konto usunięte
Temat: Kurs? jasne ale czy niepiej wydac na cos porzytecznego?
Byłam .... Psychicznie – super, fizycznie – ciężko.Nie umiem jeszcze określić emocji jakie mam w sobie po tym kursie.
Techniki jak najbardziej fajne i na pewno będę stosować w życiu.
Super relaksacja, metoda szybkiego zapamiętywania i inne.
Może zacznę od prowadzących. Pierwszy dzień prowadził Andrzej Wójcikiewicz. Było na prawdę super. Nie wymuszony humor, super pomocny, świetne tłumaczenia.
Kolejne dwa dni prowadziła Wanda i tu u mnie pojawił się problem, ponieważ moim zdaniem za dużo lania wody, urwane wątki i „opowieści dziwnej treści”. Rozdrażniała mnie maxymalnie, jednak starałam się w takich momentach wyciszyć i dałam rade, chociaż momentami miałam ochotę wyjść.
Być może ja miałam tylko problem osobowościowy w Wanda, ponieważ słyszałam opinie, ze bardziej się podoba.
W grudniu powtórzę w Wawie ... ma prowadzić tylko Andrzej.
Kurs nauczył mnie wyobraźni, ja jako typowy lewopółkulowiec, miałam bardzo duże problemy z wyobrażeniem chociażby liczb, nie mówiąc już o kolorach ... Relaksacji...
Pod koniec kursu umiałam już sobie wyobrażać i wpływać na swój mózg na tyle aby umeblować swoje laboratorium :).
Osobiście samoleczenie mnie nie dotyczy – w to nie umiem jeszcze uwierzyć. Wiec ten dział po prostu opuściłam...
Moim zdaniem - warto iść na kurs (dla tych którzy wierzą) , co do efektów... hmm, jak się pojawią to napiszę.