Temat: niskie ciśnienie
Niskie ciśnienie, najczęściej jest po prostu uwarunkowane genetycznie "spokojna krew - typ człowieka Jin", nie wynika z żadnych guzów, nie jest stanem chorobowym, który może wynikać z zimna lub gorąca. Po pierwsze proszę zaakceptować tą swoją "cechę". Po drugie nie słuchać się lekarzy którzy doradzają, picia kawy i stania na głowie. Głowa Panią boli ponieważ, w krótkim czasie dostaję zbyt duży zastrzyk krwi, z czym zaczyna walczyć - wywołuje Pani sama stan gorąca, Jang. Proszę nie forsować tak ciała, bo wpada Pani w zamknięty krąg, który pewnie kończy się gniewem, co źle wpływa na pracę wątroby, powodując niedrożność w przepływie Qi i ogólnie obniża odporność organizmu. Polecam medytację i Jogę!!! Zwłaszcza to pierwsze, kiedy jest Pani zmęczona wystarczy chwila medytacji, która świetnie zastąpi krótką drzemkę (idealnie dotlenia organizm i stabilizuję energię qi). Ludzie Jin, są bardzo wrażliwi i niestety często silnie reagują na najmniejsze zmiany w otoczeniu. Pierwsza część roku Lichun jest ciężkim okresem, ponieważ narasta Jang i niestety zmęczenie wiosenne, niskociśnieniowcy mogą odczuwać boleśniej, niż reszta. Proszę chodzić późno spać i wstawać wcześnie. Tak jak wyżej już napisałam proszę się nie forsować, zamiast biegania proszę się wybrać na spacer. Unikać pokarmów energetycznie gorących czyli np smażonych na głębokim oleju, ostrych przypraw, alkoholu. Teraz organizm potrzebuje mało tłuszczów, a bogatego w witaminy i minerały, czyli owoce i już lada chwila pojawiające się sezonowe warzywa. Żeń-szeń działa teraz równoważąco, można kupić świeży i dodawać do każdych potraw, parzyć jako herbatę (słodzić miodem) albo ewentualnie zaopatrzyć się w sumplement diety z żeń-szenia amerykańskiego. Proszę też parzyć sobie zanim słońce w pełni nie wyszło, dziurawiec. Wiem, że czasem jednak nic nie pomaga wtedy polecam krople Cardiamidum ale tylko już w ostateczności. Poza tym dużo dobrej energii, bo podejrzewam, że wszystkie te dolegliwości spowodowane są u Paniczynnikami właśnie psychicznymi. Także dużo energii życzę :) Co do nadciśnienia, to jest to już stan chorobowy i bardzo obszernie rozwinięty w medycynie chińskiej.
Katarzyna Pominkiewicz edytował(a) ten post dnia 17.02.13 o godzinie 00:30