Temat: Na wesolo :)
Cuś o Tomku :P ]:->
Pewnej razu Tomka coś wyrwało ze snu, rozgląda się ale nie jest w chałupie, ścian nie ma, wszędzie biało jakoś tak widno a nad nim jakaś taka przeźroczysta postać stoi. Przerażony krzyczy:
- Co jest? Kim ty jesteś?
Postać odpowiada:
- Spokojnie synu. Ja jestem św. Piotr, a ty umarłeś we śnie Tomaszu
- Ale jak to umarłem? Dlaczego? Za co?
- Słuchaj nie ma na to teraz czasu, możesz wrócić na ziemię, ale jako pies, albo jako kura. Musisz wybrać teraz.
- No dobra ale co wybrać? Pies no niby brzmi fajnie. Ale jak trafie na jakiś złych ludzi? Zresztą prosić się o wszystko? Jeszcze mnie z domu wywalą a na ulicy o żarcie ciężko, ktoś mnie kopnie albo będę w schronisku w klatce siedział. A kury nikt nie wyrzuci zawsze sobie coś do żarcia znajdzie. To ja już wolę być kurą!
Nagle błyska światło. Pach!
Tomek jest już kurą i znajduje się na ziemi, na jakimś wielkim gospodarstwie. Rozgląda się dookoła i dziobie porozrzucane ziarno. Nagle podchodzi do niego kogut.
- Cześć to ty jesteś ten nowy? Św. Piotr cię przysłał?
- No tak.
-I jak Ci się podoba bycie kurą?
- A wiesz rewelacyjnie jest, gospodarstwo piękne wielkie, tylko coś mnie tak w tyłku kłuje.
- A to musisz jajko znieść, wiesz jak się znosi jajka?
- Nie, no skąd? Jestem kurą z 15 minut
- No tak. No to musisz się tak skupić jak wtedy gdy byłeś człowiekiem i robiłeś kupę i jajko zniesiesz.
Tomek spróbował i faktycznie, krzyczy zachwycony:
-Ty patrz jajko zniosłem!!!
- Możesz znieść więcej
-Ty faktycznie patrz 3 jajka
- Jak się skupisz to i z 13 zniesiesz
I faktycznie Tomek wytężał się dalej i znosił kolejne jajka
W pewnym momencie ktoś zaczyna go szarpać
- Tomek kurwa wstawaj!!!!!!! Całe łóżko zasrałeś!!!!!!!