konto usunięte

Temat: Ikona stylu, czyli szlachetne krawaty LANVIN

Michał K.:
Dariusz Szul:

gdyż jako kobieta powinnaś je lubić :)))

Nie rozumiem :(
przeczytałam raz jeszcze i nie mogę przestać się śmiać :D
Michał K.

Michał K. Ludzie są jak
choinki - dwa, trzy
razy siekierką i
leżą :)

Temat: Ikona stylu, czyli szlachetne krawaty LANVIN

Michał K.:
Przemek G.:
Dodatkowo, przyznawanie sie do stosowanai skrotkow/uproszczen/przeinaczen w sprawach banalnych (jak poszetka) moze prowadzic do wniosku, ze takowe pojawiaja sie tez przy rzeczach bardziej istotnych.

Oj pojawiają, pojawiają. Te szkolenia są najprawdopodobniej tak wiarygodne jak lista dokonań i doświadczenie zawodowe Daria - znaczna część niestety wyssana z palca!! Przykłady, Dario?

Teraz zapadnie cisza :D

konto usunięte

Temat: Ikona stylu, czyli szlachetne krawaty LANVIN

Przemek G.:
A w temacie to moim zdaniem te krawaty sa bardzo specyficzne i nie beda pasowaly kazdemu. Nie sa to raczej wzory dla mlodych mezczyzn, uwazam rowniez, ze wiele z nich jest bardzo trudno polaczyc w dobre zestawy z koszula i garniturem. Ten (i zreszta czesto francuski w ogole) pomysl na krawaty mi mniej odpowiada od stylu angielskiego czy - przede wszystkim - wloskiego. Z tych "miekasow"IMHO nie da sie utworzyc wezlow, ktore mi sie podobaja - wole grubsze i bardziej "miesiste krawaty, zwlaszcza jesienia i zima - welniane.

Wyjde tez pewnie na prostaka ale coz, te krawaty kojarza mi sie mega z kiczem lat 80tych i przede wszystkim 90tych w USA. Po prostu mi sie nie podobaja.

Dziękuję za fachową wypowiedź Przemku szczególnie dotyczącą mięsistości...to prawda krawaty Lanvin słyną z doskonałej mięsistości połączonej z wysokiej jakości jedwabiem oraz specjalną podszewką/wszewką ( wszewka nazywana jest duszą krawata i czym wszewka jest grubsza tym krawat jest lepszy ), która powoduję, że krawat jest elastyczny ' oddycha " , ale jednocześnie doskonale się wiąże i trzyma węzeł, który można swobodnie modelować, a po rozwiązaniu nie widać zagnieceń ( doskonały jedwab i cięcie materiałów na skos ).
To fakt krawaty Lanvin nie są dla " młodzieży " nie tylko ze względu na cenę, ale i inne dodatki, których potrzebują.
Na te krawaty trzeba sobie zapracować...zresztą jak na inne dodatki związane z prestiżową modą męską. Krawaty Lanivin upodobali sobie szejkowie i wielki światowy biznes, gdzie prestiż ubioru jest podstawą w realizacji wielkich kontraktów.
Krawaty Lanvin potrzebują doskonałej oprawy, czyli szlachetnej koszuli oraz dobrze skrojonej i świetnie leżącej marynarki lub dobrego szlachetnego garnituru.

Do krawatów Lanvin szczególnie serii Vintage specjaliści polecają garnitury z włoskiej stajni Canali.
Jeżeli chodzi o koszule, to krawaty Lanvin pięknie się komponują ze szlachetnymi koszulami ze stajni egzaltowanego Alexandra Amosu...

Wracając do krawatów, trzeba pamiętać, że jak nie możemy zajrzeć do środka krawata i dotknąć jego "duszy", czyli wszywki...to znak że mamy do czynienia z krawacianym bublem.

Wszyscy początkujący krawaciarze powinni wiedzieć, jak sprawdzić w sklepie, czy krawat jest krawatem, czy podrobionym bublem skrojonym dla frajerów, czyli nazywanych w branży chłopakami w tanichgarniturach :)
Aby sprawdzić szybko jakość krawata stosujemy prosty test:
Bierzemy w dwa palce jego wąski koniec i oposzczamy sobie do dołu i teraz patrzymy jak całość krawata układa się wzdłuż linii prostej, jeżeli się " skręca " to znaczy, że krwat nie jest właściwej jakośc i po kilu noszeniach możemy go zastosować do czyszczenia kurzu :)
Ważnym elementem krawata jest też ręcznie dokładnie wykonany szew biegnący wzdłuż - wewnątrz krawata tu UWAGA! nitka musi mieć zapas, aby w czasie wiązania materiał amortyzował sobie, czyli " oddawał "...ale to już troszkę dla zaawansowanych wtajemniczonych krawaciarzy.

Trzeba też pamiętać, że tak jak dobry garnitur krawat musi być ciężki :)

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 09.01.12 o godzinie 20:04
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Ikona stylu, czyli szlachetne krawaty LANVIN

Dariusz Szul:
Jeżeli chodzi o koszule, to krawaty Lanvin pięknie się komponują ze szlachetnymi koszulami ze stajni egzaltowanego Alexandra Amosu...

Darku, zainwestuj może w jakiś słownik? albo doczytaj znaczenie "mądrze" brzmiących słów.
Wracając do krawatów, trzeba pamiętać, że jak nie możemy zajrzeć do środka krawata i dotknąć jego "duszy", czyli wszywki...to znak że mamy do czynienia z krawacianym bublem.

Pzdr Dario
bezsensownie używane słowa obcego pochodzenia to znak, że mamy do czynienia z trenerskim bublem.

ps.

od kiedy to odzież jest ze stajni? nieźle bredzisz..Arkadiusz Piotr Z. edytował(a) ten post dnia 09.01.12 o godzinie 19:52
Michał K.

Michał K. Ludzie są jak
choinki - dwa, trzy
razy siekierką i
leżą :)

Temat: Ikona stylu, czyli szlachetne krawaty LANVIN

Dariusz Szul:
Dziękuję za fachową wypowiedź Przemku szczególnie dotyczącą mięsistości...to prawda krawaty Lanvin słyną z doskonałej mięsistości połączonej z wysokiej jakości jedwabiem oraz specjalną podszewką/wszewką ( wszewka nazywana jest duszą krawata i czym wszewka jest grubsza tym krawat jest lepszy ), która powoduję, że krawat jest elastyczny ' oddycha " , ale jednocześnie doskonale się wiąże i trzyma węzeł, który można swobodnie modelować, a po rozwiązaniu nie widać zagnieceń ( doskonały jedwab i cięcie materiałów na skos ).
To fakt krawaty Lanvin nie są dla " młodzieży " nie tylko ze względu na cenę, ale i inne dodatki, których potrzebują.
Na te krawaty trzeba sobie zapracować...zresztą jak na inne dodatki związane z prestiżową modą męską. Krawaty Lanivin upodobali sobie szejkowie i wielki światowy biznes, gdzie prestiż ubioru jest podstawą w realizacji wielkich kontraktów.
Krawaty Lanvin potrzebują doskonałej oprawy, czyli szlachetnej koszuli oraz dobrze skrojonej i świetnie leżącej marynarki lub dobrego szlachetnego garnituru.

Do krawatów Lanvin szczególnie serii Vintage specjaliści polecają garnitury z włoskiej stajni Canali.
Jeżeli chodzi o koszule, to krawaty Lanvin pięknie się komponują ze szlachetnymi koszulami ze stajni egzaltowanego Alexandra Amosu...

Wracając do krawatów, trzeba pamiętać, że jak nie możemy zajrzeć do środka krawata i dotknąć jego "duszy", czyli wszywki...to znak że mamy do czynienia z krawacianym bublem.

Wszyscy początkujący krawaciarze powinni wiedzieć, jak sprawdzić w sklepie, czy krawat jest krawatem, czy podrobionym bublem skrojonym dla frajerów, czyli nazywanych w branży chłopakami w tanichgarniturach :)
Aby sprawdzić szybko jakość krawata stosujemy prosty test:
Bierzemy w dwa palce jego wąski koniec i oposzczamy sobie do dołu i teraz patrzymy jak całość krawata układa się wzdłuż linii prostej, jeżeli się " skręca " to znaczy, że krwat nie jest właściwej jakośc i po kilu noszeniach możemy go zastosować do czyszczenia kurzu :)
Ważnym elementem krawata jest też ręcznie dokładnie wykonany szew biegnący wzdłuż - wewnątrz krawata tu UWAGA! nitka musi mieć zapas, aby w czasie wiązania materiał amortyzował sobie, czyli " oddawał "...ale to już troszkę dla zaawansowanych wtajemniczonych krawaciarzy.

Trzeba też pamiętać, że tak jak dobry garnitur krawat musi być ciężki :)

Pzdr Dario

Co Ty za bzdury opowiadasz? Raz, nie zrozumiałeś chyba Przemka. Dwa - jaka wszywka?? Trzy - czym grubsza ta Twoja "wszewka" tym lepszy? Nie, mój drogi najlepszymi krawatami i najdroższymi są te, które nie zawierają wypełnienia, a składają się jedynie z jedwabiu wielokrotnie składanego tzw. 7 fold (wygooglaj, również są 4 foldy, prostsze i tańsze i zawierające wypełnienie) - sorry Arek, nie znam polskiej nazwy ;), Cztery - ciężkie najlepsze? Wygooglaj co to są krawaty z grenadyny. Pięć - od kiedy to garderobę kompletuje się na podstawie metek, a nie kolorów, wzorów, krojów itp??!! Krawaty xxx pięknie komponują się z koszulami xxx - kur...a, co za bzdury. "Specjaliści" polecają?? Chyba wszyscy już wiemy jakiej maści specjaliści :D :D

edit - ciężki garnitur najlepszy?? OMGMichał K. edytował(a) ten post dnia 09.01.12 o godzinie 20:17

konto usunięte

Temat: Ikona stylu, czyli szlachetne krawaty LANVIN

Dariusz Szul:


Dziękuję za fachową wypowiedź Przemku szczególnie dotyczącą mięsistości...to prawda krawaty Lanvin słyną z doskonałej mięsistości połączonej z wysokiej jakości jedwabiem oraz specjalną podszewką/wszewką ( wszewka nazywana jest duszą krawata i czym wszewka jest grubsza tym krawat jest lepszy ), która powoduję, że krawat jest elastyczny ' oddycha " , ale jednocześnie doskonale się wiąże i trzyma węzeł, który można swobodnie modelować, a po rozwiązaniu nie widać zagnieceń ( doskonały jedwab i cięcie materiałów na skos ).

Sorry, ale bredzisz o czym juz wspomnial Michal. Wlasnie dlatego warto kupowac krawaty tam, gdzie sa core productem a nie tylko czescia oferty.

Btw slyna - jakies zrodlo?
To fakt krawaty Lanvin nie są dla " młodzieży " nie tylko ze względu na cenę, ale i inne dodatki, których potrzebują.
Na te krawaty trzeba sobie zapracować...zresztą jak na inne dodatki związane z prestiżową modą męską. Krawaty Lanivin upodobali sobie szejkowie i wielki światowy biznes, gdzie prestiż ubioru jest podstawą w realizacji wielkich kontraktów.
Krawaty Lanvin potrzebują doskonałej oprawy, czyli szlachetnej koszuli oraz dobrze skrojonej i świetnie leżącej marynarki lub dobrego szlachetnego garnituru.

Znowu - poprosze o badania lub zrodlo. Takie cos mozna napisac o kazdej marce. Lanvin, podobnie jak wiele innych francuskich marek, spora czesc swoich wyrobow w tym krawatow dlugo produkowal w Azji, nie wiem czy te krawaty na pewno mialy jakos porownywana z wieloma stale wloskimi producentami.

Dario, prestiz ubioru to blichtr anie podstawa biznesu. To bzdura, jest tylko jeden taki biznes w ktorym te zasady obowiazuja. Poza tym, mimo wszystko, krawat lanvin jest wielokrotnie tanszy od garnituru od topowych marek krawieckich.

Do krawatów Lanvin szczególnie serii Vintage specjaliści polecają garnitury z włoskiej stajni Canali.
Jeżeli chodzi o koszule, to krawaty Lanvin pięknie się komponują ze szlachetnymi koszulami ze stajni egzaltowanego Alexandra Amosu...

Ojaoja. Prosze Cie, niepisz takich bredni....


Wracając do krawatów, trzeba pamiętać, że jak nie możemy zajrzeć do środka krawata i dotknąć jego "duszy", czyli wszywki...to znak że mamy do czynienia z krawacianym bublem.

Przynajmniej dwa moje Hermesy powinienem wyrzucic na smietnik... Reszty nawet nie bede komentowal, cytujesz internet, min to forum. Szkoda, ze nie kompletnie i pomijasz kilka innych tematow dotyczacych oceniania krawatow. P dobor do wezla a tym samym do sylwetki czy twarzy.

Trzeba też pamiętać, że tak jak dobry garnitur krawat musi być ciężki :)

Gdzies z dziesiec kg najlepiej ;) ide wywalic te hermesy.

konto usunięte

Temat: Ikona stylu, czyli szlachetne krawaty LANVIN

Bartłomiej Więckiewicz:

:D krew zalała :D

Tnij cytaty.

konto usunięte

Temat: Ikona stylu, czyli szlachetne krawaty LANVIN

Przemek G.:
Dariusz Szul:

Gdzies z dziesiec kg najlepiej ;) ide wywalic te hermesy.

Spokojnie Przemku Hermes, to doskonała marka, ale nie noszę krawatów tej firmy, dlatego się nie wypowiadam. W przyszłym tegodniu będę przelatywał przez Zurich, to skoczę do Hermesa to popatrzę i pomacam sobie te krawaty.
Hermesa używam doskonałej wody toaletowej Eau d'orange verte....dooooooskonała i polecam !

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 09.01.12 o godzinie 23:17
Michał Kędziora

Michał Kędziora Bloger, ekspert od
mody męskiej, autor
książki "Rzeczowo
...

Temat: Ikona stylu, czyli szlachetne krawaty LANVIN

Darku, czy możemy poznać listę marek, które skorzystały z Twoich szkoleń?
Chodzi oczywiście o firmy mniej lub bardziej związane z modą.
Michał K.

Michał K. Ludzie są jak
choinki - dwa, trzy
razy siekierką i
leżą :)

Temat: Ikona stylu, czyli szlachetne krawaty LANVIN

Michał Kędziora:
Darku, czy możemy poznać listę marek, które skorzystały z Twoich szkoleń?
Chodzi oczywiście o firmy mniej lub bardziej związane z modą.
Michał, po co? Nakłamie jak w opisie swojego doświadczenia zawodowego.

konto usunięte

Temat: Ikona stylu, czyli szlachetne krawaty LANVIN

Michał Kędziora:
Darku, czy możemy poznać listę marek, które skorzystały z Twoich szkoleń?
Chodzi oczywiście o firmy mniej lub bardziej związane z modą.

...jest ich do cholery... powiem więcej cała kupa :)

Czy ty naprawdę myślisz, że Dario to frajer i spisze Ci listę dla kogo pracuje... ehhh Michale miły żartowniś z Ciebie :)))

Wracając do tematu wątku...zobacz Michale tu bardzo sympatyczna kolekcja krawatów Lanvin z wiosny 2009...kolekcja już niedostępna, ale warta zainteresowania, gdyż pokazuje jaki dystans ma do siebie Gérard Lanvin :)


Obrazek


Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 11.01.12 o godzinie 19:42

konto usunięte

Temat: Ikona stylu, czyli szlachetne krawaty LANVIN

Dariusz Szul:
Michał Kędziora:
Darku, czy możemy poznać listę marek, które skorzystały z Twoich szkoleń?
Chodzi oczywiście o firmy mniej lub bardziej związane z modą.

...jest ich do cholery... powiem więcej cała kupa :)

Czy ty naprawdę myślisz, że Dario to frajer i spisze Ci listę dla kogo pracuje... ehhh Michale miły żartowniś z Ciebie :)))

Pzdr Dario
ojej
a na swoich stronach możesz te firmy wymieniać?

konto usunięte

Temat: Ikona stylu, czyli szlachetne krawaty LANVIN

Pls zostanmy choc troche w temacie.

konto usunięte

Temat: Ikona stylu, czyli szlachetne krawaty LANVIN

Dariusz Szul:
Wracając do tematu wątku...zobacz Michale tu bardzo sympatyczna kolekcja krawatów Lanvin z wiosny 2009...kolekcja już niedostępna, ale warta zainteresowania, gdyż pokazuje jaki dystans ma do siebie Gérard Lanvin :)

Darek wybacz ale to jakies koszmary sa. Za takie pieniadze wole sobie 3-4 krawaty w E. Bergu kupic ;)
Michał K.

Michał K. Ludzie są jak
choinki - dwa, trzy
razy siekierką i
leżą :)

Temat: Ikona stylu, czyli szlachetne krawaty LANVIN

Dariusz Szul:
Czy ty naprawdę myślisz, że Dario to frajer i spisze Ci listę dla kogo pracuje... ehhh Michale miły żartowniś z Ciebie :)))

Frajer, nie wiem zwłaszcza biorąc pod uwagę pochodzenie tego określenia. Mitoman z pewnością!

konto usunięte

Temat: Ikona stylu, czyli szlachetne krawaty LANVIN

Przemek G.:
Dariusz Szul:
Wracając do tematu wątku...zobacz Michale tu bardzo sympatyczna kolekcja krawatów Lanvin z wiosny 2009...kolekcja już niedostępna, ale warta zainteresowania, gdyż pokazuje jaki dystans ma do siebie Gérard Lanvin :)

Darek wybacz ale to jakies koszmary sa. Za takie pieniadze wole sobie 3-4 krawaty w E. Bergu kupic ;)

Przemku z krawatami jest jak z winem...jedni lubią wypić jedną butelkę Chateauneuf du Pape, a inni wolą kupić całą skrzynkę bułgarskiego wina Sophia...inni znów lubią napić się szampana Kruga...a innym smakuje gazowana woda z kwaskiem cytrynowym Dorato...

konto usunięte

Temat: Ikona stylu, czyli szlachetne krawaty LANVIN

Dariusz Szul:
Przemek G.:
Dariusz Szul:
Wracając do tematu wątku...zobacz Michale tu bardzo sympatyczna kolekcja krawatów Lanvin z wiosny 2009...kolekcja już niedostępna, ale warta zainteresowania, gdyż pokazuje jaki dystans ma do siebie Gérard Lanvin :)

Darek wybacz ale to jakies koszmary sa. Za takie pieniadze wole sobie 3-4 krawaty w E. Bergu kupic ;)

Przemku z krawatami jest jak z winem...jedni lubią wypić jedną butelkę Chateauneuf du Pape, a inni wolą kupić całą skrzynkę bułgarskiego wina Sophia...inni znów lubią napić się szampana Kruga...a innym smakuje gazowana woda z kwaskiem cytrynowym Dorato...

Wole hiszpanskie albo argentynskie wina od przereklamowanych francuskich. Oceniam po smaku a nie marce :)

Darek, te krawaty to koszmary. Miekkie i w ogole nie przypominaja eleganckiego i gustownego dodatku meskiego jakim jest krawat. Taki, jakie produkują Salvatore Ferragamo (skoro lubisz drukowany jedwab): http://www.ferragamo.com/webapp/wcs/stores/servlet/Top..., Pal Zileri, nawet Steenstroms czy wielu innych wloskich czy angielskich projektantow.

Marka nie jest jedynym wyznacznikiem wartosci przedmiotu. To jeden z elementow - moe ale nie musi oznaczac jakosc, dobre materialy, wzornictwo itp - nie musi byc awangardowa aby warto bylo ja nosic.

Ponownie, kwestia gustu. Ale swoje zdanie podtrzymuje.

PS. Krug, Sophia czy Dorato to producent/konkretne wino a Châteauneuf-du-Pape to region/apelacja wiec trudno tak wprost porownywac;)Przemek G. edytował(a) ten post dnia 11.01.12 o godzinie 23:09
Michał Kędziora

Michał Kędziora Bloger, ekspert od
mody męskiej, autor
książki "Rzeczowo
...

Temat: Ikona stylu, czyli szlachetne krawaty LANVIN

Dariusz Szul:
Michał Kędziora:
Darku, czy możemy poznać listę marek, które skorzystały z Twoich szkoleń?
Chodzi oczywiście o firmy mniej lub bardziej związane z modą.

...jest ich do cholery... powiem więcej cała kupa :)

Czy ty naprawdę myślisz, że Dario to frajer i spisze Ci listę dla kogo pracuje... ehhh Michale miły żartowniś z Ciebie :)))

Firmy, które szkolą skutecznie lubią się tym chwalić.

Przykłady z branży? Proszę bardzo:

1.Hoffman Consulting:
http://www.hoffmann.biz.pl/klienci-2/

Szkolili: Vistula, Royal Collection, Deni Cler, Solar, Camieu, Apart, Cottonfield.

2. Promedia:
http://www.promedia.biz.pl/pl,szkolenia,20.html

Szkolili: Digel, Pelo, Le Mac, Orsay, VF (Wrangler, Lee).

konto usunięte

Temat: Ikona stylu, czyli szlachetne krawaty LANVIN

Michał Kędziora:
Dariusz Szul:


Dzięki Michale...chociaż to nie mój target jestem za drogi dla tych firm, to... zaraz do Vistuli, Royal Collection, Deni Cler, Solar, Camieu, Apart, Cottonfield złożę swoje oferty :)))
Większość z tych firm cienko przędzie...szczególnie Vistula ma ciągłe kłopoty...

Powiem Ci coś w tajemnicy...ale nie mów nikomu...Digel został tak skutecznie przeszkolony, że zbankrutował jego flagowy salon w warszawskiej Arkadii :)

Ale wolałbym Michale rozmawawiac w temacie wątku, a nie ciagle o Dario...

Lanvin to najstarszy dom mody w Paryżu. Założycielem domu mody Lanvin był Jeanne Lanvin
( 1867-1946), francuski projektant mody, tak celem dopełnienia i podsumowania dzisiejszej ciekawej dyskusji.

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 12.01.12 o godzinie 00:25
Michał K.

Michał K. Ludzie są jak
choinki - dwa, trzy
razy siekierką i
leżą :)

Temat: Ikona stylu, czyli szlachetne krawaty LANVIN

... a może przestaniemy karmić kolegę?



Wyślij zaproszenie do