Temat: Polak na wakacjach

Oby jak najmniej tego typu urlopowiczów na drodze napotykać. Nic na czym można by oko zawiesić.

konto usunięte

Temat: Polak na wakacjach

Michał B.:
brak stylu czy też jego posiadanie jest sprawa indywidualna a nie narodową. i to chciałem moim postem podkreślić.

Po czesci masz racje. Ale po czesci jest to element "genow" populacji - statstycznie takich przypadkow w jednej jest wiecej, w innej mniej. Jest to uwarunkowane kulturowo, tradycja, przykladaneim do czegos wiekszej wagi. To cos czym nasiaka mlodsze pokolenie obserwujac starsze. I to dotyczy tak ubioru jak i wszystkich innych obszarow zycia.
ale siedziałem sobie ostatnio na Foksal w ogródku i naprawdę nie mamy się czego wstydzić. ludzie w większości fajnie ubrani a szczerze mówiąc to ładniejsi niż w wielu innych krajach.

Wybacz mi te uwage malo lokalnie patriotyczna ;) ale Warszawa (i kilka innych miast) to niestety nie jest dobry przyklad porownawczy :)
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Polak na wakacjach

Przemek G.:
Marcin Południkiewicz:
tak, ze 4 lata; co złego w tym to nie wiem a retro sie nadal nosi, moda wraca itp. itd.

Pytasz czy minela na to moda wiec Ci odpowiadam.
poza tym to trochę zachowania od Jacykowa przyjmujecie, a teraz nosimy to a teraz chowamy to...brrr

Od nikogo nic nie przyjmuje, patrze co sie dzieje na ulicach, znowu wkraczasz na teren personalny, daruj sobie.

"Czapka z daszkiem chyba nigdy z mody nie wyjdzie. Co raz to nowsze fasony i kolory pozwalają jej na zajęcie jednego z czołowych miejsc w letniej modzie sportowej!

Czapka oprócz tego, że jest dopełnieniem sportowego stroju jest także ochroną dla naszej głowy przed słońcem! Jak dobrze wiemy, chodząc bez nakrycia głowy po ostrym słońcu możemy nabawić się nieprzyjemnych i niebezpiecznych dolegliwości, takich jak na przykład udar!"

2010.06.30

fakt, 7 dni jestem zacofany

Marcin, temat o modzie meskiej letniej wakacyjnej a ty oczywista oczywistosc o tym, ze czapka z daszkiem niezbednym elementem sportowym jest. Tak, nosze ja jak gram w tenisa, plywam na kajaku. Ale na ulice nie zakladam, bo to element sportowy nie w sensie casualowego meskiego stylu tylko do uprawiania sportu. I to jest element odrozniajacy doroslych mezczyzn od mlodziezy :)

I prosze Cie, cytowanie portalu, ktory pisze "Bransoletka z tytanu - dopełnienie stroju eleganckiego mężczyzny" tutaj http://www.lifestyle.banzaj.pl/Bransoletka-z-tytanu-do... to jest porazka. Lepiej znalezc inne zrodlo autorytetow modowych, nie musza byc konserwatywne.

Wytłumacz zatem czym chronisz głowę prze upałem np. 35 lub 48 stopni na ulicy.
Chustką?
Michał Kędziora

Michał Kędziora Bloger, ekspert od
mody męskiej, autor
książki "Rzeczowo
...

Temat: Polak na wakacjach

Marcin Południkiewicz:

Wytłumacz zatem czym chronisz głowę prze upałem np. 35 lub 48 stopni na ulicy.
Chustką?


Obrazek
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Polak na wakacjach

hmm
nie zawsze nosi się garnitur, choć fajnie byłoby mieć kapelusz z rondem(chyba jakiś gdzieś mam, muszę poszukać)
hmm, do mojego obecnego stroju bardziej pasowało by to

Obrazek

albo

Obrazek
Konrad Brywczyński

Konrad Brywczyński menedżer ds.
handlowych - PTC
Polymer Trade Center
Sp. z ...

Temat: Polak na wakacjach

Przemek G.:

Po czesci masz racje. Ale po czesci jest to element "genow" populacji - statstycznie takich przypadkow w jednej jest wiecej, w innej mniej. Jest to uwarunkowane kulturowo, tradycja, przykladaneim do czegos wiekszej wagi. To cos czym nasiaka mlodsze pokolenie obserwujac starsze. I to dotyczy tak ubioru jak i wszystkich innych obszarow zycia.

Oj tak. Np. mój konik - kuchnia. Z tym w Polsce jest po prostu dramatycznie (mówię o tzw. statystycznym Polaku, który wbrew temu, co się mówi ostatnio w reklamach, istnieje).
ale siedziałem sobie ostatnio na Foksal w ogródku i naprawdę nie mamy się czego wstydzić. ludzie w większości fajnie ubrani a szczerze mówiąc to ładniejsi niż w wielu innych krajach.

Wybacz mi te uwage malo lokalnie patriotyczna ;) ale Warszawa (i kilka innych miast) to niestety nie jest dobry przyklad porownawczy :)

A w tejże Warszawie Foksal (jak ktoś chce, to radzę sprawdzić etymologię tej nazwy) też nie jest szczególnie typowy.
Konrad Brywczyński

Konrad Brywczyński menedżer ds.
handlowych - PTC
Polymer Trade Center
Sp. z ...

Temat: Polak na wakacjach

Marcin Południkiewicz:
hmm
nie zawsze nosi się garnitur, choć fajnie byłoby mieć kapelusz z rondem(chyba jakiś gdzieś mam, muszę poszukać)

Na zdjęciach 1-3 nie ma kapeluszy, tylko kaszkiety. Garniturów też tam nie zauważyłem (jedna marynarka).
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Polak na wakacjach

Konrad B.:
Marcin Południkiewicz:
hmm
nie zawsze nosi się garnitur, choć fajnie byłoby mieć kapelusz z rondem(chyba jakiś gdzieś mam, muszę poszukać)

Na zdjęciach 1-3 nie ma kapeluszy, tylko kaszkiety. Garniturów też tam nie zauważyłem (jedna marynarka).

Czyli ten A la Capone i starszy pan to już nie są dwie marynarki?
Kaszkiet jest owszem tylko u góry, ale poniżej z rondem to też kaszkiet?
Konrad Brywczyński

Konrad Brywczyński menedżer ds.
handlowych - PTC
Polymer Trade Center
Sp. z ...

Temat: Polak na wakacjach

Marcin Południkiewicz:
Konrad B.:
Marcin Południkiewicz:
hmm
nie zawsze nosi się garnitur, choć fajnie byłoby mieć kapelusz z rondem(chyba jakiś gdzieś mam, muszę poszukać)

Na zdjęciach 1-3 nie ma kapeluszy, tylko kaszkiety. Garniturów też tam nie zauważyłem (jedna marynarka).

Czyli ten A la Capone i starszy pan to już nie są dwie marynarki?
Kaszkiet jest owszem tylko u góry, ale poniżej z rondem to też kaszkiet?

Masz problemy z czytaniem? Jeszcze raz boldem: "Na zdjęciach 1-3"
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Polak na wakacjach

Konrad B.:
Marcin Południkiewicz:
Konrad B.:
Marcin Południkiewicz:
hmm
nie zawsze nosi się garnitur, choć fajnie byłoby mieć kapelusz z rondem(chyba jakiś gdzieś mam, muszę poszukać)

Na zdjęciach 1-3 nie ma kapeluszy, tylko kaszkiety. Garniturów też tam nie zauważyłem (jedna marynarka).

Czyli ten A la Capone i starszy pan to już nie są dwie marynarki?
Kaszkiet jest owszem tylko u góry, ale poniżej z rondem to też kaszkiet?

Masz problemy z czytaniem? Jeszcze raz boldem: "Na zdjęciach 1-3"

Raczej na odwrót.
Pisałem o wszystkich 6 zdjęciach a nie o 3 pierwszych.
A ślepy nie jestem byś mi pisał, że to kaszkiet i marynarek ani kapeluszy w tych 3 na górze nie ma.
:D
I weź coś na uspokojenie.
;)
Konrad Brywczyński

Konrad Brywczyński menedżer ds.
handlowych - PTC
Polymer Trade Center
Sp. z ...

Temat: Polak na wakacjach

Marcin Południkiewicz:

Raczej na odwrót.
Pisałem o wszystkich 6 zdjęciach a nie o 3 pierwszych.

Pisząc o 6 zdjęciach z propozycjami Michała napisałeś, że nie zawsze nosi się garnitur, choć na 3 z 6 zdjęć nie ma ani garnituru, ani kapelusza. Ja jestem spokojny, ale Ty jeśli nie masz problemów ze wzrotkiem, to albo zawracasz głowę, albo trollujesz. EOT, bo szkoda bitów.
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Polak na wakacjach

Konrad B.:
Marcin Południkiewicz:

Raczej na odwrót.
Pisałem o wszystkich 6 zdjęciach a nie o 3 pierwszych.

Pisząc o 6 zdjęciach z propozycjami Michała napisałeś, że nie zawsze nosi się garnitur, choć na 3 z 6 zdjęć nie ma ani garnituru, ani kapelusza. Ja jestem spokojny, ale Ty jeśli nie masz problemów ze wzrotkiem, to albo zawracasz głowę, albo trollujesz. EOT, bo szkoda bitów.

Pisząc o garniturach miałem na myśli 3 ostatnie.
3 pierwsze nie były brane przeze mnie pod uwagę.
Następnym razem będę pisał precyzyjniej.
Kaszkietem zainteresowany nie jestem.
Macie inne propozycje?

ps. nie dam sobie wejść na głowę bo paru ludzi uznało, że to brak gustu
równie dobrze dla mnie brakiem gustu może być to co Wy nosicie

ps. układ kolorystyczny założyciela tematu przypomina ten z niektórych zdjęć, które krytykuje

ps.ps.
swoją drogą trzeba nie mieć własnego stylu by się upodabniać do innych, sugerować się innymiMarcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 08.07.10 o godzinie 01:22

konto usunięte

Temat: Polak na wakacjach

Marcinie, od slonca chronie glowe slomkowa panama lub bawelniana fedora a w stroju do ekstremum casualowym bawelnianym kapeluszem w stylu 'traperskim'. Duzo lepiej dzialaja.

Nie twierdze, ze czapka z daszkiem to bezguscie, malo jednak widze sytuacji, w ktorych mozna ja nosic bezkarnie bedac doroslym mezczyzna. Ale jak juz wielokrotnie podkreslalem, mam podejscie konserwatywne.

konto usunięte

Temat: Polak na wakacjach

Marcin Południkiewicz:
Konrad B.:
Marcin Południkiewicz:

Raczej na odwrót.
Pisałem o wszystkich 6 zdjęciach a nie o 3 pierwszych.

Pisząc o 6 zdjęciach z propozycjami Michała napisałeś, że nie zawsze nosi si� garnitur, choć na 3 z 6 zdjęć nie ma ani garnituru, ani kapelusza. Ja jestem spokojny, ale Ty jeśli nie masz problemów ze wzrotkiem, to albo zawracasz głowę, albo trollujesz. EOT, bo szkoda bitów.

Pisząc o garniturach miałem na myśli 3 ostatnie.
3 pierwsze nie były brane przeze mnie pod uwagę.
Następnym razem będę pisał precyzyjniej.
Kaszkietem zainteresowany nie jestem.
Macie inne propozycje?

ps. nie dam sobie wejść na głowę bo paru ludzi uznało, że to brak gustu
równie dobrze dla mnie brakiem gustu może być to co Wy nosicie

strasznie wszstko bierzesz do siebie. Nie jestes pepkiem swiata ;)


ps. układ kolorystyczny założyciela tematu przypomina ten z niektórych zdjęć, które krytykuje

wklej jakies swoje to sobie pogadamy. Najfajniej walic z ukrycia. Uklad kolorystyczny to betka, nie do konca
o to tu chodzi.


ps.ps.
swoją drogą trzeba nie mieć własnego stylu by się upodabniać do innych, sugerować się innymi

lepiej sugerowac sie innymi niz miec taki jak w przykladach.

Marcin Południkiewicz
edytował(a) ten post dnia 08.07.10 o godzinie 01:22
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Polak na wakacjach

ale właśnie te przykłady są dlatego, że niektórzy pewnie się sugerują znajomym co przesłał pocztówkę
:D
ok, niedługo zrobię fotę i skomentujecie
;)

ps. no właśnie, ja konserwatywny raczej nie jestem i moim zdaniem nie ma sensu zastanawiać się czy wypada czy nie
jeśli wyglądam młodo to tym bardziej
:DMarcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 08.07.10 o godzinie 04:31
Irek Ś.

Irek Ś. No bez przesady

Temat: Polak na wakacjach

Marcin Południkiewicz:

Obrazek

Sapkowski kiedyś zabłysnął takim niezbyt wybrednym wierszykiem o zimie, lecie i berecie.

A tak troszkę poważniej, to dla mnie komponuje się wyłącznie z resztą munduru żołnierza wojsk pancernych ;-).
Michał B.

Michał B. Administrator SAP
CO, PGNiG SA

Temat: Polak na wakacjach

Konrad B.:
Oj tak. Np. mój konik - kuchnia. Z tym w Polsce jest po prostu dramatycznie (mówię o tzw. statystycznym Polaku, który wbrew temu, co się mówi ostatnio w reklamach, istnieje).

znaczy co? jemy byle jak i i byle co? czy też jesteśmy konserwatywni?
A w tejże Warszawie Foksal (jak ktoś chce, to radzę sprawdzić etymologię tej nazwy) też nie jest szczególnie typowy.

owszem. ale w większości przypadków obce kultury podglądamy też na Foksal a nie na Szwedzkiej.
Konrad Brywczyński

Konrad Brywczyński menedżer ds.
handlowych - PTC
Polymer Trade Center
Sp. z ...

Temat: Polak na wakacjach

Michał B.:

znaczy co? jemy byle jak i i byle co? czy też jesteśmy konserwatywni?

Mniej więcej. Jemy byle co, uważając to za tradycyjną kuchnię polską. Tymczasem zazwyczaj są to popłuczyny po kuchniach krajów ościennych albo

W dodatku tę tradycyjną kuchnię gotujemy i jemy byle jak. To, co się podaje jako bigos woła zwykle o pomstę do nieba. Przyprawy, które były podstawą staropolskiej kuchni dziś uchodzą za egotykę.
A w tejże Warszawie Foksal (jak ktoś chce, to radzę sprawdzić etymologię tej nazwy) też nie jest szczególnie typowy.

owszem. ale w większości przypadków obce kultury podglądamy też na Foksal a nie na Szwedzkiej.

Ale przeciętnego Polaka prędzej na tej Szwedzkiej spotkamy.
Michał B.

Michał B. Administrator SAP
CO, PGNiG SA

Temat: Polak na wakacjach

Konrad B.:

napiszę tak... przeciętny Hiszpan, Francuz czy Włoch nigdy nie opuści swojego kraju, bo nie czuje takiej potrzeby. Nigdy nie spróbuje innej kuchni niż jego krajowa i całe życie pozostanie ksenofobem.

Przeciętny Anglik będąc we Włoszech spędzi kupę czasu szukając fish&chips a Niemiec knajpy z wurstem i piwem.

Nikt z nich nie zada sobie nawet odrobiny trudu dla poznania kultury kraju, do którego pojedzie i będzie od miejscowych oczekiwał że się dostosują do jego sposobu bycia.

Naprawdę uważacie, ze wypadamy tak źle na tle Europy? Ja mam z moich wyjazdów kompletnie inne doświadczenia. Polacy są raczej lubiani za otwartość, chęć poznawania innych kultur, docenianie lokalnych kuchni, próby przestrzegania lokalnych obyczajów i śmieszne próby operowania językiem kraju w którym są.

oczywiście, że nie dotyczy to wszystkich wyjeżdżających ale i tak na tym tle wypadamy lepiej od innych.

i jeszcze z tą bylejakością jedzenia. nasza kuchnia z racji położenia jest mieszanką wielu kuchni europejskich i nic się na to nie poradzi. nasze tradycyjne potrawy często dzielimy z innymi i nic w tym złego. ale z tego co ja wiem pozostajemy jednym z nielicznych europejskich krajów gdzie jedzenie się jeszcze celebruje a nie odgrzewa w mikrofali. a sam fakt, że w Polsce nie ma tradycji jedzenia w restauracjach niczego nie ujmuje naszym kulinarnym zwyczajom. jedynie wpływa na jakość restauracji i tego co można w nich dostać ( i tu się generalnie zgadzam, że w tej materii, poza chlubnymi wyjątkami nieco od innych odstajemy).

i zwyczajnie nie mam ochoty się przyłączać do tak lubianego przez Polaków linczu na współobywatelach bo z moich obserwacji wynika, że nie ma ku temu żadnego powodu.
co wcale nie oznacza, że nie mogłoby być lepiej.
i dlatego jak mówi pewien przegrany prezes niech plaże Egiptu będą pełne Polaków ;)
Konrad Brywczyński

Konrad Brywczyński menedżer ds.
handlowych - PTC
Polymer Trade Center
Sp. z ...

Temat: Polak na wakacjach

Michał B.:
Konrad B.:

napiszę tak... przeciętny Hiszpan, Francuz czy Włoch nigdy nie opuści swojego kraju, bo nie czuje takiej potrzeby. Nigdy nie spróbuje innej kuchni niż jego krajowa i całe życie pozostanie ksenofobem.

Widać znamy innych obcokrajowców.
Za to czemu Polacy na emigracji kupują prawie wyłącznie polskie produkty? Nie powiesz mi chyba, że Masło Łaciate jest taką superligą, że irlandzkie czy nowozelandzkie przy nim wysiada? Czemu kupują marne polskie piwo, kiedy są w ojczyźnie dubla i kwadrlupla?
Przeciętny Anglik będąc we Włoszech spędzi kupę czasu szukając fish&chips a Niemiec knajpy z wurstem i piwem.

Że też w Polsce tego nie szukają... Mój holenderski szef jedynie prosi o majonez do frytek.

i jeszcze z tą bylejakością jedzenia. nasza kuchnia z racji położenia jest mieszanką wielu kuchni europejskich i nic się na to nie poradzi. nasze tradycyjne potrawy często dzielimy z innymi i nic w tym złego.

Nigdy tego nie powiedziałem. Natomiast to, że większość Polaków zapewne powie, że narodowym daniem jest schabowy (nie jest i nie był - to dość świeże zapożyczenie wiedeńskiego sznycla, w oryginale cielęcego) albo bigos (podobnie - jest litewski i wbrew pozorom nie opiera się na kapuście, a na mięsach, w oryginale nie zawiera koncentratu pomidorowego, o sposobie gotowania i efekcie finalnym nawet nie ma co mówić).
ale z tego co ja wiem pozostajemy jednym z nielicznych europejskich krajów gdzie jedzenie się jeszcze celebruje a nie odgrzewa w mikrofali.

Nie celebruje się, tylko się jeszcze gotuje w domach. Przede wszystkim z oszczędności. Niemniej młode pokolenie już od tego odchodzi. Owszem, hobbyści gotują na co dzień, raczej jednak w weekendy, podczas gdy posiłki w ciągu dnia jedzą w stołówkach i barach.

Natomiast to, co jada się w domach podczas uroczystości rodzinnych i przyjęć, niestety zwykle jest kompletnie bez polotu. Pewnie, że jest lepiej, niż w Czechach, gdzie królują dania instant, ale Monatowa i Ćwierciakiewiczowa przewracają się w grobach.

Następna dyskusja:

Polak na wakacjach




Wyślij zaproszenie do