Temat: Czerwona bielizna męska - hit 2010
Uśmiałem się strasznie, Panie i Panowie :-)
Trochę strach się przyznać, nawet w gronie ludzi inteligentnych (w sumie przecież wszyscy jesteśmy pro, taki target serwisu) że się nosi czerwoną czy niebieską bieliznę...
Ja powiem tak: po latach noszenie 'atlantica' i temu podobnych wynalazków - zakupiłem trochę 'zagranicznej' markowej bielizny - opaczność czuwała nade mną - zakupiłem kilka rzeczy, które wyglądały "dziwnie". Oj, dziwnie wyglądały. Założyłem wstydząc się (nawet jak nikt nie patrzył) - i przeżyłem małe oświecenie... Żyłem w bieliźniarskiej niewiedzy. Polecam poeksperymentować każdemu, kto ma parę groszy na zbyciu. Nie mówię już nawet tego, czy to się kobietom podoba czy nie - po prostu jakość i wygoda w porównaniu z gaciami za 5 złotych jest nieporównywalna.
I choć za konserwatywnego w tej kwestii się nie uważam, tez pewnych rzeczy nie założę: Nie ma opcji na męskie stringi czy coś w kolorze 'fuksja' (co to jest?? :-) czy róż. Ale czerwone czy niebieskie: nie widzę problemu.
a koledze od serwisu z bielizną: pomysłu gratuluję i sukces wróże, jeśli sam nie spartoli :-) Jak ktoś chce kupić fajną bieliznę (i wygodną) to ma ebaya albo strony producentów. A ja się pewnie do sklepu nawet niedługo pofatyguję....
Wojciech Ł. edytował(a) ten post dnia 13.05.10 o godzinie 02:02