konto usunięte

Temat: Michałki różne, dziwne, pojechane, nieprzystające...

Zamiast do Sejmu, Tusk poszedł grać w piłkę

"Zamiast być na głosowaniach w Sejmie, premier Donald Tusk w czwartkowy wieczór grał w piłkę z kolegami z rządu i Sejmu: posłem Romanem Koseckim, szefem MSWiA wicepremierem Grzegorzem Schetyną i szefem kancelarii premiera Tomaszem Arabskim.

W tym czasie Sejm głosował m.in. nad wetem prezydenta wobec ustaw o emeryturach kapitałowych i informacją rządu o sytuacji budżetu państwa."

konto usunięte

Temat: Michałki różne, dziwne, pojechane, nieprzystające...

Czeka nas kolejny spór prezydenta z premierem

"Kiedy upadł w Polsce komunizm? Zdaniem rządu, w czerwcu 1989 roku. Zdaniem prezydenta - dopiero we wrześniu. A według Polaków - w kwietniu, kiedy podpisano porozumienia Okrągłego Stołu. Wiele wskazuje na to, że obchody 20. rocznicy upadku komunizmu w Polsce wywołają spór na linii premier - prezydent i ostro podzielą scenę polityczną. Wszystko przez Lecha Wałęsę.

Rząd planuje główne uroczystości obchodów upadku komunizmu w Polsce w czerwcu, w rocznicę pierwszych częściowo wolnych wyborów parlamentarnych. Prezydent - trzy miesiące później, gdy upłynie 20 lat od powstania rządu Tadeusza Mazowieckiego.

Jak się jednak okazuje, dla Polaków najważniejszą datą 1989 roku nie był ani dzień powstania rządu Mazowieckiego, ani czerwcowe wybory, lecz podpisanie porozumień Okrągłego Stołu. Tak wynika z badań TNS OBOP przeprowadzonych na zlecenie serwisu internetowego tvp.info."

konto usunięte

Temat: Michałki różne, dziwne, pojechane, nieprzystające...

Porwał prostytutkę i żądał 2 tys. zł za jej uwolnienie

"61-letni mieszkaniec woj. dolnośląskiego, kilka miesięcy temu przywiózł do Bytomia 26-letnią znajomą. Kobieta zamieszkała u wynajmującej mieszkanie w centrum miasta innej znajomej Józefa M., a świadcząc usługi seksualne pozostawała pod jej opieką.

Mężczyzna uznał, że za „załatwienie pracy” 26-latce należą mu się pieniądze. W minioną niedzielę przyjechał do Bytomia, wywabił z mieszkania 26-latkę, a następnie samochodem wywiózł ją w nieznanym kierunku. Opiekunka kobiety przez telefon usłyszała od porywacza, że zakładniczka odzyska wolność, gdy Józef M. otrzyma 2 tys. zł.

W dobę po uprowadzeniu, o zaistniałym fakcie powiadomiono bytomskich policjantów. Funkcjonariusze jeszcze tego samego dnia ustalili, że porywacz przebywa na terenie Zabrza i tam też go zatrzymali, a następnie uwolnili 26-latkę przetrzymywaną w jednym z mieszkań w centrum miasta. Zatrzymany 61-latek trafił do policyjnego aresztu, zaś uprowadzona kobieta otrzymała schronienie w bytomskim hostelu dla ofiar przestępstw."

konto usunięte

Temat: Michałki różne, dziwne, pojechane, nieprzystające...

Dwoje nauczycieli zwolnionych za seks w klasie

"Dwoje brytyjskich nauczycieli z Carshalton College w Surrey zostało zwolnionych po tym, jak zostali przyłapani przez uczniów na uprawianiu seksu najpierw w szkolnej toalecie, a potem w klasie.

Zdarzenie miało miejsce w grudniu zeszłego roku, po spotkaniu dla pracowników szkoły, na którym podawano wino. Nauczyciel projektowania medialnego John Waite i nauczycielka rozwoju osobowości Tracey Andrews zostali przyłapani w dwóch "niewygodnych" sytuacjach przez uczniów college'u, którzy wydawali się zszokowani całym wydarzeniem.

Nauczyciele zostali natychmiast zawieszeni w swoich obowiązkach przez dyrektora szkoły. Wszczęto też wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, w wyniku którego opuścili oni już mury szkoły bez możliwości powrotu na stanowiska."

konto usunięte

Temat: Michałki różne, dziwne, pojechane, nieprzystające...

32 samochody wjechały w jeden dom

"Betoniarka MAN z impetem uderzyła w ścianę domu stojącego przy ul. Kolumny 318 w Łodzi. Ogromna ciężarówka skręcała z ul. Rafała Kalinowskiego w ul. Kolumny. Kierowca nie wyhamował na łuku drogi, staranował opony wkopane w ziemię, zbrojone ogrodzenie i zatrzymał się na ścianie budynku, niszcząc liczniki i przewody gazowe.

Państwo Goszczyńscy są przyzwyczajeni do tego, że co pewien czas samochody różnych gabarytów wpadają im do ogródka albo na podwórko. Stąd wkopane opony i zbrojone ogrodzenie. Trzy lata temu tir z naczepą też staranował płot, ale na szczęście nie dojechał do ściany domu, bo były roztopy i zapadł się po osie w błocie.

- Samochodów osobowych, które taranowały ogrodzenie, było trzydzieści w ciągu 10 lat - dodaje Ewa Goszczyńska.

Teraz płot i ogródek wyglądają jak po bombardowaniu - głębokie bruzdy po kołach, część ogrodzenia zniknęła z powierzchni ziemi, wszędzie leżą porozrzucane kawałki betonu ze sterczącymi prętami. W jednym z pokojów domu pojawiła się rysa, ale nadzór budowlany stwierdził, że budynek nadaje się do mieszkania.

- Gdyby ta betoniarka rozbiła ścianę, to sufit spadłby mi na głowę - kręci głową pani Danuta. - Moja pani doktor powiedziała mi, że śmiercią naturalną to ja nie umrę. Chyba mnie te samochody kiedyś zabiją."
Ewa A.

Ewa A. ______

Temat: Michałki różne, dziwne, pojechane, nieprzystające...

Tatuator kibic ;)
http://www.sport.pl/sport/1,74696,3870799.html

konto usunięte

Temat: Michałki różne, dziwne, pojechane, nieprzystające...

Sprzedawczyni miotłą przegoniła "uzbrojonych" bandytów

Fiaskiem zakończył się napad na jedną z wrocławskich cukierni. Dwaj mężczyźni, którzy grożąc atrapą broni zażądali pieniędzy od sprzedawczyni, zostali przez nią przegonieni miotłą.

Kobieta, która akurat sprzątała sklep, nie dała się zastraszyć. Zaatakowała bandytów miotłą. Trafiła m.in. w pistolet, którym grozili mężczyźni. "Broń" pękła na pół.

Jeden z napastników zdążył przed ucieczką uderzyć sprzedawczynię. Na szczęście dzielna kobieta nie odniosła poważniejszych obrażeń. Napastników szuka policja.
Ewa A.

Ewa A. ______

Temat: Michałki różne, dziwne, pojechane, nieprzystające...

Na CUKIERNIĘ napadli?!?
Chyba cukrzycy jacyś... :)
Anna Maria Woźniak

Anna Maria Woźniak ... restart
systemu...

Temat: Michałki różne, dziwne, pojechane, nieprzystające...

Oj, zrobiłoby się taki napad! Już siebie wyobrażam w tej roli:

"to jest napad, pakuj do worka tort tiramisu".

Bo tort tiramisu z mojej pobliskiej cukierni wart jest grzechu...
Andrzej L.

Andrzej L. Queentex Translation
Office

Temat: Michałki różne, dziwne, pojechane, nieprzystające...

Wrocław: wpadli fałszerze-idioci. Mieli dokumenty od "Doktora Rehabilitowanego"

Dolnośląska policja zatrzymała dwóch wrocławian, którzy fałszowali dokumenty. Zadbali też o swoje wykształcenie.

Panowie sami sobie wyrobili dyplom ukończenia Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Magisterskie dyplomy podbili pieczątką rektora. Profesora Doktora Rehabilitowanego. Rektor po rehabilitacji, a nie jakby się mogło wydawać - po habilitacji wystawił im dość adekwatny tytuł MGR, bo panowie od lat byli magazynierami w jednej z wrocławskich firm. - W tym magazynie znaleźliśmy arsenał do fałszowania dokumentów - mówi Wojciech Wybraniec z dolnośląskiej policji. - Pieczątki, legitymacje ubezpieczeniowe, dyplomy ukończenia studiów i dokumenty, potrzebne przy zaciąganiu kredytu.

Magistrom magazynierom za fałszowanie dokumentów grozi do 5 lat więzienia.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6428530...

A.
Andrzej L.

Andrzej L. Queentex Translation
Office

Temat: Michałki różne, dziwne, pojechane, nieprzystające...

Matematyk wynalazł "rozwodowy wzór"

Brytyjski matematyk wynalazł wzór, który z dokładnością 94 proc. pozwala przewidzieć, czy małżonkowie rozwiodą się, czy spędzą wspólnie życie.
James Murray, profesor uniwersytetu w Oksfordzie, w czwartek miał zaprezentować wyniki swoich prac w Royal Society w Londynie.

Murray i jego zespół przeprowadzili badania na próbie 700 świeżo poślubionych par. W ramach eksperymentu nagrywali przez 15 minut partnerów dyskutujących na delikatne tematy, jak pieniądze czy seks. Następnie oceniali wypowiedzi obu stron.

Deklaracje o zabarwieniu humorystycznym albo uczuciowym otrzymywały noty pozytywne, a te, w których dominowała postawa obronna czy złość - negatywne.

Na podstawie tych rezultatów badacze oceniali, czy dany związek ma szanse przetrwać próbę czasu.

Następnie z parami kontaktowano się co rok lub dwa na przestrzeni 12 lat. Okazało się, że formuła Murraya pozwalała przewidzieć wskaźnik rozwodów z dokładnością 94 proc.

- Tym, co mnie zdumiało, był fakt, że czasami intensywna i emocjonalna dyskusja mogła tak łatwo zostać ujęta w ramy czegoś, co faktycznie jest prostym modelem matematycznym dla ludzkich związków - wyjaśnił Murray.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6431825...

Szkoda, że nie udostępnił tego wzoru publicznie.

A.

konto usunięte

Temat: Michałki różne, dziwne, pojechane, nieprzystające...

Według pracownika IPN homoseksualiści to zwierzęta

"RMF FM: Panie prezesie, czy napisanie, że „Lech Wałęsa sikał do kropielnicy”, „był nożownikiem z kompleksem Edypa”, to jest dobra przepustka do pracy w Instytucie?

Janusz Kurtyka: Oczywiście to są stwierdzenia, które w pracy historycznej nie powinny mieć miejsca, tylko że ja tej pracy nie czytałem, więc opieram się na pańskich cytatach. Myślę zresztą, że dyrektor oddziału krakowskiego Marek Lasota, podejmując decyzję o zatrudnienia pana Zyzaka, nie znał pracy magisterskiej.

Panie prezesie, ale dzisiaj ją znamy. Wiemy, że pan Zyzak, który pisze nie dość, że takie rzeczy, to jeszcze pisze, że wszyscy homoseksualiści to zwierzęta i wysłannicy diabła, pracuje w instytucji, która powinna być instytucją publicznego zaufania i szacunku. Czy ktoś taki może pracować w podległej panu instytucji?

- Zgadzam się z panem. Te cytaty również są dla mnie nowością. Myślę, że dyrektor oddziału krakowskiego powinien przyjrzeć się dokonaniom pana Zyzaka."

konto usunięte

Temat: Michałki różne, dziwne, pojechane, nieprzystające...

Leżący mężczyzna okazał się pijaną nastolatką

W czwartek ok. godziny 22.30 dyżurny komendy został powiadomiony o mężczyźnie leżącym przy drzwiach jednego z mieszkań przy ul. Leśnej. Na miejsce pojechali policjanci wraz z załogą pogotowia ratunkowego. Przybyła ekipa była zdumiona, bo owym mężczyzną okazała się 17-latka. Dziewczyna była kompletnie pijana. Badanie wykazało u niej 3,2 promila alkoholu w organizmie.

Z uwagi na zagrożenie życia, nastolatka została umieszczona na oddziale dziecięcym chorzowskiego szpitala. Teraz policjanci wyjaśniają skąd nastolatka miała alkohol i czy nie doszło do przestępstwa. Pod lupę śledczych trafią również rodzice dziewczyny, którzy powinni wiedzieć gdzie i w jakim stanie przebywała ich córka.

konto usunięte

Temat: Michałki różne, dziwne, pojechane, nieprzystające...

Kościelny organista spalił krzyż

Policjanci zostali zawiadomieni o tym, że w miejscowości Zagrody Dąbrowickie pod Biłgorajem zaginął drewniany krzyż pochodzący z lat 50., który stał przy drodze. 4-metrowy krzyż stał w obrębie posesji należącej do organisty jednego z miejscowych kościołów.

31-latek tłumaczył policjantom, że krzyż był już stary i szpecił swoim wyglądem krajobraz wsi. Przyznał się, że pociął go piłą na kawałki, polał benzyną i spalił.

Leszek M. został zatrzymany. Za obrazę uczuć religijnych grozi mu kara do dwóch lat więzienia.
Andrzej L.

Andrzej L. Queentex Translation
Office

Temat: Michałki różne, dziwne, pojechane, nieprzystające...

Szkielet samobójcy wisiał na drzewie przez blisko 29 lat

Szkielet niemieckiego emeryta, który popełnił samobójstwo po wspięciu się na drzewo i przywiązaniu do niego, został odnaleziony po blisko 29 latach - poinformował Reuters.
69-letni mężczyzna zaginął latem 1980 roku. Jego los wyjaśnił się dopiero, gdy w ubiegłym tygodniu 18-letni spacerowicz natrafił w lesie w powiecie Landshut w południowo-wschodniej Bawarii na ludzkie kości. Zawiadomiona policja podjęła tam poszukiwania, odkrywając szkielet wiszący na świerku na wysokości 11 metrów.

Na dodatkowej lince umocowany był pistolet, z którego samobójca się zastrzelił. Jako kryjówkę dla swych zwłok wybrał porośnięte gęstwiną zbocze.

Tożsamość mężczyzny ustalono dzięki testom DNA i protezie kości biodrowej.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,6473551...
Sylwia Rybak

Sylwia Rybak Koordynator ds.
Sprzedaży Rynkowej

Temat: Michałki różne, dziwne, pojechane, nieprzystające...

Policjanci z warszawskiego Śródmieścia zatrzymali 26-letniego Edwina L., podejrzanego o włamanie do zamkniętego plastikowego podajnika i kradzież z niego rolki papieru toaletowego. Towar pierwszej potrzeby zniknął w niedzielę po 21.00 z jednej z sieciowych restauracji w centrum. Za kradzież z włamaniem mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.

W niedzielę wieczorem oficer dyżurny policji odebrał telefon z informacją, że ochrona restauracji w centrum ujęła sprawcę kradzieży z włamaniem. Przedmiotem, który usiłował ukraść niefortunny złodziej, była rolka papieru toaletowego o wartości 2 złotych.

Z relacji pracowników ochrony wynikało, że stojący przy drzwiach ochroniarz, zauważył, odstający przód kurtki u wychodzącego mężczyzny. Szybko ustalono, że pod kurtką miał on ukrytą rolkę papieru toaletowego. Po sprawdzeniu okazało się, że rolka została skradziona z zamykanego na kluczyk podajnika, który w czasie tego zdarzenia został zupełnie zniszczony.

Właściciel wycenił straty na 352 złote. Przy czym 350 to wartość zniszczonego podajnika, a 2 złote wartość skradzionego papieru toaletowego.

Za czyn, którego się dopuścił, 26-latkowi grozi do 10 lat więzienia.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1348,title,10-lat-wiezieni...

konto usunięte

Temat: Michałki różne, dziwne, pojechane, nieprzystające...

Fotoreporter "załatwił" szefa antyterrorystów

Szef operacji antyterrorystycznych Scotland Yardu Bob Quick podał się do dymisji, gdy został sfotografowany z plikiem tajnych dokumentów dotyczących operacji pod kryptonimem "Pathway" - powiedział burmistrz Londynu Boris Johnson.

Wpadka przydarzyła się Quickowi, gdy wysiadał z samochodu na Downing Street, gdzie przybył, by zapoznać premiera W. Brytanii Gordona Browna z operacją. Na prasę nałożono zakaz publikacji fotografii, ale i tak ukazała się ona, choć z zaczernieniami.

Fotografia dokumentu, który Quick miał w ręku, wykonana teleobiektywem, ujawniała nazwiska oficerów policji, lokalizację i inne szczegóły operacji.

Z obawy przed przeciekiem informacji komórka antyterrorystyczna została zmuszona do przedwczesnego zlikwidowania grupy terrorystycznej w północno-zachodniej Anglii, którą infiltrowała od pewnego czasu.

W środę wczesnym wieczorem kilkuset funkcjonariuszy policji dokonało obławy w 10 miejscach, w tym m.in. w Manchesterze, Liverpoolu i Clitheroe, aresztując 12 mężczyzn, w tym 10 Pakistańczyków przebywających w W. Brytanii na wizach studenckich.

Mężczyźni są podejrzewani o związki z Al-Kaidą. Aresztowań dokonano m.in. w kampusie uniwersytetu w Liverpoolu i w sklepie sieci Homebase. Policja określa operację jako udaną. Nie ujawniono szczegółów.


Obrazek

konto usunięte

Temat: Michałki różne, dziwne, pojechane, nieprzystające...

Dręczyła syna telefonami - zapłaci grzywnę

73-letnia Austriaczka, która wydzwaniała do swojego dorosłego syna do 49 razy dziennie, została ukarana przez sąd w Klagenfurcie grzywną - informuje agencja dpa.

Według austriackiej telewizji ORF kobieta dręczyła swojego syna telefonami przez dwa i pół roku.

Kobieta tłumaczyła sędziemu, że chciała tylko... porozmawiać. Została ukarana grzywną w wysokości 360 euro.
Ewa A.

Ewa A. ______

Temat: Michałki różne, dziwne, pojechane, nieprzystające...

Jak powinni ustawić się chrześcijanie, aby zginęli sami Turcy?

To nie jest pytanie z wojennej broszury, lecz z zadania matematycznego dla szkół podstawowych - pisze "Tygodnik Powszechny".

"Na pokładzie przechylonego sztormem statku, który w każdej chwili może zatonąć, przebywa piętnastu chrześcijan i piętnastu Turków. Aby uratować łódź, trzeba sprawić, by była lżejsza, dlatego połowa ludzi musi być wyrzucona za burtę. Jeden z chrześcijan zaproponował, by wszyscy ustawili się wkoło i za burtę wyskakiwała każda co dziewiąta osoba. Jak powinni ustawić się chrześcijanie, aby zginęli sami Turcy?" - czytamy w "Tygodniku Powszechnym".

Nad takim zadaniem matematycznym głowią się uzdolnieni uczniowie szkół podstawowych, którzy przygotowują się do słynnego międzynarodowego konkursu "Kangur Matematyczny". Znalazło się ono w 12. zeszycie serii "Miniatury matematyczne dla szkół podstawowych", opublikowanym w 2004 r. przez toruńskie wydawnictwo Aksjomat.

konto usunięte

Temat: Michałki różne, dziwne, pojechane, nieprzystające...

Walec staranował samochód na skrzyżowaniu

Kieleccy policjanci zidentyfikowali kierowcę walca, który wjechał w czwartek w samochód, czekający na zmianę świateł na skrzyżowaniu. W wypadku na szczęście nikt nie ucierpiał - informuje RMF FM. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia, jednak już nie walcem, a pieszo.

To pracownik firmy remontującej ulice. Funkcjonariusze wyjaśniają, dlaczego uciekł z miejsca wypadku i jak walec znalazł się na skrzyżowaniu.

Następna dyskusja:

Michałki w obiektywie.




Wyślij zaproszenie do