Temat: moda męska, ki diabeł?
Wiesław Mileńko:
Od czasu do czasu zastanawiam się, co właściwie wiele osób rozumie przez "modę męską" ....?
Jakies konkretne wiele osob czy to sformulaowanie ogolne?
Grupa Dress Code zazwyczaj stanowczo odżegnuje się od pojęcia "moda" stawiając chyba słusznie zresztą na przestrzeganie reguł.
Moim zdaniem slusznie, ale jetem nieobiektywny ;)
Natomiast w grupie "moda męska", paradoksalnie zasady DC są jednymi z częściej przywoływanych. Wiodącym motywem jest swoiście pojmowana klasyka, a wszelkie choć trochę oryginalniejsze pomysły totalnie obśmiewane.
Mam wrazenie, ze tu pomieszaniu ulegly dwie kwestie, dress codu z podejsciem tradycyjnym do mody meskiej. Choc pozornie te dwie kwestie sa podobne to jednak moim zdaniem oznaczaja co innego. Idac dalej cytatami z Twojej wypowiedzi postaram sie to moje rozumienie wytumaczyc.
Dla mnie:
- zasady DC są tam, gdzie ze względu na okoliczności są wymagane
DC jest zawsze, jakis. Jakis albo obowiazuje (jesli mamy do czynienia z bardzo formalna okazja) albo jest dopusczalny (co rozumiem jako najlepsza mozlwa opcja ubioru). Zawsze stosujemy jakis dc, bo casual tez jest jakims kodem. Jak z pogoda, jakas jest záwsze, nawet jesli pada, jak teraz.
W ramach kazdego kodu mozemy zastosowac spelniajace jego wymogi ubiory bardziej tradycyjne lub nowoczesniejsze ich odmiany. W niektorych obszarach te ewolucje dobrze widac, patrz np. smoking. "Tradycyjnosc" stroju nie jest jednak wyznacznikiem kodu a jedynie pewnych zwyczajow, powtarzalnosci, przyzwyczajen, nie zawsze zreszta dobrych. Gdyby to byly pojecia tozsame idealnym przykladem poprawnego stroju biznesowego meskiego w Polsce bylby czarny gajer a formalnego - bezowy garnitur slubny z czarnymi obowiazkowo butami. Bo taka tradycje mozna zaobserwowac.
Zmierzam do tego by, czujac sie wywolanym do tablicy, powiedziec, ze jestem tradycjonalista w odniesieniu do strojow meskich ale nie oznacza to ze uwazam, ze garnitur jest dobry na wszystko (rzadko nosże go poza praca).
- wyznacznikiem oceny osobistego stylu, lub mody - jest tylko i wyłącznie "spoistość" wizerunku i strona funkcjonalna zestawów ubraniowych.azdego Obejmuje to zarówno klasykę, kicz, jak i awangardowe pomysły
Dochodzimy do tego, co kyje sie pod slowem moda z dodatkiem meska. Czy jest to zbior aktualnych trendow w zakresie projektpwania strojow meskich? Czy okresla ono ogolnie stylistyke ubiorow meskich? A moze, jak w nomen omen tradycyjnym podejsciu do handlu, oznacza ono dokladnie to co w szyldach sklepow Pan czyli po prostu moda=ubior?
Przyznam, ze sam rozumiem slowo moda w nazwie tego forum jako to ostatnie czyli " ubior". To oznacza, ze zakladam, ze dyskutujemy tu ubiorach meskich. Nie tylko o trendach wspolczesnych ale i o odwolańiach do tradycji gdzie odsadzane od czci czerwone spodnie maja swoje miejsce chocby niewiem ilu osobom wydawalo sie, ze jest to nie wiadomo jak wspolczesny trend.
W zwiszku z powyzszym nie do konca zgadzam sie z ponizszym choc spostrzezenie o stylu uwazam za bardzo adekwatne i uzupelnilbym je tylko o to, ze styl może byc dobry i zly, oczywiscie w subiektywnych kategoriach.
- styl oznacza pewną konsekwencję w osobistych wyborach
- moda oznacza podążanie za trendami.
Nie latwo mi tez zgodzic sie z tym, ze tak dramatycznie palowani na tym forum sa przestawiciele obiegajacej od tradycyjnej stylistyki mody meskiej. Jestem tradycjonalista, podkreslam to czesto nie z dumy ale by nadac kontekst wypowiedzi. Moderatorow tradycjonalistow juz raczej nie ma, recepcja kolekcji nowoczesnej na pewno marki RA jest raczej pozytywna, negatywne reakcje naniektore watki sa raczej efektem subiektywnej oceny stylu prezentowanycH pomyslow.
Aby mowic o modzie meskiej trzeba sie nia troche zajac glebiej niz tylko kupic cos raz na jakis czas. Poczytac, poszukac, poszperac, okreslic jakis wlasny styl i go konsekwetnie, mniej lub bardziej, prezentowac. A nawet tu mamy dyskusje o demokracji zamiast o modzie.
Gdzie pochowali sie ci, ktorzy tak konsekwentnie walcza o nowoczesna stylistyke mody meskiej i sa do niej przekonani i maja argumenty do ciekawej dyskusji - poza Toba i Adamem?
Stad mozliwe wrazenie - oto forum tradycjonalistow. Ale osobiscie wolalbym uslyszec jakis inny argument na poparcie jakiejs tezy niz tylko nie bo nie, bo niezgoda na tradycyjnosc tworzy ferment, ktory zmienia swiat bla bla bla.
To ja wole moj swiat wywodzacy sie z okresolonych tradycji, ktory interpretuje tak, ze do tradycyjnego trencha i tradycyjnych dzinsow wciagam tradycyjne zolciaki i tradycyjna bluze z kapturem a calosc tworzy niebanalny sobotni zestaw spacerowy :)))
Przemek G. edytował(a) ten post dnia 11.04.11 o godzinie 22:35
Edt: wybaczcie literowki ale klawiatura tabletu uzytkowana jedna reka jest nieprecyzyjna.
Przemek G. edytował(a) ten post dnia 11.04.11 o godzinie 22:37