Temat: Buty - temat rzeka, pomoc potrzebna od zaraz :]
Hmmm.... zastanawiam się czy jesteśmy w grupie Dress Code, czy moda męska.
Sam jestem zwolennikiem szeroko pojętej klasyki i cenię sobie buty na skórzanych podeszwach. Nie oznacza to jednak, że odrzucam inne.
Wszystko zależy od kontekstu, miejsca i rodzaju stroju.
Istnieją ciekawe modele butów do których w sam raz skórzana podeszwa niekoniecznie pasuje. Nie muszą mi się podobać do własnego użytku, jednak design bywa ciekawy.
Ponadto "oddychanie" skóry może być coraz częściej iluzoryczne. Skóry wierzchnie kryte są czymś w rodzaju cienkiej folii. Podeszwy są klejone z kilku warstw skóry, gdzie warstwy kleju tworzą nieprzepuszczalne i nie oddychające przegrody.
Tak naprawdę to mam tylko jedną parę "ruskich oficerek" których podeszwa została wykonana z dwóch zeszytych i kołkowanych (drewniane kołeczki) warstw skóry połączonych bez użycia kleju.
Plus jedną parę polskich z 1935 roku - w idealnym stanie z kołkowanymi podeszwami, niestety cholewy są zbyt wąskie.
Dwie pary innych butów, mimo szlachetnego wyglądu, ich podeszwy są tylko klejone z kilku warstw skóry.
Trochę więcej opanowania i rozsądku w swoich opiniach :))
pozdrowienia Wiesław
Wiesław Mileńko edytował(a) ten post dnia 12.04.10 o godzinie 21:42