konto usunięte

Temat: Panowie, co nosicie na szyi?

Michał Jeleń:
a generalnie przy jakich okazjach widać tego typu ozdoby ?

Najprawdopodobniej w czasie dzikiego seksu kiedy partnerka (lub partner, zebym nie wyszedl na homofoba ;) rozrywa ci koszule zebami ;)))))

konto usunięte

Temat: Panowie, co nosicie na szyi?

Przemek G.:
Michał Jeleń:
a generalnie przy jakich okazjach widać tego typu ozdoby ?

Najprawdopodobniej w czasie dzikiego seksu kiedy partnerka (lub partner, zebym nie wyszedl na homofoba ;) rozrywa ci koszule zebami ;)))))

W kontekście takiego opisu zastanowię się, czy jednak aby tego nie założyć na szyję :)

konto usunięte

Temat: Panowie, co nosicie na szyi?

Artur Woliński:
Pytanie zatem czemu nie lubimy nowości i dlaczego tak cięzko nam się do nich przekonywać?

Artur, toz to zadna nowosc. Mezczyzni w czasach bardzo dawnych nosili (i nosza jeszcze w roznych kulturach) rozne ozdoby, ktore mialy jednak okreslona symbolike. A to oznaczaly, ze ktos kto nosil na szyi kiel lub inny "fragment" jakiegos zwierza jest zdolnym mysliwym, albo polawiaczem perel itp. Mogly sluzyc okreslaniu hierarchii, przynaleznosci do klanu, rodu. Zanik znaczenia w okreslonych spoleczenstwach prowadzil tez do zaniku symboli. IMHO w wiekszosci przypadkow symbol bez znaczenia traci swoja atrakcyjnosc. Dobrym przykladem jest sygnet tak czesto noszony np. przez warszawskich taksowkarzy - bez konotacji z historia rodowa staje sie marny, smieszny.

Ja jestem w stanie zrozumiec kilka przypadkow ozdobienia swojego ciala podobnymi rzeczami - np. corka zrobila ojcu prezent w formie jakiegos wisiorka, ojciec nosi aby sprawic przyjemnosc corce (moj kolega). Chrzescijanin chcacy nosic na szyi symbol swojej wiary odchodzacy od klasycznej formy lancuszka na rzecz rzemyka z drewnianym, artystycznym krzyzykiem. Sam mam w szufladzie (i w sumie ciagle tam:) koraliki, o ktore targowanie sie w Tunezji bylo taka przyjemnoscia, ze oto sa :) Ale - wybacz jesli Cie uraze - promowanie takiego czegos jako czysto meskiej bizuterii to efekt poszerzania rynku produktow dla mezczyzn i marketingu idacego w niezbyt dobrym kierunku :)

Rozumiem, ze dla mezczyzn otwieraja sie rynki czy produkty do tej pory glownie zarezerwowane dla kobiet - kosmetyki np. Ale nie wszystko co jest powiedzmy dobre dla kobiet (uogolaniajac bo pewnie nigdy nie wszystko dla wszystkich) musi byc dobre dla mezczyzn takie stringi np.;)

konto usunięte

Temat: Panowie, co nosicie na szyi?

Andrzej K.:
Przemek G.:
Michał Jeleń:
a generalnie przy jakich okazjach widać tego typu ozdoby ?

Najprawdopodobniej w czasie dzikiego seksu kiedy partnerka (lub partner, zebym nie wyszedl na homofoba ;) rozrywa ci koszule zebami ;)))))

W kontekście takiego opisu zastanowię się, czy jednak aby tego nie założyć na szyję :)


Idac dalej w strone bandy powiem: zastanow sie najpierw jakiego typu partnerki Cie interesuja. :)))

EDIT: chodzi mi o to, abys wybral takie, ktore na widok tego pod koszula bardziej sie rozpala a nie zaczna sie ubierac ;)))Przemek G. edytował(a) ten post dnia 06.05.10 o godzinie 16:24

Temat: Panowie, co nosicie na szyi?

zerknijcie na męską biżuterie :) by Lotus style
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Panowie, co nosicie na szyi?

Artur Woliński:
Pierwszy pomysł jest taki: dyskoteka, rozpięta koszula i klata na wierzchu :)
Nooooo - tyle ze dyskoteka w remizie strazackiej. Takie zestawienie to juz kompletna wiocha. Te bizuty zreszta tez wiocha - jak mam byc szczera.

Jesli juz rzeczywiscie musisz, to raczej na przyklad zab rekina albo inne tego rodzaju bizuty, ulubione przez surferow, windsurferow i kitowcow.

konto usunięte

Temat: Panowie, co nosicie na szyi?

Przemek G.:
Michał Jeleń:
a generalnie przy jakich okazjach widać tego typu ozdoby ?

Najprawdopodobniej w czasie dzikiego seksu kiedy partnerka (lub partner, zebym nie wyszedl na homofoba ;) rozrywa ci koszule zebami ;)))))

hehe...to dobre TO:):) obśmiałem się jak norka:):):):):):)

konto usunięte

Temat: Panowie, co nosicie na szyi?

Wiocha - to znaczy, że Ci się nie podoba :) Ząb rekina może i ok tylko fal porządnych w Polsce brak ;) No i czy ząb rekina dyndający na szyi to takie sexy? Trochę wyświechtane.
Maria B.:
Artur Woliński:
Pierwszy pomysł jest taki: dyskoteka, rozpięta koszula i klata na wierzchu :)
Nooooo - tyle ze dyskoteka w remizie strazackiej. Takie zestawienie to juz kompletna wiocha. Te bizuty zreszta tez wiocha - jak mam byc szczera.

Jesli juz rzeczywiscie musisz, to raczej na przyklad zab rekina albo inne tego rodzaju bizuty, ulubione przez surferow, windsurferow i kitowcow.

konto usunięte

Temat: Panowie, co nosicie na szyi?

Ok. Sam mam bardzo podobną bransoletkę. Przyjemnie się nosi.
Patryk Buczek:
zerknijcie na męską biżuterie :) by Lotus style

konto usunięte

Temat: Panowie, co nosicie na szyi?

Przemek pewnie w tym dużo racji jest.
Mi się jednak wydaje, że jesteśmy jednak bardzo zamknięci na nowe trendy. I nie chodzi wcale o wklepywanie w twarz maseczek, kremów i pudrów. Chociaż muszę Ci powiedzieć, że znam wielu mężczyzn np. polityków, kórzy z lubością czekają na to aż makijażystka nałoży im na skóre twarzy grubą warstwe fluidu i delikatnie ją przypudruje. Ba! Niektórzy biegają po Sejmie w makijażu. No ale to już co innego. Chciałem powiedzieć (napisać) o czymś innym. Nikt tu nie namawia nikogo do żadnych karkołomnych rewolucji. Ja sam do niedawana nie nosiłem nawet łańcuszka na szyi, a ozdobną obrączkę na palcu faceta uznawałem za przejaw największej tandety i braku smaku.
No ale zmieniło mi się podczas kolejnej wizyty w Argentynie. Tam ludzie są bardziej otwarci i faktycznie inaczej się ubierają. Wisiorki, korliki, zawieszki i pierścionki to obowiązkowe ozdoby ciał nie tylko kobiet. No i kiedy kupiłem sobie maleńka zawieszkę (patagoński krzyż) na skórzanym łancuszku i dostałem kałczukowa bransoletkę.. no i kiedy założyłem obie te zreczy pomyslalem ze wyglada to naprawdę przyzwoicie. I szczerze mowiąc wole te 2 dwie swoje (...) wiochmeńskie (...) -cytat pracownika branzy reklamowej - zawieszki zamiast krzyżyków czy innych zębów rekina na szyi.
Naprawdę wyglądają dobrze i tak samo się czuje je nosząc.
Przemek G.:
Artur Woliński:
Pytanie zatem czemu nie lubimy nowości i dlaczego tak cięzko nam się do nich przekonywać?

Artur, toz to zadna nowosc. Mezczyzni w czasach bardzo dawnych nosili (i nosza jeszcze w roznych kulturach) rozne ozdoby, ktore mialy jednak okreslona symbolike. A to oznaczaly, ze ktos kto nosil na szyi kiel lub inny "fragment" jakiegos zwierza jest zdolnym mysliwym, albo polawiaczem perel itp. Mogly sluzyc okreslaniu hierarchii, przynaleznosci do klanu, rodu. Zanik znaczenia w okreslonych spoleczenstwach prowadzil tez do zaniku symboli. IMHO w wiekszosci przypadkow symbol bez znaczenia traci swoja atrakcyjnosc. Dobrym przykladem jest sygnet tak czesto noszony np. przez warszawskich taksowkarzy - bez konotacji z historia rodowa staje sie marny, smieszny.

Ja jestem w stanie zrozumiec kilka przypadkow ozdobienia swojego ciala podobnymi rzeczami - np. corka zrobila ojcu prezent w formie jakiegos wisiorka, ojciec nosi aby sprawic przyjemnosc corce (moj kolega). Chrzescijanin chcacy nosic na szyi symbol swojej wiary odchodzacy od klasycznej formy lancuszka na rzecz rzemyka z drewnianym, artystycznym krzyzykiem. Sam mam w szufladzie (i w sumie ciagle tam:) koraliki, o ktore targowanie sie w Tunezji bylo taka przyjemnoscia, ze oto sa :) Ale - wybacz jesli Cie uraze - promowanie takiego czegos jako czysto meskiej bizuterii to efekt poszerzania rynku produktow dla mezczyzn i marketingu idacego w niezbyt dobrym kierunku :)

Rozumiem, ze dla mezczyzn otwieraja sie rynki czy produkty do tej pory glownie zarezerwowane dla kobiet - kosmetyki np. Ale nie wszystko co jest powiedzmy dobre dla kobiet (uogolaniajac bo pewnie nigdy nie wszystko dla wszystkich) musi byc dobre dla mezczyzn takie stringi np.;)
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Panowie, co nosicie na szyi?

Artur Woliński:
Wiocha - to znaczy, że Ci się nie podoba :) Ząb rekina może i ok tylko fal porządnych w Polsce brak ;) No i czy ząb rekina dyndający na szyi to takie sexy? Trochę wyświechtane.
W polaczeniu ze stylem opisanych wczensije przeze mnie sportowcow (czy tez osob uprawiajacych wymienione sporty wodne) i na plazy - jest OK. Tylko tam. A tymbardziej nie wypada takiej nosic na codzien reporterowi - przykro mi.

Poza plaza i dyskoteka w remizie strazackiej tego rodzaju bizuteria facetowi nie uchodzi. I tyle. Nawet jak jest kaUczukowa (a nie kałczukowa, bo jest zrobiona z kauczuku, a nie z kału)

Uwaga na marginesie - zgodnie netykieta, czyli dobrym wychowaniem w sieci odpowiada sie POD cytatem, a nie nad. Tak jak w zyciu - najpierw pytanie, a potem odpowiedz, a nie odwrotnie, prawda?Maria B. edytował(a) ten post dnia 07.05.10 o godzinie 11:06

konto usunięte

Temat: Panowie, co nosicie na szyi?

Maria B.:
Artur Woliński:
Wiocha - to znaczy, że Ci się nie podoba :) Ząb rekina może i ok tylko fal porządnych w Polsce brak ;) No i czy ząb rekina dyndający na szyi to takie sexy? Trochę wyświechtane.
W polaczeniu ze stylem opisanych wczensije przeze mnie sportowcow (czy tez osob uprawiajacych wymienione sporty wodne) i na plazy - jest OK. Tylko tam. A tymbardziej nie wypada takiej nosic na codzien reporterowi - przykro mi.

Poza plaza i dyskoteka w remizie strazackiej tego rodzaju bizuteria facetowi nie uchodzi. I tyle. Nawet jak jest kaUczukowa (a nie kałczukowa, bo jest zrobiona z kauczuku, a nie z kału)

Uwaga na marginesie - zgodnie netykieta, czyli dobrym wychowaniem w sieci odpowiada sie POD cytatem, a nie nad. Tak jak w zyciu - najpierw pytanie, a potem odpowiedz, a nie odwrotnie, prawda?Maria B. edytował(a) ten post dnia 07.05.10 o godzinie 11:06

Cenna uwaga! Uczę się netykiety :) I niestety robię też błędy do czego przyznaję się ze smutkiem. A biżuterię z kaUczuku noszę po pracy. Na wizji noszę (nosiłem) krawat, ładnie wypraowaną koszulę i garnitur co mogę udowodnić :)
Katarzyna P.

Katarzyna P. Brand/Product
Manager (fashion &
lifestyle)

Temat: Panowie, co nosicie na szyi?

A ja uważam, że dobry zegarek powinen wystarczyć..jeśli chodzi o akcesoria dla mężczyzn:) praktyczne akcesoria ma się rozumieć:)) toleruje również spinki..i to by było na tyle:) wszelkiego typu wisiorki, sygnety ( o matko..) to nieporozumienie..a w połączeniu z eleganckim strojem to dramatyczne nieporozumienie:)
Jest jeden wyjątek od tej reguły..klimaty wakacyjno-sportowe, w tym surferskie:)sama pływam na desce i zupełnie nie przeszkadza mi opalony, ślicznie zbudowany facet z delikatnym czymś wokół szyi czy na nadgarstku:)) ale nic ze srebna czy złota:)) i żadne kły..czy inne zęby :))

konto usunięte

Temat: Panowie, co nosicie na szyi?

Katarzyna P.:
A ja uważam, że dobry zegarek powinen wystarczyć..jeśli chodzi o akcesoria dla mężczyzn:) praktyczne akcesoria ma się rozumieć:)) toleruje również spinki..i to by było na tyle:) wszelkiego typu wisiorki, sygnety ( o matko..) to nieporozumienie..a w połączeniu z eleganckim strojem to dramatyczne nieporozumienie:)
Jest jeden wyjątek od tej reguły..klimaty wakacyjno-sportowe, w tym surferskie:)sama pływam na desce i zupełnie nie przeszkadza mi opalony, ślicznie zbudowany facet z delikatnym czymś wokół szyi czy na nadgarstku:)) ale nic ze srebna czy złota:)) i żadne kły..czy inne zęby :))

Bo zęby muszą być w gębie :) zadbane. Smieję się :) Każdemu może podobać się co innego - jednej osobię zęby rekina, a innej coś małego wokół szyi. Takie nasze prawo :)
Boże! Ale dziś piękny dzień! Musiałem się tym podzielić :)
Katarzyna P.

Katarzyna P. Brand/Product
Manager (fashion &
lifestyle)

Temat: Panowie, co nosicie na szyi?

Artur Woliński:

Bo zęby muszą być w gębie :) zadbane. Smieję się :) Każdemu może podobać się co innego - jednej osobię zęby rekina, a innej coś małego wokół szyi. Takie nasze prawo :)
Boże! Ale dziś piękny dzień! Musiałem się tym podzielić :)

To rozumie się samo przez siebie:) jak ktoś ma ochotę może nawet powiesić sobie na łańcuszku mleczaki i będzie git:) co do pięknego dnia..w Krakowie nic takiego nie obserwuje..no chyba, że mam szukać słoneczka w głowie:) ok.. tam jest..na zewnątrz leje, jest szaro-buro ponuro..I need coffee:)

konto usunięte

Temat: Panowie, co nosicie na szyi?

Katarzyna P.:
Artur Woliński:

Bo zęby muszą być w gębie :) zadbane. Smieję się :) Każdemu może podobać się co innego - jednej osobię zęby rekina, a innej coś małego wokół szyi. Takie nasze prawo :)
Boże! Ale dziś piękny dzień! Musiałem się tym podzielić :)

To rozumie się samo przez siebie:) jak ktoś ma ochotę może nawet powiesić sobie na łańcuszku mleczaki i będzie git:) co do pięknego dnia..w Krakowie nic takiego nie obserwuje..no chyba, że mam szukać słoneczka w głowie:) ok.. tam jest..na zewnątrz leje, jest szaro-buro ponuro..I need coffee:)

No nie! W pięknym Krakowie leje?? Nie dobrze. W Stolycy co czas jakiś wychodzi słońce. I dobrze. Bo po tych kilku deszczowych dniach ciężko było go szukać w sobie. Przynajmniej mi. A kawa. Dobry pomysł. Już grzeję ekspres!
Michał B.

Michał B. Administrator SAP
CO, PGNiG SA

Temat: Panowie, co nosicie na szyi?

Artur Woliński:
Boże! Ale dziś piękny dzień!

wiadomo. piąteczek :)

konto usunięte

Temat: Panowie, co nosicie na szyi?

Michał B.:
Artur Woliński:
Boże! Ale dziś piękny dzień!

wiadomo. piąteczek :)

To największy plus! :) Działa bardziej pobudzająco niż kawa ;)
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Panowie, co nosicie na szyi?

Katarzyna P.:
sygnety ( o matko..)
Jest tylko jeden sygnet, ktory mozna nosic. Rodowy. Z herbem. Ale trzeba miec prawa do tego herbu.

Druga rzecz, ktora jest dopuszczalna to "pierscionki" zareczynowe. Inaczej mowiac kiedys pierscionek zareczynowy mialy obie osoby - ona i on. W Anglii, gdzie nadal sie to praktykuje (oczywiscie glownie wsrod arystokracji) taki pierscionek mial ksztalt tak naprawde raczej pierscionka (tylko grubszego niz damski) z jednym diamentem.

konto usunięte

Temat: Panowie, co nosicie na szyi?

jak widać kawa jest mniej drażliwym tematem.... :)

PIĄTEK ;)



Wyślij zaproszenie do