Jan Kowalski dsa, SDA
Temat: Garnitur. Czyli temat dla dżentelmanów.
Witam serdecznie.Byłem dzisiaj w wielu sklepach w celu zakupu garnituru. Pisząc garnitur mam na myśli coś marki Vistula, Bytom czy Pierre Cardin więc nie jest to bynajmniej mały wydatek. W każdym, dosłownie każdym sklepie słyszałem od pań ekspedientek, że z moją sylwetką i wzrostem (szerokie barki i klatka, wąska talia + ponad 190cm wzrostu) bardzo ciężko będzie mi znaleźć dobrze leżący garnitur. Na forum jest z pewnością dużo osób z - powiedzmy - sportową sylwetką, a jednocześnie z pewnością kupujących również garnitury, dlatego też uznałem, że mógłbym spytać tutaj - w jaki sposób kupujecie garnitur tak, aby leżał jak najlepiej? Wiem, że najlepiej jest mieć garnitur szyty na miarę, ale na to już zupełnie mnie nie stać.
Czekam na wszelkie porady, opinie, sugestie.
Pozdrawiam serdecznie.
PS
Z tego co się zdążyłem zorientować robiąc dziś zakupy, jedyna nadzieja to kupić garnitur dobrze leżący w barkach, a następnie trochę "ukrócić" go w talii. Aczkolwiek to podobno może popsuć fason garnituru. Wiem, że nigdy nie kupię tak dobrze leżącego garnituru, jak gdyby był on szyty na miarę, ale staram się po prostu znaleźć sposób, aby jak najlepiej dopasować "gotowy" garnitur ze sklepu.