Michalina Meller

Michalina Meller daję z siebie 1000%

Temat: Poszukiwanie pracy ciąg dalszy

Autor jednego z najnowszych artykułów zamieszczonych na portalu pracujwlogistyce.pl pt.: PROCES REKRUTACJI W OCZACH KANDYDATA DO PRACY wciąż twierdzi, iż "...Na przykład ilość spedytorów międzynarodowych poszukiwanych w ostatnim czasie na rynku pracy znacznie przewyższa podaż kandydatów na to stanowisko. Zwłaszcza jeśli chodzi o osoby z doświadczeniem, znające języki obce i dobrze orientujące się w sytuacji na rynku. ..."

Rozumiem spedytor czy logistyk w poważnym stażem pracy najlepiej jeszcze jak najmłodszy jest najbardziej pożądany na rynku w tej chwili, ale każdy narzeka że nie ma ludzi do pracy a nikt nie chce wziąć stażysty pod swoje skrzydła i zainwestować w niego by później stworzyć idealnego dla siebie pracownika. Nie rozumiem tego zjawiska, każdy czeka aż zrobi to ktoś przed nim a potem firmy mają problemy z zasobami ludzkimi bo brakuje takiego i siamtego o określonych kompetencjach.

Ja jestem jednym z tych kilkuset tysięcy bezrobotnych absolwentów siedzących i myślących : GDZIE BY TU JESZCZE WYSŁAĆ SWOJE CV" i Jak narazie pozostaje mi czekanie na fundusze z PUPu, i szukanie firmy, która przyjęłaby mnie na takowy staż.

I mam jeszcze prośbe do przyszłych i obecnych rekruterów. Miałam ostatnnio niemiłe doświadczenia po rozmowach kwalifikacyjnych. Jeden z nich, kiedy w grudniu byłam na rozmowie kwalifikacyjnej w firmie logistycznej, która szukała człowieka na stanowiska asystentki key account managera. Po całym wydarzeniu rekruter powiedział że zadzwoni do mnie z odpowiedzią (negatywną lub pozytywną) w DRUGI TYDZIEŃ STYCZNIA. Oczywiście siedziałam przyklejona do telefonu na marne więc zadzwoniłam tam w poniedziałek następnego tygodnia i powiedziano mi że nie podjęto jeszcze w tej psrawie decycji i na bank zadzwonia w tym tygodniu, również mimo zapewnień telefon milczy. Prośba więc moja jest taka, ze jeżeli przeprowadzacie rozmowe i obiecujecie że zadzwonicie z pozytywną lub negatywną odpowiedzią to uszanujcie tą biedną bezrobotna i tak zmarnowaną juz istotę i dajcie szczerzą i sensowną odpowiedź nawet jeżeli za cholere nie spełnia waszych oczekiwań. O nic innego mi nie chodzi jak o szczerość rekrutera.

Wpadłam ostatnio jednak na błyskotliwy pomysł, jedni mogą sobie pomyśleć że dopiero Ameryke odkryłam, ale co uważacie o poszukiwaniu pracy za pomocą agencji head hunter'owskich. Czy ktoś szukał tak pracy i ktoś z Was może ją tak znalazł? Jak mniej więcej odbywa się cały proces. I czy może te agencje są bardziej dla firm niż dla bezrobotnych absolwentów? Czy znacie może takie agencje specjalizujące się wyłącznie w branży TSL.
Paulina Korzyniewska

Paulina Korzyniewska Logistics Manager

Temat: Poszukiwanie pracy ciąg dalszy

Witam,
są agencje zajmujące się rekrutacjami tylko z obszaru łańcucha dostaw, ale nie widzę sensu, aby na początku ścieżki ograniczać się tylko do nich. Ale jak najbardziej, oprócz bezpośreniego odpowiadania na ogłoszenia konkretnych firm czy wysyłania cv do firm, wysłałabym aplikacje do firm doradztwa, do agencji. Każda (no prawie ;)) metoda jest dobra, jeśli w jakiś sposób przybliża nas do celu.

Powodzenia.

Następna dyskusja:

OFERTA PRACY - LOGISTYK (Mi...




Wyślij zaproszenie do