczylam. Mniej wiecej polowa miala szorty typu "amerykanscy koszykarze". W koncu z daleka zauwazylam mlodego czlowieka w fajowych, lnianych szortach, fajnym Tshircie. Dredy, bandanka, sandaly, gole stopy. Wszystko wygladalo fajowo. Dopoki nie podeszlam blizej i nie zobaczylam tej ciezkiej zaloby po wujku na paznokciach stop.....

Temat: Polak na wakacjach

Hmmm
Miejsce Arkadia, okolice Cinema City.
Na okolo 100 mezczyzn zaden nie mial skarpet + sandaly - oczywiscie nie kazdy mial sandaly :)

Czy aby nie przesadzacie? Moim zdaniem bardzo.

konto usunięte

Temat: Polak na wakacjach

Konrad, tu nie rozchodzi się tylko o sandały ze skarpetami.

Ja mam podobne wrażenia, szorty, spodenki-pantalony, adidasy i skarpety nike... Tłumaczę to sobie tak: "żyję w mieście gdzie są jeziora... może oni jadą pływać, albo wracają" Dziwne tylko, że tak często są w centrum albo w zupełnie przeciwnym kierunku. :)

Jest jeszcze coś o czym tutaj zapomnieliście. W Polsce wiele osób żyje bardzo skromnie, lato to tylko dwa miesiące po których przychodzi zima, a z nią poważne wydatki - których nie da się uniknąć. Prawdopodobnie część z tych osób rezygnuje z dobrych skórzanych sandałów, kilku letnich koszul czy krótkich spodenek na miasto z powodu braku pieniędzy.
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Polak na wakacjach

Mysle, ze w kwestiach finansowych Lukasz ma tez sporo racji. Co nie przeszkadza, ze wcale nie trzeba kupowac drogich, skorzanych sandalow. ostatecznie japonki mozna kupic za 20 zeta czy cos takiego.

Z szortami podobnie. Ale na pewno masz racje, ze modne ubieranie sie nie jest bardzo tanim ubieraniem sie. Co nie przeszkadza, ze myc sie mozna praktycznie za friko (to w kontekscie tego chlopaka z dredami:)))
edit - literowkaMaria B. edytował(a) ten post dnia 16.07.10 o godzinie 09:51
Arkadiusz K.

Arkadiusz K. "Do, or do not.
There is no 'try"

Temat: Polak na wakacjach

Również sądzę, że Borys ma sporo racji... :) Ciężko poza tym wg mnie ubrać się gustownie np. w taką upalną pogodę, gdy każdy "kombinuje" by założyć jak najmniej, a przy tym nie zgorszyć innych ;)
Aga Bora

Aga Bora makijaż,
stylizacja.

Temat: Polak na wakacjach

Arkadiusz Kugler:
Ciężko poza tym wg mnie ubrać się gustownie np. w taką upalną pogodę, gdy każdy "kombinuje" by założyć jak najmniej
Kurczę, nie widzę zależności.
W końcu powiadają, że nie ilość a jakość ;)
Konrad Brywczyński

Konrad Brywczyński menedżer ds.
handlowych - PTC
Polymer Trade Center
Sp. z ...

Temat: Polak na wakacjach

Arkadiusz Kugler:
Również sądzę, że Borys ma sporo racji... :) Ciężko poza tym wg mnie ubrać się gustownie np. w taką upalną pogodę, gdy każdy "kombinuje" by założyć jak najmniej, a przy tym nie zgorszyć innych ;)

Po kolacji i spacerze po okolicy (Warszawa, Nowe Miasto - Muranów) utwierdzam się w przekonaniu, że to nie jest kwestia kasy, a niestety gustu. Polo i spodenki do siatkówki plażowej adidasa nie są wcale tanie, a połączenie ich z białymi skarpetkami do tenisa i basenowymi klapkami nie jest oczywistą oczywistością w zmniejszaniu ilości warstw w upalny wieczór.

Workowate beżowe bermudy + bezkształtna koszula w jakąś kratę, a do tego białe "adidasy" i szare skarpetki to też nie jest najprostsza droga do przetrwania upału. Takich obrazków niestety nie brakowało. Dobre rozwiązania wcale nie są zawsze droższe - tak jak dobra restauracja nie musi być droższa od "wietnamca", że zakończę kulinarną analogią.

Następna dyskusja:

Polak na wakacjach




Wyślij zaproszenie do