Temat: intercyza

Mówią ze od przybytku głowa nie boli, a jednak. Zarówno mój narzeczony jak i ja mamy zapisane na siebie domy, które stanowią każdego osobisty majątek. Zostało postanowione że po ślubie zamieszkamy w domu mojego przyszłego męża (mam być tam zameldowana). Zasugerowałam, aby dopisał mnie do swojego majatku jako żonę. Bedę tam mieszkać i, co jest oczywistym, co miesiąc inwestować swoje zarobione pieniądze. Jego dom nie jest wykończony, wymaga duzych wkładów finansowych. Nie zakładam rozwodu, ale chcę też się zabezpieczyć w jakimś stopniu .Może powinnam zbierać rachunki na wszystkie zakupione rzeczy? Ja jego domu nie chcę (mam swój), na wypadek rozwodu chodziłoby mi tylko o zwrot zainwestowanych przeze mnie pieniędzy. Mój narzeczony zasugerował intercyzę. Proszę o poradę prawna