konto usunięte

Temat: Poszukuję Pani , która użyczy swojego ciała do nauki...

Witam

Nazywam się Małgorzata Sroka i jestem Dyplomowaną Terapeutką Medycyny
Holistycznej.
Szukam Pani , która zechce poleżeć na stole do masażu dwie godzinki
w ciągu dwóch dni .Uczę się masażu Shantala dla kobiet w ciąży.
Pani nie musi być w stanie błogosławionym :).
Rozpoczęcie szkolenia ( 28-29.07.2011 , od godz.8.00-10.00 ).
Tylko cztery godzinki w ciągu dwóch dni.Na resztę czasu mam już chętną.

Zapraszam do kontaktu- im wcześniej , tym lepiej :).
http://radosnezycie.pl
sroczka2000@tlen.pl

Temat: Poszukuję Pani , która użyczy swojego ciała do nauki...

To ja, ja! Mnie weź, mnie!:))
Wysłałam też zgłoszenie mailem:)

konto usunięte

Temat: Poszukuję Pani , która użyczy swojego ciała do nauki...

rowniez chcialabym bardzo poniewaz fascynuje mnie ten masaz, ale coz, nastepnym razem :)
Katarzyna Marciniak

Katarzyna Marciniak właściciel, gabinet
soma

Temat: Poszukuję Pani , która użyczy swojego ciała do nauki...

Małgorzata Sroka:
Witam

Nazywam się Małgorzata Sroka i jestem Dyplomowaną Terapeutką Medycyny
Holistycznej.
Szukam Pani , która zechce poleżeć na stole do masażu dwie godzinki
w ciągu dwóch dni .Uczę się masażu Shantala dla kobiet w ciąży.
Pani nie musi być w stanie błogosławionym :).
Rozpoczęcie szkolenia ( 28-29.07.2011 , od godz.8.00-10.00 ).
Tylko cztery godzinki w ciągu dwóch dni.Na resztę czasu mam już chętną.

Zapraszam do kontaktu- im wcześniej , tym lepiej :).
http://radosnezycie.pl
sroczka2000@tlen.pl


Masaż shantala to masaż dla niemowląt :)
Katarzyna Marciniak

Katarzyna Marciniak właściciel, gabinet
soma

Temat: Poszukuję Pani , która użyczy swojego ciała do nauki...

Masaż dla kobiet w ciąży to osobny temat. Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Poszukuję Pani , która użyczy swojego ciała do nauki...

nie tylko niemowląt...jako że jest to masaż delikatny wykorzystuje się go także u osób starszych. W programie nauczania jest też masaż kobiety ciężarnej.
Tomasz B.

Tomasz B. mgr fizjoterapii,
mgr filologii
polskiej;
Fizjopedia.pl; ...

Temat: Poszukuję Pani , która użyczy swojego ciała do nauki...

Katarzyna Marciniak:
Masaż shantala to masaż dla niemowląt :)
Hm... Tylko jak tu nauczyć niemowlęta masażu... ;)
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Poszukuję Pani , która użyczy swojego ciała do nauki...

Masaż shantala, a tak właściwie to Shantali (od nazwiska/imienia) jest nie tylko dla niemowląt czy małych dzieci, ale traktowany w praktyce jako rozwojowy, stymulujący.

Masaż kobiety w ciąży to nieco inny temat. Wystarczy pomyśleć jakie są główne założenia masażu według Shantali, a potem jak to się ma do kierunków masażu itd.

Co do nauki masażu niemowląt - dosłownie - to już nie bardzo, też mnie to rozbawiło bo to w sumie przejęzyczenie :) Ale nauka masażu dzieci? Dlaczego by nie:)

Parę lat temu miałem program w TV dotyczący prostych elementów masażu jako formy zabawy, kształtowania pozytywnych relacji między dziećmi. W dobie rozszalałej rywalizacji, agresji, (wyścigu szczurków na życzenie i za przyzwoleniem rodziców) już na poziomie niestety tzw. zerówki, dzieciaki mają 0 wytchnienia.

Reakcje po programie były co najmniej dziwne, no bo po co dzieciom przyswajać dobry dotyk i promować go w formie czystej komunikacji, "rozładowania" narastających emocji.

Za to później nasłuchają się o złym dotyku. No niestety niektórzy nie tylko się nasłuchają.
Ale to już zupełnie inny temat, a szkoda.
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Poszukuję Pani , która użyczy swojego ciała do nauki...

Ad nie tylko masażu dla niemowlaków, ale badań. Od badania nad zmniejszeniem stresu u niemowlaków, dzieci narażonych przez rodziców którzy wcześniej stosowali narkotyki, stymulację rozwoju nerwowego, po niemowlaki których mamy były w depresji. To tylko kilka przykładów badań nad masażem dla niemowlaków, w sumie już historycznych:
http://www6.miami.edu/TOUCH-RESEARCH/InfantMassage.html

Może poza tematem, ale warto zwrócić uwagę. Im się po prostu chce, co ciekawe w badaniach biorą udział zarówno terapeuci masażyści jako instruktorzy jak i wykonujący masaże rodzice. Nic dodać nic ująć. W Polsce takie badania by nie przeszły nawet "progu" studium przypadku, a szkoda.

Poza tym to są badania z przygotowanymi protokołami, myślę że nie tylko aplikowano opracowanie wg Shantali, ale także wg Vimella McCure, pewnie i szwedzki.

Pani Małgorzato, ufam iż nie będzie pani miała pretensji do "zaburzenia" wprowadzonego wątku :)
Czasem nie mogę się powstrzymać. Dlaczego?
Kilka tygodni temu miałem przypadek dziecka po przeszczepach, blizny pourazowe. Zaproponowałem więc rodzicom że ich min. nauczę prostych metod. To wymaga regularnej pracy, dzień w dzień. A więc zamiast bez sensu jeździć do mnie i przebijać się przez korki, lepiej od czasu do czasu poinstruować co i jak. Co mnie zdziwiło, zaskoczenie i w sumie niechęć, zajętych innymi sprawami rodziców.

Broń boże ich nie osądzam, po prostu czasem szukając opcjonalnych, bardziej optymalnych rozwiązań wychodzimy jako terapeuci na idiotów.

Pozdrawiam Piotr
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: Poszukuję Pani , która użyczy swojego ciała do nauki...

Tomasz B.:
Katarzyna Marciniak:
Masaż shantala to masaż dla niemowląt :)
Hm... Tylko jak tu nauczyć niemowlęta masażu... ;)
Bardzo prosto Tomaszu:)
Każdy dotyk i ucisk jest w zasadzie pewnego rodzaju akupresurą (której skotecznośc już dawno
nauka zachodnia udowodniła, gdzie i kiedy na pewno Ci zaraz Piotr Szczotka podpowie) a przecież niemowlaki nie uleżą spokojnie tylko ciągle się wiercą!
A raczkowanie co wszystkie niemowlaki robią zapamiętale- też jest jakimś rodzajem akupresury receptorów dłoni ( też są już naukowe badania o skuteczności refleksologii stóp i dłoni) oraz meridianów kończyn dolnych.
Wniosek niemowląt wcale nie potrzeba uczyc masażu one go uskuteczniają intuicyjnie, podobnie jak nikt nie uczy kotów "body art" ani Kinezyterapii , ani słowików śpiewu :)
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: Poszukuję Pani , która użyczy swojego ciała do nauki...

Piotr Szczotka:
Kilka tygodni temu miałem przypadek dziecka po przeszczepach, blizny pourazowe. Zaproponowałem więc rodzicom że ich min. nauczę prostych metod. To wymaga regularnej pracy, dzień w dzień. A więc zamiast bez sensu jeździć do mnie i przebijać się przez korki, lepiej od czasu do czasu poinstruować co i jak. Co mnie zdziwiło, zaskoczenie i w sumie niechęć, zajętych innymi sprawami rodziców.

Niestety Piotrze, w Polsce jest bardzo dużo do zmienienia w świadomości zdrowotnej społeczeństwa, i to właśnie dlatego w Polsce brak jest tego typu badań jakie cytujesz, oraz z tego samego względu rodzice oczekują że ktoś im da tabletkę i będzie po problemie , i na takiej samej zasadzie rodzice oczekiwali by że ktoś zrobi jeden czy dwa masaże i będzie po problemie.

Myślę że najłatwiej tę zmianę świadomości zdrowotnej w Polsce można uzyskac inicjując międzynarodowe spotkania terapeutów np. w Euroregionie polsko-niemiecko-czeskim.
http://www.euroregion-nysa.plJerzy Czerny edytował(a) ten post dnia 30.01.12 o godzinie 15:54
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Poszukuję Pani , która użyczy swojego ciała do nauki...

Jerzy Czerny:
Piotr Szczotka:
Kilka tygodni temu miałem przypadek dziecka po przeszczepach, blizny pourazowe. Zaproponowałem więc rodzicom że ich min. nauczę prostych metod. To wymaga regularnej pracy, dzień w dzień. A więc zamiast bez sensu jeździć do mnie i przebijać się przez korki, lepiej od czasu do czasu poinstruować co i jak. Co mnie zdziwiło, zaskoczenie i w sumie niechęć, zajętych innymi sprawami rodziców.

Niestety Piotrze, w Polsce jest bardzo dużo do zmienienia w świadomości zdrowotnej społeczeństwa, i to właśnie dlatego w Polsce brak jest tego typu badań jakie cytujesz, oraz z tego samego względu rodzice oczekują że ktoś im da tabletkę i będzie po problemie , i na takiej samej zasadzie rodzice oczekiwali by że ktoś zrobi jeden czy dwa masaże i będzie po problemie.
>
Do zmiany w świadomości nie służą ani ich nie znoszą granice. Jerzy to akurat jest tylko jeden z przykładów. Nota bene ta rodzina właśnie mieszka na stałe zagranicą, w Polsce tylko przez jakiś czas rezyduje. Zdziwiłem cię? Pewnie tak:)
Kilkanaście lat temu moi znajomi dowiedzieli się że ich dziecko jest autystyczne, robili co mogli, wyjechali więc zagranice. Mąż załatwił świetną pracę, matka znalazła w właśnie w Niemczech ponoć bardzo dobry polecany ośrodek. Wszystko ładnie pięknie zorganizowane, faktycznie super ośrodek. Jednak szybki się zorientowali, iż o ile samo prowadzenie rehabilitacja w ośrodku super, o tyle praca na rzecz nazwijmy to "przywrócenia dziecka środowisku", czytać usamodzielnienia na ile to tylko możliwe - 0. Podobnie chyba też tym nie przejmowali się inni rodzice. W te pędy wrócili do Polski, założyli ośrodek, fundację, dziś tylko wtajemniczenie wiedzą że dziewczyna ma problemy.
Tak więc z tą gloryfikacją zagranicy, także w stosunku do dzieci to różnie.

Jeszcze jedno Polska "oszalała" na punkcie masaży dzieci, innowacje, nowości, itd. No cóż w USA jakieś 20 lat temu dowiadywałem się z książek jak to masaż niemowląt był praktykowany już na przełomie XIX i XX w. na terenach obecnej Słowacji i polskiego Podkarpacia. Nie wspomnę o zaangażowaniu polskich położnych na początku XX w. w masaż dzieci jak i ówczesną rewitalizację kobiet po porodzie. Co do poniższej reklamy, uważam że to świetna inicjatywa, interregionalna, w sumie Andrzeju na osobny wątek.

No nie że się czepiam, podobne inicjatywy były w Krakowie. Polska-Czechosłowacja (wówczas) czasem przyjeżdżali NRD-owcy. Szkoda nam było zwłaszcza słowackich masażystów, traktowanych gorzej niż średni personel medyczny. Ufam że to się zmieniło. W czeskiej części było już zupełnie inaczej.

Wróćmy jednak do tematu dzieciaków. Właśnie rano oglądałem takiego tygodniowego malucha, ło jej ty jakie cudo natury:)
Myślę że najłatwiej tę zmianę świadomości zdrowotnej w Polsce można uzyskac inicjując międzynarodowe spotkania terapeutów np. w Euroregionie polsko-niemiecko-czeskim.

Obrazek
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: Poszukuję Pani , która użyczy swojego ciała do nauki...

Piotrze,
Otaczająca nas rzeczywistośc jest obecnie bardzo złożona, wiec nie można generalizwac niczego na podstawie wybranych kilku przypadków.

Pisząc że społeczna świadomośc zdrowotna jest na zastraszająco niskim poziomie mam na myśli własne wieloletnie spostrzeżenia:
1. od 2003-2005 roku pracowałem jako masażysta w spa w Warszawie na Bemowie. Przez moją klientkę poznałem jej męża znanego chirurga. odbyłem z nim spor rozmów- bo np konsultowałem z nim moje spostrzenia na temat funkcjonowania układu limfatycznego, w szczegółach ktore trudno jest wyczytac np z rycin atlasów anatomicznych- a bedących przecież tylko pewna idealizacją wizualna ( rysownicy usuwają przeciez np wszystkie powięzi bo one zakrywają tkanki pod nimi , a przecież to ważne dla masażystów i wyczuwalne w masażu warstwy).
Kiedyś ten chirurg powiedział mi że jest tak nikła swaidomośc zdrowtna , a tak wielkie zaufanie do tego co sie pokazuje w telewizji , ze powinno się w ogóle zakazac reklam leków.
Reklamy te bowiem robią szczególnie starszym ludzia taką "wodę z mózgu" ze wciąż trafiają do nich na odział starsi ludzie wręcz już uzależnieni od stale przyjmowanych leków, tak że nie można w szpitalu ich im odstawic - by wywołało by to drastyczną reakcje organizmu.
Powiedział : ja i moi koledzy nazywamy takich pacjentów "pacjent telewizyjny".
2. kolejny przykład to z kolei życiowe i funkcjonalne uzależnienie młodego pokolenia od interentu,
stającego się dla nich głównym autorytetem zródłem wiedzy o świecie- bez świadomości że wyszukana przez nich ta droga informacja zależy od pozycjonowania danej strony i hasła - i może zawierac absolutne głupoty! Drugim zaś źródłem są zasłyszane "opowieści podczas rodzinnych i towarzyskich spotkań" .
Okazuje się że w konfrontacji z tymi dwoma "źródłami wiedzy" argument że "hartowanie wcale nie polega na wyziębianiu lecz na stałym podnoszeniu odporności" i że mówi to ktoś się zajmuje 15 lat medycyna dla młodego pokolenia - to żaden argument.
A przekonałem się o tym zwracając wraz z żona uwagę córce moje żony która właśnie urodziła córeczke i właśnie była wypisywana z oddziału położniczego że obecnie są duże mrozy i że powinni jeszcze cieplej owinąc dziecko. Na co córka odpowiedziała , mam nie przesadzaj przecież wszędzie się pisze w interencie że "należy uważac żeby dziecka nie przegrzac." Na co obecna w szpitalu teściowa córki powiedziała na poparacie tezy "nie przegrzewania" opowiedziała jak to jej wujek gołego dzieciaka podrzucała nago przy otwartym oknie i dzieciak jest dzięki temu zahartowany". Już nic nie powiedziałem choc może powinienem :"tylko skoro to taka rzekomo skuteczna recepta, to dlaczego w tym samym czasie i szpitalu 2 pietra niżej jej druga wnuczka znalazła się w szpitalu z chorymi nerkami"?
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Poszukuję Pani , która użyczy swojego ciała do nauki...

Jerzy Czerny:
Piotrze,
Otaczająca nas rzeczywistośc jest obecnie bardzo złożona, wiec nie można generalizwac niczego na podstawie wybranych kilku przypadków.
Dlatego też nie generalizuję i napisałem o dwóch innych przykładach w odpowiedzi na, tu cytuję:

"Niestety Piotrze, w Polsce jest bardzo dużo do zmienienia w świadomości zdrowotnej społeczeństwa, i to właśnie dlatego w Polsce brak jest tego typu badań jakie cytujesz, oraz z (...) "

Wszędzie jest dużo do zmienienia w świadomości:). Można próbować, ale tylko próbować. Wątek nam się rozbudował. Pozostańmy jednak przy dzieciach.
Co do zachowań i zaangażowania rodziców, rodziny w terapię, polecam film:
http://www.youtube.com/watch?v=cpkN0JdXRpM

Pozdrawiam Piotr.



Wyślij zaproszenie do