GoldenLine
Zaloguj się
Maciej P.

Maciej P. ...

Temat: Buty na miare

Witam,

Chciałbym się dowiedzieć czy mieliście doświadczenie z zamówieniem butów na miarę (bespoke)?

Osobiście zamierzam zamówić buty u Kielmana i złożyć zamówienie online, gdyż obecnie nie ma mnie w PL, ale obawiam się ze mogę sobie źle pobrać wymiary inaczej niż by to zrobił majster w pracowni, zatem ciekawi mnie wasza opinia oraz może doświadczenia z zamówieniami online.

Tak samo ciekawi mnie jakie skory polecacie czy polskie czy włoskie, chociaż ja bardziej skłaniam się przy polskich zarówno ze względu na cenę jak i na to ze przebywam teraz na wyspach dlatego myślę ze polskie skory będą odporniejsze na tutejsze warunki.

Pozdrawiam,
Maciek
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Buty na miare

Mysle, ze zamawianie czegokolwiek fully bespoke przy braku mozliwosci wziecia miary i pozniej przymiarek nie przyniesie oczekiwanego efektu. Wg mnie w bespoke wlasnie mozliwosc kontrolowania tego procesu jest kluczowa.

Nie balbym sie skor u angielskich wykonawcow, mysle, ze mozna wsrod ich oferty znalezc cos, co przyda sie na angielskie klimaty. Nie wiem tez na ile np. Kielman robi buty ze skor polskich a nie importowanych. Na ciezka pogode zawsze zostaje cordovan :)

Cenowo chyba bedziesz w stanei znalezc cos, co odpowiada polce Kielmana.
Link do wypowiedziLink
Maciej P.

Maciej P. ...

Temat: Buty na miare

Dzięki za odpowiedź,

Co do angielskich szewców, to buty z ich pracowni są dużo droższe oczywiście mowie o tych dobrych pracowniach. A Pan Kielman ma swoja renomę i historie i do tego ceny w jego pracowni są bardziej przystępne.

Też się trochę obawiam samemu pobrać sobie wymiarów, zatem chyba jak będę w Warszawie to zajdę do pracowni i niech tam mi pobiorą. Co do Cordovanu to mam już jedne buty z tej skóry i jest strasznie masywnai gruba ja zastanawiałem się bardziej nad skórami cielęcymi ja chce zwykle buty do pracy a nie dobiegania po kałużach) heheh.

Co do butów bespoke i to tam chyba nie ma przymiarek w międzyczasie to nie garnitur?. Z butem jest o wiele prościej bo raz się ściąga miarę i rzeźbi kopyta i dopiero na końcu można przymierzyć. Bo skóry już się drugi raz nie naciągnie na kopyto, a jak miara jest źle ściągnięta to trzeba rzeźbić nowe kopyta i cały proces od nowa...

Jeszcze raz dzięki za odpowiedź,
Pozdraawiam,
MP
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Buty na miare

Oczywiscie, masz racje - tu klasycznych przymiarek nie ma :) O samych technikach wiecej tu: http://macaronitomato.blogspot.com/2009/06/przymiarka-...

Ja ze wzgledu na norweskie konotacje pracodawcy i odwiedziny w tym kraju kilkukrotne polecam na zime i okoliczne pory roku kalosze na buty np. swimsy. Sa moim zdaniem duzo lepszym rozwiazaniem niz gruba skora - ochrona buta jest nie do pogardzenia.
Link do wypowiedziLink
Maciej P.

Maciej P. ...

Temat: Buty na miare

Dzięki za linka ciekawa podejście z tymi przymiarkami, ale ..... nie na moja kieszeń..;)

A te "swimsy" to taka niby skarpeta na buta? Bo jak tak to fajne rozwiązanie i zapewne takie "swimsy" zakupie.
Dzięki za pomysł,
Pozdrawiam
Maciek
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Buty na miare

Tak, taka niby skarpeta ;) Kalosze (galoshes).

http://swims.com/
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

buty




Wyślij zaproszenie do
Anuluj